[MK3 1Z] N-75 panowie pomocy spadek mocy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: czw lis 10, 2005 14:38
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
[MK3 1Z] N-75 panowie pomocy spadek mocy
Koledzy nie maiłem czasu się tym zająć ale już mnie wkurza że czasami brakuje mu mocy po przekroczeniu 120 idzie jak zmulowny. Zawor nie cyka po przekręceniu stacyjki a czasami jak mu cos odbije to dziala. Podejrzewam ze sie wiesza. nie sadze zeby był to problem nieszczelnych wezykow bo sprawdzalem.
Jeszcze jedno pytanie czy przez ten uszkodzony zawor moze palic wiecej.
Jest to denerwujace bo czasami 150 km/h osiaga szybko a czasami sie zastanawia szczegolnie w okolicach 120. Rozumiem ze wtedy jest w trybie awaryjnym. Turbina dziala ma dobre doladowanie oleju nie bierze.
Znacie kogos w łódzkim co się zna na temacie i mógłby mi to zrobić?
Czy sądzicie że jest to główna przyczyna.
Ile powinno polecieć na maxa 1.9 TDI ja jechalem 170 i 180. Mysle ze przez ten spadek mocy na wysokich obrotach jest slabszy.
Dajcie znac:)
Pozdrawiam
Jeszcze jedno pytanie czy przez ten uszkodzony zawor moze palic wiecej.
Jest to denerwujace bo czasami 150 km/h osiaga szybko a czasami sie zastanawia szczegolnie w okolicach 120. Rozumiem ze wtedy jest w trybie awaryjnym. Turbina dziala ma dobre doladowanie oleju nie bierze.
Znacie kogos w łódzkim co się zna na temacie i mógłby mi to zrobić?
Czy sądzicie że jest to główna przyczyna.
Ile powinno polecieć na maxa 1.9 TDI ja jechalem 170 i 180. Mysle ze przez ten spadek mocy na wysokich obrotach jest slabszy.
Dajcie znac:)
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt paź 06, 2006 16:14 przez martinsurf, łącznie zmieniany 1 raz.
- Adamm
- V.I.P.
- Posty: 4753
- Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
- Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
- Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
- Kontakt:
wiec tak ja swoim TDi polecialem ok 190 km/h
cykanie n-75 nie ma nic do tego czy jest sprawny czy nie u mnie kiedys cykal teraz nie cyka a auto pracuje sprawnie i nie ma notlaufu.
najlepiej byloby podmienic od kogos na spawny w 1005 i sprawdzic czy jest roznica
cykanie n-75 nie ma nic do tego czy jest sprawny czy nie u mnie kiedys cykal teraz nie cyka a auto pracuje sprawnie i nie ma notlaufu.
najlepiej byloby podmienic od kogos na spawny w 1005 i sprawdzic czy jest roznica
Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
Witam
Cykanie lub nie nie jest jego stanem diagnostycznym. U mnie cykal -- potem przestal cykac--potem go wymontowalem- popsikalem wd40 (nie wiem czy powinienem ) ale znowu zaczol cykac a samochod byl caly czas zamulony tzn nie mial przyspieszenia ale moglem go rozbujac do 180. Wymienilem wezyki i dalej bylo to samo--zlukalem jak tam dolot i okazalo sie ze wydmuchalo mi oring na tej plastikowej rurze co idzie do turbo - wymienilem oring i dalej byl mulowaty- potem zrobilem diagnoize dynamiczna i okazalo sie ze przeplywka dziala ale nie tak jak powinna---kupilem uzywke za 180zl i odczulem poprawe mocy--a max jechalem cos okolo 200
Cykanie lub nie nie jest jego stanem diagnostycznym. U mnie cykal -- potem przestal cykac--potem go wymontowalem- popsikalem wd40 (nie wiem czy powinienem ) ale znowu zaczol cykac a samochod byl caly czas zamulony tzn nie mial przyspieszenia ale moglem go rozbujac do 180. Wymienilem wezyki i dalej bylo to samo--zlukalem jak tam dolot i okazalo sie ze wydmuchalo mi oring na tej plastikowej rurze co idzie do turbo - wymienilem oring i dalej byl mulowaty- potem zrobilem diagnoize dynamiczna i okazalo sie ze przeplywka dziala ale nie tak jak powinna---kupilem uzywke za 180zl i odczulem poprawe mocy--a max jechalem cos okolo 200
- marsell
- Mały gagatek
- Posty: 103
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 22:45
- Lokalizacja: SosnoVWiec
- Kontakt:
U mnie były takie same objawy, przyczyną był N75, nic nie pomagało jego przedmuchiwanie czy zapsikanie WD-40 a cykał wręcz ślicznie. Diagnoza dynamiczna wykazała, że ciśnienie doładowania zmieniało się skokowo, czasami było za duże i wtedy komp przechodził w tryb awaryjny. Wymiana zaworu usunęła problem.
...życie to nie bajka, nie smyra nas po jajkach...
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=654516#654516
Looknij na ten temat, jest dość świeży.
Na tym spadku mocy w 1Z to ktoś mogłby doktorat zrobic
Looknij na ten temat, jest dość świeży.
Na tym spadku mocy w 1Z to ktoś mogłby doktorat zrobic
-
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: czw lis 10, 2005 14:38
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: wt wrz 12, 2006 18:15
- Lokalizacja: Poznań
- Razal
- Gadatliwa bestia
- Posty: 929
- Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Kontakt:
jest taka możliwość że przepływka pada powoli jak pisze KarolkaKarolina Anna pisze:sprawdz przeplywomierz
znam taki przypadek jak opisujesz - VAG wykazywał błąd 575 w momęcie przyśpieszania przy okolo 3000 obr. na 3 i 4 biegu - potem wpadał w tryb awaryjny i nie chciał jechać - poprostu zamuła i tak aż do usunięcia błędu. Przeczyszczenie zaworka N75 czasem wystarczy - a jak to zrobić jest gdzieś na forum - wymiana to ostateczność - ale przed takim kosztem warto zrobić diagnoze VAG'iem dynamiczną najlepiej oczywiście
Pozdroooooooooooooo
Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V
hmm w przepływomierzu wbudowany termistor (są chyba napewno dwa jeśli nie trzy rodzaje przepływek)cowboy pisze:a gdzie jest taki czujnik ? bo ja nie mam takiego ?podobne zachowanie też jest jak pada czujnik temperatury zasysanego powietrza ..
ale czy wogóle masz przepływomierz w swoim , czy jest w TDI, kurcze musze zerknąć ?
[ Dodano: Czw Wrz 21, 2006 09:46 ]
byłem u kumpla z pracy przed chwilką w pasku zerknąć w 1Z jest jakaś ...
to na bank w pierwszej kolejności ...cowboy pisze:zanim cokolwiek wymienisz zrób diagnoze dynamiczną..
no to pisz że przepływomierz, a nie czujnik temp zasysanegoale czy wogóle masz przepływomierz w swoim ,
to jak działa przepływka i że faktycznie jest tam wbudowany termistor i na tej zasadzie mierzy się ilość zasysanego powietrza to jakby inna bajka
[ Dodano: Czw Wrz 21, 2006 10:18 ]
w przepływce mierzona jest ilość nie temperatura powietrza
no niby tak ale w pierwszych wersjach przepływomierzy termistor siedział w środku i spełniał rolę czujnika temperatury zasysanego powietrzacowboy pisze:no to pisz że przepływomierz, a nie czujnik temp zasysanegoale czy wogóle masz przepływomierz w swoim ,
to jak działa przepływka i że faktycznie jest tam wbudowany termistor i na tej zasadzie mierzy się ilość zasysanego powietrza to jakby inna bajka
ależ oczywiście i nie twierdzę inaczejcowboy pisze:w przepływce mierzona jest ilość nie temperatura powietrza
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 182 gości