Golf Mk4 90km podczas przyspieszania spadek i powrót mocy.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Zrobiłem logi. Jako, że butowałem od 1 biegu do samego "końca" przedstawiam je w bardzo miłej formie
Niestety ten mój traktorek jest jakiś podstępny i NIE trafił się przypadek "odcinki" mocy przy 5 próbach. Chyba skumał, że mu podłączyłem VAG'a i spisywał się chyba wzorowo.
Jutro w drodze do pracy podepnę go i zobaczymy (wtedy najczęściej trafia się "dziura").
Przypomnę np. światła, jedynka but, ciagnie miło, 2 bieg, but w podłogę, 0 przyspieszenia, obroty w miejscu stoją . Przy VAG'owaniu wieczorem 0 problemu, nic takiego nie trafiło go.
Niestety ten mój traktorek jest jakiś podstępny i NIE trafił się przypadek "odcinki" mocy przy 5 próbach. Chyba skumał, że mu podłączyłem VAG'a i spisywał się chyba wzorowo.
Jutro w drodze do pracy podepnę go i zobaczymy (wtedy najczęściej trafia się "dziura").
Przypomnę np. światła, jedynka but, ciagnie miło, 2 bieg, but w podłogę, 0 przyspieszenia, obroty w miejscu stoją . Przy VAG'owaniu wieczorem 0 problemu, nic takiego nie trafiło go.
- xxxGlaDxxx
- ...
- Posty: 1200
- Rejestracja: śr wrz 23, 2009 23:50
- Lokalizacja: Wrocław
przy walniętym pedale gazu sterownik silnika ustawiłby obroty na stałej wartości 1100 RPM bez względu na wartość wciśnięcia pedału gazu a co do nieszczelności w dolocie od przepływki do turbosprężarki to zerknij sobie na wartość MAF actual w grupie 003 - przy zamkniętym EGR powinien wynosić na wolnych obrotach w okolicach 550 mg a ile wynosi faktycznie ? Chodzi tutaj o logi wklejone przez kolegę motyla a poza tym każdy błąd w nastawniku jest sygnalizowany kontrolką świec żarowych a otwarty EGR dawałby niskie wskazania MAF więc nie tędy droga.xxxGlaDxxx pisze:a pomyślałeś że możesz mieć walnięty pedał gazu ?
Ostatnio zmieniony pt lip 09, 2010 21:49 przez Sztomel, łącznie zmieniany 3 razy.
Upolowałem ścierwo.
Oczywiście logowane 3 bieg i 1500-4700obr/min but w podłodze (2, 3 razy muliło jak bym wjechał w "kałużę po kolana").
Każda grupa logowana przy osobnym przebiegu (ciekawy jest przebieg 2 pierwszych wykresów, to były 2 osobne pomiary).
Grupa 001
Grupa 008 (zielony - dawka ustalana wg. przepływomierza)
Grupa 010 (ten pomarańczowy wykres z MAP sensora chyba powinien być bardziej łagodny?)
Przy statycznym BS011 N75 ciśnienie ON było 1040 i OFF było 1009. Chyba ok?
Przy dynamicznym widać już jakiś problem.
Ewidentnie coś z ciśnieniem i spada dawka paliwa przez to.
Nie jestem "mózgiem" to moje pierwsze diagnozy ale na logike stawiam a. przepływka b. MAP sensor c. zasyfiony IC (tylko że po przejechaniu 7 tyś od zalania motula nie spadło na podziałce kompletnie nic). Może jakt tu koledzy sugerują nieszczelność dolotu do silnika, jak łapie większe ciśnienie to gdzieś puszcza na obejmach? Wszystko to jest "może".
Mam nadzieje, że ktoś popatrzy na logi i powie "no przecież jak byk masz......"
EDIT:
Jeszcze wpadło mi do głowy, że może to nastawnik pompy. Chociaż napięcie na nastawniku (001) by nie spadało, tylko trzymało stałej wartości i skakało do zadanej. Czyli raczej coś co do ECU podaje ciśnienie doładowania.
EDIT2:
Logi z VAGLOG
Log (0 - 001)
Log (1 - 011)
Log (2 - 008)
Log (3 - 010)
[ Dodano: 13 Lip 2010 23:20 ]
Jestem właśnie po nocnej przejażdżce z odpiętą wtyczką od przepływomierza i... meeegaaa moc! No może nie mega ale ciągnie równo bez przymuleń. Teraz pytanie czy ją wyczyścić specyfikiem o którym koledzy pisali na forum czy wymienić na nówkę bosch'a. Niby 250 zł to nie majątek ale wydawać 30 na eliksir do czyszczenia a później znów 250 trochę niema sensu. Wie ktoś jak się zwie ten magiczny specyfik w spray'u?
[ Dodano: 15 Lip 2010 22:27 ]
Zrobione!!!
Koszt 22zł spray do czyszczenia hamulców i łańcucha w motorze na stacji .
Wykręciłem czujnik z przepływomierza wypryskałem dokładnie druciki i działa jak złoto!
Nie wiem ile wytrzyma ten przepływomierz (jakiś no-name) ale jak znów objawy wrócą to kupię pierburga od daniellossa . Normalnie skacze z radości jak durny, że sam do tego doszedłem.
Pytanie do kogoś kto zna te przepływki:
U mnie brakuje termistora (element którego rezystancja zależy od temperatury - mierzy temp. poprostu). Na tym zdjęciu widzę, że też jej nie ma. Czy to taki model czy wciągneło ją do silnika ?
Poniżej czujnik z termistorem dla porównania.
Oczywiście logowane 3 bieg i 1500-4700obr/min but w podłodze (2, 3 razy muliło jak bym wjechał w "kałużę po kolana").
Każda grupa logowana przy osobnym przebiegu (ciekawy jest przebieg 2 pierwszych wykresów, to były 2 osobne pomiary).
Grupa 001
Grupa 008 (zielony - dawka ustalana wg. przepływomierza)
Grupa 010 (ten pomarańczowy wykres z MAP sensora chyba powinien być bardziej łagodny?)
Przy statycznym BS011 N75 ciśnienie ON było 1040 i OFF było 1009. Chyba ok?
Przy dynamicznym widać już jakiś problem.
Ewidentnie coś z ciśnieniem i spada dawka paliwa przez to.
Nie jestem "mózgiem" to moje pierwsze diagnozy ale na logike stawiam a. przepływka b. MAP sensor c. zasyfiony IC (tylko że po przejechaniu 7 tyś od zalania motula nie spadło na podziałce kompletnie nic). Może jakt tu koledzy sugerują nieszczelność dolotu do silnika, jak łapie większe ciśnienie to gdzieś puszcza na obejmach? Wszystko to jest "może".
Mam nadzieje, że ktoś popatrzy na logi i powie "no przecież jak byk masz......"
EDIT:
Jeszcze wpadło mi do głowy, że może to nastawnik pompy. Chociaż napięcie na nastawniku (001) by nie spadało, tylko trzymało stałej wartości i skakało do zadanej. Czyli raczej coś co do ECU podaje ciśnienie doładowania.
EDIT2:
Logi z VAGLOG
Log (0 - 001)
Log (1 - 011)
Log (2 - 008)
Log (3 - 010)
[ Dodano: 13 Lip 2010 23:20 ]
Jestem właśnie po nocnej przejażdżce z odpiętą wtyczką od przepływomierza i... meeegaaa moc! No może nie mega ale ciągnie równo bez przymuleń. Teraz pytanie czy ją wyczyścić specyfikiem o którym koledzy pisali na forum czy wymienić na nówkę bosch'a. Niby 250 zł to nie majątek ale wydawać 30 na eliksir do czyszczenia a później znów 250 trochę niema sensu. Wie ktoś jak się zwie ten magiczny specyfik w spray'u?
[ Dodano: 15 Lip 2010 22:27 ]
Zrobione!!!
Koszt 22zł spray do czyszczenia hamulców i łańcucha w motorze na stacji .
Wykręciłem czujnik z przepływomierza wypryskałem dokładnie druciki i działa jak złoto!
Nie wiem ile wytrzyma ten przepływomierz (jakiś no-name) ale jak znów objawy wrócą to kupię pierburga od daniellossa . Normalnie skacze z radości jak durny, że sam do tego doszedłem.
Pytanie do kogoś kto zna te przepływki:
U mnie brakuje termistora (element którego rezystancja zależy od temperatury - mierzy temp. poprostu). Na tym zdjęciu widzę, że też jej nie ma. Czy to taki model czy wciągneło ją do silnika ?
Poniżej czujnik z termistorem dla porównania.
Ostatnio zmieniony wt lip 13, 2010 21:23 przez szu, łącznie zmieniany 5 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 144 gości