TRUDNO/CIĘŻKO ODPALA ZIMNY/CIEPŁY. REGULAMIN STR 116.

[naian11]

- mam powietrze w przezroczystym wężyku
- ok wiesz może ile taka przyjemność kosztuje ?
dziękuję za odpowiedź

[Piasek]

Na filtrze paliwa masz taki plastikowy trójnik
http://allegro.pl/zawor-zaworek-filtra- ... 70840.html" onclick="window.open(this.href);return false;
montowany na agrafkę (od przelewu/podgrzewacza). Wymień na nowy.
Najczęściej to jest przyczyna powietrza przed pompą. A często sam "niemarkowy" filtr który jest niezbyt dokładnie wymiarowo wykonany.
Jeżeli filtr markowy - to ten trójnik podgrzewacza i przy okazji możesz założyć nowy oring w miejscu jego "wtyku"
Ten plastik jest dość kosztowny (jak za taką duperelę)
Odnośnie kosztów reszty - tu każdy ma swój cennik.

[tomek08]

Witam, po wczorajsze wizycie w firmie Durasoft Grzegorz przy okazji pisania programu zrobił mi porządek z odpalaniem na ciepłym silniku. Podziękowania dla Grzgorza i za fachowe podejście do sprawy.
Gorąco polecam tą firmę. Po wizycie w Durasoft będzie pan zadowoloony, będzie pan zadowoloony
Pozdrawiam.

[Mako]

mialem powietrze w przewodach to wstawilem filtr od mk2 bez podgrzewacza i problem bombelków znikł

[Piasek]

Ale za to wzrosło ryzyko wytrącania się parafiny zimą...

[Mako]

to kup drugi filtr i w razie czego podmienisz

[rutekpl1]

witam mam problem ze swoją Borą 1.9 TDI 116 koni jak jest zimny czasem ciężko pali tzn zapali na 1 sek i gaśnie nie zawsze tak jest częściej się tak dzieje jak się rozgrzeje, zapala na 1 sekundę i gaśnie jak jest rozgrzany i postoi z 5 min to najczęściej się tak dzieje byłem u magika i podłączył ją pod kompa zwiększał dawkę paliwa odłączał immobilajzer i nic mówi że z elektryką wszystko w porządku założyłem nowy filtr i wszystkie stare obiemki wymieniłem na nowe znalazłem na pompie pęcherzyki powietrza przy klapce odkręciłem podkleiłem sylikonem i już ich nie ma ale problem nadal jest co to może byc proszę o pomoc...


może wymiana uszczelniaczy na wtryskach coś da?? co o tym sądzicie?

[JacekB]

rutekpl1, też przeszedłem to co Ty tylko że jeszcze wymieniłem uszczelnienie od vacu pompy od strony głowicy (nie dekielek) i pomogło, ale lekko jeszcze dymi na siwo przy starcie ale zawsze pali na strzała. Jeszcze spróbuję na czerwony silikon ten dekielek poprawić a następnie wymienić komplet uszczelniaczy na pompkach. Jak to nic nie da to zamontuję pompę wstępną w baku tak jak zrobił to jeden z naszych kolegów w swojej borze. Takie pompy były montowane po roku 2001 chyba.

[Piasek]

Każdy PD ma pompę w zbiorniku (no chyba ze się mylę) ale nie spotkałem jeszcze takiego bez...
Odnośnie tej pompy to sugerowałby sprawdzenie szczelności całego układu bo nieraz paliwo potrafi cofać się do zbiornika po dłuższym postoju (odpowietrzanie zbiornika i takie tam)
Warto nieraz sprawdzić działanie tej pompy oraz przede wszystkim stan zbiornika bo kiedyś wyjęliśmy smok z Nissana Diesla to cały był zaklejony takimi farfoclami, jakimiś sznurkami czy nitkami, czymś w rodzaju zaschniętego smaru i ten silnik po prostu nie miała siły zassać tego paliwa ze zbiornika.
Po oczyszczeniu smoka i zbiornika silnik normalnie jakby turbinę dostał tak się zaczął zbierać a to tylko klasyczny 2.0 D i 75KM na pokładzie.

[JacekB]

Piasek, nie wszystkie PD miały bo mój nie ma, z tego co wyczytałem to były montowane pompy wstępne w bakach od 2001 roku.

[Piasek]

Robiliśmy kiedyś Alhambrę z 2000r w PD i miała pompę paliwa w zbiorniku, dlatego myślałem że każdy PD ją posiada.
Mało tego - robiliśmy rozrząd w MKIV AGR (na VP) i ten też miał pompę elektryczną paliwa w zbiorniku !! nie wiem czemu to i skąd... może przez to ze auto miało fabryczny system ogrzewania postojowego zamontowane ??

[JacekB]

Możliwe bo coś przecież musiało pchać ropę do pieca webasto bo większość jest bez pomp.

[Bartek 89]

Siema...
Nie wiem czy to pytanie już było,czy może jeszcze nie....
Pytanie,problem jest taki....ostatnio mój Borewicz 1,9 TDI(74KW Silnik ATD rok 2003)zaczął się dziwnie zachowywać tzn...ma problemy z odpaleniem na zimnym silniku łapie zaczyna pracować i nagle kaput,nic zdechł pies....miałem już tak kilka razy.... kolejny sposób odpalania jakie funduje mi w ostatnim czasie VW to jest zapala jak traktor tak jakby wszystkie gary nie łapały od razu i po chwili już gra normalnie....
Dzisiaj po próbie odpalenia po raz kolejny złapał zaczął pracować i padł..po czym nie mogłem go przez chwile zmusić do pracy ale jak już wystartował to wyświetlił mi sie komunikat typu GENERTAION WERSCHAFT lub coś w tym stylu(nie zdążyłem obczaić co dokładnie piszę..)...Jeszcze jedną ważna rzeczą jest to iż zauważyłem że po odpaleniu i po zgaszeniu silnika drży wskazówka obrotomierza w miejscu swojego startu....dodatkowo podczas startu silnika owa wskazówka przez jakąś minutę drży w miejscu zera i dopiero po czasie ok minuty zaczyna normalna pracę...czy to też może ma jakichś wpływ na to moje odpalanie lub o czymś świadczy..???
Dodam że w ostatnim czasie wymieniłem świeczki(BOSH)i nowy akumulator...
Proszę Was starsi i mądrzejsi koledzy o pomoc z tym Wynalazkiem Hitlera bo normalnie nie wiem co mam robić ??jak mu pomóc itp,itd

[Piasek]

Proszę o pomoc Was, fachowców

"fachowcy" radzą:
- sprawdź przed porannym rozruchem czy nie masz powietrza w wężach paliwowych dochodzących do pompy
- sprawdź VAG`iem kąt wtrysku, dawki rozruchowe, korekcje oraz poprawność odczytów z czujników (to ostatnie też rano przed rozruchem)

Te silniki się nie psują - są tylko papracko obsługiwane