Problem z odpaleniem.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z odpaleniem.
Witam!
Mam problem z odpalaniem Golfa 1.9 AHF gdy jest tylko lekko ciepły.
Problem zaczął się parę tygodni temu gdy rano odpaliłem bez problemu a potem wiadomo – odśnieżanie i skrobanie szyb (silnik w tym czasie nabiera nieco temperatury). Gdy chciałem ruszyć to dałem niestety dałem za mało gazu a i koła wieczorem ugrzęzły a rano przymarzły do śnieżnej breji więc silnik zgasł. Próby odpalenia nic nie dawały, jak kręciłem rozrusznikiem to było słychać, że ma ochotę zaskoczyć, ale jak tylko odpuszczałem to gasł natychmiast. Po kilu próbach poszedłem po drugi komplet kluczy (myśląc że może to coś z immo), na drugim komplecie to samo więc zacząłem już niestety sprawdzać rozkład jazdy pociągów, po kilu minutach spróbowałem jeszcze raz i zaskoczył ale nie do końca – silnik wszedł na jakieś 500-600 obr. , nie reagował na pedał gazu. Pracował jak bęzyniak na 2 lub 3 cylindrach by po kilku sekundach zaskoczyć na dobre – złapał wolne obroty reagował na gaz – niby wszystko ok.
Drugi taki przypadek miałem parę dni później po południu, po pracy kiedy nie mogąc się doczekać na pasażerkę zgasiłem silnik – znowu to samo z tym że dało się zauważyć też potężnego kopcia w czasie tych dziwnych obrotów i tuż po zaskoczeniu na normalne obroty (wcześniej tego nie widziałem bo rano było ciemno).
Ostatni przypadek miałem wczoraj po pracy (też niepotrzebnie zgasiłem), i zeszło się z odpaleniem kilkanaście minut, różnica była taka, że od razu łapał te dziwne obroty(500-600)+ kupę dymu, by po chwili spaść na około 250 obr. (silnika mało nie wyrwało). Jak tylko obroty spadały to wyłączałem silnik – wolałem nie czekać co się stanie. Po odczekaniu właśnie kilkunastu minut zapalił (500-600obr.) by po chwili złapać jakieś 1100obr. (wciąż bez reakcji na gaz) silnik w tym czasie pracował jakoś tak dziwnie – nie wiem jak to opisać – ciężko, z mozołem, inaczej „klekotał” by po paru sekundach złapać normalne obroty.
Na Vag-u nie ma żadnych błędów (no chyba że nie wiem gdzie dokładnie sprawdzać), mój mechanik nie ma na mnie czasu w tym tygodniu więc zwracam się do was, czy ktoś ma jakiś pomysł, a może ktoś miał coś takiego?
Na koniec dodam że na zimno pali normalnie gdy jest rozgrzany do normalnej temperatury to standardowo - troszkę dłużej trzeba pokręcić ale odpala bez problemu, zonk występuje tylko gdy jest lekko ciepły.
Mam problem z odpalaniem Golfa 1.9 AHF gdy jest tylko lekko ciepły.
Problem zaczął się parę tygodni temu gdy rano odpaliłem bez problemu a potem wiadomo – odśnieżanie i skrobanie szyb (silnik w tym czasie nabiera nieco temperatury). Gdy chciałem ruszyć to dałem niestety dałem za mało gazu a i koła wieczorem ugrzęzły a rano przymarzły do śnieżnej breji więc silnik zgasł. Próby odpalenia nic nie dawały, jak kręciłem rozrusznikiem to było słychać, że ma ochotę zaskoczyć, ale jak tylko odpuszczałem to gasł natychmiast. Po kilu próbach poszedłem po drugi komplet kluczy (myśląc że może to coś z immo), na drugim komplecie to samo więc zacząłem już niestety sprawdzać rozkład jazdy pociągów, po kilu minutach spróbowałem jeszcze raz i zaskoczył ale nie do końca – silnik wszedł na jakieś 500-600 obr. , nie reagował na pedał gazu. Pracował jak bęzyniak na 2 lub 3 cylindrach by po kilku sekundach zaskoczyć na dobre – złapał wolne obroty reagował na gaz – niby wszystko ok.
Drugi taki przypadek miałem parę dni później po południu, po pracy kiedy nie mogąc się doczekać na pasażerkę zgasiłem silnik – znowu to samo z tym że dało się zauważyć też potężnego kopcia w czasie tych dziwnych obrotów i tuż po zaskoczeniu na normalne obroty (wcześniej tego nie widziałem bo rano było ciemno).
Ostatni przypadek miałem wczoraj po pracy (też niepotrzebnie zgasiłem), i zeszło się z odpaleniem kilkanaście minut, różnica była taka, że od razu łapał te dziwne obroty(500-600)+ kupę dymu, by po chwili spaść na około 250 obr. (silnika mało nie wyrwało). Jak tylko obroty spadały to wyłączałem silnik – wolałem nie czekać co się stanie. Po odczekaniu właśnie kilkunastu minut zapalił (500-600obr.) by po chwili złapać jakieś 1100obr. (wciąż bez reakcji na gaz) silnik w tym czasie pracował jakoś tak dziwnie – nie wiem jak to opisać – ciężko, z mozołem, inaczej „klekotał” by po paru sekundach złapać normalne obroty.
Na Vag-u nie ma żadnych błędów (no chyba że nie wiem gdzie dokładnie sprawdzać), mój mechanik nie ma na mnie czasu w tym tygodniu więc zwracam się do was, czy ktoś ma jakiś pomysł, a może ktoś miał coś takiego?
Na koniec dodam że na zimno pali normalnie gdy jest rozgrzany do normalnej temperatury to standardowo - troszkę dłużej trzeba pokręcić ale odpala bez problemu, zonk występuje tylko gdy jest lekko ciepły.
najprawdopodobniej problemy z wtryskami lub pompą VP, opis wskazuje na to, błędów VAG Ci nie wypluje, trzeba sprawdzić odpowiednie grupy, lektura do poczytania dla Ciebie:
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=183
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=345
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=183
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=345
- pilkozak
- Mały gagatek
- Posty: 125
- Rejestracja: wt gru 05, 2006 00:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: mk4 R32
- Silnik: BFH
tak dla spokoju ducha wymienic filtr paliwa i zatankowac dobrego diesla z dodatkiem chlonacym wilgoc z ukladu paliwowego.
Musisz podlaczyc sie pod VAG-a i odczytac logi statyczne bo inaczej to tylko EZO TV Ci pomoze i wrozka Balia
Moze klapka w EGR nie otwiera sie do konca (zawalona smola) i silnik sie dusi.
[youtube][/youtube]
a tak wyglada w srodku po przebiegu ok250tys
zawalony EGR
pozdr, napisz czy udalo Ci sie pokonac problem i co bylo przyczyna
Musisz podlaczyc sie pod VAG-a i odczytac logi statyczne bo inaczej to tylko EZO TV Ci pomoze i wrozka Balia
Moze klapka w EGR nie otwiera sie do konca (zawalona smola) i silnik sie dusi.
[youtube][/youtube]
a tak wyglada w srodku po przebiegu ok250tys
zawalony EGR
pozdr, napisz czy udalo Ci sie pokonac problem i co bylo przyczyna
OK.
Zrobiłem logi statyczne, robiłem to pierwszy raz więc nie wiem czy wszystko zrobione dobrze.
Jak ktoś znajdzie chęci to zapraszam:
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8598.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8599.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8600.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8601.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8602.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8603.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8604.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8605.html
Pozdrawiam.
Zrobiłem logi statyczne, robiłem to pierwszy raz więc nie wiem czy wszystko zrobione dobrze.
Jak ktoś znajdzie chęci to zapraszam:
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8598.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8599.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8600.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8601.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8602.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8603.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8604.html
http://vaglog.rtnet.pl/dudek146_8605.html
Pozdrawiam.
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
korekcje ok, egr działa, kąt wtrysku- w jednym logu gr.000- 44-47 w drugim logu gr.000 igła ~55 - dawka paliwa trochę duża,
Ostatnio zmieniony wt mar 16, 2010 22:51 przez italiano_83, łącznie zmieniany 1 raz.
To znaczy, że coś namieszałem tym że robiłem kilka na raz?italiano_83 pisze:korekcje ok, egr działa, kąt wtrysku- w jednym logu gr.000- 44-47 w drugim logu gr.000 igła ~55 - dawka paliwa trochę duża,
Nie wiem ile czasu powinno się logować Meas Blocks i czy można je robić wszystkie razem czy też każde osobno.
Co do logów dynamicznych to najwcześniej pewnie dam radę tylko w sobotę bo to trzeba jednak kawałek prostej.
No właśnie - ile golfik poleci na trójce i ile drogi potrzebuję?
hej kolego mialem podobna przygode,gdy byl zimny plil super od strzala nawet swiec nie grzalem gdy przekroczyl 70 stopni zaczynaly sie problemy zaczynal krecic a z rury wydechowej czarny dym... Gdy temperatura spadala ponizej 70 stopni znow palil od strzala...Zpoczatku myslalem ze nawalil czujnik temperatury wlozylem chyba z kilka bo tam sie jakies kolory liczyly i nic,w koncu wyladowalem w stacji zajmujacej sie regeneracja pompy wtryskowej ustawili mi na nowo dawke rozruchowa na komputerze i wymienili uszczelke z pod pompy po tej czynnosci autko palilo juz super czy to zimne czy cieple...Pozdrawiam
odp
Moj golf ciężko odpalal w temperaturach od 0 do 7 stopni. Na mrozie palil dobrze i jak rozgrzany na maksa tez odpalal odrazu. U mnie pomogla korekcja konta wtrysku i wyczyszczenie EGRa i okolic .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości