[MK3][1.9 1Z] Pikająca kontrolka oleju

[maciek1394]

Witam serdecznie,
Silnik 1.9 TDI 1Z 90KM,
Przebieg 390 000 km
W ostatnim czasie (pierwsze oznaki około stycznia) w moim Golfie zaczęła pikać kontrolka oleju przy przekraczaniu, tak jak poźniej zauważyłem około 2100 obrotów. Okazało się, że jest wyciek oleju z szarego czujnika i to wydawało się głównym problemem.
Po wymianie czujnika spokój był przez około 2 tygodnie po czym znów kontrolka zaczęła się odzywać. Tutaj za głównego winowajcę majster uznał chłodniczkę oleju w której uszkodzona była górna uszczelka i olej również w dużej części wyciekał. Był spokój na następne 2 tygodnie przy czym jak jechałem na majówkę znów czujnik zaczął się odzywać, przy przyśpieszaniu albo zwalnianiu przestawał. Jak wracałem z majówki było już sporo gorzej, przy każdym przekraczaniu magicznych 2k obrotów kontrolka pikała, i tu już zaczyna się mój problem. Olej wymieniany przed majówka wraz z filtrem na Mobil 2000 10W-40.
Byłem u mechanika na mierzeniu ciśnienia i wyszło, że przy odpalonym silniku ciśnienie w ogóle się nie pojawia (?), ale w takim przypadku kontrolka powinna świecić po odpaleniu silnika, przynajmniej tak mi się wydaje. Po dodaniu gazu ciśnienie się pojawia tylko niewielkie, mechanik powiedział, że nawet do 4bar ale chyba raczej chodziło mu o 0,4bara bo inaczej przecież by nie pikało wszystko.

Powiedział, że tak zajechanego takiego silnika nie widział (zaznaczam, że naprawdę silnik nie był katowany, jedynie turbo już trochę niedomaga - głośno piszczy powyżej 3k obrotów i nie ma takiego doładowania). Jego zalecenia było to jedynie dolanie zagęszczacza do oleju lub zmiana na mineralny no ale wydają mi się to już rozwiązania na krótką metę.

Moje pytania:
Co może być przyczyną takiego ciśnienia oleju?
Czy możliwe jest by kontrolka niskiego ciśnienia się nie świeciła mimo braku ciśnienia?
Czy są jeszcze jakieś sposoby bez jakiejś dużej ingerencji na sprawdzenie co mu dolega?
I tutaj już najgorsze (odpukać) jaki jest koszt wymiany np. jeśli byłaby to pompa oleju, a jaki jeśli okaże się, że to panewki?

Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za zainteresowanie. Jak czegoś nie zamieściłem proszę pytać.

[Gesiu_15]

maciek1394, sprawdź ciśnienie oleju bo może pompa siadać i słabe ciśnienie .

Zobacz czy czujnik ciśnienia nie puszcza oleju i czy wtyczka jest wpięta Posprawdzaj okablowanie czasami pęknięty przewód powoduje pikanie ( u siebie tak miałem ) .

[maciek1394]

Gesiu_15, tzn cisnienie było sprawdzane, ale na manometrze mechanika przy odpalonym nie pokazywało ciśnienia, a przy dodawaniu gazu było tylko, że mówił, że 4bar ale chyba o 0,4 raczej mu chodziło( ale to by było tyle co nic). Czujniki były wymieniane niedawno wraz z uszczelką przy chłodniczce oleju. Na razie dał mi ten czujnik wysokiego ciśnienia do masy (O_o), żeby nie denerwowało i mówił, że silnik się kończy, ale ja raczej wole powalczyć bo za bardzo lubię ten samochód, tylko, że może nie do końca się znam na wszystkim tyle co z czytania różnych tematów :/

[Gesiu_15]

Gesiu_15, to jak ciśnienie oleju słabe to pompę oleju wymień i będzie maszyna śmigać Jeśli masz ogólnie dobre na tłokach ciśnienie to wymienić pompę oleju jeździć a takie ominięcie czujnika nic nie da a tylko zaszkodzi

[maciek1394]

Gesiu_15, wiem, że z tym odpięciem to głupota, no ale i tak wiadomo, że coś nie gra a nie rozprasza w czasie jazdy. Na początku następnego tygodnia ma iść na jakąś dokładniejszą diagnozę no ale do tego czasu jakieś 300km przede mną do zrobienia, i dlatego trochę się martwię. Czujnik ten od niskiego (niebieski) podłączony jest normalnie i nie mryga, także jakby na upartego jeżdzić do 2k obrotów to nawet człowiek by nie wiedział, że coś nie gra, ale to nie o to chodzi.

PS. Jade właśnie na następny pomiar ciśnienia oleju, i jak wrócę to napiszę jakie są wskazania. Pozdrawiam

PS2. Panowie wróciłem właśnie z pomiaru i ciśnienie na wolnych obrotach to około 1,5 bara także wydaje mi się, że całkiem dobre, a przy około 2k obrotów chyba około ponad 2,5 bara. Także co może być przyczyną pikania tego czujnika? Umówiony jeszcze jestem na sprawdzenie tam pompy i smoka żeby już zupełnie wiedzieć o co chodzi.

[VW_seller]

sprawdz masowanie przewodów ,gdzieś nie łaczy i dlatego pika , u mnie tak pikało a okazało się ,że 1 kabel masowy gdzies koło pompy nie stykał

[maciek1394]

Chodzi Ci ogólnie od przewody masy tak? Tylko, że jakby tak masy nie miał to chyba by ten od niskiego mrugał.

Bo jak jest czujnik od wysokiego zmasowany to jest cisza w środku, więc wydaje mi się, że to nie wina kabla od czujnika.

Pozdrawiam

[VW_seller]

wszystkie przewody masowe sprawdz ,mi taki mały się ułamał od tej wiązki co jest w tym kółku przeowdów ale u ciebie może być inny. ludzie szukają nie wiadomo czego a od elektryki się zaczyna , 1 co bezpieczniki jeśli ok szukac dalej a masa w aucie jest bardzo ważna 1 głupi kabelek i auto świruje . ja te pikanie na już to rozkręciłem licznik i wywaliłem ten piszczyk i tak jezdziłem ,nic sie nie działo z autem to to olałem ,ale padło mi sprzęgło ( nie z tego powodu ) i przy wymianie zauważyłem kabel masowy czarny ,że jest ułamany to go zlutowałem i od tamtej pory nie mrugało już i pewnie już by nie piszczało bo jak piszczy to i lampka oleju się pali
ps :jak będzie coś nie tak z alternatorem to też będzie mrugało ,piszczało np padniete diody ,po wymianie altka na cały inny już nie piszało i nie mrugało ( u kolegi w AAZ )

[maciek1394]

VW_seller, dzięki za radę jutro będe miał chwilę to popatrzę to wszystko jak wygląda, mam nadzieję, że uda się znaleźć tą przyczynę i normalnie już podłączyć ten czujnik, żeby w razie czego działał prawidłowo. Pozdrawiam
/
/
Problem rozwiązany został, okazało się, że dopiero oryginalny czujnik oleju był rozwiązaniem problemu.