Witam, mój golfik ostatnio ma dziwne objawy lub tez nie zwróciłem na to wcześniej uwagi mianowicie świst turbiny słyszę już na jałowych obrotach do ok 2 tys obr. a powinienem chyba ją słyszeć od 2 tyś w górę?
To że słyszysz ją na jałowych to troche dziwne, ja swoją słyszę tak gdzieś około 1500 i w zwyż , więcej ją słychać na zimnym niż na ciepłym silniku. Jeśli Auto daje rade to sie tym nie przejmuj. Turbawe raz słychać a raz nie.
właśnie dlatego mi też to zaczęło wydawać się dziwne, na jałowych nie jest to jakiś głośny świst no ale słychać ... powyżej 2 tyś już robi się głucho, słychać jedynie klekot silnika
[ Dodano: Sob Lis 18, 2006 17:48 ]
No więc tak, w rurkach podciśnieniowych nie zauwazyłem żadnej nieszczelności ale za to przed katalizatorem mam dziure :/ czy to może być przyczyną?