Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Tak ma być ...zresztą wczesniejszy 004 w czasie jazdy ,potwierdza że dynamiczne przestawianie kąta wtrysku działa prawidłowoszczajgiel89 pisze:Witam jeszcze raz proszę o ocenę loga 004bs:
także nie masz racjiszczajgiel89 pisze:Podejrzewam uszkodzony zawór n108 mam rację?
bo twój "podejrzany" ,działa prawidłowo
Pozostaje mi pytanie, skoro kąt wtrysku, świece, wtryski, zawór n108 jest ok, w paliwie nie ma bąbelków po odpaleniu to co może byc przyczyną tego że silnik jak już załapie na wszystkie gary to po odpaleniu kuleje przez chwilę, stuka, i kopci niespaloną ropą? Co mogę jeszcze sprawdzic? Skąd taka diagnoza? Ciśnienie było badane na ciepłym, na zimnym to samo. Próba olejowa również była robiona, ciśnienie bez zmian.RysiekAsthmatdi pisze:Moim zdaniem to Pierścienie olejowe do wymiany...przy okazji zastanowił bym się nad pierścionkami odpowiedzialnymi za kompresję (przynajmniej tymi gdzie jest mniej ciśnienia)
szczajgiel89 pisze: bierze olej ciężko mi stwierdzic dokladnie ile ale ok 1,5 litra do 2 na 10000km,.
Jak już wymieniać pierścienie to wszystkie a nie wybiórczo, co to w ogóle za podejście do sprawy.RysiekAsthmatdi pisze:Moim zdaniem to Pierścienie olejowe do wymiany...przy okazji zastanowił bym się nad pierścionkami odpowiedzialnymi za kompresję (przynajmniej tymi gdzie jest mniej ciśnienia)
Powiem Ci kolego, że sam osobiście mam takie podejrzenia po przeczytaniu twojego tematu. Rozumiem, że to byłby wyrok dla twojego silnika. Tylko żeby nie okazało się ,że włożysz kasę wymieniając na razie rzeczy które są tańsze i łatwiejsze w robocie licząc na to ,że może akurat to będzie to a na koniec wyjdzie na to, że i tak będziesz wymieniał słupek. Ja bym Ci proponował zorganizować sobie jakiegoś ogarniętego mechanika i na spokojnie przemyśleć konkretny plan działania niż wymieniać na chybił trafił licząc na łut szczęścia.szczajgiel89 pisze:Może faktycznie jest tak jak Adamm pisał i mam krzywe korby, mam nadzieję że nie i zanim zdejmę głowice wolałbym wyeliminowac wszystkie inne możliwe usterki..
Jak już wymieniać pierścienie to wszystkie a nie wybiórczo, co to w ogóle za podejście do sprawy [/quote]Detektor pisze:
no dobrze ale jeżeli już sugerujesz wymianę pierścieni i wszystkie tłoki mamy na wierzchu przy takiej operacjiRysiekAsthmatdi pisze:A może kolegę nie stać na kapitale ...
święta racja jak coś robic to porządnie.Detektor pisze:Jak już wymieniać pierścienie to wszystkie a nie wybiórczo, co to w ogóle za podejście do sprawy.
Na razie wymieniłem szklanki i uszczelniacze koszt niewielki bo ok. 240 zł. Mechanika nie będę organizował bo posiadam odpowiednie narzędzia i bez problemu sam sobie poradzę z wymianą. Tylko właśnie dziwi mnie to żeby w tym silniku pompa, wtryski, turbina i inne części które są oryginalne przeżyły pierścienie. Słupek po przemyśleniu odpada wolałbym zainwestowac w nowe części i byc pewnym, oczywiście o ile tuleje bedą dobreDetektor pisze:Powiem Ci kolego, że sam osobiście mam takie podejrzenia po przeczytaniu twojego tematu. Rozumiem, że to byłby wyrok dla twojego silnika. Tylko żeby nie okazało się ,że włożysz kasę wymieniając na razie rzeczy które są tańsze i łatwiejsze w robocie licząc na to ,że może akurat to będzie to a na koniec wyjdzie na to, że i tak będziesz wymieniał słupek. Ja bym Ci proponował zorganizować sobie jakiegoś ogarniętego mechanika i na spokojnie przemyśleć konkretny plan działania niż wymieniać na chybił trafił licząc na łut szczęścia.
Obawiam się że jedynie wtedy sytuacja się wyjaśni, ale jeszcze tak dla pewności zapytam, czyli przy tych objawach pompę wtryskową mogę wykluczyc?Adamm pisze:przede wszystkim zdjac czape i zobaczyc zy wszystkie tloki stoja na tej samej wysokosci jak nie to krzywe sa korby
Oczywiście, że tak. Kto przy zdrowych zmysłach mając przynajmniej podstawowe umiejętności robi takie heceAdamm pisze:dla mnie bez sens majac rozebrane auto
ok 100 - 150 zl szt na allegro, nie ma korb nowych w zamiennikuszczajgiel89 pisze:Bardziej skłaniam się ku opcji krzywych korb i tu pytanie może ktoś wie ile kosztują?
Wcześniej robiłem próbę olejową na cyl. z mniejszą kompresją i praktycznie nie było widac róznicy na maksymanometrze, więc głowica? Wiem ze w silnikach benzynowych można spradzic szczelnośc głowicy poprzez odwrócenie i zalanie naftą na kilka h, ale z uwagi na to że tu jest płaska głowica w tdi nie jest to możliwe. Czy jest jakiś "domowy" sposób na to? Czy pozostaje badanie szczelnóści w specjalistycznym zakładzie? Dzieki za pomoc. Pozdrawiam Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 103 gości
