Po odpaleniu duże obroty i czarny dym PILNE !!!

[Jaaro]

Panowie, proszę o pilną odpowiedź, gdyż jutro jadę do mechanika na reklamację i muszę wiedzieć co jest grane.

A więc tak: dzisiaj byłem u mechanika:
- wymiana regulatora napięcia w alternatorze 180zł
- wymiana szczotkotrzymacza w rozruszniku 180zł
- ustawienie dawki na vag'u 100zł
RAZEM: 460zł i dalej auto długo muszę kręcic zanim odpali.

Powiedział, że to wina padniętego akumulatora, a więc podłączyłem na kable pod aku z T4 i auto odpala po kręceniu 2 sekund i obroty wskakują na chwilę na 2300rpm po czym spadają na 900 a z tyłu samochodu czarna chmura dymu !!!!

Na starym akumulatorze kręcę dalej ok 7sekund zanim odpali i jak zapali to nie ma żadnego dymu z tyłu.

Wiem, że takie kręcenie jest nie zdrowe dla rozrusznika i nie chcę żeby mi znowu padł.

Powiedzcie co jest grane ?? I czy te ceny nie są z kosmosu ??

Sprawa pilna, bo jutro rano jadę do niego na reklamację!! Bo jak kupię nowy aku to nie chcę mieć czarnej chumury przy odpalaniu i jakiegoś gazowania na 2300rpm.
Dodam, że podczas jazdy nic nie kopci - jest ok.

[tjwasiak]

Coś mi się wydaje że on nie na VAGu ustawił dawkę... Bo tam nie ma takiego zakresu żeby sprawne auto robiło Stefana Batorego. Czy podczas jazdy zauważyłeś dymienie?

[Sztomel]

jest jedna rzecz - przy takich objawach może być zabrudzony zawór N109 na pompie wtryskowej i błąd w sterowniku silnika 01237 - jeśli tak będzie to powiedz mechanikowi, że ma wykręcić ten elektrozawór i go wypłukać w benzynie ekstrakcyjnej, osuszyć i zamontować ponownie - jeśli nie ma Vaga to pewnie będzie znowu błądził w szukaniu usterki - a żeby było śmieszniej to naprawa tej usterki kosztuje "0" złotych jeśli sam wyczyścisz N109. Niech mechanik w pierwszej kolejności odczyta kod błędu - jeśli się potwierdzi to miałby honor gdyby oddał Ci kasę, którą w jego diagnozę wtopiłeś - a wszystko na to wygląda. To dotyczy tylko wchodzenia na wysokie obroty po odpaleniu silnika (zimnego czy ciepłego bez różnicy) ale jeśli chodzi o kłopot z rozruchem ciepłego silnika to problem jest zupełnie inny - chociaż wymiana akumulatora na nowy pomaga ale to wina złych map startowych silnika - jeśli np. zmienisz kodowanie sterownika silnika na skrzynię automatyczną to problem ustąpi ale pojawią się nowe błędy i szarpanie silnika podczas powolnego przyspieszania - zwłaszcza na dwójce i trójce na wolnych obrotach - pomaga kilka rzeczy ale o tym później - mechanik jednak nie ma zbytniego o tym pojęcia.

[Jaaro]

Coś mi się wydaje że on nie na VAGu ustawił dawkę... Bo tam nie ma takiego zakresu żeby sprawne auto robiło Stefana Batorego. Czy podczas jazdy zauważyłeś dymienie?

Podczas jazdy auto nie kopci, jak dodaje gazu na jałowym również nic nie dymi z rury.
Wcześniej też nic nie było, auto tylko długo kręciło i mechanik stwierdził, że rozrusznik nie kręci jak powinien i wymienił w nim szczotkotrzymacz i skasował 180zł.
Auto dalej muszę długo kręcić i do tego doszła ta chmura czarnego dymu zaraz po odpaleniu i wysokie obroty.

Powiem, mu jutro o tym zaworze N109.
Jednak on sie upiera, że nastawnik jest do d**py i to przez to się dzieje. Czy to jest możliwe?

P.S. -> Dodam jeszcze, że auto jest zamulone i strzasznie wolno się zbiera powyżej 2000rpm. Postaram się zrobić logi dynamiczne i wrzucić na forum, ale muszę pojechać na autostradę, bo zanim dojdę w ogóle do 4200rpm to troche km zrobię

[Sztomel]

Dodam jeszcze, że auto jest zamulone i strzasznie wolno się zbiera powyżej 2000rpm.

to są konsekwencje zabrudzonego N109 - najpierw przy rozruchu silnik wchodzi na wysokie obroty i po chwili spada do normalnych ale dalsza jazda odbywa się już w trybie awaryjnym i silnik nie ma dynamicznego przyspieszenia tylko rozpędza się z jednostajnym wolnym przyspieszeniem. Lepiej gdyby ten mechanik nic nie grzebał w nastawniku - zwłaszcza, że nie miga kontrolka świec żarowych.

[Fahoo]

potwierdzam to co SZTOMEL napisał z czasem nie uruchomisz wogole auta
dym przy starcie motoru i spadek mocy to n109 w 99%przypadków bywa też że zabity filtr paliwa daje podobne objawy

[ Dodano: 08 Maj 2010 08:51 ]
pd
niech wyczysci ci n109 lub zrób to sam klucz 8 i 24 i jesli po czyszczeniu jest ok to przywrócic poprzednie nastawy adaptacyjne odnosnie dawki startowej

[Jaaro]

Koledzy, sprawa jest dziwna. Sprawdziłem na vagu i miałem błąd 017945 - czyli awaria N109 zamykanie/otwieranie. Skasowałem ten błąd i auto odżyło! Przyspiesza jak strzała.

Ale są takie dwie opcje:

1. Na starym akumulatorze muszę kręcić z 10 sekund zanim zapali, jak w końcu odpali to nic nie kopci, wszystko jest ok, silnik nie łapie błędów.

2. Jak podłączę sprawny akumulator to odpala od strzała ale silnik wchodzi na obroty 2300rpm i puszcza czarny dym z rury oraz łapie automatycznie błąd ten co wyżej czyli N109.

Co o tym myślicie? Bo wydam 400zł na nowy akumulator i będzie mi łapał ten błąd cały czas?!
Na dobrym aku odpalałem na kable rozruchowe - czy to jest jakaś różnica czy aku jest podłączony bezpośrednio czy przez kable? Mechanik powiedział, że jak włoże ten aku na stałe a nie na kable to będzie ok.

Proszę o pomoc bo jutro wyjeżdzam i wracam dopiero za 2 tygodnie i muszę mieć auto sprawne.

[Rafał 21]

Co o tym myślicie? Bo wydam 400zł na nowy akumulator i będzie mi łapał ten błąd cały czas?

Jaaro, a dlaczego nie czyścisz zaworu tylko sie uwziąłeś na akumulator! A kupuj jak nie chcesz robić tego co ci koledzy piszą Tak jak pisze i to zrozumiale! kol.Sztomel Jak ci walnie zawór to nawet kilka akumulatorów Ci nie pomorze! więc wpisz sobie N109 i poczytaj co należy robić w takim przypadku!