AJM - coś zablokowało silnik - pomocy !!!

[YATES]

Panowie POMOCY !!!
Jadąc do Niemiec 800km od domu nagle autem zaczęło mi szarpać, przy dodawaniu gazu były mocne, nie naturalne drgania i w tym momencie odrazu zjechałem na parking. Na biegu jałowym silnik pracował dużo głośniej i bardzo nim szarpało. Wyłączyłem go i za kilka minut zapaliłem. Zapalił ale nadal dzwięk był jak z traktora Ursusa ( taki silny wysoko tonowy, metaliczny klekot) i nadal silnikiem mocno rzucało. Próbowałem ruszyć i sprawdzić czy da się powoli jechać ale niestety po 2-3 sekundach od ruszenia silnik zgasł i już nie da się go odpalić. Jak próbuję go zapalić to słyszę tylko pojedyncze cyknięcie i rozrusznik nie zrobi nawet ćwierć obrotu.
Olej , płyn chłodniczy w normie bez ubytku. Zdjąłem osłonę rozrządu i pasek rozrządu cały bez żadnych śladów zużycia, mocno napięty. Inne paski też w porządku. Kontrolka żadna na liczniku nie świeci. Żadnych plam pod samochodem nie było. Samochód nie dymił podczas tego zdarzenia. Myślę, że coś zablokowało silnik bo jak leciutko na wysokim biegu próbowałem choć z pół metra auto popchać to po niecałym obrocie koła stawiało duzy opór.
Nie wiem czy ma to coś z tym wspólnego ale jadąc 200km wcześniej na piątym biegu z prędkością 110km/h poczułem minimalne szarpnięcie, oświeciła się kontrolka świec żarowych i ASR po czy zgasła kontrolka świec, a została ASR i od tego momentu samochód wszedł w tryb awaryjny. Zjechałem na pobocze, wyłączyłem silnik , a po ponownym jego odpaleniu kontrolki zgasły i auto odzyskało normalną moc aż do tego opisanego wyżej zdarzenia.
Jak uniosłem przód,wrzuciłem piąty bieg i obracałem przednim kołem to po wykonaniu połowy obrotu koła coś silnik blokuje i możliwe jest wykonanie połowy obrotu ale w drugą stronę i znów jest blokada. Co mogło tak zablokować silnik ? Czy może to być spowodowane przeskoczonym paskiem rozrządu , a jeśli tak to na wymianę czego muszę być przygotowany ?? Po telefonicznej konsultacji mechanik sugeruje rozpadnięte koło dwumasowe - czy przez koło może być zblokowany silnik ?
Vag w bloku silnik pokazał dwa błędy:
16685 - Cylinder 1 Misfire Detected P0301, 35-00
17957 - Boost Pressure Regulation Valve (N75) Open or Short to Ground P1549, 35-00
Proszę o jakieś sugestię.

[Fahoo]

urwał sie zawór ,pekł tłok ,urwała sie korba...uszkodzeniu uległ napinacz itp....zapewnie nie dasz rady ustawic rozrzadu na znaki

[PacekPlacki]

Kolego prawdopodobnie przestawił ci sie rozrząd w trakcie jazdy , efektem tego jest ze zawory sie stykneły z tłokami. Ja to widze w czarnych brawach jezeli nie możesz przekręcić kołem. W najgrszym przypadku powyginane zawory i popękane szklani. Miałem podobny problem w AFN tylko u mnie skończyło się na wymianie całej głowicy ponieważ też próbowałem jechac i popękane szkalnki tak porysowały komory że nie dało się nic z tym zrobic.
Obym się mylił bo inaczej będą koszty.

[YATES]

No niestety dziś otrzymałem fatalne wieści od swojego mechanika. Silnik mi rozebrali i głowica, zawory, cylinder uszkodzone. Z wrażenia nawet nie spytałem mechanika o przyczynę tej awarii ale to mniej istotne. Jutro się dowiem i napiszę. Najważniejsze, że muszę szukać jakiegoś używanego AJM-a lub ATJ. Zapamiętałem jeszcze tyle, że niestety uszkodzone zostały dwa pompowtryskiwacze. I niestety sam słupek silnika nie starczy muszę dokupić z pompowtryskiwaczami. Ta wyprawa do Niemiec mnie będzie kosztować około 6 tys zł. Może macie jakieś namiary na jakiegoś sprzedawcę lub osobę prywatną która ma na zbyciu pewny silnik AJM,ATJ najlepiej z pompowtryskami ?
Wybaczcie mi styl pisania ale dziś po tym telefonie mam kiepski dzień i szczerze to mam już dość nowoczesnych samochodów, turbin, pompowtrysków. EGR-ów itp. Samochód był zawsze dobrze eksplatowany, turbina nie katowana na zimnym,chłodzona na biegu jałowym po każdej trasie, filtry zmieniane na czas, przebieg pewny 165 000km ( znam od nowości historię auta) rozrząd kompletny z pompą wody zmieniony 8 tys km temu, olej zawsze co 10 tys Motul Specyfik z normą 505.01 od pewnych sprzedawców i tak mi się Audiczka odwdzięczyła. W napadzie złości śmiem stwierdzić, że lepsze do normalnej jazdy jest moje drugie auto VW Golf II z wolnossącym silnikiem 1,6 D - przebieg 407 000km i poza olejem, filtrami i zerwanym paskiem alternatora przez 5 lat nic z nim nie robiłem, a siłe ma jak wściekły byk.

[Detektor]

miałem niedawno podobną historię do twojej tyle że u mnie było spotkanie w 2 cylindrze, silnik kupiłem na allegro
za całkiem przyzwoite pieniądze a koszt całkowity (silnik, części i robocizna) w moim przypadku to 5tyś. Miałem
farta bo pompka u mnie ocalała ale to dlatego że miałem jednak trochę inną przygodę od twojej.
Z twojego opisu wychodzi na to że przeskoczył Ci pasek rozrządu dlatego musiało być spotkanie w dwóch cylindrach
jednocześnie a pech chciał że przy okazji dostały po uszach obydwie pompki. Przykro mi kolego bo wiem że jest to nie przyjemna przygoda i bardzo kosztowna.

[YATES]

Silnik zamówiony - w przyszłym tygodniu wymiana . Mam jeszcze pytanko - czy z tego uszkodzonego silnika można coś jeszcze sprzedać czy tylko złom ?