Forum.VWGolf.pl

u mnie srednio 7 l ale but but but

przez ostatnie pare dni ( temp na dworze od +15*C do 0*C) tylko w mieście, 3/4 jazdy to pełen ogień, i spalił koło 10l/100km



Jedyne wycieki jakie mogą być w ukł paliwowym to miedzy wtryskiwaczami a obsadami jest wilgotno od ropki. Wężyki powrotne wymieniane.

Możliwe takei zużycie ? jak jezdzilem latem po miescie (jazda 50/50 spokojnie/ostro) to palił maks 7 litrow/100km

[ Dodano: 27 Gru 2009 00:01 ]
mi tam ostatnio "spalił" około 16 litrów tzn część z tego spalił a reszta wyciekła przez dziurawe wężyki powrotu tak normalnie to nie przekracza 5 litrów

Mój Mk 3 variant 1,9D 1Y (64KM) pali mi 5,5L najniżej zszedłem do 5Litrów średnio pali 5,5 -6litrów.

pawcio1989999 pisze: mi tam ostatnio "spalił" około 16 litrów tzn część z tego spalił a reszta wyciekła przez dziurawe wężyki powrotu

U mnie przy dziurawym wężyku powrotu spalanie wzrosło o około 0,5l/100km

A jeśli chodzi o moje spalanie (MK4 variant, ALH) - minimum, które bardzo łatwo osiągnąć to 4,2l/100km (ale to przy jeździe 90km/h i bez żadnego wciskania gazu - takie turlanie się na trasie). Przy normalnej jeździe na trasie wychodzi spalanie z przedziału 5-5,5l/100km. Po mieście w zależności od korków - 6,5-8l/100km (8 palił przy tych największych mrozach i przebiegach rzędu 2-3km, silnik w ogóle nie dawał się rozgrzać).

Aha - jeszcze jedno - wszystkie odczyty z komputera (po 3 pierwszych tankowaniach okazało się, ze przekłamuje i wykonałem "kalibrację"). Komp pokazuje dokładnie to samo, co wychodzi przy dystrybutorze.

Mój AFN 110PS pali średnio 5,5, a z nogą w podłodze 6,5 max, a na trasie nie przekraczając 100km/h to na odcinku 105 km spalił mi 3,8l i wg komputera pokazuje mi to samo co na dystrybutorze.

Golf III GTD 1.9 w mieście około 5,5-6 litrów natomiast na trasie 4,5-5 litra

alh+ miasto 6-7 , trasa min 5 max 6

ALH
trasa: min 3.8 max 5.2
miasto: min 5.0 max 8.0
średnia na odcinku 2300km: 5.3

mój AFNik miasto FULL BUCIOR (oczywiście na ciepłym silniku i X-Cessie 8100 ) spalanie teraz w zimie rzędu 7.5-8 litrów ale to już totalny max but z tym full butem to tylko dla dobra turbawki bo jestem 3 miechy po czyszczeniu turba i jakieś 2.5 miecha po wywaleniu kata i zastąpieniu go plecionką (łącznik elastyczny) o tej samej średnicy co wydech czyli 55 mm,i ostatnio jeździłem troche spokojniej (czytaj nie butowałem do oporu) i na trójce przy 4300 RPM złapałem notlauf,pomogło przebutowanie i teraz go staram sie butować na 2 i szczególnie 3,4 i jak narazie ok,i stąd takie spalanie a nie inne ;]
zaznaczam że nigdy nie butuję do więcej jak 4500 rpm,przeważnie do 4000...
podsumowując : AFN to nie silnik dla emerytów

NATHAN, a powiedz jakie wrażenia po wywaleniu kata??bo też sie zastanawiam

*daniel* : nie ma jakiejś ogromnej różnicy ale u mnie troszke lepiej sie zbiera z dołu i nie muli go już na wysokich obrotach, no i troszeczke głośniej teraz słychać turbo,ale to chyba raczej zaleta generalnie ja to zrobiłęm w trosce o opróżnianie kierownic z sadzy i to był główny powód,myśle że warto,ja kata wywaliłem i wspawałem w jego miejsce łącznik elastyczny czyli plecionkę o średnicy 55 mm i długości 280 mm i jest git póki co,swoją drogą spalanie niezauważyłem żeby spadło,ale reakcja na gaz ciutke lepsza niż wcześniej

ja w swoim AFN opróżniłem katalizator i z powrotem wstawiłem pusty i teraz dużo lżej wkręca się na obroty i i turbinkę ładnie słychać teraz

a po wycięciu kata nieklekota głośniej??chyba sie skusze na ten zabieg