[Mk3 AFN] Urwana świeca żarowa :(

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

miki5454
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: sob lis 12, 2005 22:19
Lokalizacja: Wałmia i mazuły
Kontakt:

[Mk3 AFN] Urwana świeca żarowa :(

Post autor: miki5454 » wt lis 28, 2006 11:05

Mam wielki problem. Przy wymianie świec żarowych na nowe, jedna(ta najbardziej po prawej) pękła i nie da jej się wykręcić. Co można z tym zrobić?? Czy da się ją jakoś wykręcić bez ściągania głowicy? Samochód jak na razie nie ma problemów z odpalaniem (ale w czasie większych mrozów mogą się zacząć).

Świeca ta pękła w taki sposób że ta część na, którą zakłada się klucz oderwała się od gwintu.



Awatar użytkownika
De'D
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 458
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 15:02
Lokalizacja: West Side

Post autor: De'D » śr lis 29, 2006 11:00

jeśli świeca ukręciła sie w taki sposób ze gwint jest na równi z głowicą to bez problemu można zastosować patent z nakrętką i spawarką ... pod warunkiem ze nie ukręciła sie świeca w głębi głowicy.. to ważne.. by nie przyspawać sie przy okazji do głowicy. :D dlatego gwint musi być przynajmniej na równi z czołem głowicy

trza dobrać nakrętke o średnicy nieco mniejszej niż gwint świecy .. przyłożyć centralnie nan środku ułamanej świecy .. i nakrętke od środka przyspawać.. najlepiej migomatem... do urwanego gwintu.. odczekać chwile i wykręcić..

a swoją drogą... jak można urwać świece skoro nie dokręca się ich .. "na chama" .. dziwne.. moze wada materiałowa jakaś ...

znajdz doświadczonego spawacza MIG i pozbędziesz sie problemu w 5 min.. :)

aha ... w przypadku jeśli ułamała sie wewnątrz głowicy to już pozostaje ci tylko nawiercić małym wiertłem i kombinować mały wykrętak... ewentualnie gwintownik na lewą strone i śruba lewowkrętna ...



Awatar użytkownika
Razal
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 929
Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
Lokalizacja: Dolnośląskie
Kontakt:

Post autor: Razal » śr lis 29, 2006 12:05

Do spawawnia w tak bliskim kontakcie z głowicą podszedł bym z dystansem - mam tu na myśli odkształcenie się, pęknięcia itp..

Nie idzie tego złapać jakimiś szczypcami zaciskowymi - jak to wygląda wogóle ?? Jakaż fotka może - łatwiej będzie radzić...


Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V

Awatar użytkownika
De'D
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 458
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 15:02
Lokalizacja: West Side

Post autor: De'D » śr lis 29, 2006 12:14

dlatego napisałem zeby spawać migomatem ... bez obaw .. jeśli sie nie przyspawasz do głowicy to luss... nic sie nei stanie... :D to precyzyjna robota.. szczególlnie ze mówimy o małych średnicach... ale do zrobienia i to bez problemu... zazwyczaj tym sposobem wyciągaliśmy z kumplami urkręcone szpilki (nie w golfach :P ) i nic sie nei działo... to nei kładziesz spawu rodem z pancerza czołgowego ..zeby ci odkształcenia powstawały... wielokrotny spaw punktowy ... nie tzreba sie obawiać...

jak ktoś jest sceptyczny to zawsze mozesz świerzy spaw polać wodą.. odbierze ciepło... tak nawet spawaliśmy odejmy na dwurzędowych łożyskach ... i plastikom nic sie nie stało w bierzniach... na wszystko jest sposób...



miki5454
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: sob lis 12, 2005 22:19
Lokalizacja: Wałmia i mazuły
Kontakt:

Post autor: miki5454 » śr lis 29, 2006 12:26

Co do tego spawania to też mam obawy ponieważ świeca jest w środku pusta i ma cienkie ścianki. Zdjęcia jak na razie nie mam czym zrobić ale jak będę miał pod ręką cyfrówkę to wrzucę foto na forum. Powiem szczerze że sam nie wiem czemu ona pękła, reszta odkręciła się bez problemu. A ta jedna za nic nie chciała się odkręcić. Widocznie ktoś za mocno ją dociągnął.
Ta górna część dalej się trzyma świecy tylko to że się kręci dookoła i widać że świeca jest pęknięta. Szczypcami nie da się tego złapać.
Byłem u mechanika to stwierdził że miał już takie przypadki i że trzeba zdejmować głowicę, ale znająć miejscowych mechaników to strach im oddać samochód.
Myślałem nad nawierceniem i użyciem wykrętaków ale boje się żeby ta część grzejąca nie wypadła podczas wiercenia do silnika.
Ostatnio zmieniony śr lis 29, 2006 12:26 przez miki5454, łącznie zmieniany 1 raz.



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » śr lis 29, 2006 12:26

double-d pisze:jeśli świeca ukręciła sie w taki sposób ze gwint jest na równi z głowicą to bez problemu można zastosować patent z nakrętką i spawarką ... pod warunkiem ze nie ukręciła sie świeca w głębi głowicy.. to ważne.. by nie przyspawać sie przy okazji do głowicy. :D
i co ważne: akumulator odłączyć z klem bo padnie za kilka tyg lub m-c


a nie da się tak napunktować dobry ostrym przecinaczkiem złamanej świecy tak
żeby był w niej rowek i odkręcić śrubokrętem jak śrubkę ???


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

miki5454
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: sob lis 12, 2005 22:19
Lokalizacja: Wałmia i mazuły
Kontakt:

Post autor: miki5454 » śr lis 29, 2006 12:49

Wyżej napisałem że świeca w środku jest pusta. Dopiero później jest grzałka oblana w metalu i nie chciałbym tego punktować bo obawiam się że ta grzałka może sobie wylecieć do silnika. Co dziwne to to że samochód bez problemu dalej odpala, nawet w czasie niewielkich przymrozków.



yaroo8

Post autor: yaroo8 » czw lis 30, 2006 19:23

nawierdz dwa otworki obok siebie,ale symetrycznie do osi,wsadz szczypce czołowe tzw.ZEGERA i przekręć w lewo.Zawsze cos.A nóż.Pzdr



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » czw lis 30, 2006 20:45

yaroo8 pisze:nawierdz dwa otworki obok siebie,ale symetrycznie do osi,wsadz szczypce czołowe tzw.ZEGERA i przekręć w lewo.Zawsze cos.A nóż.Pzdr
może i pomysł dobry
ale raczej nie polecam bo a nóż trafi w kanał wodny (w sumie nie wiem jak biegną
kanały w głowicy to to co widac od spodu to wcale nie musi być wewnątrz jej
takie proste
a jak trafisz i co wtedy zaspawa się ? mozna i tak ale raczej nie polecam ...


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

Awatar użytkownika
krystek007
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: pt sie 18, 2006 14:12
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: krystek007 » czw lis 30, 2006 20:48

Cześć kiedyś znaczy jakieś 2 miechy temu zrobiłem to samo, silnik nie do końca zimny!!! a świece wcześniej pasuje wd zapuścić - mi się spieszyło ;-( nie poczekałem i ukręciłem główkę, na początku była mowa o wierceniu głowicy robieniu redukcji gwintu i pasowaniu świecy, obeszło się na szczęście znalazłem gościa, który ściągnął mi głowicę i wiertłem dłłuuugggim o wlk. 5,5 przewiercił idealnie całą świecę a potem takim wykrętakiem ją wykręcił, ale ręcę mu się trzęsły i trwało to jakieś 8 godzin cała operacja przy okazji wymieniłem uszczelkę całość 300zł mnie kosztowała, teraz już wiem żeby uważać ale droga lekcja to była, życzę powodzenia - i napisz jak Ci poszło!


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Gobo90
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2197
Rejestracja: sob mar 25, 2006 18:56
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Post autor: Gobo90 » czw lis 30, 2006 20:50

RobertP pisze:nawierdz dwa otworki obok siebie,ale symetrycznie do osi,wsadz szczypce czołowe tzw.ZEGERA i przekręć w lewo.Zawsze cos.A nóż.Pzdr

może i pomysł dobry
ale raczej nie polecam bo a nóż trafi w kanał wodny (w sumie nie wiem jak biegną
kanały w głowicy to to co widac od spodu to wcale nie musi być wewnątrz jej
takie proste
a jak trafisz i co wtedy zaspawa się ? mozna i tak ale raczej nie polecam ...
ale te otworki to ma nawiercić w świecy a nie bloku ;)



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » czw lis 30, 2006 21:00

Gobo90 pisze:ale te otworki to ma nawiercić w świecy
w świecy napewno nie bo jak kiedyś autor pisał widać już otwór tak nieszczęśliwie pękło
a poza tym autor boi sie że część grzewcza świecy żarowej może wpaść do środka
Gobo90 pisze:a nie bloku ;)
a gdzie w bloku wkręca sie świece żarowe ???:jezor: :bajer: :-) bo jakoś nie widzę żeby jaro lub ja pisal o wierceniu w bloku :smoke: :jezor:

[ Dodano: Czw Lis 30, 2006 20:02 ]
krystek007 pisze:ściągnął mi głowicę i wiertłem dłłuuugggim o wlk. 5,5 przewiercił idealnie całą świecę a potem takim wykrętakiem ją wykręcił
ale dla miki5454 chodzi żeby najlepiej bez ściągania głowicy wykonać wyciągnięcie świecy


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

Awatar użytkownika
krystek007
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: pt sie 18, 2006 14:12
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: krystek007 » czw lis 30, 2006 23:11

RobertP pisze:ale dla miki5454 chodzi żeby najlepiej bez ściągania głowicy wykonać wyciągnięcie świecy
nie chcę źle wróżyć, ale to raczej trudna będzie sprawa, głowicę łatwo uszkodzić, delikatna franca...jak dla mnie bez ściągania się nie obejdzie.


Pozdrawiam.

RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » pt gru 01, 2006 13:27

krystek007 pisze:nie chcę źle wróżyć, ale to raczej trudna będzie sprawa, głowicę łatwo uszkodzić, delikatna franca...jak dla mnie bez ściągania się nie obejdzie.
i właśnie chyba tak będzie najbezpieczniej

a jakbyśmy widzieli fotę tego to byłoby łatwiej dumać nad problemem, miki5454 postaraj się o to :-)


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 124 gości