Strona 73 z 116

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: pt lut 03, 2012 13:57
autor: Piasek
tobiaszdadela pisze: Bo wystarczy ze pochodzi 5 minut zgaszę go i później odpala na dotyk. Co to może być??
1. Akumulator jednak nie taki dobry jak ci się wydaje
2. Brak sprężania

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: pt lut 03, 2012 14:20
autor: tobiaszdadela
Sprężanie jest dobre na bank. Bo było sprawdzane jak byly końcówki wtrysków wymieniane. A akumlator dobry. Jak nie mogłem odpalic to podpięliśmy z kolegą kablami do akumlatora jego samochodu. Też nie chcial odpalić. A z popychu lekko bez problemu.

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: pt lut 03, 2012 21:30
autor: GRIZLI
Cześć
Jestem od tygodnia w Białymstoku, nie przywykłem do takich mrozów. Przez ten czas, codziennie było po kilka krótkich dojazdów po mieście ale autko rano i w ciągu dnia bez problemów. Niestety wczoraj rano, autko odpaliło dość słabo(no akku już było mizerne) po czym zgasło po max 10s. Od razu wiedziałem o co chodzi, mam w zbiorniku zwykłe zimowe paliwo wg specyfikacji z CPNu, temperatura mętnienia -18 stopni a temperatura blokady zimnego filtra -28 stopni. Sąsiedzi twierdzili, że było -31 stopni...masa samochodów nie odpaliła nawet benzyniaków. Wymontowałem akumulator, zaniosłem do domku i pod prostownik. Wymontowałem także filtr, przez otwór od zaworka podgrzewacza widać było ładne masło w środku. Rozgrzałem gorącą wodą, napełniłem nową ropką z dodanym Diesel Skydd, ten sam specyfik wlałem do zbiornika. Dziś rano było -33 stopni przy gruncie. Zamontowałem naładowany i ciepły akumulator(5,5 lenia Varta 70Ah), ciepły napełniony filtr paliwa i ok godzinki 10 odpaliłem autko. Rozrusznik mało nie wyskoczył z pod maski, to był praktycznie 1 strzał i autko już pracowało. Potem już jeździłem bez problemu. Jutro będzie prawdziwy test, temperatura ma spaść do nawet -35 stopni..no cóż, zobaczymy co z tego wyjdzie. :chytry:
Ciekawostka - wczoraj sąsiad z bloku obok odpalał rano starszą Octawię 1.9 TDI i....chwilkę po odpaleniu wysrało mu się turbo, silnik wszedł na max obroty i strzelił wał, korbowód wyleciał bokiem, cały olej poszedł na śnieg. Kilka ładnych tysięcy w plecy.

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: sob lut 04, 2012 22:37
autor: abdulx
Witam, mam pewien problem w Golfie V 2.0 TDI
Otóż auto stoi na dworze, mróz -22 stopnie. Udaje się go odpalić po kilku ciężkich *#cenzura#* rozrusznikiem. Wskakuje natychmiast na 1200-1400 obrotów, silnik się nagrzewa i nagle dzieje się coś dziwnego. Obroty spadają do standardowego poziomu, jak na minutę po odpaleniu, czyli jakieś 1000-1100 obrotów, ale zwykle komuter wyświetlał spalanie chwilowe na poziomie ok. 1L/h i stopniowo z czasem spadało do 0,5L/h - teraz natomiast jest to 0,1-0,2L/h. Samochód cały się trzęsie, silnik nierówno pracuje, po lekkim dodaniu gazu i przytrzymaniu pedału nieruchomo obroty rytmicznie rosną i nagle spadają, potem znów rosną i spadają... W trakcie postoju potrafi tak być przez 7-8 minut, aż w końcu się uspokaja i zaczyna pracować reguralnie, a komputer wskazuje 0,5L/h.
Podczas jazdy natomiast na drugim biegu po przekroczeniu 2000 obrotów i mocniejszym naciśnięciu gazu zaczyna samochodem rzucać i nie pozwala na dynamiczne przyspieszenie... Na czwórce z niskich obrotów np. 1500-1600 po naciśnięciu gazu do dechy dławi się i cały czas nim rzuca, zdarzyło się, że po redukcji biegu zgasł i nie chciał się odpalić z kluczyka, dopiero po odczekaniu kilku minut po długotrwałej próbie wreszcie odpalił.
Dodam, że paliwo było tankowane na stacji neste, a przed tankowaniem doałem deprasatora, więc paliwo teoretycznie nie powinno zamarznąć, między czasie przy 3/4 zbiornika zatankowałem na Orlenie ok.8 L vervy wraz z małą dolewką deprasatora. Dziś (-16,5 stopnia) po zakończeniu podróży zaparkowałem auto, silnik na postoju pracował elegancko, równo, po wciśnięciu gazu na każdych obrotach podczas postoju też pracował równo, nie dusił się. Ale po zgaszeniu próbowałem go natychmiast odpalić i nie chciał. Bardzo długo trzeba kręcić, aby wreszcie zaskoczył, a silnik był rozgrzany już niemal do 90 stopni.
Proszę o pomoc co to może być. Czy to wina układu paliwowego, a może komputer nie pozwala turbinie dostarczać tak zimnego powietrza do silnika? Proszę o podpowiedź możliwie prostym językiem, ponieważ mam średnią wiedzę o samochodach :)

Re: [TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: ndz lut 05, 2012 11:12
autor: daniocrack
abdulx pisze:Witam, mam pewien problem w Golfie V 2.0 TDI
Otóż auto stoi na dworze, mróz -22 stopnie. Udaje się go odpalić po kilku ciężkich ******* rozrusznikiem. Wskakuje natychmiast na 1200-1400 obrotów, silnik się nagrzewa i nagle dzieje się coś dziwnego. Obroty spadają do standardowego poziomu, jak na minutę po odpaleniu, czyli jakieś 1000-1100 obrotów, ale zwykle komuter wyświetlał spalanie chwilowe na poziomie ok. 1L/h i stopniowo z czasem spadało do 0,5L/h - teraz natomiast jest to 0,1-0,2L/h. Samochód cały się trzęsie, silnik nierówno pracuje, po lekkim dodaniu gazu i przytrzymaniu pedału nieruchomo obroty rytmicznie rosną i nagle spadają, potem znów rosną i spadają... W trakcie postoju potrafi tak być przez 7-8 minut, aż w końcu się uspokaja i zaczyna pracować reguralnie, a komputer wskazuje 0,5L/h.
Podczas jazdy natomiast na drugim biegu po przekroczeniu 2000 obrotów i mocniejszym naciśnięciu gazu zaczyna samochodem rzucać i nie pozwala na dynamiczne przyspieszenie... Na czwórce z niskich obrotów np. 1500-1600 po naciśnięciu gazu do dechy dławi się i cały czas nim rzuca, zdarzyło się, że po redukcji biegu zgasł i nie chciał się odpalić z kluczyka, dopiero po odczekaniu kilku minut po długotrwałej próbie wreszcie odpalił.
Dodam, że paliwo było tankowane na stacji neste, a przed tankowaniem doałem deprasatora, więc paliwo teoretycznie nie powinno zamarznąć, między czasie przy 3/4 zbiornika zatankowałem na Orlenie ok.8 L vervy wraz z małą dolewką deprasatora. Dziś (-16,5 stopnia) po zakończeniu podróży zaparkowałem auto, silnik na postoju pracował elegancko, równo, po wciśnięciu gazu na każdych obrotach podczas postoju też pracował równo, nie dusił się. Ale po zgaszeniu próbowałem go natychmiast odpalić i nie chciał. Bardzo długo trzeba kręcić, aby wreszcie zaskoczył, a silnik był rozgrzany już niemal do 90 stopni.
Proszę o pomoc co to może być. Czy to wina układu paliwowego, a może komputer nie pozwala turbinie dostarczać tak zimnego powietrza do silnika? Proszę o podpowiedź możliwie prostym językiem, ponieważ mam średnią wiedzę o samochodach :)
na twoim miejscu zaczalbym do wymiany filtra paliwa :bajer:

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: ndz lut 05, 2012 15:31
autor: leviatanm
Rano wykreciłem swiece żarowe w a3 8l 1.9tdi silnik AGR.
wkręcone swiece mialy oznaczenie:
Bosch
0 250 202 046 11v
france 392"(955)
vw n105 79 201 (rb3)
Czy takie swiece mogą byc w silniku AGR?
Sprawdziłem je i okazało się że jedna jest padnięta.
Pojechałem do sklepu i wyszło na to że miałem wkręcone swiece od silnika ASZ 130km na PD
Sprzedawca mi powiedział ze te swiece nie będą działały w silnikach VP.
Są okolo 15mm dłuższe i podobno działają na innej zasadzie???
Nie wiem co zrobić czy kupić tylko jedną taką samą spaloną czy wymienic wszystkie 4 na takie jak podają w katalogu czyli minimalnie krótsze?
Swiece w tej chwili mam BOSCHA ale numeru nie pamietam....
kupowac jedną czy 4 nowe?
ale swiece po podłączeniu pod akumulator nagrzewają sie do czerwonosci w mgnieniu oka.... wiec wydaje mi sie ze są ok...
ale problem tkwi w tym czy te swiece nagrzewają sie w moim silniku na pompie wtryskowej skoro są dłuższe i przeznaczone do silnika na pompowtryskach?
zamontowałem nowy akumulator 74 a samochód nie odpala sprawdziłem te swiece i 3 są niby dobre,
ydaje mi sie ze cos z rozrusznikiem tez moze być ponieważ jak kreci to bez duzego momentu tylko "tak sie kreci". W mojej a3 alh jak krece rozrusznikiem to wnioskuje ze kreci 2 razy szybciej.

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: ndz lut 05, 2012 17:24
autor: przemo2108
seat leon, 1.9tdi, rok 2001, dzisiejszy poranek -12 stopni
" onclick="window.open(this.href);return false;
swiece mam dobre, prod do nich dochodzi,
prad pa wolnych obrotach 14.4V,
przy odpalaniu spada do 10.2V,
dodam ze akumlator mam 2 lata- centra futura 77AH, przy mrozie -25 stopni, napiecie miał 12.08V, wiec troche mróz go zbił, normalnie powinien miec chyba 12.6, wiec go naładowałem, i i tak z oporami zapalilem. jak siedzi w samochodzi to przy tych mrozach co teraz sa to wogole nie odpale, a jak wyciagne to ledwo ledwo. w załaczonym filmiku akumlator miałem wyciagniety i ladowany cała noc a i tak kiepsko odpalił. nie wiem czy to wina akumlatora czy coś innego??
a moze rozrusznik kiepsko? wiem ze z 1.5roku temu kiepsko bendiks odbijał wiec go przeczysciłem i szczotki nie były za bogate!! moze w nim wina!
prosze o ocene filmiku

Re: [TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: ndz lut 05, 2012 20:20
autor: hoja
przemo2108 pisze:seat leon, 1.9tdi, rok 2001, dzisiejszy poranek -12 stopni
" onclick="window.open(this.href);return false;
swiece mam dobre, prod do nich dochodzi,
prad pa wolnych obrotach 14.4V,
przy odpalaniu spada do 10.2V,
dodam ze akumlator mam 2 lata- centra futura 77AH, przy mrozie -25 stopni, napiecie miał 12.08V, wiec troche mróz go zbił, normalnie powinien miec chyba 12.6, wiec go naładowałem, i i tak z oporami zapalilem. jak siedzi w samochodzi to przy tych mrozach co teraz sa to wogole nie odpale, a jak wyciagne to ledwo ledwo. w załaczonym filmiku akumlator miałem wyciagniety i ladowany cała noc a i tak kiepsko odpalił. nie wiem czy to wina akumlatora czy coś innego??
a moze rozrusznik kiepsko? wiem ze z 1.5roku temu kiepsko bendiks odbijał wiec go przeczysciłem i szczotki nie były za bogate!! moze w nim wina!
prosze o ocene filmiku
moj ALH podobnie odpala, tez w sumie wszystko mam sprawdzone oprócz rozrusznika, więc może to w nim tkwi problem ;)

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: ndz lut 05, 2012 20:25
autor: italiano_83
przemo2108 pisze:seat leon, 1.9tdi, rok 2001, dzisiejszy poranek -12 stopni
Ło Jezusie Nazareński :blush: Albo ten akumulator już ma swoje najlepsze lata za sobą, albo czas na regeneracje rozrusznika, bo pożera prąd jak wściekły.
Niemal można policzyć obroty silnika, zapalające się kontrolki ABS/ESP świadczą o jednym - dużym spadku napięcia.

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: ndz lut 05, 2012 21:14
autor: przemo2108
czyli kolego robic rozrusznik? bo jak pisałem 1.5 lata temu szczotki były nie za bogate, jak mierze aku to napiecie ma chyba w normie, chodz po nocy spada do 12 i juz wogole bym nie zapalił jak nie wyciagne z auta( pisałem w czesniejszym poscie) aku ma dokladnie 2 lata i 1 miesiac, wiec chyba to lekka przesada ze juz umiera, wkoncu to centra! chodz pewno zdarzaja się wyjatki. przymierzam sie do wyciagniecia rozrusznika, tylko chciałbym się upewnic, bo szkoda kasy, jak to nie to!

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: ndz lut 05, 2012 21:22
autor: tomek08
Witam, według mnie to zrób ten rozrusznik, bo jeśli 1,5roku temu miał liche szczotki to teraz może ich tam nie być, później zobaczysz czy akuś daje radę, czy nadaje się do wymiany.
Pozdrawiam.

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: ndz lut 05, 2012 21:45
autor: deskjet
Koledzy u mnie autko odpala podobnie jak u kolegi przemo2108. Aku jest sprawny bo przełożyłem do drugiego autka i odpala bez problemu. Wyjąłem wczoraj rozrusznik i luzów na tulejkach nie ma, szczotki dwie są krótsze, dwie dłuższe (nie wiem czemu), na wirniku to miedziane po czym szczotki "chodzą" (nie wiem jak to się fachowo nazywa) jest takie jakieś ciemne i jakoś mało tego miedzianego tam jest... Mam w domu drugi wirnik ze starego rozrusznika i tam to jest zdecydowanie grubsze... Czy to może być tego wina?

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: ndz lut 05, 2012 21:52
autor: Mako
kompresja
kąt wtrysku
powietrze w przewodach
świece
akumulator
rozrusznik
trzeba wszystko sprawdzić inaczej nie da rady, wiem to po sobie została mi tylko kompresja

[TD, TDI] TRUDNO / CIĘŻKO ODPALA ZIMNY / CIEPŁY !!!

: ndz lut 05, 2012 22:48
autor: tomek08
deskjet pisze:na wirniku to miedziane po czym szczotki "chodzą"
jest to komutator, mój tata toczy to delikatnie na tokarce, tak, żeby było świecące, nowe szczotki, tulejki i wszystko chodzi, pięknie, ładnie.
Pozdrawiam.