Powrót oleju z turbiny Mk2
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Powrót oleju z turbiny Mk2
Mam takie pytanie.Czy orientuje się ktoś czy wąż odprowadzajcy olej z turbiny do misy olejowej posiada w sobie na przejściu z części gumowej w metalową jakiś zaworek typu kulka czy coś takiego?Chcąć sprawdzić drożność tego wężyka właśnie w tym miejscu napotykam na opór.Po zapaleniu silnika olej swobodnie wypływa z wężyka ,po dodaniu gazu strumień się zwiększa.Mam pytanie czy ten strumień powinien wykazywać jakieś znaczne ciśnienie,czy ma to być taki spokojny wypływ
Mam turbinę Grrett i przewód powrotny oleju od turbiny, w części giętkiej przepuszcza mi olej, no i powstają jego ubytki. W ASO za kompletny przewód chcą 448 zł (aż zbladłem jak się dowiedziałem) nie sprzedają połączenia giętkiego. Z tego co widać to jest ono wykręcane. Czy da się to czymś zastąpić, a może w miejscu łączenia są jakieś podładki uszczelniające, które z racji wieku straciły swoje właściwości i trzeba tylko wymienić. Na szrotach nie mają nic do takich silników więc została mi opcja w stylu "Adam Słodowy".
Mam też i drugie pytanie. Przy turbinie jest taka puszka (chyba chłodnica oleju ???), od której idą dwa metalowe przewody (cienki i grubszy) cienki jest podłączony do turbiny od spodu. Nie wiem jak on ma być oryginalnie podłączony do turbiny, bo u mnie ktoś kambonował z tym przewodem i wstawił jakiś zastępczy, bo jest mały luz na przewodzie.
W Etce jest tylko poglądowo o turbinach do silnika JR, a w "Sam naprawiam" jest tylko mała wzmianka. Pomocy, bo nie wiem juz (jak) co mam zrobić z tymi wyciekami oleju.
Pozdrawiam
Mam też i drugie pytanie. Przy turbinie jest taka puszka (chyba chłodnica oleju ???), od której idą dwa metalowe przewody (cienki i grubszy) cienki jest podłączony do turbiny od spodu. Nie wiem jak on ma być oryginalnie podłączony do turbiny, bo u mnie ktoś kambonował z tym przewodem i wstawił jakiś zastępczy, bo jest mały luz na przewodzie.
W Etce jest tylko poglądowo o turbinach do silnika JR, a w "Sam naprawiam" jest tylko mała wzmianka. Pomocy, bo nie wiem juz (jak) co mam zrobić z tymi wyciekami oleju.
Pozdrawiam
ta puszka to jest westgate, zawór powietrza. do niego właśnie idą 2 przewody metalowe. chłodnica oleju jest z przodu silnika.z chłodnicy włąśnie idzie rurka do góry turbiny a powrót z dołu do miski. jeżeli masz luz na tych krótkich przewodach to marnie ci bedzie działac turbo, a jak ci idzie z nich olej znaczy że masz olej po zimnej stronie turbiny i jak idzie z odmy to nie ma wielkiego strachu ale jak z turbiny to nie jest dobrze:)
viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
mój kumpel ma to samo w tym silniku i też nie może dostać tego węża !! porażkazbycho_s pisze:Mam turbinę Grrett i przewód powrotny oleju od turbiny, w części giętkiej przepuszcza mi olej, no i powstają jego ubytki. W ASO za kompletny przewód chcą 448 zł (aż zbladłem jak się dowiedziałem) nie sprzedają połączenia giętkiego. Z tego co widać to jest ono wykręcane. Czy da się to czymś zastąpić, a może w miejscu łączenia są jakieś podładki uszczelniające, które z racji wieku straciły swoje właściwości i trzeba tylko wymienić. Na szrotach nie mają nic do takich silników więc została mi opcja w stylu "Adam Słodowy".
Mam też i drugie pytanie. Przy turbinie jest taka puszka (chyba chłodnica oleju ???), od której idą dwa metalowe przewody (cienki i grubszy) cienki jest podłączony do turbiny od spodu. Nie wiem jak on ma być oryginalnie podłączony do turbiny, bo u mnie ktoś kambonował z tym przewodem i wstawił jakiś zastępczy, bo jest mały luz na przewodzie.
W Etce jest tylko poglądowo o turbinach do silnika JR, a w "Sam naprawiam" jest tylko mała wzmianka. Pomocy, bo nie wiem juz (jak) co mam zrobić z tymi wyciekami oleju.
Pozdrawiam
Seba
- tomogolf2
- Forum Master
- Posty: 1172
- Rejestracja: wt maja 30, 2006 07:12
- Lokalizacja: Mrągowo
- Kontakt:
Ale jaja!! mam to samo ten sam przewod tez z niego mi cieknie, ale teraz to dopiero widze ze to jest naprawde powazny problem uhh, znowu wydatki, ehzbycho_s pisze:Mam turbinę Grrett i przewód powrotny oleju od turbiny, w części giętkiej przepuszcza mi olej, no i powstają jego ubytki. W ASO za kompletny przewód chcą 448 zł (aż zbladłem jak się dowiedziałem) nie sprzedają połączenia giętkiego. Z tego co widać to jest ono wykręcane. Czy da się to czymś zastąpić, a może w miejscu łączenia są jakieś podładki uszczelniające, które z racji wieku straciły swoje właściwości i trzeba tylko wymienić. Na szrotach nie mają nic do takich silników więc została mi opcja w stylu "Adam Słodowy".
Mam też i drugie pytanie. Przy turbinie jest taka puszka (chyba chłodnica oleju ???), od której idą dwa metalowe przewody (cienki i grubszy) cienki jest podłączony do turbiny od spodu. Nie wiem jak on ma być oryginalnie podłączony do turbiny, bo u mnie ktoś kambonował z tym przewodem i wstawił jakiś zastępczy, bo jest mały luz na przewodzie.
W Etce jest tylko poglądowo o turbinach do silnika JR, a w "Sam naprawiam" jest tylko mała wzmianka. Pomocy, bo nie wiem juz (jak) co mam zrobić z tymi wyciekami oleju.
Witam ponownie. Cienki przewód od turbiny wczoraj zrobiłem. Najwiekszy problem był ze stroną od wirnika, ale cienki gumowy przewód paliwowy (powrót paliwa na wtryskiwaczach zbrojony w połowie ścianki tak więc bez materiału od zewnątrz) załatwił sprawę. Było trochę roboty bo to jednak od spodu turba, ale już siedzi porządnie. Strona druga wymagała czterech miedzianych podkładek i sie ładnie dokręciło (poprzednio mimo dokręcenia przewód stalowy miał luzy). Co do powrotu oleju to jeszcze nie mam pomysłu, dostępnego kanału i wolnego czasu, ale może w przyszłym tygodniu coś zacznę działać. Dużo się z niego nie leje więc to nie katastrofa i może poczekać.
Po uszczelnieniu tego cienkiego przewodu są zauważalne zmiany. Na jałowym biegu ma ciut wyższe obroty niż poprzednio (zwróciło to moją uwagę), no i jak mu depne to już widzę co za mną jedzie.
Jak ktoś ma pomysł na ten przewód od powrotu oleju to jestem otearty na Wasze propozycje.
Pozdrawiam
Po uszczelnieniu tego cienkiego przewodu są zauważalne zmiany. Na jałowym biegu ma ciut wyższe obroty niż poprzednio (zwróciło to moją uwagę), no i jak mu depne to już widzę co za mną jedzie.
Jak ktoś ma pomysł na ten przewód od powrotu oleju to jestem otearty na Wasze propozycje.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości