Kumpel podjechał na hamownię sprawdzić ile mocy mu zostało i oto wykres:

Auto nie jest po chipie, nic nie było kombinowane a ma ciut więcej niż 116KM
Pan w hamowni wspomniał coś, że być może podciśnienie w EGR zaślepione, bo podobnie ludziska tak robią.
Czy ten EGR to dobry trop jeżeli chodzi o drgania i przebieg krzywej momentu? Dodam, że podczas jazdy spadek momentu jest nieodczuwalny.