cieknąca pompa wtryskowa

artecki · Post autor: **artecki** » czw maja 12, 2011 11:23

Właśnie o to mi chodziło,dzięki bardzo.Czy jeszcze przy składaniu muszę zwracać na coś szczególną uwagę?Nie chciałbym już więcej niespodzianek.Pozdrawiam

tower · Post autor: **tower** » czw maja 12, 2011 15:43

Przed zakładaniem głowiczki przesmaruj odrobine ropą tłokorozdzielacz. Podkładkę pod tloczek daj wiekszym otworem od strony fali. Mozesz tez przesmarować uszczelkę głowiczki, zeby ja nie ścielo przy przykręcaniu. Przykręcaj ostrożnie i równomiernie każdą ze srub.

artecki · Post autor: **artecki** » ndz maja 15, 2011 18:59

wszystko ładnie poskładałem ale autko nie zapaliło.Paliwo na wtryskach jest.Chciałem zapytać czy auto powinno zapalić w każdym położeniu pompy bo tego jeszcze nie ustawiałem(kąt wtrysku)

tower · Post autor: **tower** » ndz maja 15, 2011 19:45

Nie w każdym położeniu pompy zapali.

Upewnij się, że wszystkie znaki rozrządu są ok. Potem przekręć pompę maksymalnie w stronę silnika i próbuj odpalić. Jeśli bedzie problem z odpaleniem przekręcaj pompe delikatnie w prawo i próbuj dalej. Jesli jest wszystko poskładane prawidłowo powinien w taki sposób zagadać.

artecki · Post autor: **artecki** » pn maja 16, 2011 21:23

No i totalna klapa,niby wszystko zrobiłem jak należy a autko nie chce zapalić.Paliwo w pompie jest,odkręcałem rurki na wtryskach i paliwo w nich ostro pryska podczas kręcenia.Elektrozawór działa poprawnie,akumulator prawie wykończony i nie wiem co dalej.Chyba zostanie mi ostateczne wyjście którego chciałem uniknąć czyli oddanie w ręce fachowca.Jak by ktoś miał jeszcze jakieś sugestie.

t0mal · Post autor: **t0mal** » pn maja 16, 2011 23:15

Mogłeś załatwić wtryskiwacze - pewnie poszedł syf z pompy

arwam · Post autor: **arwam** » pn maja 16, 2011 23:54

artecki, zedjmowałeś z silnika pompę?

artecki · Post autor: **artecki** » wt maja 17, 2011 08:43

Pierwsza próba uszczelnienia była na założonej pompie ale odkręciłem za daleko rozdzielacz i wszycho w środku się rozsypało.Więc przypuszczam że syf jakby był to by się wylał razem z paliwem.A druga akcja już na wyciągniętej pompie składałem bardzo starannie(pomoc techniczna ściągnięta z neta+rady powiedzmy fachowców).Jeszcze jak by mnie ktoś poinstruował odnośnie ustawienia koła od pompy względem całej reszty.Ja wyciągałem pompę ale nie ustawiłem wcześniej na znaki,ale cały pasek rozrządu na wszystkich kołach sobie zablokowałem żeby mi się nic nie przestawiło.I po złożeniu wstawiłem tak jak było na klinie bo inaczej nie można.

artecki · Post autor: **artecki** » śr maja 18, 2011 10:08

Problem rozwiązany wczoraj.Już całkowicie podłamany o swoim niepowodzeniu(rozbierałem pompę pierwszy raz w życiu) umówiłem się ze znajomym mechanikiem w celu dostarczenia furaka do warsztatu.Ale myślę sobie że zanim to zrobię to jeszcze ostatnią rzecz sprawdzę sam.Byłem przekonany że pasek zablokowałem sobie solidnie ale jednak okazało się że jakimś cudem przeskoczył mi o jeden ząb.Po ustawieniu mimo prawie rozładowanego akumulatora autko zapaliło na dotyk

.Dzisiaj jadę ustawić dokładnie kąt wtrysku i myślę że będzie ok.Dzięki wszystkim za pomoc.