Pękła linka, brak sprzęgła

[SOURANDER]

Witam

Mam taki problem. Pękła mi linka od sprzęgła w trasie. Po obadaniu co i jak okazało się ze oderwała sie sama końcówka ktora pociąga za dzwignie w skrzyni. Na prędce postanowiłem dorobić końcówkę do tej pozostałej linki zeby tylko do domu dojechac. Jednak nic to nie dało bo dzwignia sprzęgła (ta wychodząca ze skrzyni) nie stawia żadnego oporu. Nie naciąga sprzęgła wogóle. Nie wiem co mogło pasc i czego mam sie spodziewac. Jak to sprawdzic bez wyjmowania skrzyni, na parkingu? Na forum znalazłem kilka podobnych tematów jednak nikt nie napisał jak jego "przygoda" sie skonczyła. Auto zostawiłem na stacji benzynowej, jutro musze odebrac i działac. Prosze jakies informacje na ten temat.

Pozdrawiam - SOURANDER

[MaSa_Golf]

Mialem to samo, tylko ze bez pekniecia linki.
W skrzyni, w tej koncowej czesci (tej co jest przy podluznicy) jest dekiel, w nim znajduje sie mechanizm wlaczania sprzegla (taki zabek, ktory po nacisnieciu tej dzwigni wlaczania sprzegla ktora wychodzi ze skrzyni zalacza sprzeglo). na 99% wlsnie ten zabek pekl, i kreci sie na takim walku do ktorego jest przymocowany. Problem w tym ze ten dekiel w ktorym jest to wszytsko zamocowane nie wystepuje jako czesc zamienna, na szrotach nie idzie go dostac :/ masakra. Szykuj sie na wymiane skrzyni, lub kupno uszkodzonej skrzyni z dobrym deklem.
U mnie to sie skonczylo kupnem rozbitej jetty, przelozeniem dekla i zagraceniem babci podworka czesciami z jetty (nie mam czasu zeby sie zabrac za segregowanie czesci )

[SOURANDER]

Witam

Dzieki za szybka odpowiedz. Samochod zrobiony. Sprzegła nie bylo gdyz zalozona na predce prowizorka byla za dluga i zbyt sprezysta. Pociagajac reka za dzwognie sprzegla przy skrzyni podnosi sie ona na sprezynie bez specjalnego oporu jednak to tylko jalowy skok. Zeby wysprzeglic trzeba ta wajche uniesc jeszcze wyzej ale reka nieda sie tego raczej zrobic i stąd mylna ocena ze cos padło w srodku.

Pozdrawiam