jaka prawidłowa temperatura

coleman · Post autor: **coleman** » czw gru 08, 2011 02:09

u mnie tez nie dochodzi do srodka, wsadzilem kupe kasy w tym robilem glowice bo ponoc trzeba bylo , kasa w błoto, silnik bedzie jezdzil az do zajezdzenia, nie ma co sie przejmowac takimi glupotami jak za niska temperatura jezeli pali tyle paliwa na 100km ile potrzeba, ciao ide spac
pozdrawiam

Mumin90 · Post autor: **Mumin90** » czw gru 08, 2011 16:35

dazmian wygląda że termostat jest otwarty lub nie domknięty

specWROC taki termometr masz przy piecu nadaje sie do tego idealnie

dominik7 · Post autor: **dominik7** » czw gru 08, 2011 16:44

czarnybrat pisze:
specWROC pisze:dobra może to się wyda żałosne ale gdzie znaleźć taki termometr ???co ma skalę do 100
to wyjaśnij mi skąd wziąłeś
specWROC pisze: trzyma 85 stopni
tak dokładną temperaturę?

Najdokładniejszym termometrem będzie termometr rtęciowy. Weź taki od pieca CO.
Moim zdaniem silnik z bardzo dobrym chłodzeniem nie powinien osiągać nawet tych 90 stopni.U mnie nie osiąga. Otwiera sie termostat, temperatura rośnie może z 1-2 stopnie i już (mówię o jeździe a nie staniu w korku oczywiście). W tej temperaturze co w tej chwili jest na dworze czasem wystarcza włączyć dmuchawę na 2 bieg i to odprowadza wystarczającą ilość ciepła, tak aby było poniżej 90 stopni. Kiedyś na postoju przy -15 stopniach termostat mi się zamknął

Ale to przy innym Golfie.
Kolega niedawno sprzedał MK2 GTD ze swapem na silnik 1Z. Po założeniu IC od Merca Sprintera samochód temperaturę roboczą osiągał po 15km. Miał termostat Wahlera i po tym swapie nigdy się nie załączył wentylator. Po prostu samochód miał takie chłodzenie, że silnik nie dawał rady się nagrzać powyżej 90 stopni.

Co do spalania to kiedyś w tym innym Golfie po zmianie termostatu na Wahlera i temperatury roboczej z ok. 70 do 90 stopni spalanie zmalało, tyle że niewiele. Może z 0,2L na 100km. Najbardziej rozsądnym argumentem za wymianą termostatu jest to, że wyższa temperatura jest zdrowsza dla silnika.

Myślę, że lepiej miec ciągłą temperaturę 88 stopni niż np. 92 czyli na wentylatora. Podejrzewam że takie ciągłe 92 stopnie na dłuższą metę byłoby bardzo szkodliwe dla silnika. granicy załączenia

Mumin90 · Post autor: **Mumin90** » czw gru 08, 2011 17:38

dominik7
Po założeniu IC od Merca Sprintera samochód temperaturę roboczą osiągał po 15km. Miał termostat Wahlera i po tym swapie nigdy się nie załączył wentylator.
ja też mam ic tylko że od mastera i silnik ma tem po 6km
jak miał silnik 1Z TDI to ten ma większą sprawność i dlatego w tych silnikach jest dogrzewanie płynu świecami żarowymi,
a jak piszesz że tem. roboczą miał po 15km to pewnie nie miał podgrzewacza płynu
a nie że przez ic silnik nagrzewał sie po 15km

dominik7 · Post autor: **dominik7** » czw gru 08, 2011 19:27

No kolega wogóle grzania świec nie miał podłączonego.
Czy ma większą sprawność to nie wiem. Napewno od dołu jest mocniejszy, ale na Garrecie T3 i pompie z grzybkiem dawał tylko 0,9 atmosfery a na JR miał 2. No i spalanie mniejsze...

Mumin90 · Post autor: **Mumin90** » czw gru 08, 2011 19:34

to nie miał TDI tylko mTDI a to jest różnica a długo nagrzewał sie bo jak mówisz nie miał podłączonego podgrzewacza,
a spalanie który silnik miał mniejsze? a pompę jaką miał założoną?

dominik7 · Post autor: **dominik7** » czw gru 08, 2011 19:40

No kolega wogóle grzania świec nie miał podłączonego.
Czy ma większą sprawność to nie wiem. Napewno od dołu jest mocniejszy, ale na Garrecie T3 i pompie z grzybkiem dawał tylko 0,9 atmosfery a na JR miał 2. No i spalanie mniejsze...

dazmian · Post autor: **dazmian** » czw gru 08, 2011 19:41

Słyszałem że sam się odpowietrza, tzn przez pierwsze parę kilometrów dolewałem płynu po troszku bo w zbiorniczku ubywało, rury od chłodnicy naciskałem i do zbiorniczka tylko woda się wlewała, teraz jest idealnie miedzy min i max. Dodam ze wymiana była ponad 2 tygodnie temu. A teraz im zimniej się robi tym dłużej się nagrzewa. Wygląda na to jakby był cały czas otwarty, tzn ekspertem nie jestem ale tak na logikę. Poczekam chwilę aż ostygnie, odpalę i zobaczę kiedy dolna rura się nagrzeję.

dominik7 · Post autor: **dominik7** » czw gru 08, 2011 19:41

No kolega wogóle grzania świec nie miał podłączonego.
Czy ma większą sprawność to nie wiem. Napewno od dołu jest mocniejszy, ale na Garrecie T3 i pompie z grzybkiem dawał tylko 0,9 atmosfery a na JR miał 2. No i spalanie mniejsze...

Mumin90 · Post autor: **Mumin90** » czw gru 08, 2011 19:59

lukasz.gtd

A pomysł z grzaniem płynu świecami żarowymi też mi chodzi po głowie, myślałem nad króćcem z bmw i nad wstawieniem go na powrót z nagrzewnicy. Dobry pomysł, czy lepiej gdzie indziej założyć? Nie pada Ci aku od tego? Ile szybciej się grzeje?[/quote]

króciec pasuje od TDI i nie trzeba nic rzeźbić po 2 km już jest ciepłe powietrze po 5km mam już temperaturę optymalną
aku nie siada włączam tylko na zimnym i tylko na 5km do 90stopni i wyłączam

specWROC · Post autor: **specWROC** » czw gru 08, 2011 23:10

a orientuje się ktoś jaki dokładnie termostat powinien być jeśli chodzi o symbol, mówimy o mk2 1.6 TD silnik 1V 1991 rok, na jakiejś aukcji co kolo sprzedaje termostaty zapytałem i powiedział że powinien być 4264,87d

.... a ja po remoncie silnika wstawiłem 4253 87d

... może być taka że zły mi sprzedali w sklepie??? czym one się różnią??

dazmian · Post autor: **dazmian** » czw gru 08, 2011 23:44

Sprawdziłem przed chwilą rury i zaraz jak wskazówka zaczęła wchodzić na 70 stopni a górna i dolna rura były już ciepłe. Więc podejrzewam ze termostat jest cały czas otwarty. Czy jest taka możliwość że się zaciął i nie chce zamknąć? Czy jednak trzeba odpowietrzać w jakiś sposób jak czarnybrat wspomniał??? Proszę o podpowiedz?

inż. Mk2_marcin · Post autor: **inż. Mk2_marcin** » czw gru 08, 2011 23:56

napisałem o odpowietrzeniu bo wspominałeś..

dazmian pisze: Ostatnio wymieniałem płyn w chłodnicy i w sumie od tego czasu tak jest.

dlatego się pytam, jak jesteś pewny że dobrze jest zrobione to należy termostat sprawdzić.
tak czy siak, wypada na termostat, ale najpierw go sprawdź, jeśli będzie otwierał za wcześnie to do wymiany, jak nie to co innego.

grandi · Post autor: **grandi** » pt gru 09, 2011 02:17

Niestety , mk II TD bardzo wolno sie grzeje w okresie zimopwym , ja zawsze eyl cieple powietrze w zime i jest spora róznica , niestety TD mialy wsadzane najwieksze lochy jakie byly jesli chodzi o chlodnice. W ostre mrozy zakladam karton na polowe chlodnicy a ekstremalne mrozy zakrywam grill.
Jadac do FR bez dykty dopiero za DE silnik mi sie rozgrzał 2 lata temu i tak miałem przez całe niemcy :/