Niebieski dymek po wymianie oleju .

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

maciek805
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 256
Rejestracja: pt mar 18, 2011 21:10

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: maciek805 » pn gru 21, 2015 22:06

poloSDI pisze: nie lej mobila tylko castrol
No no, super, cos jeszcze ?



poloSDI
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: pt sty 02, 2015 21:48

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: poloSDI » pn gru 21, 2015 23:09

W zasadzie to tak jak na początku pisałem proponuję się nic nie przejmować tylko jeździć.Zająć się Świętami a nie pierdołami.Masz sprawdzić czy ą wycieki pod silnikiem,ile pali oleju ile paliwa.Potem można coś regulować jakieś działania podejmować.
Za 5 tys km wymienić olej i myślę że wszystko będzie spoko.Jak 5 tys przejedziesz na mobilu nic się nie stanie bo ja przejechałem 100 tys.Jednak castrol magnatec jest lepszy.No i Wesołych Świąt!



piotrek1255
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 236
Rejestracja: pn maja 31, 2010 10:05
Lokalizacja: Wojnicz
Kontakt:

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: piotrek1255 » wt gru 22, 2015 10:42

Kolego czyli podczas wymiany rozrzadu zmienia się kąt oraz dawkowanie paliwa?



Awatar użytkownika
palio
_
_
Posty: 2897
Rejestracja: wt sty 26, 2010 22:44
Lokalizacja: Siedliska Drugie/Fajsławice
Auto: Ford Mondeo MK3
Silnik: 2.0
Kontakt:

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: palio » wt gru 22, 2015 11:23

piotrek1255, zawsze po wymianie rozrządu należy sprawdzić początek kąta wtrysku, ewentualnie go skorygować. Nigdy nie ustawisz tak jak było.
Co do dawki to nie powinna ulec zmianie.



Naparstek
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 150
Rejestracja: ndz sty 17, 2010 21:52
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Re: Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: Naparstek » śr gru 23, 2015 00:11

piotrek1255 pisze:Chodzi o to , że mechanicy u których byłem twierdzą , że olej półsyntetyczny zaczął rozpuszczać mi nagary i właśnie stąd ten dymek twierdzac , ze bardzo zle zrobilem lejac polsyntetyk jeżeli wcześniej był mineralny . Wybieram się do mechanika , który wymieniał mi rozrząd , ponirważ po wymianie odczułem , że samochód jest słabszy więc pasuje sprawdzic ustawienie tego rozrzadu a ja się niestety na tym nie znam .
Ci mechanicy głupoty opowiadają. Większość mechaników uważa, że jak nie wiadomo co było lane do silnika to od razu trzeba zalać go olejem mineralnym. To jest błędne rozumowanie. Leje się do silnika olej jaki zaleca producent, u Ciebie będzie to olej z normą VW 505 00, taką normę mają zarówno oleje mineralne jak i syntetyczne więc jest dowolność co się wleje. Olej półsyntetyczny to nic innego jak olej składający się wbrew pozorom z oleju mineralnego od 70-80% i oleju w technologii syntetycznej od 20-30%. Obecnie oleje mineralne mają w swoim składzie dodatki płuczące więc nie ma obaw że rozpuszczą uszczelnienia oleje półsyntetyczne, albo nie wiadomo co jeszcze się stanie. Śmiało można lać dowolne oleje. Jest tylko zasada, że jeżeli nie wiadomo co było wcześniej w silniku to należy przepłukać go świeżym olejem. Wlać do silnika i pojeździć trochę, a później zalać już właściwym. Ewentualnie zrobić płukanie silnika, dolewając przed zmianą odpowiedni preparat do oleju ,silnik pracuję na takiej mieszance na wolnych obrotach, a później spuszcza się to z silnika i zalewa właściwy olej. Pojeździj trochę i zobaczysz czy ubywa oleju, czy silnik bierze olej w dużych ilościach. Ciężko w tej chwili coś powiedzieć czy ten dym jest przez to że silnik spala olej ,czy też usterka układu wtryskowego (lejące wtryskiwacze ,nie rozpylają dostatecznie paliwa żeby mogło się dobrze spalać ). Może też być zbyt duża dawka paliwa ustawiona na nastawniku w pompie wtryskowej i samochód też będzie poddymiał. Niesprawny czujnik temperatury cieczy chłodzącej powoduję że komputer odczytuje że występuję ujemna temperatura i podaje na wtryski bogatszą mieszankę. Możliwości może być wiele. Trzeba auto podłączyć pod komputer i sprawdzić.



piotrek1255
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 236
Rejestracja: pn maja 31, 2010 10:05
Lokalizacja: Wojnicz
Kontakt:

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: piotrek1255 » sob lut 06, 2016 15:20

Witam ponownie . Okazalo sie jak twierdzi mechanik , ze wina dymienia na niebiesko jest na 100% lejacy wtrysk w moim sdi . Niestety on sie nie podejmnie naprawy ani wymiany tego nie wiem czy umie czy nie albo sie boi . Odsyła mnie gdzies do jakiejś firmy gdzie to naprawiaja ale mowi , ze trzeba czekac do kwietnia bo takie maja terminy . Panowie zapytam wprost czy ktos juz wymieniał lejacy wtrysk w sdi? Czy to trzeba regenerowac czy mozna kupic używany wtrysk i wymienic? Trzeba coś ustawiać? Prosze o poradę bo juz nie wiem gdzie mam szukać pomocy



luke320
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 606
Rejestracja: śr paź 27, 2010 18:19

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: luke320 » ndz lut 07, 2016 16:44

http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=35&t=425087" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak się czujesz na siłach to próbuj. Tylko uwaga przy dokręcaniu, głowica lubi pęknąć. Także nic innego
jak dynamometr.
piotrek1255 pisze:Czy to trzeba regenerowac czy mozna kupicu żywany wtrysk i wymienic?
Można i to i to.
piotrek1255 pisze:Trzeba coś ustawiać?
Kolega Italiano_83 wszystko opisał.



piotrek1255
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 236
Rejestracja: pn maja 31, 2010 10:05
Lokalizacja: Wojnicz
Kontakt:

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: piotrek1255 » ndz lut 07, 2016 17:53

A powiedzcie mi czy go ma znaczenie jaki wtrysk uzywany kupie ? One sa Jakis oznaczone?



Misiek1981
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: pn wrz 29, 2008 14:02
Lokalizacja: Radzionków

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: Misiek1981 » pn lut 08, 2016 13:02

Po pierwsze nie słuchaj mechanika naciągacza bo lejący wtrysk kopci na czarno a nie na niebiesko. Po drugie jak sie nie wie jaki olej był lany wcześniej to leje się mineralny bo jak zalejesz minerała syntetykiem lub pół syntetykiem to wypłuczesz cały nagar i w efekcie rozszczelnisz silnik i w efekcie będzie min. dymił na niebiesko z powodu spalania oleju. Zbyt wysoka dawka paliwa też powoduje dymienie na niebiesko. Nie pozostaje ci nic innego jak podpiąć vaga i sprawdzenie dawki paliwa i wtryskiwaczy.



piotrek1255
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 236
Rejestracja: pn maja 31, 2010 10:05
Lokalizacja: Wojnicz
Kontakt:

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: piotrek1255 » pn lut 08, 2016 13:56

Wlasnie chodzi o to ze przejezdzilem juz z 5 tys km na polsyntetyku i nie widze zeby mi oleju ubywalo n'a bagnecie caly czas jest taki sam stan . Ponoc mowil mi ze podpinal komputer i zażekał sie ze to lejacy wtrysk



Naparstek
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 150
Rejestracja: ndz sty 17, 2010 21:52
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Re: Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: Naparstek » pn lut 08, 2016 18:48

Misiek1981 pisze:Po pierwsze nie słuchaj mechanika naciągacza bo lejący wtrysk kopci na czarno a nie na niebiesko. Po drugie jak sie nie wie jaki olej był lany wcześniej to leje się mineralny bo jak zalejesz minerała syntetykiem lub pół syntetykiem to wypłuczesz cały nagar i w efekcie rozszczelnisz silnik i w efekcie będzie min. dymił na niebiesko z powodu spalania oleju. Zbyt wysoka dawka paliwa też powoduje dymienie na niebiesko. Nie pozostaje ci nic innego jak podpiąć vaga i sprawdzenie dawki paliwa i wtryskiwaczy.
Nie wprowadzaj kolegi w błąd. Nie ma takiej zasady że jak nie wiadomo co było lane do silnika to wlewa się olej mineralny. Obecnie oleje mineralne mają w swoim składzie dodatki pluczace i nie ma potrzeby lac słabego jakościowo oleju jakim jest mineralny.
Vagiem nie sprawdzisz lejacego wtryskiwacza na sto procent, możesz jedynie określić korekcję czyli czy dany cylinder jest słabszy. Wtryskiwacze sprawdza się po wymontowaniu na stanowisku czy dobrze rozpylaja paliwo i jakie mają ciśnienia otwarcia



piotrek1255
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 236
Rejestracja: pn maja 31, 2010 10:05
Lokalizacja: Wojnicz
Kontakt:

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: piotrek1255 » pn lut 08, 2016 18:52

Co do spalania rowniez nie zauwazylem zbyt duzego , poniewaz auto pali 5 litrow i Nie chce wiecej . Jedyna rzecz , ktora mnie jeszcze zastanawia to wycięty kat ale Co do dymienia to Chyba Nie ma znaczenia .. Jeden kolega radzi zalac go olejem mineralnym Albo wlac mu do oleju liqumolly ktory regeneruje uszczelki gumowe ale czy to zalatwi sprawe...



Naparstek
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 150
Rejestracja: ndz sty 17, 2010 21:52
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: Naparstek » pn lut 08, 2016 20:07

Olej mineralny nie naprawi silnika, zostań przy polsyntetyku



Misiek1981
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: pn wrz 29, 2008 14:02
Lokalizacja: Radzionków

Re: Niebieski dymek po wymianie oleju .

Post autor: Misiek1981 » czw lut 11, 2016 13:01

Naparstek pisze:
Misiek1981 pisze:Po pierwsze nie słuchaj mechanika naciągacza bo lejący wtrysk kopci na czarno a nie na niebiesko. Po drugie jak sie nie wie jaki olej był lany wcześniej to leje się mineralny bo jak zalejesz minerała syntetykiem lub pół syntetykiem to wypłuczesz cały nagar i w efekcie rozszczelnisz silnik i w efekcie będzie min. dymił na niebiesko z powodu spalania oleju. Zbyt wysoka dawka paliwa też powoduje dymienie na niebiesko. Nie pozostaje ci nic innego jak podpiąć v2aga i sprawdzenie dawki paliwa i wtryskiwaczy.
Nie wprowadzaj kolegi w błąd. Nie ma takiej zasady że jak nie wiadomo co było lane do silnika to wlewa się olej mineralny. Obecnie oleje mineralne mają w swoim składzie dodatki pluczace i nie ma potrzeby lac słabego jakościowo oleju jakim jest mineralny.
Vagiem nie sprawdzisz lejacego wtryskiwacza na sto procent, możesz jedynie określić korekcję czyli czy dany cylinder jest słabszy. Wtryskiwacze sprawdza się po wymontowaniu na stanowisku czy dobrze rozpylaja paliwo i jakie mają ciśnienia otwarcia
Bez urazy kolego ale bredzisz. Poczytaj kilka artykułów na temat dobierania olejów min w "auto moto". W żadnym wypadku nie można zalewać minerała pół syntetykiem lub syntetykiem a skoro nie ma się pewności co było lane wcześniej to leje się mineralny bo to nie zepsuje silnika. Jeżeli na korektach wtryskiwaczy wszystko wyjdzie ok to nie ma sensu ich demontować i sprawdzać w specjalistycznym warsztacie.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 124 gości