No no, super, cos jeszcze ?poloSDI pisze: nie lej mobila tylko castrol
Niebieski dymek po wymianie oleju .
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Niebieski dymek po wymianie oleju .
Niebieski dymek po wymianie oleju .
W zasadzie to tak jak na początku pisałem proponuję się nic nie przejmować tylko jeździć.Zająć się Świętami a nie pierdołami.Masz sprawdzić czy ą wycieki pod silnikiem,ile pali oleju ile paliwa.Potem można coś regulować jakieś działania podejmować.
Za 5 tys km wymienić olej i myślę że wszystko będzie spoko.Jak 5 tys przejedziesz na mobilu nic się nie stanie bo ja przejechałem 100 tys.Jednak castrol magnatec jest lepszy.No i Wesołych Świąt!
Za 5 tys km wymienić olej i myślę że wszystko będzie spoko.Jak 5 tys przejedziesz na mobilu nic się nie stanie bo ja przejechałem 100 tys.Jednak castrol magnatec jest lepszy.No i Wesołych Świąt!
-
- Ma gadane
- Posty: 236
- Rejestracja: pn maja 31, 2010 10:05
- Lokalizacja: Wojnicz
- Kontakt:
Niebieski dymek po wymianie oleju .
Kolego czyli podczas wymiany rozrzadu zmienia się kąt oraz dawkowanie paliwa?
- palio
- _
- Posty: 2897
- Rejestracja: wt sty 26, 2010 22:44
- Lokalizacja: Siedliska Drugie/Fajsławice
- Auto: Ford Mondeo MK3
- Silnik: 2.0
- Kontakt:
Niebieski dymek po wymianie oleju .
piotrek1255, zawsze po wymianie rozrządu należy sprawdzić początek kąta wtrysku, ewentualnie go skorygować. Nigdy nie ustawisz tak jak było.
Co do dawki to nie powinna ulec zmianie.
Co do dawki to nie powinna ulec zmianie.
-
- Ma gadane
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz sty 17, 2010 21:52
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: Niebieski dymek po wymianie oleju .
Ci mechanicy głupoty opowiadają. Większość mechaników uważa, że jak nie wiadomo co było lane do silnika to od razu trzeba zalać go olejem mineralnym. To jest błędne rozumowanie. Leje się do silnika olej jaki zaleca producent, u Ciebie będzie to olej z normą VW 505 00, taką normę mają zarówno oleje mineralne jak i syntetyczne więc jest dowolność co się wleje. Olej półsyntetyczny to nic innego jak olej składający się wbrew pozorom z oleju mineralnego od 70-80% i oleju w technologii syntetycznej od 20-30%. Obecnie oleje mineralne mają w swoim składzie dodatki płuczące więc nie ma obaw że rozpuszczą uszczelnienia oleje półsyntetyczne, albo nie wiadomo co jeszcze się stanie. Śmiało można lać dowolne oleje. Jest tylko zasada, że jeżeli nie wiadomo co było wcześniej w silniku to należy przepłukać go świeżym olejem. Wlać do silnika i pojeździć trochę, a później zalać już właściwym. Ewentualnie zrobić płukanie silnika, dolewając przed zmianą odpowiedni preparat do oleju ,silnik pracuję na takiej mieszance na wolnych obrotach, a później spuszcza się to z silnika i zalewa właściwy olej. Pojeździj trochę i zobaczysz czy ubywa oleju, czy silnik bierze olej w dużych ilościach. Ciężko w tej chwili coś powiedzieć czy ten dym jest przez to że silnik spala olej ,czy też usterka układu wtryskowego (lejące wtryskiwacze ,nie rozpylają dostatecznie paliwa żeby mogło się dobrze spalać ). Może też być zbyt duża dawka paliwa ustawiona na nastawniku w pompie wtryskowej i samochód też będzie poddymiał. Niesprawny czujnik temperatury cieczy chłodzącej powoduję że komputer odczytuje że występuję ujemna temperatura i podaje na wtryski bogatszą mieszankę. Możliwości może być wiele. Trzeba auto podłączyć pod komputer i sprawdzić.piotrek1255 pisze:Chodzi o to , że mechanicy u których byłem twierdzą , że olej półsyntetyczny zaczął rozpuszczać mi nagary i właśnie stąd ten dymek twierdzac , ze bardzo zle zrobilem lejac polsyntetyk jeżeli wcześniej był mineralny . Wybieram się do mechanika , który wymieniał mi rozrząd , ponirważ po wymianie odczułem , że samochód jest słabszy więc pasuje sprawdzic ustawienie tego rozrzadu a ja się niestety na tym nie znam .
-
- Ma gadane
- Posty: 236
- Rejestracja: pn maja 31, 2010 10:05
- Lokalizacja: Wojnicz
- Kontakt:
Niebieski dymek po wymianie oleju .
Witam ponownie . Okazalo sie jak twierdzi mechanik , ze wina dymienia na niebiesko jest na 100% lejacy wtrysk w moim sdi . Niestety on sie nie podejmnie naprawy ani wymiany tego nie wiem czy umie czy nie albo sie boi . Odsyła mnie gdzies do jakiejś firmy gdzie to naprawiaja ale mowi , ze trzeba czekac do kwietnia bo takie maja terminy . Panowie zapytam wprost czy ktos juz wymieniał lejacy wtrysk w sdi? Czy to trzeba regenerowac czy mozna kupic używany wtrysk i wymienic? Trzeba coś ustawiać? Prosze o poradę bo juz nie wiem gdzie mam szukać pomocy
Niebieski dymek po wymianie oleju .
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=35&t=425087" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak się czujesz na siłach to próbuj. Tylko uwaga przy dokręcaniu, głowica lubi pęknąć. Także nic innego
jak dynamometr.
Jak się czujesz na siłach to próbuj. Tylko uwaga przy dokręcaniu, głowica lubi pęknąć. Także nic innego
jak dynamometr.
Można i to i to.piotrek1255 pisze:Czy to trzeba regenerowac czy mozna kupicu żywany wtrysk i wymienic?
Kolega Italiano_83 wszystko opisał.piotrek1255 pisze:Trzeba coś ustawiać?
-
- Ma gadane
- Posty: 236
- Rejestracja: pn maja 31, 2010 10:05
- Lokalizacja: Wojnicz
- Kontakt:
Niebieski dymek po wymianie oleju .
A powiedzcie mi czy go ma znaczenie jaki wtrysk uzywany kupie ? One sa Jakis oznaczone?
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: pn wrz 29, 2008 14:02
- Lokalizacja: Radzionków
Niebieski dymek po wymianie oleju .
Po pierwsze nie słuchaj mechanika naciągacza bo lejący wtrysk kopci na czarno a nie na niebiesko. Po drugie jak sie nie wie jaki olej był lany wcześniej to leje się mineralny bo jak zalejesz minerała syntetykiem lub pół syntetykiem to wypłuczesz cały nagar i w efekcie rozszczelnisz silnik i w efekcie będzie min. dymił na niebiesko z powodu spalania oleju. Zbyt wysoka dawka paliwa też powoduje dymienie na niebiesko. Nie pozostaje ci nic innego jak podpiąć vaga i sprawdzenie dawki paliwa i wtryskiwaczy.
-
- Ma gadane
- Posty: 236
- Rejestracja: pn maja 31, 2010 10:05
- Lokalizacja: Wojnicz
- Kontakt:
Niebieski dymek po wymianie oleju .
Wlasnie chodzi o to ze przejezdzilem juz z 5 tys km na polsyntetyku i nie widze zeby mi oleju ubywalo n'a bagnecie caly czas jest taki sam stan . Ponoc mowil mi ze podpinal komputer i zażekał sie ze to lejacy wtrysk
-
- Ma gadane
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz sty 17, 2010 21:52
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: Niebieski dymek po wymianie oleju .
Nie wprowadzaj kolegi w błąd. Nie ma takiej zasady że jak nie wiadomo co było lane do silnika to wlewa się olej mineralny. Obecnie oleje mineralne mają w swoim składzie dodatki pluczace i nie ma potrzeby lac słabego jakościowo oleju jakim jest mineralny.Misiek1981 pisze:Po pierwsze nie słuchaj mechanika naciągacza bo lejący wtrysk kopci na czarno a nie na niebiesko. Po drugie jak sie nie wie jaki olej był lany wcześniej to leje się mineralny bo jak zalejesz minerała syntetykiem lub pół syntetykiem to wypłuczesz cały nagar i w efekcie rozszczelnisz silnik i w efekcie będzie min. dymił na niebiesko z powodu spalania oleju. Zbyt wysoka dawka paliwa też powoduje dymienie na niebiesko. Nie pozostaje ci nic innego jak podpiąć vaga i sprawdzenie dawki paliwa i wtryskiwaczy.
Vagiem nie sprawdzisz lejacego wtryskiwacza na sto procent, możesz jedynie określić korekcję czyli czy dany cylinder jest słabszy. Wtryskiwacze sprawdza się po wymontowaniu na stanowisku czy dobrze rozpylaja paliwo i jakie mają ciśnienia otwarcia
-
- Ma gadane
- Posty: 236
- Rejestracja: pn maja 31, 2010 10:05
- Lokalizacja: Wojnicz
- Kontakt:
Niebieski dymek po wymianie oleju .
Co do spalania rowniez nie zauwazylem zbyt duzego , poniewaz auto pali 5 litrow i Nie chce wiecej . Jedyna rzecz , ktora mnie jeszcze zastanawia to wycięty kat ale Co do dymienia to Chyba Nie ma znaczenia .. Jeden kolega radzi zalac go olejem mineralnym Albo wlac mu do oleju liqumolly ktory regeneruje uszczelki gumowe ale czy to zalatwi sprawe...
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: pn wrz 29, 2008 14:02
- Lokalizacja: Radzionków
Re: Niebieski dymek po wymianie oleju .
Bez urazy kolego ale bredzisz. Poczytaj kilka artykułów na temat dobierania olejów min w "auto moto". W żadnym wypadku nie można zalewać minerała pół syntetykiem lub syntetykiem a skoro nie ma się pewności co było lane wcześniej to leje się mineralny bo to nie zepsuje silnika. Jeżeli na korektach wtryskiwaczy wszystko wyjdzie ok to nie ma sensu ich demontować i sprawdzać w specjalistycznym warsztacie.Naparstek pisze:Nie wprowadzaj kolegi w błąd. Nie ma takiej zasady że jak nie wiadomo co było lane do silnika to wlewa się olej mineralny. Obecnie oleje mineralne mają w swoim składzie dodatki pluczace i nie ma potrzeby lac słabego jakościowo oleju jakim jest mineralny.Misiek1981 pisze:Po pierwsze nie słuchaj mechanika naciągacza bo lejący wtrysk kopci na czarno a nie na niebiesko. Po drugie jak sie nie wie jaki olej był lany wcześniej to leje się mineralny bo jak zalejesz minerała syntetykiem lub pół syntetykiem to wypłuczesz cały nagar i w efekcie rozszczelnisz silnik i w efekcie będzie min. dymił na niebiesko z powodu spalania oleju. Zbyt wysoka dawka paliwa też powoduje dymienie na niebiesko. Nie pozostaje ci nic innego jak podpiąć v2aga i sprawdzenie dawki paliwa i wtryskiwaczy.
Vagiem nie sprawdzisz lejacego wtryskiwacza na sto procent, możesz jedynie określić korekcję czyli czy dany cylinder jest słabszy. Wtryskiwacze sprawdza się po wymontowaniu na stanowisku czy dobrze rozpylaja paliwo i jakie mają ciśnienia otwarcia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 124 gości