a Ty przypadkiem nie opisujesz dzisiejszego porannego odpalania silnika ?bartosh891 pisze: kupa białego dymu z rury wydechowej
napewno olejem ? może to para wodna się skrapla, olej raczej zostałby przepalony w rurze wydechowej a wtedybartosh891 pisze:i rzyga z rury wydechowej olejem
to faktycznie by kopcił jak elektrociepłownia Żerań w Wawie. Z twojego opisu zaczynam wnioskować, że chyba
faktycznie przynajmniej po części winą za to można obarczyć suszarkę, być może dał uszczelniacz i olej idzie
w turbine i na stronę gorącą i na zimną. Tak więc kolego zakasaj rękawy, turbo na stół i działaj; chyba że po upewnieniu
się, że to napewno wina suszarki, zafundujesz sobie "nową".