Zerwany pasek alternatora - pytanie

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
cruc
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 235
Rejestracja: ndz mar 06, 2005 14:55
Lokalizacja: warm-maz.
Kontakt:

Zerwany pasek alternatora - pytanie

Post autor: cruc » ndz kwie 26, 2009 12:19

Podczas jazdy pękł pasek alternatora oczywiście nie ma wspomagania,żadna kontrolka się nie pali i pytanie czy mogę tak jechać jutro do pracy mam ok 5 km
Toledo II TDI 110km
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Azz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 55
Rejestracja: pn sie 11, 2008 19:50
Lokalizacja: Lubliniec

Post autor: Azz » ndz kwie 26, 2009 12:27

Wydaje mi się, że pompa wody jest napędzana tymże paskiem, więc nie.


MK3 Variant GT - 1.9 TDI 1Z + Chip
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=237308

Awatar użytkownika
piter_s
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 984
Rejestracja: wt sty 31, 2006 17:23
Lokalizacja: okolice KROSNA

Post autor: piter_s » ndz kwie 26, 2009 16:17

jak i pmpa wody to i alternator, nie jeździj tak bo go zagotujesz.



Awatar użytkownika
cruc
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 235
Rejestracja: ndz mar 06, 2005 14:55
Lokalizacja: warm-maz.
Kontakt:

Post autor: cruc » pn kwie 27, 2009 17:26

Pasek wymieniłem i się okazało,że pompa wody jest napędzana paskiem rozrządu :grin:



Awatar użytkownika
fr05t
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: wt sie 19, 2008 16:39
Kontakt:

Post autor: fr05t » pn kwie 27, 2009 17:53

miałem wczoraj identyczna sytuacje. Jechalem golfem 5 i nagle uslyszalem trzepocący pasek.
Okazało sie ze pasek najpierw pękł wzdłuż a potem się rozwarstwił.

Nikt nie byl mi w stanie powiedziec co sie stanie jak padnie mi akumulator.
Napewno siadzie elektryka.
Może ktoś kompetenty wypowie sie na ten temat w odniesieniu do modelu Golfa.



Awatar użytkownika
antojuja
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: pn lut 16, 2009 19:23
Lokalizacja: Konin/WLKP
Kontakt:

Post autor: antojuja » pn kwie 27, 2009 20:43

powiem cos ciekawego mi jak strzelil pasek to ujechalem moze z 5 km i auto samo zgaslo i niemoglem go odpalic dopiero po zamontowaniu nowego odpalil, czy to jakies zabezpieczenie zadzialalo czy poprostu przypadek?



To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » pn kwie 27, 2009 21:15

antojuja, a moze prąd sie skończył poprostu



Awatar użytkownika
grandi
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3831
Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
Lokalizacja: Boat city
Auto: Octavia
Silnik: AQY

Post autor: grandi » wt kwie 28, 2009 01:03

Ja sobie tak wracałem z Częstochowy do Łodzi do puki nie zgasicie silnika silnik będzie chodził , w nowszych autach będzie tak długo chodził aż aku nie padnie jakieś 200 km bez alternatora bez świateł itd


...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...

Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
antojuja
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: pn lut 16, 2009 19:23
Lokalizacja: Konin/WLKP
Kontakt:

Post autor: antojuja » wt kwie 28, 2009 22:55

To_mas pisze:antojuja, a moze prąd sie skończył poprostu
prad to byl napewno bo swiatla sie swiecily tym bardziej ze to bylo zima przed 6 rano w drodze do pracy, mi sie wydaje ze to jakies zabezpieczenie ale moge byc w bledzie, dodam ze po zatrzymaniu swiatla nadal swiecily i to z b.dobra sila i reszta dzialala tez bez zarzutu



Awatar użytkownika
Piasek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6868
Rejestracja: sob mar 21, 2009 20:57

Post autor: Piasek » wt kwie 28, 2009 23:05

fr05t pisze:miałem wczoraj identyczna sytuacje. Jechalem golfem 5 i nagle uslyszalem trzepocący pasek.
Okazało sie ze pasek najpierw pękł wzdłuż a potem się rozwarstwił.

Nikt nie byl mi w stanie powiedziec co sie stanie jak padnie mi akumulator.
Napewno siadzie elektryka.
Może ktoś kompetenty wypowie sie na ten temat w odniesieniu do modelu Golfa.
Jak Ci takie rzeczy robi to sprawdź koło pasowe alternatora...U mnie w ALH też się w biegu rozleciało i podarło pasek 3 km przed firmą... Auto o własnych siłach zjechało bez ładowania do firmy. Dostało nową rolkę oraz nowy pasek i lata do dziś... Dopóki komputer sterujący ma wystarczające zasilanie zewnętrzne silnik będzie pracował... Jak zasilania zewnętrznego braknie (czyli wyssie aku do zera) koniec jazdy...


https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128

Mafia TDI
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: wt cze 14, 2011 14:00

Re: Zerwany pasek alternatora - pytanie

Post autor: Mafia TDI » wt cze 14, 2011 14:23

Witam!

Nie ukrywam się zarejestrowałem w celu uzyskania odpowiedzi, aczkolwiek zdarzało się wcześniej też obserwować to forum. Do rzeczy:

Kilka dni temu spadł pasek od alternatora, wcześniej piszczał przez dłuższy czas. Ze znajomym udało nam się go założyć, więc ładowanie powróciło. Dzisiaj jadąc pasek alt. strzelił, ściągając pasek od wspomagania, który odzyskałem. Byłem ponad 60 kilosów od domu więc postanowiłem jechać dalej. Po czasie zaczęła mi się podnosić temperatura silnika. Zatrzymałem się przy pierwszym lepszym sklepie i kupiłem wodę i wlałem do układu chłodniczego. Temperatura się uspokoiła, ale po czasie zaczęła świecić kontrolka poziomu płynu chłodniczego, więc co jakiś czas zatrzymywałem się i dolewałem wody.

Mieszkam za granicą, za jakiś czas przyjedzie do mnie znajomy mechanik i sprawę powinien rozwiązać. Mam pytanie do użytkowników, czy jazda w takim stanie (chodzi o odległości do 5 km) jest dozwolona czy lepiej nie ryzykować? Chciałbym też wiedzieć jak to wygląda w perspektywie dłuższych odcinków, a także co jest przyczyną "ucieczki" wody z układu chłodniczego?

Pozdrawiam Wszystkich użytkowników VW!!!



Awatar użytkownika
antojuja
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: pn lut 16, 2009 19:23
Lokalizacja: Konin/WLKP
Kontakt:

Zerwany pasek alternatora - pytanie

Post autor: antojuja » wt cze 14, 2011 21:12

martwi mnie ta woda ktora dolewales i w jakich ilosciach jej ubywalo, moze spadajacy pasek uszkodzil cos przy okazji jakies kable lub waz wodny, sprawdz czy na postoju ci nie kapie pod autem, jakie masz spaliny? zmienily sie jakos?



Mafia TDI
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: wt cze 14, 2011 14:00

Zerwany pasek alternatora - pytanie

Post autor: Mafia TDI » wt cze 14, 2011 21:59

Dziękuje za odpowiedź.

Sprawdzę spaliny i miejsce w którym auto stoi, czy woda nie kapie.

Czytałem, że po zerwaniu paska może włączać się kontrolka od poziomu płynu chłodniczego Dolałem około 4 litrów (60 km trasy), jutro sprawdzę stan. Jak strzelił pasek to nagle zaczęła temperatura wzrastać więc znajomy mówił, że mogła uszczelka strzelić pod głowicą.



Awatar użytkownika
Łuki_79
Forum Master
Forum Master
Posty: 1694
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 19:59
Lokalizacja: *̡͌l̡*̡̡ ̴̡ı̴̴̡ ̡̡__|̲̲̲͡͡͡▫ ̲͡ ̲̲̲͡͡π̲̲͡͡ ̲̲͡▫̲̲͡͡ ̲|̡̡̡__ ̡ ̴̡ı̴̡̡ *̡͌l̡* wieś w POS

Zerwany pasek alternatora - pytanie

Post autor: Łuki_79 » wt cze 14, 2011 23:58

Mafia TDI pisze:Jak strzelił pasek to nagle zaczęła temperatura wzrastać
Skoro pompa wody jest nie napędzana to się gotuje woda w układzie - chyba chcesz przegrzać sobie motorownię :hmm:


Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości