kopci, glosno chodzi, brak mocy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
kopci, glosno chodzi, brak mocy
Witam wszystkich zainteresowanych i prosze o pomoc
Zaczelo sie wszystko od tego ze okolo 2 miesiace temu jak jechalem do pracy auto mi zgaslo i nie chcialo zapalic dodam ze jezdze golfem z 93r. o kodzie silnika AAZ. Szyko ustalilem ze problemem nie jest nic zwiazanego z elektryka, kolega po kilku godzinach przyjechal i zapalilismy auto na pycha, auto chodzilo ale dymilo troszke, pomyslalem ze moze jest jakas nieszczelnosc w ukladzie zasilania paliwem i zmienilem wszystkie opaski na wezach oraz filtr paliwa. Nie pomoglo mi to nic samochod bardzo ciezko odpalal obojetnie czy postal cala noc czy 2 minuty, do tego wszystkiego jeszcze zaczal przerywac silnik dymienie z wydechu bylo jeszcze gorsze, a i moc silnika spadla . Pomyslalem ze moze rozrzad sie przestawil i ustawilem go na nowo. Ku mojemu zdziwieniu bylo lepiej o wiele problemem bylo odpalanie nie bylo tragicznie zle ale ciezko bylo zapalic. Az pewnego dnia jak zapalilem zaczal bardzo glosno chodzic klekotal jak stary traktor, kopcil na czarno bardzo i do tego strasznie moc opadla przy ruszaniu czulem jakbym z 2 ruszal... Postanowilem zawiesc samochod do mechanika ktory postawil odrazu diagnoze ze to klin na wale zerwany i ze naprawa z wymiana paska i napinacza bedzie kosztowala 600zl, zgodzilem sie bo nie mialem innego wyjscia. Najgorsze jest to ze po tej naprawie nic sie nie zmienilo oprocz stanu mojego konta. Wrocilem do mechannika z pretensjami a on stwierdzil ze to tylko 75KM i to nie bedzie szlo jak ferarri przy ruszaniu slabnie bo poduszki na silniku sa wyrobione a kopci to zmniejszymy mu dawke paliwa i przestal kopcic slabszy jest jeszcze bardziej a na klekotanie polecil zeby dolac do baliwa oleju troszke co przesmaruje pompe i przeczzysci wtryszki. Zdenerwowalem sie zdzierstwem i zlodziejstwem ale nic nie poradze, wymontowalem wtryski zawiazlem do pompiarza on zauwazyl ze sa bardzo zabrudzone przeczyscil sprawdzil i uznal e samochod jeszcze pojezdzi na nich i to sporo. Po montazu nic sie nie zmienilo... Slaby, glosno chodzi jednym slowem nie da sie jezdzic. Aaaa bylbym zapomnial mechanik stwierdzil jeszcze ze pasek rozrzadu byl bardzo naciagniety po tym jak ja go robilem i ze to moglo uszkodzic pompe wtryskowa.
Prosze bardzo was o pomoc bo juz sam nie wiem co mam zrobic.
Zaczelo sie wszystko od tego ze okolo 2 miesiace temu jak jechalem do pracy auto mi zgaslo i nie chcialo zapalic dodam ze jezdze golfem z 93r. o kodzie silnika AAZ. Szyko ustalilem ze problemem nie jest nic zwiazanego z elektryka, kolega po kilku godzinach przyjechal i zapalilismy auto na pycha, auto chodzilo ale dymilo troszke, pomyslalem ze moze jest jakas nieszczelnosc w ukladzie zasilania paliwem i zmienilem wszystkie opaski na wezach oraz filtr paliwa. Nie pomoglo mi to nic samochod bardzo ciezko odpalal obojetnie czy postal cala noc czy 2 minuty, do tego wszystkiego jeszcze zaczal przerywac silnik dymienie z wydechu bylo jeszcze gorsze, a i moc silnika spadla . Pomyslalem ze moze rozrzad sie przestawil i ustawilem go na nowo. Ku mojemu zdziwieniu bylo lepiej o wiele problemem bylo odpalanie nie bylo tragicznie zle ale ciezko bylo zapalic. Az pewnego dnia jak zapalilem zaczal bardzo glosno chodzic klekotal jak stary traktor, kopcil na czarno bardzo i do tego strasznie moc opadla przy ruszaniu czulem jakbym z 2 ruszal... Postanowilem zawiesc samochod do mechanika ktory postawil odrazu diagnoze ze to klin na wale zerwany i ze naprawa z wymiana paska i napinacza bedzie kosztowala 600zl, zgodzilem sie bo nie mialem innego wyjscia. Najgorsze jest to ze po tej naprawie nic sie nie zmienilo oprocz stanu mojego konta. Wrocilem do mechannika z pretensjami a on stwierdzil ze to tylko 75KM i to nie bedzie szlo jak ferarri przy ruszaniu slabnie bo poduszki na silniku sa wyrobione a kopci to zmniejszymy mu dawke paliwa i przestal kopcic slabszy jest jeszcze bardziej a na klekotanie polecil zeby dolac do baliwa oleju troszke co przesmaruje pompe i przeczzysci wtryszki. Zdenerwowalem sie zdzierstwem i zlodziejstwem ale nic nie poradze, wymontowalem wtryski zawiazlem do pompiarza on zauwazyl ze sa bardzo zabrudzone przeczyscil sprawdzil i uznal e samochod jeszcze pojezdzi na nich i to sporo. Po montazu nic sie nie zmienilo... Slaby, glosno chodzi jednym slowem nie da sie jezdzic. Aaaa bylbym zapomnial mechanik stwierdzil jeszcze ze pasek rozrzadu byl bardzo naciagniety po tym jak ja go robilem i ze to moglo uszkodzic pompe wtryskowa.
Prosze bardzo was o pomoc bo juz sam nie wiem co mam zrobic.
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
kopci, glosno chodzi, brak mocy
W takim wypadku musiałby wyjmować wał korbowy i dawać go do naprawy, czy tak było?Bartek88m pisze:postawil odrazu diagnoze ze to klin na wale zerwany i ze naprawa z wymiana paska i napinacza bedzie kosztowala 600zl
To akurat jemu by się przydało, powinien sobie wlac do głowy.Bartek88m pisze:na klekotanie polecil zeby dolac do baliwa oleju troszke
W takim wypadku miałbyś wyciek paliwa spod koła pasowego pompy wtryskowej od strony rozrządu.Bartek88m pisze:pasek rozrzadu byl bardzo naciagniety po tym jak ja go robilem i ze to moglo uszkodzic pompe
Po pierwsze wróć do mechanika i postrasz go jakimś adwokatem.W jakim kolorze ci auto dymi ?
Re: kopci, glosno chodzi, brak mocy
W takim wypadku musiałby wyjmować wał korbowy i dawać go do naprawy, czy tak było?
Stwierdzil ze mozna to zrobic bez demontazu walu i bedzie to rownie dobrze zrobione
W takim wypadku miałbyś wyciek paliwa spod koła pasowego pompy wtryskowej od strony rozrządu.
Nie ma nic a nic wyciekow suchutko
Po pierwsze wróć do mechanika i postrasz go jakimś adwokatem.W jakim kolorze ci auto dymi ?
Nic nie wskoram u niego, bylem juz ale on jest madry z reszta nawet nie mam paragonu bo nie wystawil A samochod dymi na czarno
Stwierdzil ze mozna to zrobic bez demontazu walu i bedzie to rownie dobrze zrobione
W takim wypadku miałbyś wyciek paliwa spod koła pasowego pompy wtryskowej od strony rozrządu.
Nie ma nic a nic wyciekow suchutko
Po pierwsze wróć do mechanika i postrasz go jakimś adwokatem.W jakim kolorze ci auto dymi ?
Nic nie wskoram u niego, bylem juz ale on jest madry z reszta nawet nie mam paragonu bo nie wystawil A samochod dymi na czarno
kopci, glosno chodzi, brak mocy
Ludzie prosze pomozcie mi bo dalej nie wiem co jest grane.... ; /
Moze ktos mial podobny problem
Moze ktos mial podobny problem
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
kopci, glosno chodzi, brak mocy
Więc jeszcze raz.
Silnik chodzi w miare równo, lecz głośno i dymi na czarno. Nie przybywa, ani nie ubywa oleju, nie ubywa płynu chłodzącego,płyn jest czysty? Rozrząd sprawdziłeś? Ustawienie na znak w okienku obudowy sprzędła, nacięcie na wałku rozrządu i kołek w pompie, wszystko sie zgadza? Teraz należałoby sprawdzić początek tłoczenia w pompie na czujnik zegarowy, bo głośna praca może być spowodowana zbyt wczesnym początkiem wtrysku. Natomiast czarny dym wskazywałby na zbyt dużo paliwa, lub zbyt mało powietrza, czyli jeżeli nikt nic nie grzebał przy pompie, to albo uszkodzenie w pompie, ale jeżeli byłeś u pompiarza i stwierdził że pompa jest ok, to trzeba to wykluczyć, albo brak doładowania, czyli padła turbina , albo dziursko w dolocie i ciśnienie ucieka. Chociaż turbo nie wiele ma wspólnego z klekotaniem silnika, to raz, a dwa - przy padniętej turbinie brałby ci olej i dymił na niebiesko. Mogą jeszcze wyjść ekstremalne sprawy jak urwanie grzybka zawory, obluzowanie komory wstepnej, albo pęknięcie tłoka, ale wątpię, żeby wtedy chodził.
Ja proponowałbym ci poczytać poniższe tematy i napisać PW do ludzi,którzy mają diesla w palcu, np kol. Zaprzal. Masz linki.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=101123" onclick="window.open(this.href);return false;
regulacja pompy
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=142235" onclick="window.open(this.href);return false;
ustawianie początku tłoczenia, wprawdzie w TDI, ale podobnie jest w TD.
Silnik chodzi w miare równo, lecz głośno i dymi na czarno. Nie przybywa, ani nie ubywa oleju, nie ubywa płynu chłodzącego,płyn jest czysty? Rozrząd sprawdziłeś? Ustawienie na znak w okienku obudowy sprzędła, nacięcie na wałku rozrządu i kołek w pompie, wszystko sie zgadza? Teraz należałoby sprawdzić początek tłoczenia w pompie na czujnik zegarowy, bo głośna praca może być spowodowana zbyt wczesnym początkiem wtrysku. Natomiast czarny dym wskazywałby na zbyt dużo paliwa, lub zbyt mało powietrza, czyli jeżeli nikt nic nie grzebał przy pompie, to albo uszkodzenie w pompie, ale jeżeli byłeś u pompiarza i stwierdził że pompa jest ok, to trzeba to wykluczyć, albo brak doładowania, czyli padła turbina , albo dziursko w dolocie i ciśnienie ucieka. Chociaż turbo nie wiele ma wspólnego z klekotaniem silnika, to raz, a dwa - przy padniętej turbinie brałby ci olej i dymił na niebiesko. Mogą jeszcze wyjść ekstremalne sprawy jak urwanie grzybka zawory, obluzowanie komory wstepnej, albo pęknięcie tłoka, ale wątpię, żeby wtedy chodził.
Ja proponowałbym ci poczytać poniższe tematy i napisać PW do ludzi,którzy mają diesla w palcu, np kol. Zaprzal. Masz linki.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=101123" onclick="window.open(this.href);return false;
regulacja pompy
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=142235" onclick="window.open(this.href);return false;
ustawianie początku tłoczenia, wprawdzie w TDI, ale podobnie jest w TD.
kopci, glosno chodzi, brak mocy
miałem taki przypadek na dniach, gościu wstawił do mnie vw vento,
Samochód po prostu tragedia, przód od golfa mk3, szyby elektryczne z instalacja na lewą stronę samorobną, prawą dorabiałem, tylne belka wybita na gumach,
no i to co najważniejsze samochód palił, ale jak odpalił to straszne tłukło coś na zaworach, spraedziłem rozrząd, nie było znaku na kle zamachowy, zdjąłem wałek rozrządu i ustawiłem tłok na gmp i ustawiłem rozrząd po swojemu, niestety to samo, w końcu wykręciłem zaworek ciśnieniea w pompie i błoto, zaśniedziały , zardzewiały, więc zdjęłem pompę.
rozebrałem i błoto, pompa złom straszny.
Poskładałem pompę z gratów jakie mi zostały, założyłem na samochód i......... samochód znowu pracuje jakby mial się rozlecieć,kopci, zawory stukają więc postanowiłem sprawdzić wtryski bo co innego może być?
już jak odkręciłem przewody zauważyłem że tylko we wtrysku pierwszym stoi ropa a na 3 pozostałych nie ma jej...
sprawdziłem wtryski i okazało sie że 3 z 4 po prostu zapiekły/zardzewiały w pozycji otwartej...
podjechałem na złom:D wyjąłem z merca 2.0 4 wtryski, ustawiłem na 155 bar i samochód zapindala i pali od strzała:P
Nie wiem co jest u ciebie ale jeśli gościu skasował te 600zl a fura chodzi dalej źle to po prostu zrobił Cię w balona i postawił złą diagnozę i nie chce się przyznać.
Samochód po prostu tragedia, przód od golfa mk3, szyby elektryczne z instalacja na lewą stronę samorobną, prawą dorabiałem, tylne belka wybita na gumach,
no i to co najważniejsze samochód palił, ale jak odpalił to straszne tłukło coś na zaworach, spraedziłem rozrząd, nie było znaku na kle zamachowy, zdjąłem wałek rozrządu i ustawiłem tłok na gmp i ustawiłem rozrząd po swojemu, niestety to samo, w końcu wykręciłem zaworek ciśnieniea w pompie i błoto, zaśniedziały , zardzewiały, więc zdjęłem pompę.
rozebrałem i błoto, pompa złom straszny.
Poskładałem pompę z gratów jakie mi zostały, założyłem na samochód i......... samochód znowu pracuje jakby mial się rozlecieć,kopci, zawory stukają więc postanowiłem sprawdzić wtryski bo co innego może być?
już jak odkręciłem przewody zauważyłem że tylko we wtrysku pierwszym stoi ropa a na 3 pozostałych nie ma jej...
sprawdziłem wtryski i okazało sie że 3 z 4 po prostu zapiekły/zardzewiały w pozycji otwartej...
podjechałem na złom:D wyjąłem z merca 2.0 4 wtryski, ustawiłem na 155 bar i samochód zapindala i pali od strzała:P
Nie wiem co jest u ciebie ale jeśli gościu skasował te 600zl a fura chodzi dalej źle to po prostu zrobił Cię w balona i postawił złą diagnozę i nie chce się przyznać.
Golf mk1 AFN gtb3576klnrv 53mm,
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
kopci, glosno chodzi, brak mocy
skoro zmniejszył dawke a ustaw ją spowrotem bo pewnie zmniejszył na tyle że ciśńienie w pompie wzrosło wtedy troszke klepie głosniej ale jest bardzo słaby.
Golf mk1 AFN gtb3576klnrv 53mm,
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
kopci, glosno chodzi, brak mocy
Czy regukacja dawki na pewno wpływa na ciśnienie w pompie??JABcok20 pisze:zmniejszył na tyle że ciśńienie w pompie wzrosło
kopci, glosno chodzi, brak mocy
U mnie podobne objawy.
Poluzowała się oczywiście w aaz śruba od małego koła. Silnik głośniej pracował , nie miał wolnych obrotów.
Po wymianie małego koła , paska, rolki , ustawieniu wałka rozrządu i koła zamachowego na znaki ,pompy na kołek, silnik zapala bez problemowo.
Ale nie jest tak dobrze:
-dużo głośniej pracuje ,
- nie ma mocy - aby ruszyć to obroty przynajmniej 1200 i spokojnie puszczać sprzęgło bo potrafi zgasnąć ,
- dymi przy przyspieszaniu
- turbo jakby mniej pompuje , nie słychać go powyżej 2000 tys/obr , ogólnie słabiej przyspiesza , Vmax spadł do 140 km/h
Rozumiem że należy ustawić pompe wtryskową na zegar.
Poluzowała się oczywiście w aaz śruba od małego koła. Silnik głośniej pracował , nie miał wolnych obrotów.
Po wymianie małego koła , paska, rolki , ustawieniu wałka rozrządu i koła zamachowego na znaki ,pompy na kołek, silnik zapala bez problemowo.
Ale nie jest tak dobrze:
-dużo głośniej pracuje ,
- nie ma mocy - aby ruszyć to obroty przynajmniej 1200 i spokojnie puszczać sprzęgło bo potrafi zgasnąć ,
- dymi przy przyspieszaniu
- turbo jakby mniej pompuje , nie słychać go powyżej 2000 tys/obr , ogólnie słabiej przyspiesza , Vmax spadł do 140 km/h
Rozumiem że należy ustawić pompe wtryskową na zegar.
kopci, glosno chodzi, brak mocy
Zanim pompiarze zabrali się do regulacji , jeszcze raz ustawiłem układ rozrządu.Na nowo ustawiłem wałek rozrządu (koło na stożku) co miało przełożenie na troszkę inne ustawienie pompy.
Teraz jest wszystko ok , silnie łagodnie pracuje , moc ma z samego dołu , pięknie przyspiesza.
Teraz jest wszystko ok , silnie łagodnie pracuje , moc ma z samego dołu , pięknie przyspiesza.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 136 gości