Wszystkie wezyki ostatnio wymienialem.
Turbo czyscilem jakies 3 tyg temu.
A zauwazylem ze jak podpinam laptopa i jade sie przejechac to nie ma zadnych z tych objawow.
Bede jutro probowal.
Edit.
A wiec podpialem VAGa i czujniki od pedalow jak najbardziej ok.
Szczelnosc jest w porzadku. Problem z tym szarpaniem zniknal choc nie wiem co na to wplynelo. Odpialem akumulator na jakies 15min, poczyscilem styki, wyczyscilem filtr powietrza, odpialem przewod pociagniety z czujnika biegu wstecznego i odpalilem, przejechalem sie auto jakies dynamiczniejsze sie zrobilo co okazalo sie ze zapomnialem podpiac wezyka do obudowy filtra, po podpieciu deczko stracilo tej dynamiki ale przy dojezdzaniu na luzie procz spadajacych minimalnie obrotow szarpania nie zauwazylem. Przez jakies 30km nie szarpalo podczas dojezdzania lecz jedynie co drugie/trzecie dotaczanie sie na luzie spadaly obroty ponizej ustalonych a po calkowitym zatrzymaniu wracaly do poprawnych ... Oglupialem
