zerwany klin

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

vagin

zerwany klin

Post autor: vagin » pn lut 19, 2007 14:32

czy zrywające się kliny ba kole naędowym paska rozrzadu to częste przypadki? o tóż chodzi o to, brachol zakupił se jakiś czas temu szmelcwagena golfa 3 tdi 1z , przez jakiś czas odpalał ślicznie, z dnia na dzień szlak go trafił. diagnozowałem go na ,vagu i okazało się żę ma porypany zapłon więc odesłałem, go do pompiarza celem ustawienia płonu, ale pompiarz stwierdził że kołoi pasowe się buja i prawdopodobnie klin jestr zerwany hehe, jakiś miech wcześniej jakiś kowal przekładał tam rozrząd, i bujanie się koła zaóważyłem dopiero po wymianie rozrzadu, a odpalanie wygląda następująco. na zimnym przezuca ale nie odpala, czasami jak go coś strzeli to kilka prób odpali pieknie, a potem znów go rypie. Po odłączeniu czujnika temp. od świec odpala lepiej. moje pytanie brzmi czy często się zrywają te kliny???



Awatar użytkownika
Pruszkowiak
Forum Master
Forum Master
Posty: 1449
Rejestracja: ndz gru 04, 2005 21:02
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
Kontakt:

Post autor: Pruszkowiak » pn lut 19, 2007 15:10

Niestety to jest jedna z wad tych silników. :grrr:



Awatar użytkownika
Corvax
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2577
Rejestracja: wt wrz 21, 2004 15:21
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Post autor: Corvax » pn lut 19, 2007 15:16

vagin pisze:czy zrywające się kliny ba kole naędowym paska rozrzadu to częste przypadki?
Czestotliwość wystepowania tych przypadków jest odwrotnie proporcjonalna do wiedzy wymieniającego rozrząd.

[ Dodano: Pon Lut 19, 2007 2:17 pm ]
Pruszkowiak pisze:Niestety to jest jedna z wad tych silników.
Nie silników, a mechaników.


Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB

vagin

Post autor: vagin » pn lut 19, 2007 16:04

a wymiane czego brać pod uwagę? tylko tego klina czy też tych kół? ( koło pasowe i koło napędowe paska rozrzadu) i ew jakie skutki mogą być po całkowitym zerwaniu tego klina prócz tego że tłoki spotkają się z zaworami?



Awatar użytkownika
Corvax
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2577
Rejestracja: wt wrz 21, 2004 15:21
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Post autor: Corvax » pn lut 19, 2007 16:24

vagin, było o tym sporo na forum - poszukaj, oprócz kolizji dodatkowo bedzie do regeneracji czoło wału najprawdopodobniej - w zależności od stopnia uszkodzenia.


Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB

Awatar użytkownika
Pruszkowiak
Forum Master
Forum Master
Posty: 1449
Rejestracja: ndz gru 04, 2005 21:02
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
Kontakt:

Post autor: Pruszkowiak » pn lut 19, 2007 16:33

Corvax pisze:
vagin pisze:czy zrywające się kliny ba kole naędowym paska rozrzadu to częste przypadki?
Czestotliwość wystepowania tych przypadków jest odwrotnie proporcjonalna do wiedzy wymieniającego rozrząd.

[ Dodano: Pon Lut 19, 2007 2:17 pm ]
Pruszkowiak pisze:Niestety to jest jedna z wad tych silników.
Nie silników, a mechaników.
Tu się zgadzam.Sam przez to przechodziłem



vagin

Post autor: vagin » pn lut 19, 2007 17:29

zdaje się że wiemy wszystko
Corvax,
wyszukliwarka z phpbb z modyfikacją przema jest do bani, a szukanie czego kolwiek to żucanie grochem o ściane.



Awatar użytkownika
Corvax
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2577
Rejestracja: wt wrz 21, 2004 15:21
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Post autor: Corvax » pn lut 19, 2007 17:39

no to w telegraficznym skrócie:

Góra silnika - to co to co sie poszło paść w czasie kolizji to poszło - wiadomo

Wał - ogledziny i ewentualnie do napawania
Koło obowiązkowo nowe + nowa śruba
Dokręcanie 90Nm +90st

Konstrukcja silnika nie wymaga ruszania tego koła w czasie wymiany rozrządu - jesli jest z nim wszystko ok lepiej nie ruszać. Jesli odkrecamy to niezależnie od jego stanu nowe koło i śruba+przykrecenie właściwym momentem. Koło pasowe (tłumik drgań skrętnych) raczej powinno być OK.

90% awarji zwiazanych ze scinajacym sie klinem wynika z niewłasciwego dokręcenia koła zebatego/lub ponownego uzycia starego koła i śruby - dokrecenie z takim momentem zrywa plastycznośc sruby i uniemozliwa jej ponowne użycie. Jesli czoło wału jest już uszkodzone nie pomoże założenie nowego koła bo i tak bedzie sie dalej scinać - jak to rozbierzesz i wszysko obejrzysz bedziesz wiedział dlaczego - tu jest potrzebna aptekarska dokładnośc.

wiecej:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... 53f6058282
Ostatnio zmieniony pn lut 19, 2007 17:46 przez Corvax, łącznie zmieniany 1 raz.


Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB

vagin

Post autor: vagin » pn lut 19, 2007 17:41

oby wszystko zagrało tak jak ma zagrać, dzięki panowie trza się zabrać za robotę ;];]



Awatar użytkownika
Tzighan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 09:19
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

Post autor: Tzighan » pn lut 19, 2007 17:44

Czołem,
miałem to samo i "pościłem" o tym TUTAJ , jak się przyda to sobie zerknij..... :piwka:

Osobiście myślałem że będzie drożej, jednak mechanik uprzedził mnie że nie wyciągał wału do splanowania (jak twierdził "nie opłacało mu się tego robić, a wcisnął mnie na kanał w międzyczasie" - inaczej musiałbym przynajmniej z tydzień poczekać na zrobienie) a jedynie wyrównał jego końcówkę jakimś "superultrahiperspecjalistycznym" sprzętem :grin:


Tzighan

Mój goferek:
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=130434[/url]
[img]http://images21.fotosik.pl/28/f649346d0807a928.jpg[/img]

Awatar użytkownika
twardy
Forum Master
Forum Master
Posty: 1736
Rejestracja: pt lis 25, 2005 00:29
Lokalizacja: Lubin-Gorzelin
Kontakt:

Post autor: twardy » pn lut 19, 2007 20:41

Tzighan pisze:a jedynie wyrównał jego końcówkę jakimś "superultrahiperspecjalistycznym" sprzętem :grin:
_________________
Jest taki sprzęt w niektórych zakładach powinni go mieć, ja o takim nie wiedziałem i wymieniłem wałek.
Kosztowna operacja . Niedawno w sklepie byłem świadkiem jak mechanik kupowal koło zebate ale śruby za 5zł już nie kupił twierdząc że stara jest ok :panna:

[ Dodano: Pon Lut 19, 2007 19:41 ]
Tzighan pisze:a jedynie wyrównał jego końcówkę jakimś "superultrahiperspecjalistycznym" sprzętem :grin:
_________________
Jest taki sprzęt w niektórych zakładach powinni go mieć, ja o takim nie wiedziałem i wymieniłem wałek.
Kosztowna operacja . Niedawno w sklepie byłem świadkiem jak mechanik kupowal koło zebate ale śruby za 5zł już nie kupił twierdząc że stara jest ok :panna:


10mm+1,3bara=1VSTD :-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości