To jest nie do wytrzymania - 1.9 TDI (1z) - SAM gaśnie :/

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

r@do
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: sob sie 05, 2006 18:15
Lokalizacja: Kraków

To jest nie do wytrzymania - 1.9 TDI (1z) - SAM gaśnie :/

Post autor: r@do » pn sie 14, 2006 14:03

Witam wszystkich i prosze o pomoc jesli ktos cos wie o przypadlosci mojego dieselka.

PROBLEM: jade sobie spokojnie i bez zadnych wczesniejszych oznak silnik sam sie wylancza. Nic nie szarpie tylko w jednej chcwili obroty leca i zaplaja sie kontrolki - silnik gasnie. Zawsze potem musze chwile odczekac by zapalic ponownie poniewaz kontrolka od swiec (kompa) nie chce przestac sie palic. Jedyna prawidlowosc jaka zauwazylem to to ze dzieje sie tak zazwyczaj potym jak jade gdzies zatrzymam sie np w sklepie odpale ponownie i zwykle wowczas po jakim czasie tak sie dzieje chociarz to tez bywa roznie.

Czytalem juz chyba wszystkie posty na ten temat. Wymienilem przekaznik nr 109. Poprawialem styki na sterowniku od stacyjni. Bylem u paru elektrykow i kazdy rozklada rece. Na kompie nie wyszedl zaden blad. Jestem w kropce.

Za kazda okazana zyczliwosc w formie jakiejs rady z gory dziekuje i pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony sob gru 27, 2008 12:21 przez r@do, łącznie zmieniany 1 raz.



greg

Post autor: greg » pn sie 14, 2006 16:32

czy sprawdzałes wszystkie przewody od czujników od pompy itd? I czy gasnięcie auta nie zdarza sie po przejeździe po nierównościach czy też nawet na płaskim terenie. Wygląda na to że coś się przegrzewa np przekaźnik pompy paliwa i stąd problemy..



r@do
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: sob sie 05, 2006 18:15
Lokalizacja: Kraków

Post autor: r@do » pn sie 14, 2006 17:10

o ktore przewody od pompy chodzi ? raczej teren nie ma znaczenia - trudno stwierdzic. A jesli to przekaznik od pompy to gdzie jest ile kosztuje i czy wystarczy go wymienic. Za odpowiedzi dziekuje



jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: jaszczur » pn sie 14, 2006 17:15

w skrzynce bezpiecznikowej 2 od lewej u góry,ja miałem ten sam przypadek i okazało się że były lużne luty na nóżkach przerywacza w sterowniku,znajduje sie on po lewej stronie kierownicy,musisz ściagnać osłone plastikowa pod kierownicą(jest ona na zatrzaski) pózniej 2 osłonę która jest przykręcona na wkrety sciągasz ja i schylając głowę zobaczysz nakretkę na klusz 10 odkrecasz ja wkładasz rekę pod spód i wyciagasz sterownik(aby go wyciagnać bez żadnych problemów wyciagnij skrzynkę bezpieczników jest ona na 2 zatraskach po jednej i drugiej stronie one się otwieraja do góry a póżniej opuść skrzynkę)wtedy bez problemu wyciagasz sterownik,będziesz do niego miał podpięte 2 wtyki które odpinasz.pózniej musisz wyciągnać płytkę ze sterownika a robisz to tak czymś płaskim najlepiej nożykiem podważasz zatrzaski w sterowniku będzie je widać i wysuwasz płytkę wtedy zobaczysz 2 małe przerywacze poraw na nich luty(na nóżkach od spodu) i powinno grać cała operacja zajmuje góra 30 min,ja za nim doszedłem do tego to zajęło mi to 6 mies jeżdziłem do elektryków i wydawałem siano a tu nic ale całe szceście udało mi się,a jeszce jedno gdy to się działo wyskakiwał ci bład na elektro zaworze ponieważ nie ma wtedy gdy to się stanie na nim napięcia więc to będzie na 100% to co ci napisałem jak by co to dzwoń 886 502 710 pzdr zobacz jeszce przekażnik 50 amperowy pod maska po prawej stronie



r@do
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: sob sie 05, 2006 18:15
Lokalizacja: Kraków

Post autor: r@do » wt sie 15, 2006 09:24

Poprawilem juz wczesniej teluty ale nic nie pomoglo :/

Licze na to ze ktos moze znajdzie jakies rozwiazanie.

Ostanio zauwazylem tez ze po podpieciu do kompa napiecie na komputerze pokazalo mi 11,3 - po przeczyszczeniu stykow 11.8. Nie wiem czy to jest jakos stabilizowane ale z alternator daje jakies 14.0 a sam akumulator 12.8.

Czekam najakies podpowiedzi czy tak powinno byc.



greg

Post autor: greg » wt sie 15, 2006 10:53

r@do, ja mówiłem o innym przekaźniku - jutro zerknę który ma numer. Chodziło mi o przekaźnik pompy w dolnym rzedzie umiejscowiony.



Awatar użytkownika
dziechu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1119
Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
Lokalizacja: Śląsk
Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
Silnik: 1Z

Post autor: dziechu » wt sie 15, 2006 12:19

greg pisze:mi o przekaźnik pompy w dolnym rzedzie umiejscowiony.
W TDI (1Z) nie ma zadnego przekaznika pompy, jest pompa wtryskowa zasilana paskiem zebatym rozrzadu (sterowana elektronicznie ale nie przez przekaznik).



greg

Post autor: greg » wt sie 15, 2006 13:16

dziechu, nie wiem jak u ciebie ale.. kupowałem w Niemczech Caddy TDI 1Z i nie chciał zapalić - nieemiec pokombinował (okazało się że zastąpił pprzekaźnik kabelkiem wpiętym w 2 styki w miejscu gdzie jest przekaźnik) i auto odpaliło. Po przyjechaniu do Polski okazało się że przez to że jest wpięty ten kabelek - akumulator się rozładowuje - jak wyciągałem kabelek a potem wpinałem było słychac dźwięk w pompie - szastąpiłem go przekaźnikiem i przestało rozładowywać pompę - bez tego przekaźnika silnik nie zapalił



Awatar użytkownika
Macienty
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 966
Rejestracja: czw mar 02, 2006 23:10
Lokalizacja: BWA

Post autor: Macienty » wt sie 15, 2006 13:40

r@do, używaj opcji szukaj bo bylo juz wiele postow na ten temat w takim samym przypadku. Przekaźnik ma numer 109 i wymiana u mnie pomogla, silnik nie gasnie i jezdzi jak trzeba. a byl ten sam objaw. :bajer:


"Most perfect silence is when
there´s no need to explain"

Awatar użytkownika
Igor1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 333
Rejestracja: czw gru 16, 2004 18:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Igor1 » wt sie 15, 2006 13:44

a sprawdzałes kostke stacyjki, wymieniałes ją ja to samo miałęm zapalały sie kontrolki i krecił i nie odpalał po jakims czasie znów ok- wymieniłęm i z głowy



Gitner
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
Lokalizacja: Z tłumu
Auto: Szukam... i NC700X

Post autor: Gitner » wt sie 15, 2006 13:46

macientyvw pisze:r@do, używaj opcji szukaj bo bylo juz wiele postow na ten temat w takim samym przypadku. Przekaźnik ma numer 109 i wymiana u mnie pomogla, silnik nie gasnie i jezdzi jak trzeba. a byl ten sam objaw. :bajer:
Czemu nie czytasz dokladnie.. r@do napisal ze wymienil przekaznik 109 i mu nie pomoglo.

Pozdro
Gitner


2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!

Awatar użytkownika
Macienty
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 966
Rejestracja: czw mar 02, 2006 23:10
Lokalizacja: BWA

Post autor: Macienty » wt sie 15, 2006 13:48

r@do, a masz immo?


"Most perfect silence is when
there´s no need to explain"

Gitner
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
Lokalizacja: Z tłumu
Auto: Szukam... i NC700X

Post autor: Gitner » wt sie 15, 2006 14:00

macientyvw pisze:r@do, a masz immo?
Dobry kierunek.. wymienilbym tez jednak kostke stacyjki na nowa, czasami winne nie sa same styki w kostce.

Pozdro
Gitner


2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!

Awatar użytkownika
Igor1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 333
Rejestracja: czw gru 16, 2004 18:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Igor1 » wt sie 15, 2006 14:04

Chyba nie ma wyjścia została kostka- tylko pamiętaj dobrej marki i samemu trudno to zrobić jest wiele linków do tego jak się zabrać ale nie mając sciągacza nici z roboty. Styki w niej powoduja takie objawy przez to mojemu bratu o mało nie remontowali autka ale sie udało zdjagnozowac pierdułka za 30 zł :bigok:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości