Jaki olej?

[riggs]

Wracając do tematu olei to mnie ciekawi inna kwestia (oczywiście czysto teoretycznie).
Załóżmy że ktoś śmiga na półsyntetyku spełniającym normę VW 505.00 i API SL/CF ale (ten ktoś) chce przejść na minerala no i załóżmy że ten mineral spełnia tę samą normę VW 505.00 ale normę API już SJ/CF (czyli niższą dla silników benzynowych) i ciekawi mnie czy to cokolwiek zmienia . W końcu norma API S jest dla silników benzynowych a dla diesli jest norma C więc norma C z punktu widzenia posiadacza diesla jest ta sama co w oleju "lepszym" (czyt spełniającym wyższe normy API) bo oba spełniają normę API CF, no i oba spełniają normę VW 505.00. Właśnie ciekawi mnie jak się to ma do np ewentualnej zmiany. Co myślicie?

Ja jeżdżę na półsyntetyku i zmieniać nie zamierzam na razie ale może temat odwiedzą osoby z takowym dylematem.A może sam kiedyś będę chciał tak zamienić (jak zacznie bardziej popijać)
Ponadto zaczynam tę dyskusję ponieważ mój kumpel tak szafuje olejami że co zmiana to wlewa inny (nie bacząc na normy) a jego 1Z jeszcze żyje. Choć z kulturą pracy to u niego już jest słabo jak np porównam do swojego 1Z

[Grzesiek GT]

Chodzą słuchy że tdi na minerale to tylko na złomie już choć mam przykład z rodziny że jeździ kuzyn golfem z przebiegiem ponad 400 tys. i 4 lata już leje dobry minerał i nic się nie dzieje ale znawcą nie jestem więc nie pomogę. Ja do swojego będę lał półsyntetyk dopóki silnik nie umrze

[riggs]

No właśnie kolego ja jeżdżę na półsyntetyku i jestem very very happy ale mam kumpla który też ma TDI pod maską i on jeździ na mineralu już 5 ty rok i nic mu się z silnikiem nie dzieje a koleś zdrowo zajeżdża auto i trzyma na obrotach. Pompa wtryskowa mu leje, sprzęgło mu siada ale silnik mu śmiga. Jedyne co zauważyłem że głośniej mu pracuje niż np mój ale jeździć mu jeździ i żyje. Zresztą nie wiem jak inne ale np LOTOS MINERALNY THERMAL CONTROL spełnia normę VW 505.00 czyli do silnika TDI się nadaje zresztą kolega Piasek wie coś więcej na temat praktyki z mineralnymi chyba.

Ja patrzyłem na oryginalną książkę obsługi do mojego GOLFA to producent czyli VW też dopuszcza stosowanie minerala na tych silnikach tylko producent rozdziela klasyfikacje olei na strefy klimatyczne i odpowiedni olej do odpowiedniego klimatu poleca. Np Mineral jest dobry w dosyć ciepłej strefie a zaś półsyntetyk jest najlepszy w naszej strefie. A można robić jeszcze inaczej , na zimę zalewać półsyntetyk a na lato mineral choć jak motorek śmiga to nie ma co mieszać tylko jeździć na jednym i tyle.

Nie no kolegoGrzesiek GT ja nie zmieniam! Jeżdżę na półsyntetyku i taki mam zamiar bo silnik pracuje ładnie i nie robi kłopotu ale wstawiłem wątek żeby o nim porozmawiać bo może się komuś przydać.

Zresztą tu bardziej chodzi o zmianę normy niż lepkości oleju.

Panocki a tu zobaczcie dla kogo m in robi FILTRON filtry : http://www.filtron.pl/pl/index.php?idp=9" onclick="window.open(this.href);return false; Polskie jest dobre!!

FILTRON produkuje na pierwszy montaż nawet dla ASTONA MARTINA i LOTUSA no i do VW również

[Piteros_87]

Witam koledzy

Chcę zalać Golfa IV 1.9 TDI 90 KM olejem MOTUL SPECIFIC 505.01 5W40 czy to dobry wybór czy lepiej Castrola Edge 5W-40??
dodam że do tej pory był zalewany Shell Helix Ultra Extra 5W-30.

Już tyle było pisane o tych olejach że mi sie całkowicie w głowie pomieszało jakby ktoś mógł polecić jeden z tych olejów byłbym wdzięczny.

[riggs]

Parametry CASTROL EDGE 5W40



Gęstość w 15ºC ISO 3675 / ASTM D1298 g/ml 0.85
Lepkość kinematyczna w 40ºC ISO 3104 / ASTM D445 mm2/s 85.3
Lepkość kinematyczna w 100ºC ISO 3104 / ASTM D445 mm2/s 14.2
Wskaźnik lepkości ISO 2909 / ASTM D2270 - 169
CCS -30ºC ASTM D5293 mPa.s 6110
Całkowita liczba zasadowa TBN ASTM D2896 mgKOH/g 7.4
Temperatura zapłonu (COC) ISO 2592 / ASTM D92 0C 252
Temperatura płynięcia ISO 3016 / ASTM D97 0C -39
Popiół siarczanowy ISO 3687 / ASTM D874 %m 0.79


MOTUL SPECIFIC 505.01 5W40


Klasa lepkości SAE J 300 5W-40
Gęstość w temp. 15
o
C ASTM D 1298 0.848
Lepkość w temp. 100
o
C ASTM D 445 13,9 mm
2
/s
Lepkość w temp. 40
o
C ASTM D 445 84,9 mm
2
/s
Wskaźnik lepkości ASTM D 2270 167
Punkt płynięcia ASTM D 97 -36
o
C
Temperatura zapłonu ASTM D 92 215
o
C
TBN ASTM D 2896 7,4 mg KOH/


Parametry lepsze ma CASTROL.Wkaźnik lepkości a także lepkość w 100 st i w 40 st również , poziom TBN taki sam dla obu.
Pytanie czy masz pewne źródło tego CASTROLA?
Jak tak i masz pewność że nie lewizna to ja bym brał CASTROLA bo ma deko lepsze parametry od MOTULA.

[Piasek]

Witam koledzy

Chcę zalać Golfa IV 1.9 TDI 90 KM olejem MOTUL SPECIFIC 505.01 5W40 czy to dobry wybór czy lepiej Castrola Edge 5W-40??
dodam że do tej pory był zalewany Shell Helix Ultra Extra 5W-30.

Już tyle było pisane o tych olejach że mi sie całkowicie w głowie pomieszało jakby ktoś mógł polecić jeden z tych olejów byłbym wdzięczny.

Silnik VP zatem obowiązuje 505.00...
Można i lepszy ale to jak ze słodzeniem herbaty miodem...
Będzie tak samo słodka jak po cukrze ale nie tak toksyczna
Lanie cudów techniki to zwyczajne wywalanie kasy w błoto. I tak co max 15 tyś trzeba to spuszczać i wymieniać...
Zatem nie ma sensu pakowania w to "professional powerflow" bo i tak trzeba dużo wcześniej spuścić...
Każdy olej spełniający specyfikację wyższą od 505.00 jest po prostu od niego (505.00) sporo droższy.

Co do Motula... jak już to było napisane - forumowy owczy pęd. Owszem, oliwa dobra (ale kapitalnego w silniku i tak nie zrobi) zaś

Shell Helix Ultra Extra 5W-30.

jest absurdalnie i niedorzecznie drogi (nie wspominając że nadgorliwy do silników VP)

[riggs]

Polecam taki : LOTOS SYNTETIC z Formułą Thermal Control 5W/40 albo jak chcesz mieć rzekomo bardziej markowe to taki: CASTROL MAGNATEC 5W40 lub też MOBIL SYNT S 5W40. Wszystkie spełniają wymaganą dla ciebie normę VW505.00

Ja z tej trójki wybrałbym LOTOS bo myślę że jest najbardziej pewne że w środku będzie to co na nalepce.
Odstrasza mnie MOBIL o którym ciągle się słyszy że gdzieś trafił podrobiony , właściwie w przypadku MOBIL to chyba nie ma pewności czy nawet w sklepie nie kupisz podrabianego a jeśli taki kupisz to w środku będzie bóg wie co? Raczej jakieś pomyje nie olej.

CASTROL tak naprawdę ten w Polsce nie wiadomo skąd pochodzi. Czytałem na forum MAZDY że CASTROL kupuje u jednego producenta bazę ,gdzieś indziej rozlewa jeszcze z innego źródła ma dodatki, więc już sam nie wiem.
Z kolei na allegro sprzedają CASTROL z DE w bańkach 5L i jest tańszy niż ten z Polski ale jak się zagłębić w szczegóły i sprawdzi komentarze to się okazuje że nie dostaniesz ani paragonu a ni f-vat czyli że bóg wie skąd on pochodzi i równie dobrze może rozlewają go gdzieś w stodole.Mało tego w komentarzach jednego sprzedawcy z allegro tego CASTROLA wyczytałem że ktoś otrzymał olej z 2005 roku.

Ja brałbym LOTOS ma tę samą jakość i tą pewność o niebo większą że nie będzie w środku SŁONECZNIKOWEGO

[Piteros_87]

tak czytam i chyba zaleje tym LOTOS SYNTETIC z Formułą Thermal Control 5W/40 bo i cena przystępna i tak jak kolega wyżej napisał ma te samą jakość co castrol czy motul

Dziekuje bardzo za pomoc

[bongo]

Co do Motula... jak już to było napisane - forumowy owczy pęd. Owszem, oliwa dobra (ale kapitalnego w silniku i tak nie zrobi)

Ale stosunkowo niedroga

[riggs]

Panowie i kolejna ciekawostka. Zainteresowałem się nieco olejem CASTROL. Bowiem sprzedawany jest na allegro CASTROL z DE i na dodatek jest tańszy niż ten krajowy.

Okazuje się że jest sprzedawca na allegro który sprzedaje MAGNATEC 10W 40 za 75 zł plus wysłka czyli nadal taniej niż CASTROL z kodem kreskowym 5 czyli z Polski.
Polski CASTROL MAGNATEC 10W40 to nawet 120 zł w sklepie.

No i oczywiście zacząłem węszyć lipę ale po sprawdzeniu sprzedawcy (komentarze) okazuje się że nie ma się do czego doczepić. Facet ma 17 tyś komentarzy pozytywnych i w związku tym jest raczej mało prawdopodobne że olej jest lipny bo przecież niemożliwe żeby 17 tyś osób miało w porządku silniki na jakimś podrobionym syfie i że nikomu nic się nie stało z motorem.

Jak się okazuje nawet J WEISS w swoim programie radiowym zajął się tym sprzedawcą i z tego co doszli to chyba że on nie płaci podatku czy też że ten olej jest bez podatku , już sam dokładnie nie wiem.


W każdym bądź razie weszłem na CASTROL COM wybrałem GERMANY i włączyła mi się oficjalna strona CASTROL DE. I sprawdziłem tego CASTROLA , jego parametry etc

I czego się dowiedziałem otóż że wszystko wskazuje na to że facet z allegro ma ten olej oryginalny. Po pierwsze niemieckie butelki CASTROLA mają już tradycyjny korek, po drugie są w bańkach 5L (w polsce 4L)
Wygląda więc wszystko ok ponadto sprzedawca ma tytuł SUPER SPRZEDAWCA. A wszystkie komentarze pochodzą ze sprzedaży oleju właśnie.

Myślę że to ciekawa informacja dla CASTROLOWCÓW , którzy nie chcą przesiadać się na inny olej a chcą mniej płacić. No i może jeszcze faktycznie jest w tym coś że olej z Niemiec będzie lepszej jakości niż jego brat bliźniak z Polski.
Powiem szczerze że niejednokrotnie słyszałem opinie że czy to proszki do prania czy nawet kawa zza zachodniej granicy ma lepszą jakość. Czytałem też wypowiedź jakiegoś przedstawiciela zachodniej firmy (anonimowa) który stwierdził że to prawda z tą różną jakością tych samych produktów w różnych krajach. Jak stwierdził Polak ma mniejsze wymagania niż np Niemiec więc firmie to tylko na rękę.

Nie wiem ile w tym prawdy ale co do jednego mogę się zgodzić.
W UE VW/AUDI daje 2 lata gwarancji ogólnej. Oczywiście można sobie wykupić tzw ubezpieczenie od usterki ale to już nijak ma się do gwarancji producenta.
Co ciekawe ten sam VW/AUDI w USA i tutaj może kopara siąść VW/AUDI w US dają 8 lat gwarancji bez limitu km
Podejście producenta do krajów europejskich pozostawiam bez komentarza.
Potwierdza to tylko że jakość usług i towarów może faktycznie zależeć od wymagań rynku i w tym co napisałem wyżej może być ziarno prawdy.

Ale to oczywiście pozostaje każdemu do własnych refleksji.

[bongo]

riggs, Było to wyjaśnione.Oficjalni importerzy muszą placić akcyzę,on nie placi i dlatego ten olej jest dużo tańszy niż z oficjalnego zródła polskiego.Ot,cała filozofia.

[riggs]

No w takim razie to wiele tłumaczy a nawet prawie wszystko.

[Piasek]

Oficjalni importerzy muszą placić akcyzę,on nie placi i dlatego ten olej jest dużo tańszy

Ale pomijając fakt płacenia akcyzy... w Niemczech oleje są po prostu tańsze... I to bez jakichś specjalnych zabiegów.
Klasyczny niemiecki market, sklep z częściami do samochodów czy już w ogóle e-bay i pochodne...
Wszędzie taniej... tylko jak zwykle w Polsce zdzierają...
Nie tak dawno wkleiłem linki do słynnego Royal Purple za którym wszyscy tak wzdychają...
Olej koszmarnie drogi w Polsce (tylko jeden importer ma go w swojej ofercie), w USA kosztuje... 28zł za litr liczone już z wysyłką do Polski...
Klasyczne oleje 5W rodzimych amerykańskich producentów są w cenie 2L Coca-Coli...
Ale tam nowe Audi A6 S-Line w salonie kosztuje tyle co w Polsce.... A4 z podstawowym silnikiem 1.6 i szybami na korbkę...

[riggs]

Dokładnie!!!!!!!
Jednym słowem większe wymagania klientów , więc też bardziej konkurencyjne ceny i pogoń za klientem. Trzeba się bardziej starać o klienta w Niemczech czy USA niż w Polsce.