Pacjent: Golf III 1.9 TDI 90KM, 95r
Objawy: Brak mocy. Samochodem jeździ jakby to było zwykłe wolnossące 1.9 albo z tyłu była zaczepiona duża przyczepa...z wysoką plandeką
Silnik nie dymi, zużycie paliwa w normie, filtr paliwa nowy, powietrza zmieniany całkiem nie dawno. Występował błąd przepływomierza. Zakładany był nowy przepływomierz, nawet dwa, w tym jeden oryginał Pierburg nie jakaś podróba, bez zmian.EGR wyczyszczony, był zaślepiony wcześniej teraz nie. Sam zawór EGR jest sprawny, był sprawdzany w drugim samochodzie i na wolnych obrotach jest otwarty po lekkim dodaniu gazu zamykał się. Natomiast w Golfie, o którym mowa, reaguje inaczej. Na wolnych obrotach jest otwarty a jak się dodaje gazu to nie zawsze go zamyka albo tak skacze otwiera się i zamyka. Ale myślę, że to nie jest przyczyną spadku mocy, zrsztą na zaślepionym EGR-ze nie ma różnicy.
Przewody podciśnieniowe szczelne, cały dolot też jest szczelny. Zresztą gdyby była jakaś nieszczelność to powinien dymić a praktycznie nie dymi wcale.
Zawór przy turbinie też sprawdzony i jest ok.
Ostatnio była też sprawdzana pompa wtryskowa i wtryskiwacze, też podobno wszystko jest w porządku.
Podłączany był pod komputer już u kilku mechaników i podobno wszystko jest ok. Wszelkie parametry podczas jazdy są podobno w normie.
Brakuje już pomysłów co jeszcze może być nie tak, może ktoś z Was ma jakiś pomysł albo spotkał się z podobnym przypadkiem?
Już ja widzę jak ci sprawdzali w czasie jazdy 
Większość z tych "speców" nie wie nawet co to logi dynamiczne ,ale gadane to mają ..."panie wszystko sprawdzone ,wszystko jest jak powinno być "...idę o zakład że nie jest ,niech ci ktoś sprawdzi dynamicznie 003 ,czyli wskazania z przepływomierza i 011 z doładowaniem...bo cudów nie ma 
