Napinacz paska alternatora

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

gienekp007
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 15:02
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: gienekp007 » czw mar 15, 2007 19:51

No i się okazało że mam napinacz i to jeszcze zupełnie inny jak w TDI a co za tym idzie o wiele droższy kosztuje 220 jak się pytałem w sklepie. Problem w tym jak mi mówił koleś ze sklepu który wyszedł spojrzeć pod maskę aby na darmo go nie ściągać z hurtowni że to nie koniecznie musi być ten napinacz. Bo w sprzedaży jest sam napinacz a u mnie jest dołączona do tego napinacza taki sworzeń zakończony rolką jak na zdjęciach niżej. Z tego co mówił to tego nie da sie dokupić. na zdjęciu jak się widać jakby się jakaś tuleja wyrwała i zablokowała cały mechanizm sprężyny i rolka stoi w miejscy i ani drgnie A z paska wiór powoli się robi ( na 7 cm nie ma już paska tylko same sznurki) Wymiana paska nic nie da bo stary mogę przeciąć ale nowego nie naciągnę. A te rozwiązanie i tak na krótką metę by było. I tu moje pytanie, może wiecie czy to mogę dostać (tę cześć na zdjęciu- sworzeń) w sklepie, może na szrocie i czy pasuje z golfa MK3. Może ktoś z was miał podobny problem. Może ktoś to robił i ma jakieś materiały, zdjęcia albo instrukcje naprawy do silnika AAZ 1,9 TD z '92. Za wszelką pomoc dziękuje. Proszę wypowiedzcie się bo niedługo coś czuje że mi pasek się skończy



Obrazek Obrazeki



szatanek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1028
Rejestracja: czw sty 18, 2007 16:59
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: szatanek » czw mar 15, 2007 19:58

A po drugiej stronie tego sworznia jest czarny mechanizm sprężynowy tak?



gienekp007
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 15:02
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: gienekp007 » czw mar 15, 2007 20:00

Seryjny jest czarny



szatanek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1028
Rejestracja: czw sty 18, 2007 16:59
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: szatanek » czw mar 15, 2007 20:37

Ja u siebie w TDI wymianiałem ten mechanizm spręzynowy bo pękła mi w środku sprężyna i wogóle nie dociskało paska wieloklinowego, u Ciebie jest dokładnie odwrotnie w środku coś sie pewnie zastało i mozliwe ze tez pękła spręzyna i zablokowało go w takim połozeniu ze masz cały czas pasek napięty i nie mozesz koła napinacza odgiąć, albo ci sie zapiekł lub zardzewiał ten sworzen w środku, musisz odkręcic ten czarny mechanizm i zobaczysz co jest zablokowane czy sworzen czy spężyna.



szatanek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1028
Rejestracja: czw sty 18, 2007 16:59
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: szatanek » czw mar 15, 2007 20:48

ja kupiłem ten napinacz orginalny za 220 zł (sam czarny napinacz) , jeśli chodzi o sworzen to mozliwe ze nie da sie tego dokupić ,trzeba szukac na szrotach.



gienekp007
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 15:02
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: gienekp007 » czw mar 15, 2007 20:50

Nie wiem czy masz taki napinacz w tdi jak ja w td wrzucam fote napisz czy taki sam http://moto.allegro.pl/item175259026_na ... _audi.html

[ Dodano: 15 Mar 2007 19:52 ]
szatanek, zobacz czy masz taki sam



szatanek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1028
Rejestracja: czw sty 18, 2007 16:59
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: szatanek » czw mar 15, 2007 20:56

Rolke napinającą mozna kupic bez problemu :

[ Dodano: 15 Mar 2007 19:57 ]
A sam napinacz tu jest troche inny niz orginał ale chyba tez spełnia dobrze swoją rolę :

[ Dodano: 15 Mar 2007 20:00 ]
U mnie w TDI jest dokładnie tak samo napinacz ,sworzen i rolka napinająca.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



gienekp007
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 15:02
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: gienekp007 » czw mar 15, 2007 21:03

szatanek, i taki dziś widziałem w sklepie ale zobaczę czy to to. Napisz mi jak ten napinacz najłatwiej zdemontowac

[ Dodano: 15 Mar 2007 20:12 ]
a i widziałeś u mnie na wcześniejszej stronie te zdjęcia na drugim wystaje kawałek tulei i jakby nie kompletna u ciebie też tak jest, wyciągałeś w ogóle ten sworzeń ??



szatanek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1028
Rejestracja: czw sty 18, 2007 16:59
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: szatanek » czw mar 15, 2007 21:15

W środku , centralnie w tym napinaczu masz śrube imbusową, odkręcasz ją troche i popukaj w jej łeb i zobacz czy sworzeń sie troche wysuwa, jesli śruba bedzie sie chowała to znaczy ze ok. potem jeszcze troche ją wykręcasz i popukaj znowu i tak kilka razy dopuki starczy gwintu, potem tą śrube wyjmiesz , i odkręć 2 śruby imbusowe 6 po bokach tego napinacza i powinien zejść. ta środkowa śruba mocuje sworzen do napinacza bo sworzen na koncu nie jest okrągły tylko żfrezowany z 2 stron i wchodzi dość pasownie w ten napinacz i dlatego trzeba treche młotkiem popukac w ta śrubę zeby wyszedł. A powiedz mi czy u Ciebie zablokował sie ten sworzen w środku i nie mozesz odgiąć rolki od paska czy tylko rolka jest zablokowana i sie nie obraca?? Bo jeśli zapiekł sie ten sworzen w srodku to pukanie w tą srube moze nic nie dac i bedziesz miał problem zeby zdjąć ten napinacz.

[ Dodano: 15 Mar 2007 20:19 ]
Słuchaj tam nie ma zadnego pęknięcia, na tym sworzniu jest poprostu taka krótka podkładka(tulejka oporowa) z tworzywa, u mnie jest tak samo, czyli masz wszystko oki.



gienekp007
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 15:02
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: gienekp007 » czw mar 15, 2007 21:26

Rolka się obraca a sworzeń się nie rusza a jak go naprawdę mocno szarpnąłem to tylko delikatny zgrzyt poszedł i może się ruszył o 2 mm a może i nie

[ Dodano: 15 Mar 2007 20:33 ]
ciekawe czy da się go rozruszać jak się zapiekł może jakieś wd 40 pomoże bo i tak muszę to rozebrać bo z paska ma już strzępy po przejechaniu ok 15 tys. jakie mogą być przyczyny takiego zapieczenia i czy w środku mogło coś pęknąc chodzi mi o sforzeń



szatanek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1028
Rejestracja: czw sty 18, 2007 16:59
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: szatanek » czw mar 15, 2007 21:44

Wiesz co według mnie sworzen raczej nie pękł z tego co pamiętam od jest dość gruby chyba z fi 12 czy 14 więc raczej nie pękł, a jak go mocno szarpnąłeś i był zgrzyt to raczej w środku w napinaczu coś sie powaliło ze spręzyną. Wykręcaj te śruby tak jak mówiłem, jak ściągniesz napinacz to bedziesz juz wiedział co sie zapiekło.



gienekp007
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 15:02
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: gienekp007 » czw mar 15, 2007 21:47

jutro to zrobię i napisze co i jak. Wielkie dzieki



szatanek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1028
Rejestracja: czw sty 18, 2007 16:59
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: szatanek » sob mar 17, 2007 15:56

gienekp007 no i jak zdjąłeś ten napinacz w koncu ?? i co sie okazało??



gienekp007
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 15:02
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: gienekp007 » ndz mar 18, 2007 11:58

szatanek, Nie miałem czasu w ten weekend ale jutro sie ostro zabieram za to, W audi jest strasznie złe dojście szczególnie do jednej śruby tego napinacza bo przeszkadza metalowy przewód idący do turbo ( idzie od misy oleju ) i albo trzeba będzie pokombinować albo go zdjąć . Ten przewód to pewnie klucz 22 albo 24 i jest tam tak mało miejsca że zwykłym kluczem nie podejdziesz może nasadowym się da bo jak nie to trzeba będzie wyciągać cały element mechanizmu napinającego. Ale ja chyba zauważyłem gdzie jest problem a mianowicie swarzeń łapie delikatny skos. I tu moje pytanie może wiesz czy ten sworzeń jest na łożyskach bo na chłopski rozum to powinien być na łożyskach bo musi się dobrze ruszać. Pewien podrzędny mechanik powiedział mi że on jest na jakiejś tulei która się wyrabia i trzeba ją dotoczyć ale on sam chyba za bardzo nie wiedział o czym mówi no bo jak na tylei może być jak mam się ruszać. Jutro wielkie rozbieranie. Najchętniej dorwał bym cały element gdzieś na szrocie i go wymienił bo tak jak ten mechanik mi powiedział że on może zrobić ten sworzeń za jedyne 150 zł ale może być jeszcze padnięty napinacz i wtedy kolejne 220- 200 zł to mu podziękowałem bo cały element kosztuje 350 zł

[ Dodano: 18 Mar 2007 11:02 ]
a i jeszcze próbowałem pukać w ten sworzeń i czyje że będzie wielki problem z jego wybiciem bo ani drgną



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości