moja jetta przyplynela z usa w kontenerze w 90r , miala wtedy 250tys.(silnik 1.6 D ME) pozniej przez 8 lat zjezdzil ją mój tatko , w miedzyczasie umielił 5 bieg w skrzyni,na miejsce starej przyszla 4T , przy ok 550 tys byl robiony dół i góra silnika , na czas remontu do jetty zawedrowal silnik z passata 1.6TD CY... pozniej samochod dojechal do 700 tys i przestalo dzialac nabijanie km w liczniku. Nastepnie 1.6 bez turbo znow powrocil do jettki , po czym samochod przejechal niewiele i trafil w moje rece.
w miedzyczasie podremontowalem CY , zalozylem glowice z hydrauliczna reg. i zapakowalem go do jettki.
w tej chwili nie wiem jaki ma przebieg ta buda ( bo siedzialy w niej 2 silniki) ale szacuje na grubo ponad 800 tys km (w tej chwili poleciało mi sprzegło i skrzynia - ale niebawem bede dalej trzaskal km)

pozdrawiam