chip od bs-chiptuningcom

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

daro31ie
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 196
Rejestracja: ndz paź 01, 2006 20:23
Lokalizacja: Carlow
Kontakt:

Post autor: daro31ie » czw mar 01, 2007 21:11

Medal za odwage Baldman- to walka z wiatrakami, trudno jest sie przyznac ze wszyscy korzystaja z gotowcow!
400 zl chca za korekte dawki startowej, a to tylko 5 minut pracy
zawodowo zajmuje sie programowaniem robotow mi maszyn i tez jak tylko moge korzystam z programow gotowych robiac tylko drobne zmiany.
pozdrawiam i zapraszam na :pub: jak tylko trafi sie okazja :okej:


nie ma glupich ludzi sa tylko trosze inni

Awatar użytkownika
research1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: pt lis 04, 2005 23:37
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Kontakt:

Post autor: research1 » czw mar 01, 2007 22:26

Też jestem zdania że wiekszość zajmujących sie tuningiem korzystają z gotowych map. Ja w zeszłym roku roku chciałem sobie zrobić chipa. Znalazłem gościa na allegro który sie tym zajmował, zadzwoniłem i umówiłem sie z nim. Cena wynosiła 550zł za chipa + robocizne. Przyjechałem do niego gość wymontował cały sterownik i okazało sie ze auto miało juz robionego wczesniej chipa w niemczech (bo stamtad go sprowadziłem). Podobno chip był zrobiony na jakieś 105-110KM wiec dosyć słaby programik. Gościu wgrał mi swojego softa który miał dawać około 118KM (mówił ze jest jego autorstwa). Po wgraniu przejechalismy sie autem i owszem było troszke czuc róznice w przyspieszeniu auta i w odgłosie pracy turbiny. Jednak sam gostek mówił ze ten przyrost jest mały i nie fair byłoby brac ode mnie tyle kasy za niezbyt duzo poprawe. Umówilismy sie ze lepiej byłoby dodatkowo wymienic wtryski na te z AFN. Program który mi wgrał zostawił w moim kompie i powiedział zeby przyjechac za tydzien jak bedzie miał juz kupione wtryski (używane). Przyjechałem za tydzien i załozył mi lepsze wtryski po czym przejechalismy sie i wtedy poprawa było duzo bardziej wydajna. Nie wiem ile moj golfik ma KM i ile ma do 100km/h bo nie mierzyłem ale za całą operacje tj za wymiane chipa + kupienie i założenie wtrysków + robocizna dałem w sumie 850zł (550zł wtryski+ 200zł chip + 100zł robocizna). Więc jest to i tak znacznie mniej niz zrobienie chipa w firmie tuningującej. Owszem może oni dodatkowo zmierza mi moc i bede wiedział ile mam KM ale najwazniejszy jest efekt a nie to ile auto ma na papierze. Ja jestem osobiście bardzo zadowolony z chipa i wtrysków. Autem robie na jednym baku 1000km (pół miasto - poł trasa). Vmax jaki osiągnąłem na A4 to 205km/h wiec nie jest źle. Pozatym nie raz widziałem jak dresy w BMW 520i nie dawali rady niby słabemu golfikowi. Ogólnie auto sprawuje sie bez zarzutu i do tej pory jezdze na pełnym syntetyku pomimo ze mam juz nabite 216tys. Silnik jest w bardzo dobrym stanie bo w zeszłą zimę przy -20stopniach z 4 spalonymi swiecami żarowymi (dopiero pare miesiecy temu je wymieniłem :/ ) i słabym akumulatorem 310A odpalił choć trzeba było krecic z minute. Stąd stwierdzam że kompresja w cylindrach musi byc dosyć dobra bo inaczej bym bryki nie odpalił. Zgadzam sie ze słowami daro31ie i baldman, bo według mnie mają racje. Ale to tylko moja opinia.



Awatar użytkownika
djtom
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 32756
Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: djtom » czw mar 01, 2007 22:30

550zł wtryski
gdzie za tyle dorwałes...?


Nocne Mary Squad :partyman:
djtom w 2009 pisze:Sebastian.... gratuluję. :prayer:

Zlot w Nysie na dzień dzisiejszy jest najlepszym zlotem w kraju w całorocznym kalendarzu.

Awatar użytkownika
jacekd
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: sob paź 29, 2005 19:15
Lokalizacja: Poznan
Auto: MK6 TSI160
Silnik: CAVD

Post autor: jacekd » czw mar 01, 2007 22:48

research1 pisze:... Owszem może oni dodatkowo zmierza mi moc i bede wiedział ile mam KM ale najwazniejszy jest efekt a nie to ile auto ma na papierze...
Tyle ze "efekty" daje tez zalozenie swiec "sportowych", magnetyzerow, strumienicy, plyty CD pod lusterkiem itd. Jakies 90% osob, ktore sobie "to" zalozylo zaklina sie na wlasna matke ze jest efekt, ze auto szybciej przyspiesza, ze mniej pali etc. Paru odwazylo sie pojechac na hamownie i .... :green_fuck: :rotfl: ... miny bywaja bezcenne.


MK6 HL - TSI160

figurel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: sob paź 02, 2004 08:14
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: figurel » czw mar 01, 2007 22:54

Tuner wgrywa nowy soft "strojony" pod konkretny silnik? W 99 procentach nie jest to prawda. Są gotowce (nie na darmo fabryka zrobila zapas bezpieczenstwa jak pisał rob555) i jeśli modyfikowane to właśnie w pojedynczych przypadkach; dla wyczynu, auta ponad miarę wyeksploatowaqnego. To "strojenie" to taki dobry marketingowy chwyt.
Wgrywamy dwa softy, SOFT NR 1 do auta po 50 tys. i SOFT NR 2 do drugiego auta po 150 tys. km przebiegu.. Softy różne, bo strojone pod konkretny silnik. Mija 100 tys. km. Czy ktokolwiek przy zdrowych zmysłach zmienia SOFT NR 1? Powinien, bo on był strojony dla autka młodego przecież, już nie powinien pasować, parametry autka zmieniły się a soft stary pozostał. Trzeba więc SOFT 1 na SOFT 2 zamienić? Następną kasę wyłożyć?

Ps. Parę miesięcy temu od znanego zapewne niektórym z Was tunera chciałem kupić zmodyfikowany wsad za 500 zł. Jedynej informacj jakiej żądał to numer sterownika.
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
rob555
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 693
Rejestracja: pt paź 06, 2006 11:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: rob555 » pt mar 02, 2007 00:32

figurel pisze: Wgrywamy dwa softy, SOFT NR 1 do auta po 50 tys. i SOFT NR 2 do drugiego auta po 150 tys. km przebiegu..
No to widac kiche ludziom wgrywam....patrz zamiast logowac i sprawdzac parametry mozna spojrzec na przebieg i wgrac nr 1 lub 2....kurka a ja czas trace.
Co do zmian pozniej to powiem Ci tak ze kazdy klient ma u mnie poprawki czy ew. dostrajanie za free. Jezeli za 50tys km przyjedzie bo mu auto zacznie kopcic to postaram sie tak softa przerobic by tego nie bylo (albo zredukowac)
Do co gotowcow itd to sami spece na tym forum. Panowie skoro tak wszystko wiecie to zacznijcie zarabiac. Przeciez to takie proste. Tylko ze pozniej sa zonki bo wersja softwarowa inna (mimo tego samego nr sterownika) i pytania czemu nie halo...
90% kodu programu jest uniwersalne ( z tym sie zgodze) ale te 10% swiadczy o dobrym dostrojeniu. I mysle ze ludzie co robia to dla pasjii a nie tylko kasy staraja sie te 10% dopasowac pod dane auto. Czasem te 10% naprawde ma znaczenie.


Nowa siedziba - GDANSK ul. PRZEMIAN 2 (boczna od starogardzkiej)

http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk

Awatar użytkownika
leo...
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 607
Rejestracja: pt cze 17, 2005 02:07
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: leo... » pt mar 02, 2007 00:50

jacekd pisze: Pytasz dlaczego chipowanie jest gorsze od wirusowania???
Dla mnie sprawa jest prosta - jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego. Kazdy silnik jest inny, nawet nowe auta wyjezdzajace z fabryki moga miec roznice w mocach (w TDI najczesciej na plus), wiec nie bede juz mowil nawet jaki wplyw na stan silnika ma jego eksploatacja.
Skoro wierzysz ze sa jakies uniwersalne wartosci, ktore pasuja do kazdego silnika danego typu (powiedzmy ASZ) niezaleznie od mocy, od daty wykonania (bywaja drobne roznice w czesciach) itd. itp. to gratuluje Ci dobrego samopoczucia.
hehehe... wg twojego opisu każdy fabrycznie nowy samochód ma robiony soft pod dany silnik :okej: :rotfl:

każdy nowy sztrucel dostaje kompa z takim samym programem (oczywiście nie licząc zmian ECU w czasie produkcji - tu też są robione modyfikacje i ulepszenia)



Awatar użytkownika
research1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: pt lis 04, 2005 23:37
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Kontakt:

Post autor: research1 » pt mar 02, 2007 00:54

djtom pisze:
550zł wtryski
gdzie za tyle dorwałes...?
Gościu pracował w serwisie VW więc miał dostęp do cześci i akurat wyrwał za 550zł ale używane. Niemniej były one sprawdzane i wyczyszczone wiec nie musiałem sie martwić o ich stan.

[ Dodano: Czw Mar 01, 2007 23:57 ]
Co do efektów o których mówi jacekd to są one wyczuwalne, przykład - wzrost predkości max z 195km/h na 205km/h. Nie mówie już o wyprzedzaniu bo wtedy czuć dopiero różnice - wiadomo moment robi swoje. Nie wiem ile mam NM ale podejrzewam ze koło 300 powinno byc. Samym softem robi sie średnio koło 280NM wiec lepsze wtryski powinny dać co najmniej 20NM tak mysle.



Awatar użytkownika
jacekd
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: sob paź 29, 2005 19:15
Lokalizacja: Poznan
Auto: MK6 TSI160
Silnik: CAVD

Post autor: jacekd » pt mar 02, 2007 20:23

leo... pisze:hehehe... wg twojego opisu każdy fabrycznie nowy samochód ma robiony soft pod dany silnik :okej: :rotfl:
Nie z mojego postu, tylko z Twojego braku zrozumienia.
Oczywiscie ze kazdy ma taki sam program ale roznice w spasowaniu elementow mechanicznych wplywaja (i to bardzo) na osiagi auta. Skoro roznice przy nowych autach moga dochodzic do 15KM znane sa przypadki ze ARL mial ~170KM (seria minimum 150) to chyba cos znaczy i napewno nie znaczy ze kazde fabrycznie nowe auto ma indywidualnie pisany soft.

Tak apropos wgrywania softu nr 1 i nr 2 to chyba ktos tu pisal o "tunerach", ktorzy tylko do tego sie ograniczaja. Ciekawe co tacy "specjalisci" sa w stanie zrobic, jak klient przyjedzie do nich na korekte "ich softu" po zalozeniu wiekszej turbiny, wiekszego wydechu albo zmianie IC.

Sorry ale wielu z obroncow taniego tuninowania bylo po prostu u jakis druciarzy. Jakosc kosztuje.


MK6 HL - TSI160

Awatar użytkownika
uysy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 559
Rejestracja: pt lis 19, 2004 14:37
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: uysy » pt mar 02, 2007 23:12

figurel pisze:Tuner wgrywa nowy soft "strojony" pod konkretny silnik?
Jasne, że tak. Pod konkretny egzemplarz silnika, auta, klienta... Niektórzy klienci rysują żądane wykresy palcem po ekranie :) TDI to akurat na tyle wdzięczne silniki, że można PRÓBOWAĆ robić je tylko na monitorze bo do pewnych granic każdy egzemplarz jeździ prawie identycznie... 99%?? Zakładając, że zrobiło sie już tyle aut, że do każdego sterownika ma się po kilka czasem kilkanaście programów i klient nie życzy sobie niczego niezwykłego to szansa na to, że coś się z półki wybierze jest może 30% w przypadku VAG ale np. Fiat czy nie daj Boże BSA już nie więcej niż 10% bo każdy jedzie w swoją stronę :) Temu między innymi nazywa się to tuningiem a nie "zwiększaniem dawki o x% po całości" Zasada jest prosta - wirtualnie nigdy nie zrobi się takiego programu jak na żywo.
Aha - piszę to wszystko przyjmując błędne założenie, że człowiek od którego kupuje się sw. wie co sprzedaje. Mam na dysku katalog "śmieci" w którym kolekcjonuję programy klientów którzy przyjechali wrócić do serii po modach z serwisów gsm, fachowców od liczników, etc, etc... Leczą się z takich tuningów szybko. :bigok:

[ Dodano: Pią Mar 02, 2007 10:15 pm ]
400 zl chca za korekte dawki startowej, a to tylko 5 minut pracy
szybko lutujesz :bajer:



Awatar użytkownika
rob555
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 693
Rejestracja: pt paź 06, 2006 11:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: rob555 » sob mar 03, 2007 11:25

uysy pisze: szybko lutujesz :bajer:
Opalarka ? :bajer:


Nowa siedziba - GDANSK ul. PRZEMIAN 2 (boczna od starogardzkiej)

http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk

Pióro
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 37
Rejestracja: pn sty 29, 2007 16:07
Lokalizacja: Ząbki
Kontakt:

Post autor: Pióro » ndz lip 08, 2007 21:38

no to ja też może podam taki ciekawy przykład na udowodnienie teorii baldmana i innych myślących podobnie ostatnio mój kolega własciciel skody fabii RS zdecydował się na chiptuning w zacnej VTG no ale niestety "specjaliści" z VTG mieli przebudowe hamowni i wsadzili mu z dupy wzięty chip (przepraszam za wyrażenie) nic nie sprawdzili oprócz numeru sterownika a co do przyrostu mocy to powiedzieli cytuje: "to zależy bo jeden silnik będzie miał 170km a drugi 180km" no i co wy na to wilekie VTG sie nie popisało baldman jestez z toba

[ Dodano: 08 Lip 2007 21:39 ]
no to ja też może podam taki ciekawy przykład na udowodnienie teorii baldmana i innych myślących podobnie ostatnio mój kolega własciciel skody fabii RS zdecydował się na chiptuning w zacnej VTG no ale niestety "specjaliści" z VTG mieli przebudowe hamowni i wsadzili mu z dupy wzięty chip (przepraszam za wyrażenie) nic nie sprawdzili oprócz numeru sterownika a co do przyrostu mocy to powiedzieli cytuje: "to zależy bo jeden silnik będzie miał 170km a drugi 180km" no i co wy na to wilekie VTG sie nie popisało baldman jestez z toba



Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » ndz lip 08, 2007 22:04

wszystko fajnie ale jak zmienisz osprzęt to juz nie kupisz gotowca pod FMIC lub większe turbo.. nie mówiąc juz o łagodnym wymodelowaniu przebiegu momentu... zniwelowaniu overbvoostów itd - i tak musisz podjechac do tunera....

moze kolega pokaże jakies logi wtedy bedzie mozna powiedzieć więcej co to za soft...

oczywiście nawet wielcy tunerzy mogą wgrywac soft do sterownika wysłanego pocztą, ale na pewno zapodają lajtowy program żeby była pewnośc co i jak...

nawet kupując chipa za 300 PLN nie wyobrażam sobie żeby nie sprawdzić przed i po wyników na hamowni



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 146 gości