Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
seba198666
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 703
Rejestracja: ndz kwie 12, 2009 00:05
Lokalizacja: Kazimierza Wielka

Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: seba198666 » wt lis 22, 2011 22:44

maska11 pisze: Odcina przy prędkości około 120km/h i piątym biegu
to typowe w większości przypadków odcina w okolicy tej prędkości. jeśli turbina dobrze wyczyszczona i zmienna geometra sie nie przycina to wina zaworka n75 albo nieszczelności na weżach. ale zrób logi dynaniczne grup 003,008,011 wtedy bedzie można coś powiedzieć jak to wszystko działa bez tego to tylko wróżenie z fusów :bigok:


seba

Awatar użytkownika
tasior87
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 196
Rejestracja: sob wrz 25, 2010 14:58
Lokalizacja: Jarosław

Re: Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: tasior87 » śr lis 23, 2011 23:37

Witam,
Trochę się podłączę pod temat. Od razu na wstępie przepraszam za mój tok działania. Z notlaufem borykam się już od paru miesięcy :banghead: . Po pierwszym takim przypadku (jak wyżej kolega opisał około 120km/h i spuszczeniu na luuzzzz) przeczytałem kilka postów na forum i stwierdziłem, że pewnie jest to wina zabrudzonej turbiny. Podczas czyszczenia mechanik stwierdził, że jest również nieszczelna gruszka więc ją wymienił na używkę. Po kilku dniach niestety temat powrócił tylko, że objawy były nieco inne- powolna jazda najczęściej na luzie. Wymieniłem zawór n75 na ori z serwisu. Z tego co sprawdzałem to wężyki również są ok. Zwróciłem się do takiego lokalnego magika i podejrzewa zanik zasilania do N75 zaczął powoli dłubać tworząc różne obejścia ale jak na razie bez powodzenia. Posiadam vag com-a tylko, że logów jeszcze na nim nie robiłem. Może objaśnicie jak je zrobić???


Obrazek
CZYSTA FURA JEŹDZI SZYBCIEJ !!!!!!!
TRAKTUJ LEWY JAK KIBEL. MUSISZ? WCHODZISZ, ROBISZ, WRACASZ!

Awatar użytkownika
tasior87
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 196
Rejestracja: sob wrz 25, 2010 14:58
Lokalizacja: Jarosław

Re: Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: tasior87 » śr lis 23, 2011 23:38

Zapomniałem dodać. Mój silnik to ATD- i na pewno ma zmienną geometrię :helm:


Obrazek
CZYSTA FURA JEŹDZI SZYBCIEJ !!!!!!!
TRAKTUJ LEWY JAK KIBEL. MUSISZ? WCHODZISZ, ROBISZ, WRACASZ!

maska11
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: wt paź 12, 2010 19:30
Lokalizacja: T-ka

Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: maska11 » sob gru 10, 2011 20:23

Podmieniłem się z kumplem na zawory N75 i jest ok jak na razie, a mu przeładowuje, wiec pewnie zawór walnięty będzie. Dziex za wszystkie odpowiedzi. Pozdr.



iigAlisArr
->|<-
->|<-
Posty: 1750
Rejestracja: sob mar 20, 2010 16:44
Lokalizacja: northern

Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: iigAlisArr » sob gru 10, 2011 20:34

N75 można przeczyścić, nie kupuj od razu innego a spróbuj reanimować. http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=67926" onclick="window.open(this.href);return false;


Kupię:

- HBM'y,
- W8 pod szyber,
- kratki nawiewów z Bory.


" What does the World, mean to You ? "

Awatar użytkownika
szewczi90
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 660
Rejestracja: sob lip 02, 2011 22:36
Lokalizacja: - - - - - -
Kontakt:

Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: szewczi90 » sob gru 10, 2011 23:46

sorki że zaśmiecam temacik... ale mam problem dziś podobny jak piszecie, na piatym biegu wypadam na traske a tu koniec mocy przy 110-120km/h, za autkiem nie dymi nic nawet gdy się piłuje ostro, zdarzyło mi się to pierwszy raz, sprawdzałem uważnie poziom oleju jest taki jak być powinien nic nie ubyło, pozniej gdy go zgasilem i jezdzilem dalej turbo działało jak zawsze bez zarzutu latał jak szalony, gdy stoje na biegu jalowym i przygazuje to slychac turbo ale nie jakos głośno ale to chyba normalna oznaaka że turbo żyje, i moje pytanie czy to oznacza koniec turbiny? bo o to się najbardziej teraz martwię bo koszt spory... ale nie wiem czy to turbo bo mowię raz mi sie tak zdarzyło dzis może dlatego że ostatnio tak mułowato jezdzilem jak dziadek? ostatni tydzien to mało trasek i krótkie odcinki moze to spowodowało zamulenie? dzisiaj go rozgrzałem i dawalem mu buta porządnie przyspieszał prawidłowo lecz boję się ze to początek jakiegos problemu... co poroponujecie w mojej sytuacji? zacząć szukać problemu u elektronika z vagiem?


Obrazek

Awatar użytkownika
Szymon Jarosz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 804
Rejestracja: wt mar 30, 2010 19:59
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Re: Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: Szymon Jarosz » sob gru 10, 2011 23:59

szewczi90,czasami wystarczy przez tydzien stosowac PSJ i lopatki w turbinie potrafia sie zapiec,wiem cos o tym bo sam mam ALH i dlatego raz ,lub dwa razy w tygodniu ruszam sztanga recznie :bigok:


ObrazekObrazekObrazek

jaro789
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: śr lis 12, 2008 23:56
Lokalizacja: ngi
Kontakt:

Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: jaro789 » ndz gru 11, 2011 11:37

koledzy trzeba szuka n75, wężyki i gruszka

ostatnio robię sporo tego typu aut z problemami vnt
a częstotliwość bez różnicy czy 90 110 czy pd
często gruszki i n75 nawalają po prostu ze starości

recepta jest prosta
kat aut, zaślepienie egru, przejrzeć gruszkę, wyczyści n75 i nie ma bata żeby były dalej problemy
podciśnienia od egru wywalam całkiem bo i tak niepotrzebne
dodatkowo wydłużam nieco sztangę by nie robił overboostów, a przy 2tyś obr miał żądaną wartość

mam również patent na zapobieganiu zapiekania, podwieszania
u mnie i u 5 innych aut działa sądzę że znakomicie a jeżdżę głównie po małym mieście



Awatar użytkownika
italiano_83
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 11896
Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
Lokalizacja: NL/Zeeland
Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
Silnik: 1.4T

Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: italiano_83 » ndz gru 11, 2011 12:28

jaro860929 pisze:recepta jest prosta
kat aut, zaślepienie egru, przejrzeć gruszkę, wyczyści n75 i nie ma bata żeby były dalej problemy
Tak to 3/4 forum ma zrobione i tak dalej mają kłopoty z wysterowaniem ciśnienia doładowania :bajer: Wystarczy, że mechanizm kierownic ociera o bieżnie lub mechanizm sterujący pracą kierownic się wyrobi i już jest problem.
jaro860929 pisze:dodatkowo wydłużam nieco sztangę by nie robił overboostów, a przy 2tyś obr miał żądaną wartość
Fabrycznie wyregulowana sztanga gwarantuje stabilne ciśnienie doładowania, wydłużasz sztangę i tracisz coś z "dołu" bost nie jest zły, co z tego, że przy bucie 100% turbo dmuchnie na "chwilkę" +50-100mb.. nie rozleci się od tego.

szewczi90 rozruszaj mechanizm ręcznie na zgaszonym silniku jak radzi kolega Szymon Jarosz może mechanizm na tyle się rozrusza, że nie będzie łapał odcięcia. Nie ma co się łudzić od tygodnia mułowatej jazdy kiery się nie zapiekają, to długotrwały proces, a tego, że są kłopoty z ustabilizowaniem ciśnienia doładowania nie zauważysz, bo z dani na dzień jest po woli gorzej, to jak z traceniem mocy przez auto, słabsze, słabsze, aż pewnego dnia jak już brakuje z 10-20% moc orientujesz się, że coś jest nie tak. Jak masz dostęp do vag-a to zrób logi komplet, statyczne, dynamiczne i BS.


Było MK4 1.9 TDI ALH Generation 151PS 309Nm Techno blue metalic Obrazek

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir Turbo Benzina 170PS 250Nm

Ducati Monster 696+


Obrazek

jaro789
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: śr lis 12, 2008 23:56
Lokalizacja: ngi
Kontakt:

Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: jaro789 » ndz gru 11, 2011 15:45

nie ma co oczekiwać żeby w starych kiblach wszystko chodziło ok i żeby nie nosiły śladów zużycia

najlepiej kupić nowe turbo, nówkę gruszkę i nówkę n75 i problemów nie będzie
tylko kto pozwoli sobie na strzał 2-3 kafli, przy wartości auta 10 tyś

fabrycznie wyregulowana sztanga gwarantuje ok ale co ze zużyciem materiału, w gruszce sprężyna słabnie i zamiast +100mb robi się 250mb i zaraz ciśnienie leci na łeb do 0.7-0.8 bara powodując wahania doładowania
wydłużając sztangę tracę minimalnie z dołu ale przeciwdziałam budowaniu dużego overboostu przy tych ok 2200obr

seryjnie w programie overboosty przewidziane są na ok 200mbar, powyżej tej wartości n75 zaczyna korektę powodując za chwilę niedoładowanie, podobne zjawisko powtarza się na górze obrotów

"z tego, że przy bucie 100% turbo dmuchnie na "chwilkę" +50-100mb.. nie rozleci się od tego."

nic z tego ale jeżeli wszystko jest ok nikt nie zamula auta to nie ma tego problemu
ale najczęściej w tym miejscu pojawia się problem
widywałem auta które jeździły na granicy map sensora nie wpadając jeszcze w tryb awaryjny
a ludzie jeździli tak ponad rok i turbo wytrzymało



Awatar użytkownika
italiano_83
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 11896
Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
Lokalizacja: NL/Zeeland
Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
Silnik: 1.4T

Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: italiano_83 » ndz gru 11, 2011 16:53

jaro860929 pisze:najlepiej kupić nowe turbo, nówkę gruszkę i nówkę n75 i problemów nie będzie
tylko kto pozwoli sobie na strzał 2-3 kafli, przy wartości auta 10 tyś
Najlepiej to kupić auto dostosowane do własnych potrzeb, a nie kupować TDI które jeździ na granicy rozgrzanego silnika i robi 10-15kkm w rok, wtedy nie będzie problemów i wydatków.

Ja swojego klekota nigdy specjalnie nie butowałem, czy to wcześniej czy to teraz kiedy mam założone wtryski 0.216 i program, gdzie ludzie na forum piszą, że po dwóch-trzech tygodniach jazdy mieli problemy z zacinającą się geometrią - EGR nie zaślepiałem , kata jest na swoim miejscu i nie mam problemów, dlaczego ... bo jeżdżę tym klekotem 80km dziennie z czego 60 po autostradzie i ma czas się "wygrzać" i wypalić sadzę w turbo.

Zużycie eksploatacyjne swoją drogą, nic wiecznie działać nie będzie, ale odpowiednio "serwisowane" i eksploatowane posłuży długie lata, VP 90 110KM fakt stare kible wszyscy mówią, ale swoje przebiegi robią i nie ma co się łudzić te auta które przyjeżdżają do PL to 200-300kkm już drugi raz spokojnie wyświetlają na liczniku :helm:

Prawda jest taka, że TDI jest oszczędne w perspektywie przebiegów, to nie auto do turlania się dookoła trzepaka, chyba że te na turbo typu WG 1Z w mk3 i AGR w MK4. Kiedyś był fajny temat jak użytkownicy, po wywaleniu kata, zaślepieniu egr-a, czyszczeniu turbo, kombinowali dalej co by nawet dolewać do ON "dopalacza" którego używa się w filtrach cząstek stałych, w bardzo małych ilościach oczywiście, aby podnieść temp spalin i wypalać na bieżąco nagar w turbo kiedy się po mieście jeździ i w krótkich odcinkach, ale nie było odważnego na testy :los2:


Było MK4 1.9 TDI ALH Generation 151PS 309Nm Techno blue metalic Obrazek

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir Turbo Benzina 170PS 250Nm

Ducati Monster 696+


Obrazek

jaro789
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: śr lis 12, 2008 23:56
Lokalizacja: ngi
Kontakt:

Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: jaro789 » ndz gru 11, 2011 17:48

co do auta dostosowanego do swoich potrzeb to masz wielką rację
wiem że mieszkasz za granicą gdzie masz pełno autostrad i na pewno nie jedziesz tam 90km/h
i nie masz problemów
ale u mnie na warm-maz autostrad ni widu ni słychu i tak długo dalej będzie

np ja mam alh +216 i jeżdżę głównie po mieście, pali mi 8 litrów i jest ok
a czemu? bo tu jest bieda i mało kto dużo zarabia, ludzie nie tankują w cpnach tylko jadą do sąsiadów i kupują on po 3 zł
zapotrzebowanie na dizle jest ciągłe, a że ludzie nie umieją jeździ to i zaraz problemy z vnt

znam ludzi co po miesiącu zamulania wracali z trybem awaryjnym, mimo tego że vnt wyczyszczone, grucha nowa i n75
mentalności ludzi nie przeskoczysz, a oni myślą że zaoszczędzą bo im pali 5l a za 10 tyś trzeba czyścic

co do przebiegów to mają kosmiczne, mój niby 240 tyś ale obstawiam na 500tyś buda, bo silnik drugi :bigok:
kiedyś babka zajechała a4 95 rok i powiedziała, panie wyczaruj mi tu przebieg 150 tyś, a na desce 440tyś
lekko się zdziwiłem a ona na to: przyjadę za dwa lata bo będzie znowu tyle i będzie trzeba zrobi korektę
widywałem i pd z przebiegami 500tyś, ale te już są bardziej delikatne

z tym dopalaczem mogę pisać się na testy (chociaż nie mam problemów z vnt), jak widzę co ludzie leją to czasami aż strach, i pomyśle że potem można trafić na takiego przy kupnie
sory za off top



Awatar użytkownika
Quintus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 345
Rejestracja: śr lip 04, 2007 18:03
Lokalizacja: Kolno
Auto: Dodge Durango SLT

Re: Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: Quintus » wt gru 13, 2011 16:08

jaro860929 pisze:
mam również patent na zapobieganiu zapiekania, podwieszania
u mnie i u 5 innych aut działa sądzę że znakomicie a jeżdżę głównie po małym mieście
Zdradź, potestujemy.



Awatar użytkownika
Szymon Jarosz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 804
Rejestracja: wt mar 30, 2010 19:59
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Turbo wyczyszczone i dalej problem. Pomocy

Post autor: Szymon Jarosz » czw gru 15, 2011 08:24

italiano_83,fajny wyklad :pub:


ObrazekObrazekObrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 186 gości