[MK4] Problem z zimnym odpalaniem (wideo)

[Binek88]

A co myślicie o mojej zabrudzonej turbinie? Dziś tam zajrzałem i nie ucieszyłem się zbytnio To co jest na zdjęciu i tak jest trochę powycierane


Pasowało by wyciągnąć i posprzątać w środku. Bo i tak ona zaczyna szwankować. Jak się dobrze nadepnie i tak trzyma to po pewnym czasie silnik przechodzi w stan awaryjny.

[Łuki_79]

A co myślicie o mojej zabrudzonej turbinie?

To co masz na foto to jest zawór EGR - bagno totalne.Twoja suszarka chyba mówi już pa pa - zdejmij rurę doprowadzającą powietrze do turbiny i sprawdz luzy na wirniku

Pasowało by wyciągnąć i posprzątać w środku.

Do czyszczenia masz zapewne również ic'ka,który pływa w oleju,zawór EGR oraz kolektor ssący

[Binek88]

Kurna jestem zielony z tego, bez kitu. Musicie pokazać mi na przykładowych zdjęciach na co mam patrzeć.

To znaczy, że ten zawór EGR powinien być suchy w środku?

[Łuki_79]

To znaczy, że ten zawór EGR powinien być suchy w środku?

Lekki nalot z oleju to normalne zjawisko.Turbinka zapewne puszcza już olej,zmienna geometria dzięki temu jest zapieczona i tryb awaryjny gwarantowany.

[Haki]

Kurna jestem zielony z tego, bez kitu. Musicie pokazać mi na przykładowych zdjęciach na co mam patrzeć.

To znaczy, że ten zawór EGR powinien być suchy w środku?

TARAM http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=87829" onclick="window.open(this.href);return false; i życie stało się prostsze

[Binek88]

O widzisz, trochę szukałem ale nie trafiłem na to. Wyczyszczę to ale turbina też upomina się o swój przegląd prawda?

Regeneracja nie jest jeszcze konieczna?

[antojuja]

kolego to nie turbina lecz zawor egr, fakt jest zajechany i wypadaloby go zdemontowac i wyczyscic przy okazji demontazu turba, po tych zabiegach polecam zaslepic egr

[SvR]

To nie jest turbina tylko zawór EGR. A Osad ten pochodzi z odmy. Sprawdź czy na odmie nie pojawił się osad. Swoją droga ja na 160tyś to masz dość mocno ubrudzony ten zawór EGR. No ale wszystko zależy od stylu jazdy lub wiarygodności stanu twojego licznika. Ja posiadając auto od nowego przy 200tyś mam czystszy EGR i niestety odma już swoje pokazała (pojawił się osad gdzieś przy 170/180tyś).

[Binek88]

Próbowałem dziś wyciągnąć ten EGR, ale kurna nie udało się go od spodu odkręcić przez brak odpowiednich narzędzi i trudny dostęp. Będę w warsztacie wymieniał końcówkę drążka to może mechanicy wyciągną EGR razem z turbiną, którą też pewnie pasowało by wyczyścić. Umyłem sobie dziś wężyk od odmy. Zobaczymy po jakim czasie się zabrudzi. Myślicie, że ten filmik ma się jakoś do rzeczywistości? Warto się w ogóle za to brać w moim przypadku? Niby na pewno nie zaszkodzi, pomoże, tylko że dużo z tym zachodu. No i potem sprawa z ustawieniem turbiny na właściwe ciśnienie.

" onclick="window.open(this.href);return false;

Powiem wam ze po 45 godzinach postoju samochodu wyciagnalem akumulator i wsadzilem do tego mk3 http://phuamigo.gratka.pl/ogl/8687015.html" onclick="window.open(this.href);return false; , co ojciec ma na placu do sprzedania.
Zapalił bez zająknięcia, mimo, że tamten naprawdę rzadko jest uruchamiany. Muszę sprawdzić u jakiegoś elektryka, niech mi sprawdzi czy mój mk4 ciągnie za dużo prądu czy co.


Dodatkowo pochwalę się jak mi zregenerowali maglownicę w maju
To jest wideo po samej regeneracji:
http://www.przeklej.pl/plik/wideo029-3g" onclick="window.open(this.href);return false; ... fc0q38g3sp

Po naprawie "regeneracji" 3 miechy później jeszcze raz zaczęła się lać. Plusem tej regeneracji jest jest 12 miesięczna gwarancja na piśmie. Na szczęście firma się z tego bez problemu wywiązuje. Właściciel firmy niestety ma ludzi za idiotów. Dzwonisz by zareklamować na przykład przeciek, oraz czy można podjechać na naprawę, to odpowiada, że pewnie, proszę przyjechać (o ile w tej chwili jest na firmie, tak jak to w moim przypadku). No to obcykałem sobie jakimi tu autobusami miejskimi wrócić, bo samochód trzeba zostawić na kilka godzin i jadę na drugi koniec miasta tylko po to by mi powiedział, że będzie miał czas na to w przyszłym tygodniu. Cymbał totalny. A chcąc się dowiedzieć czemu po regeneracji chciało mi ręce pourywać (patrz wideo) to odpowiada, że nie będzie tłumaczył jak i tak nie zrozumiem. Tak samo było po naprawie przecieku później. I koniec tematu, taka to rozmowa.

[Binek88]

To jest filmik z dzisiejszego odpalenia bo 3 dniach bezczynnosci samochodu. Akumulator był wyciągnięty. Zanim go włożyłem to podładowałem z gdzieś z pół godzinki, żeby potem prostownika nie ciągnąć Odpalił ale i bez werwy

http://www.przeklej.pl/plik/mvi-0007-av ... p8qn38g3sp" onclick="window.open(this.href);return false;

PS Nie śmiejcie się z kota w tle, bo młody i w nowym domu
Jak nagrywałem to go nie słyszałem

[PinkFloyd]

To jest filmik z dzisiejszego odpalenia bo 3 dniach bezczynnosci samochodu. Akumulator był wyciągnięty. Zanim go włożyłem to podładowałem z gdzieś z pół godzinki, żeby potem prostownika nie ciągnąć Odpalił ale i bez werwy

http://www.przeklej.pl/plik/mvi-0007-av ... p8qn38g3sp" onclick="window.open(this.href);return false;

PS Nie śmiejcie się z kota w tle, bo młody i w nowym domu
Jak nagrywałem to go nie słyszałem

Miałem podobnie tylko palił po 6 sek na zimno, ja odpalił cały dzien ok az do wystygniecia. Zregenrowałem rozrusznik, naładowałem aku ( 2 letni ) zwiekrzyłem dawke rozruchową i grzanie świec w bloku 12 i spadło do 3 sek. Przy okazji wymieniłem wtryski na ASV, spadło do 2 sek i palił jak u Ciebie. Pojechałem do kolegi i sparwdził, że aku ma prąd rozruchowy 520A zamiast 640 A gwarantowane, napięcie na klemach po 1 h- 12,7V. Kupiłem ukraińskie aku Quand calcium produkowane na licencji varty, który ma 77ah i gwarantowane 740A, ale nie oszczędzano na ołowi i jest 4 kg cieższy niż warta. Zmierzony prąd rozruchowy 820A ( temp. 20 st w sklepie ), varta silver zamiast 780A miała 740A. Po założeniu po nocy tak szybko spreża że nie jestem w stanie policzyć suwu pracy silnika. Po ok 0,5s pali od żabka i nie musze czekac na skończenie grzania świec. Po nocy gdy było 3 st zmierzony amperarz aku spadł do 795A co dobrze wrózy na duże mrozy , u mnie na 2 letnim aku po nocy było 450A mimo, że napięcie było 12,65V. Teraz łapie na jeden ząbek. Czym szybciej sprężna mieszanka tym wiekrza temp. bo mieszanka zapala sie w dieslu od spręzonego powietrza. I wreście po roku problem z głowy, a rozrusznik działa jak szlifierka kąta na tak dużym prądzie rozruchowym. Jak rozrusznik masz zregenerowany to zmierz amperarz aku- napiecie nie jest dobrym wykładnikiem jego stanu, jak będzie mniejszy niż 600A to po nocy będa takie problemy.

[barca1212]

Mam ten sam problem. Moj mk4 pali dokladnie tak jak na ostatnim filmiku, gdy postoi cala noc i nieiwem co robic. Mam go od sierpnia i zawsze zimny tak palil. co moge zmienic ?? aku nowy. nieznam sie na vagu i niemam tego programu. Jaki jest jego koszt?? I czy trudno sie nim poslugiwac??

[antojuja]

Kupiłem ukraińskie aku Quand calcium produkowane na licencji varty, który ma 77ah i gwarantowane 740A, ale nie oszczędzano na ołowi i jest 4 kg cieższy niż warta. Zmierzony prąd rozruchowy 820A

a powiedz mi kolego gdzie dostales takie cudo i w jakiej cenie, jak dlugo go uzywasz i jakie wrazenia?

[PinkFloyd]

Kupiłem ukraińskie aku Quand calcium produkowane na licencji varty, który ma 77ah i gwarantowane 740A, ale nie oszczędzano na ołowi i jest 4 kg cieższy niż warta. Zmierzony prąd rozruchowy 820A

a powiedz mi kolego gdzie dostales takie cudo i w jakiej cenie, jak dlugo go uzywasz i jakie wrazenia?

Kupiłem po namowie znajomego taksówkarza który jeździ na nim juz 1,5 roku , kupiłem w tej firmie http://moto.allegro.pl/my_page.php?uid=15063888" onclick="window.open(this.href);return false;, dałem za niego 330zł, jak na aku bezobsługowy, wapniowy i 77ah; 720A ( rzeczywiste 820A ) to wg mnie bardzo dobra cena, wg mnie sprawuje się na razie rewelacyjnie nie zapeszając, codzinnie go mierzę mimo że robię to pracy tylko 6km w obie strony i ciagle po nocy jest powyżej normy- bardzo szybko magazynuje energię, a jak odpalam to wydaje mi sie, że świece żarowe mogłyby się zapaalć dopiero przy -15st