[MK4 ASV] Jaki olej zalać??

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » ndz wrz 20, 2009 00:00

xlsss pisze:Jeżdżę na Castrol GTX i wszystko pracuje wyśmienicie
:rotfl:

Kolego to zdejmij odme i podziwiaj jak wyśmienicie dmuchają opary tego syfu z silnika, następnie wyśmienicie rozbierz EGR



Awatar użytkownika
hossearkadio26
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 158
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 14:00
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: hossearkadio26 » czw lip 01, 2010 10:10

Panowie odswieże troszke temacik.

Jaki olej proponujecie zalać do silniczka 1.9 tdi ASV przebieg 92000 km ???

Autko sprowadzone i tak sobie myslimy jaki olej tam wlać.

Pozdrawiam


Marcin

Awatar użytkownika
Bronco
Red Devil
Red Devil
Posty: 216
Rejestracja: wt paź 28, 2008 18:04
Lokalizacja: Półkula Północna

Post autor: Bronco » czw lip 01, 2010 10:15

hossearkadio26 pisze:Panowie odswieże troszke temacik.

Jaki olej proponujecie zalać do silniczka 1.9 tdi ASV przebieg 92000 km ???

Autko sprowadzone i tak sobie myslimy jaki olej tam wlać.

Pozdrawiam
:gora: Ja jeżdże bez problemów od blisko 2 lat na Castrol Magnatec 5W40
Ostatnio zmieniony czw lip 01, 2010 11:20 przez Bronco, łącznie zmieniany 1 raz.


[img]http://kaspertino2.republika.pl/Borowka.jpg[/img]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22164][img]http://www.motostat.pl/user_images/22164/icon1.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
Piasek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6868
Rejestracja: sob mar 21, 2009 20:57

Post autor: Piasek » czw lip 01, 2010 10:17

To sprawdź jeszcze raz ten przebieg... :bajer:
10W-40 minimum


https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128

Awatar użytkownika
SvR
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 214
Rejestracja: pn sty 08, 2007 20:10
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: SvR » czw lip 01, 2010 10:35

Ja w swoim ASV mam 200tyś przebieg pewny i leje Castrol magnatec diesel 5w40 i nie widze powodu dla którego miałbym zmieniać na 10W



Awatar użytkownika
hossearkadio26
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 158
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 14:00
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: hossearkadio26 » czw lip 01, 2010 10:48

Piasek pisze:To sprawdź jeszcze raz ten przebieg... :bajer:
10W-40 minimum
Kolego jest taki przebieg na 101%


Marcin

poolak2006
Forum Master
Forum Master
Posty: 1649
Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Post autor: poolak2006 » czw lip 01, 2010 12:04

Piasek pisze:To sprawdź jeszcze raz ten przebieg... :bajer:
10W-40 minimum
Co to za teoria...
Lej 5w40
A tak na marginesie to jest wiele tematów o olejach do TDI



Awatar użytkownika
Piasek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6868
Rejestracja: sob mar 21, 2009 20:57

Post autor: Piasek » pt lip 02, 2010 09:13

No jak co za teoria...
Minimum znaczy że "najgorsze" co może wlać w ten silnik w kategoriach lepkości to 10W...
A wiadomo ze jak wleje 5W to będzie bardzo dobrze... :bigok:


https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128

Awatar użytkownika
Artiks
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 225
Rejestracja: wt lut 06, 2007 09:14
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Artiks » pt lip 02, 2010 10:49

Piasek pisze:To sprawdź jeszcze raz ten przebieg.
Co się czepiasz, kolega podaje realny przebieg.... licznika :grin:



sapek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr lip 21, 2010 10:55
Lokalizacja: Iłża

Post autor: sapek » pn lip 26, 2010 19:29

Panowie doradźcie. Zakupiłem MK4 w kombi z silnikiem ASV. Sprowadzone z Holandii. Nalatane ma 244 kkm (stan autentyczny). Nie wiem co tam za olej jest.
Jaki wlać ? Wcześniej śmigałem mazdą 323f 1,8 DOHC i mam złe doświadczenia co do mobila 10W-40 (popychacze było słychać na zimnym silniku rano). Koleś w sklepie do mazdy polecał mi VALVOLINE 10W-40.

Jeżdżę raczej dynamicznie i dość sporo (dojazd do pracy 40km w jedną stronę).

Poczytałem trochę forum i sporo jest dobrych opinii na temat MOTULA 10W-40 jak i CASTROLA 10W-40 oraz VALVOLINE.

Który wybrać aby jeszcze pośmigać tym samochodem z takim przebiegiem?



poolak2006
Forum Master
Forum Master
Posty: 1649
Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Post autor: poolak2006 » pn lip 26, 2010 19:54

Ja mam ten silnik i leje Castrola 5W40, a co do przebiegu to nie jest taki duży jeszcze... ja mam coś koło 207kkm



kris
-
-
Posty: 826
Rejestracja: czw sie 14, 2008 21:35
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kris » pn lip 26, 2010 21:19

sapek pisze:Nalatane ma 244 kkm (stan autentyczny)
Czemu jeśli taki mały przebieg lać półsyntetyk ? Zalej 5W40. Ja mam 250 tyś i leje Motul 5w-40 i auto mi nigdy nie narzekało choć lekko nie ma. Pozdrawiam


Patrz w lusterka! Nieoznakowane radiowozy są wszędzie

Awatar użytkownika
Piasek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6868
Rejestracja: sob mar 21, 2009 20:57

Post autor: Piasek » wt lip 27, 2010 08:54

Odnośnie olejów:
wczoraj kolega przywiózł Mk4 w kombi - anglik na rozbiórkę. Silnik 1.9 TDI ALH.
Przebieg 292 tyś mil (to prawie pół miliona kilometrów)
Auto oblepione logo WURTH i walnięte w tył.
Auto flotowe - ks. serw. zawalona pieczątkami jakiegoś niezależnego warsztatu (z którym pewnie mieli umowę na serwis floty). Co mnie zdziwiło: od początku zalewany był olej 10W-40. Kilku producentów na przestrzeni lat ale zawsze 10W-40.
Podniosłem maskę coby okiem rzucić... Kompletnie sucho...
EGR - suchy
Vacu pompa - lekko zapocona przy złączu do węża idącego do serwa chyba
Zdjąłem osłonę górną - pod pokrywą zaworów sucho
Kurna - wszędzie sucho...
Silnik natomiast zachrzaniony kurzem i zaśniedziały - widać ze to w życiu myte nie było (no może kiedyś było ale na pewnie nie na przestrzeni ostatnich kilku lat)
Odpaliliśmy silnik - ładnie cyka, jeszcze miękko, jeszcze jest w nim życie...
Ale wracając do oleju - wygląda na to iż temu naszemu psioczeniu na ciągłe wycieki z EGR itp sami jesteśmy sobie winni... Dziesiątki postów na temat: Jaki olej zalać... cudujemy z super-syntetykami 0W-30, 5W-30, itp chcąc jak najlepiej a w rzeczywistości tylko dobijamy tym silniki...
Turbina - wypalona, rdzawa, podobnie szpilki - widać ze to wszystko od nowości siedzi tam...
Który z naszych silników legitymujących się podobnym przebiegiem ma jeszcze org. turbinę ?? Nawet w moim wymieniłem... A 360 tyś km przeleciała co uważam za nie lada wyczyn... Silnik lata cały czas na 5W-40.
A tu proszę: zero przesadnej dbałości. Co 9 tyś mil (a widać było że czasami 2-3 tyś mil przeciągnął) silnik zameldował się na wymianę oleju... Wszystko chodzi jak w zegarku, nic nie cieknie, nic się nie poci...
Po raz kolejny wypada stwierdzić iż nadgorliwość gorsza od faszyzmu...
Gonimy za super-płynnymi "syntetykami" stosując je do silników bazujących konstrukcyjnie przecież jeszcze na poczciwym 1.9D ze stajni VW. Nie twierdzę że oleje 0W-30 czy 5W-30 nie są dobre... Ale nadają się może do najnowszych konstrukcji typu 1.4TFSI czy 2.0 FSI-TFSI, czyli do silników konstrukcyjnie zaprojektowanych na przebieg 200, no może 300 tyś km... bo nie ma się co czarować - tyle przejadą mając po drodze kilka większych lub mniejszych awarii. Ale do tych "starych" konstrukcyjnie silników najlepszą rzeczą jaką można im zrobić to regularnie wymienić olej... Olej który smaruje a nie płucze, olej który uszczelni a nie agresywnie reaguje z guma sprawiając iż wszelkie oringi robią się plastikowe...
Ostatnio zmieniony wt lip 27, 2010 09:16 przez Piasek, łącznie zmieniany 1 raz.


https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128

Awatar użytkownika
Bronco
Red Devil
Red Devil
Posty: 216
Rejestracja: wt paź 28, 2008 18:04
Lokalizacja: Półkula Północna

Post autor: Bronco » wt lip 27, 2010 09:02

Piasek pisze:Odnośnie olejów:
wczoraj kolega przywiózł Mk4 w kombi - anglik na rozbiórkę. Silnik 1.9 TDI ALH.
Przebieg 292 tyś mil (to prawie pół miliona kilometrów)
Auto oblepione logo WURTH i walnięte w tył.
Auto flotowe - ks. serw. zawalona pieczątkami jakiegoś niezależnego warsztatu (z którym pewnie mieli umowę na serwis floty). Co mnie zdziwiło: od początku zalewany był olej 10W-40. Kilku producentów na przestrzeni lat ale zawsze 10W-40.
Podniosłem maskę coby okiem rzucić... Kompletnie sucho...
EGR - suchy
Vacu pompa - lekko zapocona przy złączu do węża idącego do serwa chyba
Zdjąłem osłonę górną - pod pokrywą zaworów sucho
Kurna - wszędzie sucho...
Silnik natomiast zachrzaniony kurzem i zaśniedziały - widać ze to w życiu myte nie było (no może kiedyś było ale na pewnie nie na przestrzeni ostatnich kilku lat)
Odpaliliśmy silnik - ładnie cyka, jeszcze miękko, jeszcze jest w nim życie...
Ale wracając do oleju - wygląda na to iż temu naszemu psioczeniu na ciągłe wycieki z EGR itp sami jesteśmy sobie winni... Dziesiątki postów na temat: Jaki olej zalać... cudujemy z super-syntetykami 0W-30, 5W-30, itp chcąc jak najlepiej a w rzeczywistości tylko dobijamy tym silniki...
Turbina - wypalona, rdzawa, podobnie szpilki - widać ze to wszystko od nowości siedzi tam...
Który z naszych silników legitymujących się podobnym przebiegiem ma jeszcze org. turbinę ?? Nawet w moim wymieniłem... A 360 tyś km przeleciała co uważam za nie lada wyczyn... Silnik lata cały czas na 5W-40.
A tu proszę: zero przesadnej dbałości. Co 9 tyś mil (a widać było że czasami 2-3 tyś mil przeciągnął) silnik zameldował się na wymianę oleju... Wszystko chodzi jak w zegarku, nic nie cieknie, nic się nie poci...
Po raz kolejny wypada stwierdzić iż nadgorliwość gorsza od faszyzmu...
Gonimy za super-płynnymi "syntetykami" stosując je do silników bazujących konstrukcyjnie przecież jeszcze na poczciwym 1.9D ze stajni VW. Nie twierdzę że oleje 0W-30 czy 5W-30 nie są dobre... Ale nadają się może do najnowszych konstrukcji typu 1.4TFSI czy 2.0 FSI-TFSI, czyli do silników konstrukcyjnie zaprojektowanych na przebieg 200, no może 300 tyś km... bo nie ma się co czarować - tyle przejadą mając po drodze kilka większych lub mniejszych awarii. Ale do tych "starych" konstrukcyjnie silników najlepszą rzeczą jaką można im zrobić to regularnie wymienić olej... Olej który smaruje a płucze, olej który uszczelni a nie agresywnie reaguje z guma sprawiając iż wszelkie oringi robią się plastikowe...
:gora: Jest się nad czym zastanowić


[img]http://kaspertino2.republika.pl/Borowka.jpg[/img]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22164][img]http://www.motostat.pl/user_images/22164/icon1.png[/img][/url]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 120 gości