[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Detektor
Forum Master
Forum Master
Posty: 1066
Rejestracja: śr lis 18, 2009 16:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: [mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: Detektor » pn sty 31, 2011 10:20

TOMPACZ pisze:KARIA, ZAPEWNIAM WAS ŻE MOŻNA Z TYM PROBLEMEM JEŻDŻIĆ I NIE JEST TO KONIEC WASZEJ TURBAWKI ,POZDRAWIAM.
kolego TOMPACZ nikt nie mówił że z tym problemem jeżdzić nie mozna ale jak sam to nazwałeś, problemem jednak jest i kolega arwam ma 100% racje. Tak na chłopski rozum, zjawisko surge nie jest czymś normalnym w silnikach tdi więc gdyby u mnie pojawiło się coś takiego dążył bym do jego wyeliminowania choćby z prostej przyczyny, ten dziwny odgłos świadczy o nieporządanych siłach działających na łopatki turbiny a co za tym idzie na jej łożysko również. Chcąc nie chcąc musi to skrócić jej żywotność, o ile tego nie wiem, wszystko zależy od tego ile ona ma nalatane w danym momencie i w jakim stanie się znajduje.


W zasadzie, w życiu można dojść do wszystkiego. Ale dojechać łatwiej.

Awatar użytkownika
evolution
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4305
Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
Lokalizacja: się biorą dzieci???
Kontakt:

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: evolution » pn sty 31, 2011 11:01

arwam, pojedz do salonu kiedys i powiedz sprzedawcy ze musi w nowym aucie turbo na stol dac.. zdrowy jestes widze
to zjawisko bedzie zawsze wystepowac z powodu bezwladnosci wirnika cos musi go wychamowac a ze przy niskich predkosciach obrotowych silnika turbo pracuje pod mapa to surge zawsze wystepuje.
surge jest usterka gdy wystepuje na obciazonym silniku a nie po zdjeciu nogi z gazu
Detektor, to samo do ciebie mozna napisac...(p.s. nie masz pojecia jak silnik pracuje czy sie remontuje a robisz referat o turbo???:>)


Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.

arwam

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: arwam » pn sty 31, 2011 13:24

evolution pisze:arwam, pojedz do salonu kiedys i powiedz sprzedawcy ze musi w nowym aucie turbo na stol dac.. zdrowy jestes widze

nie mówimy o nowych autach z salonu to raz a dwa wystarczy 1000-2000km przy nie opdowiednim stylu jazdy żeby turbo już miało problemy z regulacją ciśnienia doładownia ( PSJ)

jak chcesz mogę Ci pokazać że nie masz racji.
masz umiejętności pisania softów; napisz do swojego auta soft w którym regulacja ciśnienia jest tylko w realcji ciśnienie zadane i aktualne.
niezależnie od stopnia wciśnięcia gazu.
jak po zdjęciu nogi z gazu turbo nie wypuści sztangi wtedy turbo tak jak pisze schodzi zbyt wolno z obrotów , i pojawia się włąśnie surge.
a teraz napisz program który przy zdjęciu nogi z gazu wypuszcza sztangę a wciąga ją dopiero kiedy w kolektorze zapanuje ciśnienie nie wiele większe niż ciśnienie atmosferyczne.
i tak są skonstruowane softy w silnikach TDI czy to starszych czy nowszych wszędzie tam gdzie masz zastosowane turbiny VNT VTG i VGT.
tu prolem jest w tym że masz trochę większy wirnik niż w turbinach od silników AFN czy AWX. on trochę wolniej schodzi z obrotów ale skoro nawet GT2052V w ten sposób sterowana nie poddaje się temu zjawisku a czymś to świadczy za to jak się kierownice zatną to nawet po lekkim trącnięciu gazu do około 2000rpm napiernicza SURGE po łopatkach także masz wrażenie że zaraz wirnik się rozleci.
jak nie wierzysz zrób taki eksperymet i opublikuj wyniki.
będziesz mocno zdziwiony.
jak kierownicę się otworzą przy zdjętej nodze z gazu wirnik natychmiast i to w bardzo szybkim tempie wychomowywuje.
a jak masz zacięte to mimo braku spalin wtłoczone powietrze w silnik jest z kolei pchane na wirnik turbiny a tu przy zamkniętych kierownicach energia gazu jest maksymalizowana poprzez " zmniejszenie pola przepływu" spalin które przy niewielkim już wydatku z silnika pracującego rozpędem skutecznie opóźnia schodzenie z obrotów.
jak na początkach swojej przygody z VNT sterowałem na sztywno kierownicami gruszką nadciśnieniową kiedy kierownice były otwierane tylko i wyłącznie w wypadku osiągnięcia zadanego cisnienia to turbo przy każdej zmianie biegu ostro sapało to raz a po drugie hamując sobie silnikiem na na piątce jadąc z góry i mając obroty tylko 2200rpm turbo pompowało tylko 0,6bara.
to było zanim jeszcze nauczyłem się operować ogranicznikiem zamknięcia kierownic i sztangą.
za to jak zrobiłem układ który poruszał kierownicami od pedału gazu i otwierał kierownice w przypadku osiągnięcia zadanego ciśnienia Surge zostało całkowicie wyeliminowane.
jadyna wada takiego układu to brak odporności na odkładanie sadzy w turbinie.
obecnie mam juz inny pomysł na zrealizowanie tych założeń gdzie turbo na VNT będzie steroweane tylko gruszką ( zero dźwigni poruszających wodzidłem) gdzie nawet w przypadku bardzo małej różnicy między ciśnieniem zadanym a aktualnym siła poruszająca gruszką będzie większa niż w TDI przy max różnicach kiedy to N75 całkowicie odpuszcza gruszkę czyli w gruszce panuje ciśnienie atmosferyczne.


jeśli pojawia się surge to stawiam piwo jeśli się okaże że auto nie ma absolutnie żadnych problemów z mocą i nie złapie notlaufa.
no chyba że ma większą tolerancję kiedy to po zarejestrowaniu przez ECU overboost'a przełącza się w tryb awaryjny ale na pewno pod VAG'iem będą przeładowania.
jeśli reaguje zbyt wolno siłownik to zamiast do puszki filtra powietrza podłączać króciec N75 oznaczony jako ATM podłączcie go pod kolektor ssący gdzie wtedy nadciśnienie będzie mksymalizować siłę na gruszce i przyspieszać znacząco czas wykonania całkowitego wysunięcia sztangi.


chyba że np w nowych pojazdach soft nie uwzględnia istnienia takiego zjawiska to wtedy będzie się to szybko mścić na stanie kompresora i łożyska oporowego.
wtedy proponuję zrobić soft który będzie uzależniał ciśnienie doładowania od pozycji pedału gazu czyli pedał puszczony to ciśnienie atmosferyczne w kolektorze dolotowym lub tylko lekkie nadciśnienie w celu zapobieżenia wyciągania oleju przez uszczelnienie kompresora turbiny, a przy pełnym wciśnięciu gazu turbo będzie pompowało max zadane ciśnienie.

ponieważ masz do tego umiejętności i zdolności stawiam że zrobienie takiego softu to dla Ciebie góra godzina roboty.
ty potrafisz się dogadać ze sterownikami elektronicznymi czego ja nie potrafię za to ja znam od podstaw fizykę rządzącą działaniem silnika Diesla i turbiny.
także zamiast się sprzeczać i udowadniać kto ma rację proponuję się wzajemnie uzupełniać wiedzą i dążyć do rozwiązania problemów



arwam

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: arwam » pn sty 31, 2011 13:38

evolution pisze:to zjawisko bedzie zawsze wystepowac z powodu bezwladnosci wirnika cos musi go wychamowac a ze przy niskich predkosciach obrotowych silnika turbo pracuje pod mapa to surge zawsze wystepuje.

i stawiam dolary przeciw orzechom :pub: :pub: że jeśli przy zdjęciu nogi z gazu sztanga jest wypuszczona to przy takich małych turbinkach to zjawisko wogóle nie wystąpi lub będziue tak małe że nawet wkładając ucho do filtra go nie usłyszysz.
żeby tego zjawiska nie dało się wyeliminować to masa wirująca wirnika w turbinie musiałaby być chociaż podobna do tej z T3 a tam jest spory kawałek wirnika i wałek nie przypominałby w takim wypadku cienkiego ołówka tylko byłby niemal grubości palca.
wtedy wirnik by zgromadził wystarczającą energię żeby przez długą chwilę po zwolnieniu silnika do 900rpm jeszcze się kręcić prze dłuższą chwilę z prędkościami które już pozwalają na wystąpienie tego zjawiska.
proponuuję jeszcze jeden teścik.
odpal na gorącym silniku i pozwól popracować mu chwilę po czym go zgać i zacznij mierzyć czas po jakim wirnik się zatrzyma.
w małych turbinach typu GT1646V bo taka najprawdopobniej tam siedzie wirnik nie będzie się kręcił dłużej niż 3-5s po zgaszeniu silnika.
teraz zrób to samo z silnikiem 1.9TD i turbo T3.
mimo że T3 to duża turbina w dodatku na WG skutkiem czego będzie się kręcić znacznie wolniej niż turbiny VNT gdzie przy wciągniętym wodzidle już lekko pompują, to po zgaszeniu silnika wirnik będzie się kręcił jeszcze z dobre 20-30s.
mimo to jednak w T3 po za tym jeśli natychmiast po puszczeniu nogi z gazu nie wychamujesz silnka np poprzez chwilowe popuszczenie sprzęgła to nie usłyszysz surge'a.
myślę że ten przykład da dużo do myślenia takie zajwisko może wystąpić przy dużych turbinach np GTB2260VK lub innych gdzie masz już większy moment bezwładności wirnika ale gdzie masz zminimalizowane opory kręcenia się wałka ( łożyska kulowe)



Awatar użytkownika
Detektor
Forum Master
Forum Master
Posty: 1066
Rejestracja: śr lis 18, 2009 16:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: [mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: Detektor » pn sty 31, 2011 15:39

Detektor, to samo do ciebie mozna napisac...(p.s. nie masz pojecia jak silnik pracuje czy sie remontuje a robisz referat o turbo???:>)
kolego evolution teraz to Cię trochę poniosło; to że moje obecne auto jest moim pierwszym pojazdem w życiu z silnikiem diesla to nie znaczy że nie mam pojęcia jak silnik pracuje; co do przeprowadzania remontu w tdi to się z Tobą zgodzę; (mam za sobą przeprowadzone remonty w silnikach motocyklowych) więc prosze mi nie zarzucać braku jakiej kolwiek wiedzy na temat działania silników a jeżeli chodzi o ścisłość to temat nie dotyczy budowy silnika diesla tylko działania turbiny która notabene występuje również w silnikach benzynowych (nie próbuj mnie zaskakiwać róznicami turbin diesla a benzyny). 2 lata jeżdzenia dieslem pozwoliły mi na pojecie budowy i działania już wielu rzeczy z osprzętu przy silniku diesla nie tylko metodą zrób to sam ale też poprzez zainteresowanie wieloma tematami i uzyskanie informacji od znajomych mechaników, dlatego nie rób ze mnie totalnego laika. Nie trzeba być z zawodu mechanikiem żeby wiedzieć o tym że surge wpływa niekorzystnie na turbine kolega arwam tak ładnie rozłożył Ci temat na czynniki pierwsze że mam nadzieje że przemyslisz sobie temat na spokojnie zanim napiszesz kolejny komentarz do tego postu.


W zasadzie, w życiu można dojść do wszystkiego. Ale dojechać łatwiej.

Awatar użytkownika
evolution
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4305
Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
Lokalizacja: się biorą dzieci???
Kontakt:

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: evolution » wt lut 01, 2011 00:35

arwam, zlotko referat napisales o psuciu auta i zanikaniu zjawiska sapania turbo VGT ( t3 to wgt) po wylaczeniu sterowania. szukajac przyczyny w sofcie sterowaniu n75 itd... bladzisz... jeszcze tekst o problemach ze sterowaniem w aucie po 2kkm.. ja mowie o autach z tzw przebiegiem zerowym. sapia jak pojebbbbbb po przygazowce.
powiem tylko tyle.. sprawdz i powiedz dlaczego male turbiny VGT sapia po zgaszeniu silnika mimo ze sterowanie zanika w momencie zgaszenia i dlaczego nie robi tego zadna turbina WGT tej samej wielkosci
podpowiem ci predkosc( chyba po to wymyslili VGT zeby sie szybciej wkrecaly, sa efekty uboczne ale przewidziane i zaakceptowane)


Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.

arwam

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: arwam » wt lut 01, 2011 11:30

evolution pisze: t3 to wgt)
T3 to nie VTG tylko WG
evolution pisze:powiem tylko tyle.. sprawdz i powiedz dlaczego male turbiny VGT sapia po zgaszeniu silnika mimo ze sterowanie zanika w momencie zgaszenia i dlaczego nie robi tego zadna turbina WGT tej samej wielkosci

tak, sapie jak masz zamknięty jeszcze EGR to raz.
a odpepnij sterowanie silnika na chwilę przed zgaszeniem silnik i powiedz czy wtedy też będzie sapać.

a bedzie sapać bo przy wciągniętej gruszce kręci się znacznie szybciej niż turbina na WG to raz.
a dwa że w momencie zatrzymania silnk już wogóle nie odbiera powietrza od turbiny i robie się fala ciśnienia zwrotnego.
z tym że przy gaszeniu oprócz tego że turbina dość szybko przez dłuższą chwilę po zatrzymaniu silnika się kręcie na sucho bo olej jest natychmiast odrzucony, to surge nam nie zmieszczy wirnika, za to łożyskowanie będzie się szybciej zużywać.
nie dawno w innej dyskusji pisałem że nie zależnie od tego czy nam się coś podoba, czy nie, fizyka rządzi wszystkim.

jeśli mimo braku problemów ze sterowaniem turbiny surge nadal występuje to dla mnie jest jasne jak słońce że w sofcie nie wzięto pod uwagę istnienia tego zjawiska.

masz odpowiednie umiejętności więc nie problem jest dla Ciebie zrobić taki soft gdzie po zdjęciu nogi z gazu kierownicę są na moment otwierane.
jak nie wierzysz w to co mówię to sprawdź sam i siępodziel spostrzeżeniami zamiast upierać się przy swoim.
ja już przeszłem przez etap poleganie tylko na czyichś opiniach bo niestety często się zdarzało że nie miały pokrycia ze stanem faktycznym.


co do małych turbin na VNT to po zgaszeniu jeśli masz zamknięty EGR w trakcie pracy na biegu jałowym tak będą sapać powiem więcej założysz nawet GT25V i jak EGR będzie zamknięty a gruszka wciągnięta w trakcie pracy silnika na biegu jałowym to też będzie sapać zrobienie softu tak żeby EGR się otwierał tylko na obrotach biegu jałowego bez obciążenia spowoduje to że spaliny nie będą miały ciśnienia przy kierownicami dzięki czemu nie będą miały dużej energii po przejściu przez nie i trafieniu na łopatki turbiny.
a to że będzie się otwierał tylko na biegu jałowym bez obciążenia nie będzie skutkowało zawalaniem sadzą kolektora dolotowego, minusem tego rozwiąania jest to że silnik w trakcie stania w korku w lecie kiedy mamy duże temperatury silnik mocniej się nagrzewa ale zamiast tego można zrobić żeby to gruszka otwierała kierownice w kierónku "min boost" a nie max.
wtedy nie będzie sapania przy zdjęciu nogi z gazu i po zagaszeniu ponieważ turbina będzie siękręcić bardzo wolno.
jak złożę silnik i założę do niego GTB2260VK to pokażę Ci o co biega bo widzę że mi wcześniej nie wierzysz jak ten nie wierny Tomasz który jak nie dotknie to nie uwierzy.
pisałem już wcześniej że zamiast jeden podważać wiedzę drugiego możemy się wzajemnie uzupełniać ku pożytkowi powszechnemu no chyba że chcesz powiedzieć że Ty wiesz wszystko a ja dlateog że nie mam firmy tuningowej tak szeroko uznanej to nie wiem nic i z moim zdaniem nie należy się liczyć.

już Ci pisałem że Ja z elektroniką póki co jestem na bakier ale pewne rzeczy może nawet zwykły laik zaobserwować.
natomiast tobie troszkę brakuje wiedzy z zakresu fizyki procesów spalania i fizyki działania turbosprężarek.
a zresztą skoro tak się upierasz to powiedz mi dlaczego np w AFN'nie po przegazowaniu nie ma Sugre'a mimo tylko minimalnie mniejszej pojemności. i nie mów mi że dlatego że tam jest turbo malutki bo nawet jak założysz GT2052V to nie uświadczysz tego zjawiska pod warunkiem sprawnie działającego mechanizmu regulacji ciśnienia doładowania.
natomiast jak się geometria zapiecze lub kiedy sterujesz kierownicami na sztywno tylko gruszką nadciśnieniową to to zjawisko nasila się tak że może w szybkim tempie doprowadzić do śmierci turbiny?

i nie mów mi o bezwładności turbiny bo to przerabiałem na jednym egzemplarzu turbiny.
jak złożę AAZ'a pobawię się jeszcze turbiną GTB2260VK między innymi po to żeby przetestować układ sterowania kierownicami tylko i wyłącznie gruszką podciśnieniową gdzie ciśnienie doładowania będzie uzależnione od stopnia wciśnięcia gazu.
wtedy będziesz wiedział o czym mówię



Awatar użytkownika
Detektor
Forum Master
Forum Master
Posty: 1066
Rejestracja: śr lis 18, 2009 16:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: [mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: Detektor » wt lut 01, 2011 14:37

to było dobre:
arwam pisze: już Ci pisałem że Ja z elektroniką póki co jestem na bakier ale pewne rzeczy może nawet zwykły laik zaobserwować.
natomiast tobie troszkę brakuje wiedzy z zakresu fizyki procesów spalania i fizyki działania turbosprężarek.
a to było mądre:
pisałem już wcześniej że zamiast jeden podważać wiedzę drugiego możemy się wzajemnie uzupełniać ku pożytkowi powszechnemu no chyba że chcesz powiedzieć że Ty wiesz wszystko a ja dlateog że nie mam firmy tuningowej tak szeroko uznanej to nie wiem nic i z moim zdaniem nie należy się liczyć.


W zasadzie, w życiu można dojść do wszystkiego. Ale dojechać łatwiej.

Awatar użytkownika
evolution
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4305
Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
Lokalizacja: się biorą dzieci???
Kontakt:

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: evolution » wt lut 01, 2011 21:22

arwam pisze:
evolution pisze:t3 to wgt
T3 to nie VTG tylko WG
evolution pisze:powiem tylko tyle.. sprawdz i powiedz dlaczego male turbiny VGT sapia po zgaszeniu silnika mimo ze sterowanie zanika w momencie zgaszenia i dlaczego nie robi tego zadna turbina WGT tej samej wielkosci
tak, sapie jak masz zamknięty jeszcze EGR to raz. a odpepnij sterowanie silnika na chwilę przed zgaszeniem silnik i powiedz czy wtedy też będzie sapać. a bedzie sapać bo przy wciągniętej gruszce kręci się znacznie szybciej niż turbina na WG to raz. a dwa że w momencie zatrzymania silnk już wogóle nie odbiera powietrza od turbiny i robie się fala ciśnienia zwrotnego.
widzisz zlotko to wystarczylo tylko by podwazyc twoje poprzednie referaty i totalnie skasowac ostatni. przeczytaj 3 razy to co tutaj zacytowalem z twojej wypowiedzi i napisz sam dlaczego vgt bedzie sapac przy przygazowce na biegu jalowym i dlaczego jest to objaw ktory musi byc.
ja ci podpowiem jedno w momencie zgaszenia auta jak i zdjecia nogi z gazu turbo pracuje pod mapa i to zostalo wziete pod uwage jak pisalem. rozwodzenie sie o odrzucaniu oleju itd.. wybacz to jest tak ... ze az zal tracic czas na to. co ma surge w stanach nieokreslonych do suchosci turbo i smierci turbo????
uslyszales gdzies ze surge to zlo ale nie miales czasu juz zajac sie tym tematem bardziej by nie gadac glupot.. gdybys pomyslal chwile to wiedzialbys iz odpuszczenie kierownic jak proponujesz wywolaloby poteznego laga jak w dmuchawach WGT ( a propo czytac mnie nauczyli w szkole i rozrozniam WGT co jest prawidlowa nazwa turbin na wastegate od VGT jak i od firmy VTG) i caly sens montowania VGT zostalby spalony na panewce, a VGT ma dac dynamike jazdy i nikt nie bedzie sie przejmowal zdaniem kilku szczynow ktorzy mowia ze to zle jest... wiec reasumujac.. na bakier jestes z elektronika... ale nie bardziej niz z mechanika :)


Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.

arwam

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: arwam » wt lut 01, 2011 22:13

evolution pisze:widzisz zlotko to wystarczylo tylko by podwazyc twoje poprzednie referaty i totalnie skasowac ostatni. przeczytaj 3 razy to co tutaj zacytowalem z twojej wypowiedzi i napisz sam dlaczego vgt bedzie sapac przy przygazowce na biegu jalowym i dlaczego jest to objaw ktory musi byc.
tutaj pisałem w kontekście gaszenia silnika
evolution pisze:rozwodzenie sie o odrzucaniu oleju itd.. wybacz to jest tak ... ze az zal tracic czas na to. co ma surge w stanach nieokreslonych do suchosci turbo i smierci turbo????

to nie rozumiem dlaczego zasady prawidłowej eksploatacji silników wyposażonych w turbo sprężarki nakazują po mocniejszej jeździe ZAWSZE odczekać dłuższą chwilę przed zgaszeniem silnka.
ja to robię przed każdym zgaszeniem silnika.
evolution pisze: ze az zal tracic czas na to. co ma surge w stanach nieokreslonych do suchosci turbo i smierci turbo????

i proszę nie przekręcaj wypowiedzi no chyba że to było nie celowe.
evolution pisze: gdybys pomyslal chwile to wiedzialbys iz odpuszczenie kierownic jak proponujesz wywolaloby poteznego laga jak w dmuchawach WGT
to dziwne bo jak miełem jeszcze GT20 to jeżdżąc na zaledwie 0,5 bara na układzie dolotowym który rzekomo miał zwiększyć ja tego zjawiska nie zaobserwowałem, magia?
ten LAG ile by wynosił 1, 2 czy 3s bo ja sądzę że nie byłby większy niż 0,5s przy obrotach rzędu 2000rpm napewno nie przy takich maleństwach jak w/w GT1642V
skoro przy GT2052V to nie przeszkadzałoto przy takiej malutkiej że tak powiem pierdziawce będzie przeszkadzać?
evolution pisze: ( a propo czytac mnie nauczyli w szkole i rozrozniam WGT
tu masz rację ale przyzwyczajenie wzięło górę bo przywykło się do skrótu "WG"
evolution pisze:i caly sens montowania VGT zostalby spalony na panewce, a VGT ma dac dynamike jazdy i nikt nie bedzie sie przejmowal zdaniem kilku szczynow ktorzy mowia ze to zle jest... wiec reasumujac.. na bakier jestes z elektronika... ale nie bardziej niz z mechanik
i tu zdradziłeś swoje prawdziwe oblicze
dziękuję i do widzenia się z panem.
czyli słowem Twoje podejście jest takie:
jak można klientowi zrobić auto bezawaryjne, to po co? tak to za jakiś czas wróci.

a jak chcesz wiedzieć LAG po odpuszczeniu kierownic będzie naprawdę wyraźny tylko w dużych turbinach typu GT22 czy GT25.
no ale przecież Ty wiesz wszystko.



Awatar użytkownika
Detektor
Forum Master
Forum Master
Posty: 1066
Rejestracja: śr lis 18, 2009 16:40
Lokalizacja: Warszawa

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: Detektor » wt lut 01, 2011 22:55

dobrze kolego evolution odrzućmy teraz te wszystkie wasze referaty bo i tak dobrze wiemy, że dzięki prawom fizyki oraz budowy i zasady działania turbiny w aucie efektu surge nie da się wogóle wyeliminować, tylko wyjaśnij mi proszę dlaczego na codzień kiedy mijam na ulicach tyś. aut (różnych; starszych, tych młodszych lub całkiem nowych), zazwyczaj surge nie słyszę, wychodzi na to że fabryka czy warsztaty potrafiły zminimalizować w nich to zjawisko. Jak to jest że ludzie jeżdzą autem na codzień i wszystko jest wporządku (czyt.nie słyszymy surge) i nadchodzi ten dzień jak u KARII czy TOMPACZA i zjawisko to się pojawia i po jaką cholere w takim razie kolega TOMPACZ pojechał do serwisu żeby dokonali odpowiedniej regulacji i zminimalizowali do minimum to zjawisko przecież surge jest nieszkodliwe więc mechanik niepotrzebnie tylko tracił czas bo surge jest czymś naturalnym. Po co ludzie pózniej spanikowani piszą o tym na forum, że im się turbina kończy albo lecą wystraszeni do warsztatu przecież każde nowe auto już to ma kiedy wyjeżdza z fabryki więc w używanym to już wogóle nie powinno nikogo dziwić.


W zasadzie, w życiu można dojść do wszystkiego. Ale dojechać łatwiej.

Awatar użytkownika
evolution
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4305
Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
Lokalizacja: się biorą dzieci???
Kontakt:

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: evolution » wt lut 01, 2011 23:09

powiem tak.. jak mozna mowic ludziom ktorzy jezdza bez awarii turbosprezarki po 300 kkm ze maja zepsute auto, lub ze ktos robi im auto awaryjne?? dobrze ze niewiedza nieboli bo mialbys migrene codzien( sorry migrene to maja naukowcy, zwykli ludzie maja wqrwiste napierdal,... czaszki). to ze ty akurat nie slyszales w swoim modzonym aucie na gt 20 czegos co jest norma w kazdym seryjnym aucie do tego nie zapomniales wspomniec ze jezdzac na 0.5 bara. wybacz ale z mojego punktu widzenia az tak niedoinformowanym sie nie da byc ( moge uzyc lepiej zrozumialych slow) napisze duzymi cyferkami co bys zrozumieal CO MA MAX CISNIENIE 0.5 BAR PRZY STABILNEJ PRACY TURBINY DO 0.1 BAR W STANIE NIEOKRESLONYM. lub malymi surge to zjawisko gdy cisnienie w dolocie jest za wysokie w stosunku do wydatku turbiny jak przygazowujesz to wydatek jest wiekszy niz w momencie gdy zdejmujesz noge z gazu ale cisnienie to samo.. surge musi wystapic.. tyle ze przy spadajacych obrotach sprezarki jest normalnym zjawiskiem, co chyba jest dlaciebie mocno niezrozumiale, bo przeciez na forum napisali ze surge to zlo... na tym skonczmy wywody bo nie chce nastepnego ziomka sprowadzic brutalnie na ziemie( ps. zdejmij wezyk z sterowania dmuchawy i zobacz czy napompuje i przy jakich obrotach i moze zrozumiesz jaki lag bylby gdybs sterowal kierownicami w taki sposob jak uwazasz za wlasciwy, a jak kiedys pogonisz gt25 bez nitra z 1.9 tdi to pogadamy o lagu. do tego czasu za malo umiesz
Staraj sie tez nie wypowiadac na tematy na ktore nie masz pojecia bo bede musial sie odniesc do slow awaryjnosci i klienta i metod na zycie.


Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.

Awatar użytkownika
evolution
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4305
Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
Lokalizacja: się biorą dzieci???
Kontakt:

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: evolution » wt lut 01, 2011 23:17

Detektor, nie slyszysz tylko dlatego ze a wszystkie te slyszenia ludzie maja na postoju po otwarcu maski, wystepuje to sapanie tylko na postoju po przygazowce, w momencie gdy program wymaga max wysterowania dmuchawy do dynamicznego ruszenia. podczas jazdy zjawisko juz nie wystapi bo kierownice powyzej 1500 rpm zaczynaja pracowac w innym zakresie nie dajacym juz takiej wydajnosci sprezarki przy budowaniu cisnienia. fabryka do tego by nie bylo to az tak slyszalne dla muzykow montuje w dolocie tlumiki szmerow w postaci zwezek lub puszek, a jesli zwezek to to dosyc sporych , zwezka mk4 ma srednice 37 mm ktorej w golfie V nie zamontowali montujac najzwyklejsza puszke z komora co mniej zweza dolot ale daje nieco wieksze halasy spod maski. wiekszosc swiezych fur nie ma juz zwezek a ma tylko puchy i kazde z tych aut sapie jak posrane po przygazowce na postoju.. prosto wytlumaczylem??
rozdziel surge w stanie stabilnej pracy od tego co sie dzieje gdy turbo zwalnia jedno jest rzeczywiscie smiertelne a drugie to normalny aspekt pracy kompresora. jesli komus sapie dmuchawa podczas przyspieszania to rzeczywiscie powinien cos z tym zrobic, jesli jednak mechanik meczyl sie z sapaniem auta po przygazowce to na miejscu takiego klienta poszukalbym dobrej sciany i sie napedzil:) i wyrzucil laptopa co by glupot z forum nie powtarzac


Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.

arwam

[mk V DPF] tarcie wirnika w turbinie???

Post autor: arwam » wt lut 01, 2011 23:35

evolution, zresztą skoro surge jest nieszkodliwy to wejdź sobie do mojego tematu i zobacz co sięstało z bądź co bądź malutką turbinką K03 i nie mów mi że się coś dostało do wirnika bo nie ma takiej opcji to raz i wytłumasz mi dlaczego po tym sapnięciu odrazu turbo zaczęło inaczej pracować jak się rozebrało turbo to oczom ukazał się taki widok

Obrazek

magia po raz kolejny?
evolution pisze: CO MA MAX CISNIENIE 0.5 BAR PRZY STABILNEJ PRACY TURBINY DO 0.1 BAR W STANIE NIEOKRESLONYM

przy 0,1barfa przyt tej wielkości turbin Surge nie wystąpi.
czym większa turbina na takim samym silniku to przy mniejszym ciśnieniu surge wystąpi.
skoro przy silniku o pojemności 1,9l i turbinie GT2052V surge występowało przy ciśnieniu około 0,2-0,3bara tylko po tym jak się trącneło pedał gazu na wolnych obrotach tak że nawet nie podskoczyły do 1300rpm.
więc na takiej turbine w momencie kiedy silnik zwolni do 900rpm to ciśnienie musi być w okolicach 0,3-0,4bara .

evolution pisze: lub malymi surge to zjawisko gdy cisnienie w dolocie jest za wysokie w stosunku do wydatku turbiny jak przygazowujesz to wydatek jest wiekszy niz w momencie gdy zdejmujesz noge z gazu ale cisnienie to samo.. surge musi wystapic.. tyle ze przy spadajacych obrotach sprezarki jest normalnym zjawiskiem, co chyba jest dlaciebie mocno niezrozumiale, bo przeciez na forum napisali ze surge to zlo... na tym skonczmy wywody bo nie chce nastepnego ziomka sprowadzic brutalnie na ziemie
więc nucz mnie robić programy a ja opatentuję sposób na pozbycie się surge bez zwiększania laga lub tylko przy minimalnym jego zwiększeniu.
evolution pisze:( ps. zdejmij wezyk z sterowania dmuchawy i zobacz czy napompuje i przy jakich obrotach i moze zrozumiesz jaki lag bylby gdybs sterowal kierownicami w taki sposob jak uwazasz za wlasciwy, a jak kiedys pogonisz gt25 bez nitra z 1.9 tdi to pogadamy o lagu. do tego czasu za malo umiesz
ja nie mówiłem o tym żeby zdjąć wężyk z turbiny i tak jeździć. wtedy nawet VNT 15 nie napompuje więcej niż 0,3-,05bar przy max obciążeniu i obrotach mocy max.
ale spowodowanie odpuszczenia po zdjęciu nogi z gazu jak to ma np miejsce w AFN to nie spowoduje większego laga.
bo jak jedziesz i zdejmiesz nogę z gazu to gruszka jest wypuszczana a po momencie kiedy ciśnienie spadnie jest z powrotem wciągana.

więc tym oto sposobem po raz kolejny jesteś mądrzejszy niz między innymi inżynierowie VW i nie tylko.
evolution pisze: ps. zdejmij wezyk z sterowania dmuchawy i zobacz czy napompuje i przy jakich obrotach i moze zrozumiesz jaki lag bylby gdybs sterowal kierownicami w taki sposob jak uwazasz za wlasciwy, a jak kiedys pogonisz gt25 bez nitra z 1.9 tdi to pogadamy o lagu. do tego czasu za malo umiesz

więc po raz kolejny ponawiam prośbę o ustosunkowanie się do tej wypowiedzi:
arwam pisze:jak kierownicę się otworzą przy zdjętej nodze z gazu wirnik natychmiast i to w bardzo szybkim tempie wychomowywuje.
a jak masz zacięte to mimo braku spalin wtłoczone powietrze w silnik jest z kolei pchane na wirnik turbiny a tu przy zamkniętych kierownicach energia gazu jest maksymalizowana poprzez " zmniejszenie pola przepływu" spalin które przy niewielkim już wydatku z silnika pracującego rozpędem skutecznie opóźnia schodzenie z obrotów.
jak na początkach swojej przygody z VNT sterowałem na sztywno kierownicami gruszką nadciśnieniową kiedy kierownice były otwierane tylko i wyłącznie w wypadku osiągnięcia zadanego cisnienia to turbo przy każdej zmianie biegu ostro sapało to raz a po drugie hamując sobie silnikiem na na piątce jadąc z góry i mając obroty tylko 2200rpm turbo pompowało tylko 0,6bara.
to było zanim jeszcze nauczyłem się operować ogranicznikiem zamknięcia kierownic i sztangą.
za to jak zrobiłem układ który poruszał kierownicami od pedału gazu i otwierał kierownice w przypadku osiągnięcia zadanego ciśnienia Surge zostało całkowicie wyeliminowane.
jeśli według Ciebie nie da siętego zjawiska wyeliminować to dlaczego u mnie się dało?



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości