Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

banshee12
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: wt lis 05, 2013 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: banshee12 » wt gru 17, 2013 22:07

Jeśli był kiedyś zamontowany w aucie i po wyjęciu był przechowywany "na plecach" to powinien być ciągle twardy.
Każdy inny przypadek budzi wątpliwości i tylko te na aucie można wiarygodnie ocenić poprzez naciskanie.


ASV+dół ASZ, wałek 38E, pompa 11, turbo ASZ, sprzęgło G60

hudy8
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: wt lut 13, 2007 01:11
Lokalizacja: wawa

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: hudy8 » wt gru 17, 2013 22:37

Oj nie wiem jak były przechowywane bo leżały w oryginalnym pudełku a pudełko w jakiej pozycji pozostawało to niestety nie wiem.Zobaczymy w piętak czy coś się poprawiło.Znając życie wszystkie ucichnie by po paruset km znów zaczęło stukać ;-)



przemlin
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 922
Rejestracja: wt sty 06, 2009 20:31
Lokalizacja: kwidzyn

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: przemlin » śr gru 18, 2013 13:41

Kolego , jakie szklanki założyłeś do silnika???? jaki numer, sa dwa rodzaje do tdi vp, do starszych1z ahu afn sa tańsze , do nowszych tdi na pompie asv agr alh itp, są droższe , wyglądaja tak samo z zewnątrz.. problem jest bo było pare osób co założyli nie te popychacze do swoich silników...



hudy8
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: wt lut 13, 2007 01:11
Lokalizacja: wawa

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: hudy8 » śr gru 18, 2013 16:31

Wiesz co mechanik je kupował i wymieniał ale stare dał w opakowaniu z tych co zakładał i na opakowaniu jest napisane 420 0022 00 a na zewnętrznym pudełku 420 0022 10 także wygląda na to że są te które maja być.banshee12, a co do moczenia to byłem dziś u niego i pytam się po co je mam moczyć.Powiedział mi że po to by zmiękły.Nie wiem nie znam się ale jak wyjąłem je z benzyny to faktycznie 4 zrobiły się miekkie że można je wcisnąć jednym palcem.Problem jest jednak tego typu że mechanik chce wymienić te popychacze na te które się moczą a one też postukiwały ,w sumie po to zostały wymienione.Nie wiem czy to dobry pomysł ale jak darmo to może niech robi.W sumie na tamtych jest zrobione 20-25tys a na tych co są teraz tylko 4tys.



banshee12
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: wt lis 05, 2013 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: banshee12 » śr gru 18, 2013 16:45

ja bym wsadził te które nie zmiękły. Oznaczałoby to tylko tyle, że te są szczelne i trzymają olej a miękkie puszczają.


ASV+dół ASZ, wałek 38E, pompa 11, turbo ASZ, sprzęgło G60

hudy8
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: wt lut 13, 2007 01:11
Lokalizacja: wawa

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: hudy8 » śr gru 18, 2013 17:28

Widzisz a on twierdzi że tak ma być.Najpierw mają zmięknąć.Potem je wyciśnie na imadle i założy.Nie wiem czy przed założeniem jeszcze wrzuci do oleju czy nie ale myślę że wie co robi gdyż nie robi z samochodami od wczoraj.No cóż mnie pozostaje tylko ufać że wie co robi i że coś się poprawi.



banshee12
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: wt lis 05, 2013 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: banshee12 » śr gru 18, 2013 17:36

Kurde, tylko nie imadło!!! To jest w takim razie kowal. Chcesz mu dac zniszczyć te popychacze? Napisałem jak się to robi!
Dziwna ta cała jego teoria, a teraz z tym ściskaniem - robi się ciekawie.
Chyba mało douczony.


ASV+dół ASZ, wałek 38E, pompa 11, turbo ASZ, sprzęgło G60

hudy8
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: wt lut 13, 2007 01:11
Lokalizacja: wawa

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: hudy8 » śr gru 18, 2013 19:09

Tzn on nie chce ich ściskać na max tylko włożyć w imadło miedzy dwa klocki drewna i je lekko docisnąć by wycisnąć z nich resztę oleju.Ja myślę nad założeniem całego kompletu nowych popychaczy ale jak chce robić z tym dwa razy to jego wybór.Co do jego umiejętności to raczej jestem ich pewny gdyż jeszcze mnie nie zawiódł i myślę że tym razem tez wie co robi.Mówił mi tez że dwa razy trafiło mu się w życiu że popychacze były wadliwe od nowości a ten przypadek może być trzeci kto wie.



hudy8
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: wt lut 13, 2007 01:11
Lokalizacja: wawa

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: hudy8 » czw gru 19, 2013 20:36

banshee12, dziś rozebrałem stare popychacze które niby też klepały ale wymieniłem je gdyż zalałem podrobiony olej i dlatego wolałem je zamienić na inne.Na tych co rozebrałem było zrobione trochę ponad 20tys km.Zresztą wspominałem o tym.Rozebrałem je i wyczyściłem w benzynie.Mam kilka pytań które może napisze od pauzy:

-Jak powinien zachowywać się pusty popychacz (bez oleju). Po jego wciśnięciu gdy przykładam do ucha popychacz słychać syk powietrza.Niestety różnie to słychać tzn w jednym słychać syk od razu po naciśnięciu.W innym znów po jakimś czasie to słychać.W niektórych syczy krótko w innych parę sekund.W dwóch muszę dwa razy nacisnąć by zaczęło syczeć.Może wiesz jak powinno być i czy to w ogóle ma znaczenie?

-Po włożeniu pustych popychaczy do benzyny lecą bąble.Jak przestały to naciskałem każdy popychacz.Z jednych leciały bąbelki tylko gdy naciskałem a z innych także jak puszczałem.Czy nie powinno w każdym być tak samo?
-Trzecie pytanko dotyczy "obudowy" popychacza.Czy są dopuszczalne rysy,wgłębienia widoczne i wyczuwalne po przejechaniu paznokciem ale na krawędzi tzn na tej części którą uderzamy w deskę by rozebrać popychacz?
-Czy sprężynka może być obojętnie jak założona bo wydaje mi się że jest identyczna z jednej i drugiej strony ale jedna mi wypadła i nie wiem jak była założona.

Pytam gdyż zastanawiam się cy zakładać te popychacze czy po prostu nie zainwestować jeszcze raz i nie założyć nowych.



banshee12
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: wt lis 05, 2013 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: banshee12 » czw gru 19, 2013 22:30

Nie mam pojęcia jak zachowuje się popychacz, a raczej jego tłoczek z zaworkiem gdy wewnątrz jest powietrze.
Dla mnie najpewniejszy sposób to sprawdzenie ile ugina się popychacz w głowicy, w której pracuje. Żadnej sztuki używanej, która sobie leży i nie mam pewności nie sprawdzam i nie znam innego sposobu poza powyższym.
Tłoczki opróżniam z oleju tylko wtedy, gdy majstruje z zaworami lub gniazdami zaworów, bo wtedy zmienia się odległość trzonka zaworu od wałka, która musi zostać kompensowana pracą popychacza.


ASV+dół ASZ, wałek 38E, pompa 11, turbo ASZ, sprzęgło G60

hudy8
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: wt lut 13, 2007 01:11
Lokalizacja: wawa

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: hudy8 » czw gru 19, 2013 23:56

A powiedz mi jeszcze tak jak byś robił dla siebie.Czy na moim miejscu zaryzykował byś montaż tych wyczyszczonych popychaczy czy lepiej zainwestować i założyć nowe?



banshee12
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: wt lis 05, 2013 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: banshee12 » pt gru 20, 2013 07:22

Ja sprawdziłbym najpierw te które siedza w silniku, a póxniej podmienił te które są miękkie. Najwyżej 2x robota, ale jak juz napisałes gdybym sam sobie robił nic bym nie stracił.


ASV+dół ASZ, wałek 38E, pompa 11, turbo ASZ, sprzęgło G60

hudy8
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: wt lut 13, 2007 01:11
Lokalizacja: wawa

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: hudy8 » pt gru 20, 2013 17:02

Jeszcze mam jedno pytanie.Wyczyściłem te popychacze,złożyłem i chciałem je teraz napełnić olejem by sprawdzić jak trzymają.Da się to jakoś zrobić? Włożyłem je do oleju i zacząłem pompować.Najpierw leciał w bańki jednak po chwili przestały ale popychacze nadal są miękkie i spokojnie ugniatam je palcami.Co zrobić by były twarde?



hudy8
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: wt lut 13, 2007 01:11
Lokalizacja: wawa

Stukanie popychaczy - nic nie pomaga

Post autor: hudy8 » pt gru 20, 2013 20:22

Udało mi się je nabić tylko rozbierając je ponownie i naciskając tą metalową kolkę.Wtedy zrobiły się twarde.czy tylko tak można je napełnić? nie da się po prostu pompować zanurzonego popychacza w oleju?



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 250 gości