Sprezanie

thumbs · Post autor: **thumbs** » pn sty 30, 2012 13:53

Zmierzylem ostatio sprezanie w swoim iucie i okazalo sie ze na
1 = 34
2 = 30
3 = 29
4 = 27
Czy to jest w normie ??? czy nie jest za duzo roznicy ???

Dzis -20 c i nie odpalilo. po naladowaniu aku dalo rady ale tem poszlo do -12c

ja4rqu · Post autor: **ja4rqu** » pn sty 30, 2012 16:18

thumbs pisze:Dzis -20 c i nie odpalilo. po naladowaniu aku dalo rady ale tem poszlo do -12c

nie odpalił przy takim sprężaniu? Sprawdź świece i kąt wtrysku, ja przy Twojej to w ogóle kompresji nie mam tzn na 1 = 26 drugi 22 trzeci i czwarty po 12 i przy -10 gada, dzisiaj tylko przy -20 nie chciał ale to zrozumiałe. Według książek nie powinno być więcej niż 5 barów różnicy,.

thumbs · Post autor: **thumbs** » pn sty 30, 2012 16:26

kat i swiece ok. ale mozliwe ze jakas koncowka wtrysku nie jest ok. bo jak odpalil to kazdny nastepny raz odpala za 1 razem. nawet jak postoi 5 godzin to odpali tylko rano. moze paliwo ??? i czy cos pomoze jesli zmienie elektrolit w akumulatorze czy poprawi sie jego sprawnosc ??? ma jaz prawie 2 lata MOLL.

ja4rqu · Post autor: **ja4rqu** » pn sty 30, 2012 16:30

thumbs pisze:i czy cos pomoze jesli zmienie elektrolit w akumulatorze czy poprawi sie jego sprawnosc ???

możesz spróbować, jakiej mocy ten akumulator? naładuj go zostaw w samochodzie na noc i rano sprawdź jakie ma napięcie. Kompresje na ciepłym czy na zimnym sprawdzałeś? jak odpali to chodzi równo czy przebiera? Kopci na jakiś kolor po odpaleniu i podczas jazdy czy nie?

thumbs · Post autor: **thumbs** » pn sty 30, 2012 16:44

raczej nie kopci wogole. akumlator 63 Ah jak od pali cyka jak zegarek wlasnie. swiece nowe Bosha. Kompresaj mierzona byla jakies 1.5h jak przyjechalem do mechanika auto stalo w cieplym grarazu.

ja4rqu · Post autor: **ja4rqu** » pn sty 30, 2012 17:48

czyli na ciepło, na zimno jeżeli są słabe pierścienie wyniki mogą się znacząco różnić, dobrze by było jak byś sprawdził jeszcze na zimnym silniku po np całonocnym postoju na dworze. Choć i tak powinny to być wyniki powyżej 25 więc powinien odpalić. Paliwo Ci czasem nie zamarzło? Co masz aktualnie wlane? Polskie czy inne, lałeś jakiś depresator?

thumbs · Post autor: **thumbs** » pn sty 30, 2012 20:42

normalna rope z stacji. tylko stal na rezerwie

dzis zatankowalem nie po 5.76 tylko po 5.99 zobaczymy

jutro nagrzeje wody i poleje goraca wode po stryskach i dopiero zaczne odpalac moze pomoze

co na to ??? u mnie w domu nie mam jak sprawdzic sprezania rok temu mierzylem na zimnym i bylo bardzo podobie.

ja4rqu · Post autor: **ja4rqu** » pn sty 30, 2012 21:05

w rok mogło się sporo pozmieniać, ale skoro mówisz że stał na rezerwie to prawie na 100% winą jest paliwo. Próbuj odpalić a jak tego nie zrobi to wtedy możesz go ogrzać ale nie gorącą woda bo może głowica pęknąć. Najlepiej polać lub w miarę możliwości zanurzyć filtr paliwa w tej wodzie. Ewentualnie jakąś suszarką go grzać. Podładuj akumulator zagrzej ze dwa razy świece do pyknięcia przekaźnika podciagnij przyspieszacz i próbuj, przy takim spręzaniu i dobrym paliwie musi gadać.

thumbs · Post autor: **thumbs** » pn sty 30, 2012 22:27

wlasnie przyspieszacz. u mnie bez to ani rusz, zawsze tego uzywam. pompa nastawiona co do setnych i z przyspieszaczem pili 1 tlokiem a bez no 4. zawsze grzeje 2 razy teraz. az pyknie. ja4rqu, napewno masz u mnie +

munior · Post autor: **munior** » pn sty 30, 2012 23:39

thumbs pisze: Kompresaj mierzona byla jakies 1.5h jak przyjechalem do mechanika auto stalo w cieplym grarazu.

ja4rqu pisze:czyli na ciepło, dobrze by było jak byś sprawdził jeszcze na zimnym silniku po np całonocnym postoju na dworze.

przy -20 ?

Dobrze się czujesz ?

thumbs · Post autor: **thumbs** » wt sty 31, 2012 09:18

w garazu bylo powyzej +15 C

ja4rqu · Post autor: **ja4rqu** » wt sty 31, 2012 11:23

munior,

thumbs pisze: auto stalo w cieplym grarazu.

thumbs pisze:w garazu bylo powyzej +15 C

munior pisze: Dobrze się czujesz ?

Katar mam kurcze ostatnio

thumbs · Post autor: **thumbs** » sob lut 04, 2012 15:11

Chcial bym od swierzyc temat znalazlem kilka przeczyn ktore mnie nurtują. 1 to czarne kropki na sniegu zaraz za tłumikiem powstają ja zdejmuje (ssanie) i motor przebiera bez (ssania). oczywiscie po nocnym postoju nie ma sily przekrecic rozrusznik. wina rozrusznika ?? czy akumlator ???

ja4rqu · Post autor: **ja4rqu** » sob lut 04, 2012 16:05

thumbs pisze:i motor przebiera bez (ssania).

albo wtrysk leję albo świeca nie grzeje. Ewentualnie na zimno możesz mieć mniejszą kompresję na ostatnim cylindrze i przez to przebiera, dopiero gdy olej uszczelni pierścień to zaczyna ładnie chodzić. Np ja tak mam u siebie, z tym że ja mam praktycznie brak kompresji na dwóch ostatnich, wtryski nie leją, świece grzeją a przebiera. u mnie winą jest właśnie mała kompresja. Jak odpalę z przyspieszaczem to chwilkę przebiera i chodzi równo, jak od razu wyłączę przyspieszacz to zaczyna przebierać, jak włączę to przestaję. Spróbuj zrobić tak, że odpal go, wyłącz przyspieszacz niech przebiera, weź klucz 17 i odkręć przewód metalowy na 4 wtrysku i obserwuj czy zmienia się charakterystyka pracy silnika tzn czy np nie zgaśnie lub bez zmian. Jeżeli bez zmian to masz odpowiedź że coś jest nie tak z tym cylindrem.

Kto jest online