Stuki po wymianie rozrzadu, silnik pracuje nierowno i glosno
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Stuki po wymianie rozrzadu, silnik pracuje nierowno i glosno
Witam.Niepokoją mnie dziwne objawy pracy silnika:((Po wymianie rozrządu(przejechane ok 600km) dobiega stukot(przypuszczam ze to popychacz).Jest jednostajny nawet jesli auto jest na biegu jałowym.Wymienialem rowniez filtr paliwa.Sa bąbelki przewodze paliwowym(chodzil kilka min, ale sie nieodpowietrzył).Silnik pracuje glosniej,nierowno(siedzac w srodku czuc drgania-wczesniej tego nie bylo).Wyminilem świece.PALI NA DOTYK, nawet na zimnym silniku.AHA nie był ustawiany kąt wtrysku po wymianie rozrządu-mechanik stwierdzil ze nie ma potrzeby Autem nie wyjezdzalem juz z garazu bo sie obawiam.
Nie mam mozliwosci podpiecia go pod Vag-a,musialbym jechac na miejsce(nikt nie ma czasu podjechac z laptopem:/)
Pomozcie!!!
Nie mam mozliwosci podpiecia go pod Vag-a,musialbym jechac na miejsce(nikt nie ma czasu podjechac z laptopem:/)
Pomozcie!!!
Ostatnio zmieniony śr lut 28, 2007 14:32 przez MarcinRoz, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja też miałem pasek zmieniany. kumpel mechanik mi to robił. Też powiedział że nie ma potrzeby. Ludzie z forum pisali że to trzeba zrobić. Pojechałem na diagnostyke i kąt był ustawiony idealnie. Jeżeli nie kombinował przy pompie paliwa to kąt nie powinien się nie zmienić.
GOLF 4 TDI 110 KM Silnik ASV.
- twardy
- Forum Master
- Posty: 1736
- Rejestracja: pt lis 25, 2005 00:29
- Lokalizacja: Lubin-Gorzelin
- Kontakt:
Zawsze po wymianie paska trzeba podiechac na ustawienie kąta , takie ustawienie na słuch to raczej bardzo wątpliwa sprawa zależy od słuchu pana Henia Tak samo znakowanie kół markerami raz się uda a raz nie.MarcinRoz, Za ustawienie powinieneś zapłacic około 50 tak że nie jest to duży wydatek a będziesz miał pewność że wszystko bangla jak należy.
Ktoś tutaj już pisał że można założyć pasek na flamastry przejechać sie kilkanaście kilometrów i sprawdzić jak wszystko się rozjechało sam tego nie sprawdzałem .
Ktoś tutaj już pisał że można założyć pasek na flamastry przejechać sie kilkanaście kilometrów i sprawdzić jak wszystko się rozjechało sam tego nie sprawdzałem .
10mm+1,3bara=1VSTD :-)
Byłem na Vag-u ale temp.cieczy wynosiła max.67 °C!!!!Gosc mi nie potrafil powiedziec czy to czujnik temp. jest walniety, czy termostat!!Badania oczywiscie przeprowadzilismy ale wyniki bylyby niemiarodajne(gl.sprawdzalem kąt wtrysków)Sprawdzilem dolny przewod odchodzacy od pomy cieczy chlodz. i byla letnia-termostat do wymiany.Czy tym przypadku moga sie pojawiac takie objawy jak wyzej opisalem???
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 181 gości