Touareg V10 TDI Turbiny!!!!!

Różowa Panterka · Post autor: **Różowa Panterka** » pn sie 08, 2011 19:30

Witam,Mam problem z Tuaregiem,przyjechał dziś mój znajomy na werksztat no i brak mocy,zawieszają się geometrie,spoko,ogarnięta została usterka,lecz jest MEGA lipa bo nie robiłem tych turbin,widze tylko sterowniki z pod spodu.Opuściłem zawieche w dół,już jest trochę lepiej,a nie kalkuluje Mi się wywalać silnika bo to czasowo Mnie zje

.I ogromna prośba i pytanie do Was forumowicze czy kiedykolwiek ktoś z Was ogarniał ten temat,za podpowiedz ogromnie Będę wdzięczny

PozdroVWionka

Adamm · Post autor: **Adamm** » pn sie 08, 2011 20:24

Różowa Panterka, powiem Ci ze kiedys mialem takiego pacjenta i dalem sobie spokoj bo normalnie to nawet tego turbo nie widac, druga sprawa ze tam sa turbiny sterowane silownikami a nie gruszkami i pewnie to one szwankuja

ZWIREK1 · Post autor: **ZWIREK1** » pn sie 08, 2011 20:43

Witam
Turbiny sterowane są serwo motorkami .
Przed demontażem trzeba sprawdzić wartości na vag-u aby później tak samo złożyć .
Pzdr

Piasek · Post autor: **Piasek** » pn sie 08, 2011 21:23

Kumpel kiedyś wydobywał z tego alternator...
Pewnie prędzej by się do Chin dokopał...
To auto to poracha a jeszcze w tym silniku - katastrofa. Jak Passat`y W8.
Już zaczynają gnać to za śmieszne pieniądze bo żaden meches nie chce tego dotykać nawet...
Kumple-laweciarze mówią ze coraz więcej tego turasy po komisach mają... Jak na razie jedynie ruskie to wywożą bo u nich szpan się liczy ale zaraz przestaną...

Różowa Panterka · Post autor: **Różowa Panterka** » pn sie 08, 2011 21:34

No jest masakra Panowie,widać sterowniki,wiadomo ze gruchy nie ma,siedzą geometrię,olej wpieprzają,i ogólnie to jutro sie powiesze chyba bo ten temat mnie przerastta,robiłem różne turbiny,A8 diesle,paski b6 itd,to tez nie lekki temat,ale to mnie rozzzzzzzzzz.........,powalcze jeszcze w E-tech-u z tym gównem,ale z góry dziękuje za zainteresowanie tematem

wesol · Post autor: **wesol** » pn sie 08, 2011 22:07

wymysl z tym elektro sterowaniem turbiny to porazka. Wymienielm kiedys w captivie turbine to ez mozna bylo skonac. Najlepsze jest to ze nie wystepuje osobno tylko razem z turbina. moze vag bedzie bardziej rozumny.

Piasek · Post autor: **Piasek** » pn sie 08, 2011 22:49

Kumpel z Niemiec mówił że tamtejsze ASO przyjęły skuteczną praktykę w pozbywaniu się tych aut z warsztatów - cenową... Walą takie ceny za usługi w tych autach że co 10-ty klient decyduje się na "zabieg" a cała reszta pozbywa się auta w możliwie najszybszym czasie za każde pieniądze...
Zatem taka małą przestroga: jeżeli auto jest relatywnie tanie - znaczy że jego ukryta wada będzie bardzo kosztowna w naprawie.
Tam praktycznie każda ingerencja w silnik wiąże się z koniecznością jego wydobycia dołem... a żeby tego dokonać trzeba najpierw rozebrać 3/4 szeroko pojętego układu sterowania pojazdem

Adamm · Post autor: **Adamm** » pn sie 08, 2011 22:58

dodatm tylko ze walczylismy z walem w tym aucie,

malo kto chcial sie podjac jego regeneracji, do 3.0 wszyscy do tego praktycznie nikt

w koncu znalezlismy firme pod pisacznem, koszt na gotowo ok 1000 zl , zalozylismy i bajka, ale co jakis czas pojawialy sie stuki nadal

klient na nas siadl ze nadal z walem nie halo, ok zaprowadzilismy do jednoeg ASO zdiagnozowali ze to wal, ok pokryjemy koszty robocizny a klient koszt nowego walu ( 4k ), zalozyli nowy wal, pierwsza jazda, wali jak glupi,

sciagneli drugi, zamontowali , dalej to samo, zalozyli nasz regenerowany tylko pojedyncz stuki przy mocnych obciazeniach, klient zabral auto z ASO, a ASO zostalo z dwoma walami

pojechalismy do kolejnego ASO i zdiagnozowali skrzynke rozdzielcza napedu

koszt z wymiana o ile dobrze pamietam cos ponad 15 k

klient sie bardzo ucieszyl, poniewaz prawdopodobnie siadla z racji dlugiego uzytkowania na padnietym wale ...

Fahoo · Post autor: **Fahoo** » pn sie 08, 2011 23:01

chetnie przyjme takie auto za dobre pieniadze

w tych turbinach nagminnie pada sterowanie an servo mechanice
zastosowano nie własciwy smar na rolki

auto fajne do zrobienia tylo ze trzeba poswiecic 5x tyle kasy i czasu co na konwencjonalnie sterowane turbo...przy zakupie trzeba sie z tym liczyc

Różowa Panterka · Post autor: **Różowa Panterka** » wt sie 09, 2011 00:27

Fahoo,Ja tego siepodjołem też za dobry hajs,lecz nie robiłem tego gówna jeszcze nigdy i jestem pionierem w tym temacie dla Siebie

Adamm, no to panowie z ASO się ucieszyli z dwóch Wałów

,ja mam na nie w$#@!&^,chcę jutro ogarnąć turbiny i odebrać hajs

,ale sądze że 2 dni mi z tym zejdzie,albo jeden z zarwaniem nocki w kanale

,wiem jak do tego podejść także nie będzie z tym tragedii,a optymizm jest najważniejszy,ide spać bo jutro trzeba to ogarnąć,pozdroo 4 wszystkich interesujących się tematem

PozdroVWionka
P.S. Napisze jutro jak skończe zasranego Turka

Fahoo · Post autor: **Fahoo** » wt sie 09, 2011 08:53

Różowa Panterka, powodzonka....nie ma rzeczy nie do zrobienia ...dasz rade

Różowa Panterka · Post autor: **Różowa Panterka** » wt sie 09, 2011 23:01

Fahoo, No i zrobione

od 9 do do 18:30

ogólnie podszedłem do sprawy na cwaniaku,nie widze więc zrzucam zawias w dół,cały komin,pierwszy wał i lece,turbiny oka-geometria hula,ale profilaktycznie przeczyściłem jak miałem już na zewnątrz,sterowniki dostają błąd,rozebrałem,przeczyściłem no i jest malina

.Gościu dopiero jutro po turka przyjeżdża więc jest loozik,otwieram pifko właśnie za pionierski wyczyn

.Wielkie dzięki dla Was Pany za podpowiedzi lekkie i za optymizm-PIONA

Różowa Panterka · Post autor: **Różowa Panterka** » wt sie 09, 2011 23:05

ZWIREK1, NIE Musiałem sprawdzać na kompie wartości sterowników,bo zrobiłem myka i oszukałem go kompem aby sprawdzić co go boli i sztangi pozrzucałem,wrzuciłem najpierw prawą,jest oka pracuje w pełnym zakresie,lewa to samo

PozdroVWionka

Fahoo · Post autor: **Fahoo** » wt sie 09, 2011 23:18

Różowa Panterka, dałes nowa oliwe na tryby w servo turbin?