[TDI PD] Czyszczenie turbiny bez demontażu??
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
[TDI PD] Czyszczenie turbiny bez demontażu??
Witam, widziałem filmik na yt jak koleś czyścił turbinę odkręcając tylko downpipe i wpuszczając tam chemię do czyszczenia piekarnika Czy taki zabieg może pomóc na zapieczona geometrię? Z góry dzięki za odpowiedź
[TDI PD] Re: Czyszczenie turbiny bez demontażu??
Nie. Absolutnie nie wolno tak robić. Grozi to uszkodzeniem turbo i nie tylko.
[TDI PD] Re: Czyszczenie turbiny bez demontażu??
Nie to nic nie da a wręcz zaszkodzi. Robiłem takie maczania w ropie z benzyną. Poprostu odkręcam wylot spalin z muszli i przykręcamy taka klapkę by na samej górze w otworek zapodac ropy z małą iliscia benzyny. Moczyła się tak z godzinę dwie. Potem odpalałem auto na spiętym wydechu i co prawda przez 10-15 wali dymem. Łapkę geo trzeba oczewiscie rozruszać przy tym moczeniu. Ale to zabieg na miesiąc może dwa pomagał. Nagar trzeba fizycznie usunąć.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
[TDI PD] Re: Czyszczenie turbiny bez demontażu??
Jeśli turbina jest zdjęta, czym dobrze i bezpiecznie można wyczyścić nagar?
- areczek0000000
- Gadatliwa bestia
- Posty: 630
- Rejestracja: czw sty 19, 2012 19:12
[TDI PD] Re: Czyszczenie turbiny bez demontażu??
Na pewno turbinę trzeba rozkręcić, najlepiej wyczyścić szczotką drucianą i potem ją przemyć np.benzynie.
Miarą inteligencji człowieka jest odpowiednie rozumowanie
https://auto-doctorek.jimdo.com/
https://auto-doctorek.jimdo.com/
[TDI PD] Re: Czyszczenie turbiny bez demontażu??
Szczotka druciana na wiertarkę potem papier ścierny 120 i 250 i po temacie.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
[TDI PD] Re: Czyszczenie turbiny bez demontażu??
Nic sie turbo nie stanie, te srodki nie sa tak agresywne jak sie wydaje, robilem to u siebie trzy razy,po kilka godzin stalo w turbo i zadnej krzywdy jemu nie zrobilo.
Taki sposob czyszczenia pomaga jedynie na delikatny nagar w srodku turbo, 90% to rysy na biezni lub wyrobione sworznie kierownic spalin, na to pierwsze pomoze papier scierny, na to drugie nic nie pomoze poza wymiana kierownic spalin.
[TDI PD] Re: Czyszczenie turbiny bez demontażu??
Napewno nie będzie tak dobrze jak po rozebraniu i wyczyszczeniu. Zazwyczaj to pierścieni łopatki są tak zasyfione jakby szpachlą gipsu nawalił na to. Więc tu maczanie nie pomoże w większości przypadków bo to jak kamień jest. Poświęcić się i rozebrać turbo. Gdyby było turbo dzielone to robota bajka.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
[TDI PD] Re: Czyszczenie turbiny bez demontażu??
Dlatego napisałem że to usuwanie jedynie delikatny nagar, jak ktoś ma zakoksowane kierownicę to tylko czyszczenie, ale wtedy trzeba szukać przyczyny takiego stanu, czy to lejące wtryskiwacze, czy olej w dolocie z odmy czy turbo, samo z siebie to się nie bierze.
Auta że zmienną geometrią nadają się w trasę, do bicia kilometrów, nie na 10-20km dojazdy do pracy drogą z ograniczeniem do 90km/h, po latach to się zemścić.
Trzeba takiego diesla przepalić na autostradzie co jakiś czas, wtedy nie ma problemu.
Moje turbo po 315.000 było niemal czyste w środku, jedynie lekko okopcony wirnik i muszla od strony sterowania kierownicami. A przeładowanie powodowały rysy na bieżni ok które haczyły kierownicę spalin.
Tylko ja dwa trzy razy do roku, robiłem trasy nl-pl po niemal 1000km z przelotem po 150-160km/h po takiej kilkugodzinnej jeździe auto "oddychało" zupełnie inaczej.
Paliwo też ma znaczenie, po on z pl Golf zawsze mocniej kopcił jak po oliwie z de/nl filtr paliwa zmieniałem co dwa lata i tak w środku był czysty.
Auta że zmienną geometrią nadają się w trasę, do bicia kilometrów, nie na 10-20km dojazdy do pracy drogą z ograniczeniem do 90km/h, po latach to się zemścić.
Trzeba takiego diesla przepalić na autostradzie co jakiś czas, wtedy nie ma problemu.
Moje turbo po 315.000 było niemal czyste w środku, jedynie lekko okopcony wirnik i muszla od strony sterowania kierownicami. A przeładowanie powodowały rysy na bieżni ok które haczyły kierownicę spalin.
Tylko ja dwa trzy razy do roku, robiłem trasy nl-pl po niemal 1000km z przelotem po 150-160km/h po takiej kilkugodzinnej jeździe auto "oddychało" zupełnie inaczej.
Paliwo też ma znaczenie, po on z pl Golf zawsze mocniej kopcił jak po oliwie z de/nl filtr paliwa zmieniałem co dwa lata i tak w środku był czysty.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 101 gości