Turbo ze zmienną geometrią (VNT) - inside...

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
antojuja
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: pn lut 16, 2009 19:23
Lokalizacja: Konin/WLKP
Kontakt:

Post autor: antojuja » wt mar 09, 2010 18:11

jesli dobrze kumam to na zimnym lapie notlaut a na cieplym nie, moze byc tak ze masz wode w gruszce (czesta przypadlosc ostatnio robilem takie auto) i marznie po czasie sie odmraza i jest ok



marwyk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 07:16
Lokalizacja: Kraków

Post autor: marwyk » śr mar 10, 2010 09:05

mariuszczyk pisze:powyżej 140km/h(z przyczepą:) )
Niektórym to powinny prawka zabierać do końca życia



mariuszczyk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: wt gru 05, 2006 01:26
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: mariuszczyk » śr mar 10, 2010 09:53

antojuja, dzieki,na to nie wpadłem.Dzisiaj to sprawdze.




19:58
Termit wymieniony.Silnik grzeje sie do pionu tzn 90st:)Auto nie łapie notlaufa-jest jak nowe:)
Ostatnio zmieniony śr mar 10, 2010 21:00 przez mariuszczyk, łącznie zmieniany 1 raz.


VW

maax888
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: pn wrz 21, 2009 18:55
Lokalizacja: Kadzidło

Post autor: maax888 » czw mar 11, 2010 00:27

Wg mnie to ja polecam samemu rozebrać turbinę, żadnej filozofii przy tym nie ma, mi łapało notlaufy i po rozpołowieniu okazało się, że jedna śruba trzymająca pierścień się odkręciła i na tej stronie łopatki się blokowały i to była cała przyczyna, a byłem u mechanika to powiedział, że pewnie turbina do regeneracji na pewno jest. Samochód ma przejechane 360 tys oryginalnie i nie było wykręcane turbo w ogóle, ale się zdziwiłem bo turbina praktycznie jak nówka z fabryki, żadnego luzu na wirniku, a samochód kupiony od dziadków z Niemiec, którzy mieli go od nowośći :grin:



Awatar użytkownika
spek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 357
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 15:37
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: spek » czw mar 11, 2010 21:52

Witam mam takie pytanie czy jest tak możliwość by założyć pierścień odwrotnie czyli do góry nogami ?


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=90278][b]Mój Golf MK3 nowe fotki str.3[/b][/url]
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/abcf7e3dfb9eede9.html][img]http://images31.fotosik.pl/119/abcf7e3dfb9eede9m.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
antojuja
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: pn lut 16, 2009 19:23
Lokalizacja: Konin/WLKP
Kontakt:

Post autor: antojuja » czw mar 11, 2010 22:23

jesli chodzi ci o pierscien sterujacy lopatkami to tak



bartek2
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 94
Rejestracja: sob wrz 22, 2007 09:35
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: bartek2 » czw mar 11, 2010 23:51

Panowie a jak pozbyć sie wżerów na łopatkach i muszli? Dzisiaj rozpołowiłem turbo, zacząłem czyścic papierem 800 potem 1000 i 1500 ale niektóre wżery zostały :crazy:



Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » pt mar 12, 2010 00:47

Z wirnikiem trzeba się obchodzić raczej delikatnie jeśli straci wyważenie, a o to nie trudno - łożyska będą narażone na przyspieszone zużycie i po niedługim czasie turbo zacznie wyć - na wżery nic nie poradzisz, można wymienić, ale wirnik strony gorącej jest najdroższą częścią całej sprężarki, dodatkowo jest zespolony z wałkiem.

Inna sprawa to czemu się pojawiły wżery. Wtryski i dolot do zbadania :bajer:

Odnośnie wżerów na muszli to możesz drobnym papierem, a następnie polerka, ale pamiętaj, że jeśli zrobisz za dużą dziurę, w miejscu w którym muszla "otacza" wirnik to może spaść delikatnie wydajność sprężarki.
Ostatnio zmieniony pt mar 12, 2010 00:50 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.



klejny
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: śr cze 04, 2008 09:56
Lokalizacja: Kraków

Post autor: klejny » śr kwie 14, 2010 13:23

PinkFloyd pisze:
Tyfus500 pisze: PS 90 konne nie miały zmiennej geometrii
Mylisz się tylko Mk IV 90PS do 98.06 nie miały turbiny VNT, powyzej tego roku weszły silniki w 90KM o oznaczeniu ALH i juz zawsze w każdej wersji MKIV TDI były juz turbiny o zmiennej geometrii. Czyli tylko 1,5 roku produkoano zwykłe turbawki.
dzisiaj znalazłem ten wpis i mam pytanie, PinkFloyd powiedz mi jedno, do dzisiaj byłem pewien że mam VNT a po tym wpisie to nie jest takie oczywiste: silnik mam ALH a data produkcji samochodu to styczeń 1998 a VNT wprowadzili od czerwca 1998, to oznacza że mam stałą geometrię czy zmienną? czy już samo oznaczenie silnika ALH determinuje fakt posiadania zmiennej geometrii sprężarki? czy jest możliwość sprawdzenia tego bez odczytywania kodu/oznaczenia sprężarki? jeżeli tak to na co zwrócić uwagę, jak to stwierdzić? odpowiedź jest dla mnie bardzo ważna bo już podrukowałem wszystkie porady na temat czyszczenia turbo a tu może się okazać że mam stałą geometrię i przeczyścić to sobie mogę ale buty :D



arwam

Post autor: arwam » śr kwie 14, 2010 13:31

klejny, jeśli masz silnik ALH to masz VNT chyba że komuś rozleciał się silnik na zwykłej turbawce i zamontował słupek od ALH lub jeśli masz osłonę rozrządu od ALH
ale jeśli masz fabrycznie ALH to masz VNT



Awatar użytkownika
Piernik
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 236
Rejestracja: śr paź 22, 2008 09:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Piernik » śr kwie 14, 2010 14:01

Wczoraj skończyłem zabieg czyszczenia turbiny w AHF z przelotem ok 230 tys (Śmiem twierdzić że to pierwszy raz kiedy suszarka opuszcza komorę silnika i nigdy nie było przy niej nic grzebane). Od pewnego czasu męczyły go notlaufy i obstawiałem własnie na zapieczone kierownice (sztanga nie dała się ruszyć). Po wyjęciu turbiny okazało się że mieszek został w znacznym stopniu zaatakowany przez rudą (foto poniżej). I to była główna przyczyna zapieczenia się kierownic. Rodzi się tylko pytanie, co mogło doprowadzić do przerdzewienia gruchy?? Dźwignia w turbinie od kierownic dała się rozruszać palcami ale postanowiłem zajrzeć do środka. Po rozpołowieniu zobaczyłem to czego się spodziewałem...czyli kupę sadzy. Strona gorąca wymyta, wszystko złożone do auta i muszę stwierdzić że jest poprawa zwłaszcza w zakresie obrotów 3-4 tys.

Mam pytania dla znawców:
- Luz na wirniku oceniam na ok 1/3-1/2 mm, w zasadzie ledwo wyczuwalny. Przed czyszczeniem turbiny nie było jej słychać. Teraz również nie słychać żadnego świszczenia ani innych dźwięków. Rozumiem że tak ma być czy powinno świszczeć (przy sprawnym turbo) bo już się pogubiłem.

- Co mogło być przyczyną przerdzewienia mieszka od turbo?? Króciec w N75 łączący się z mieszkiem jest zabrudzony od wewnątrz syfem zaciągniętym z dziurawego mieszka. Czy rozebrać go i wyczyścić (zgodnie z manualem z forum) czy odpuścić sprawę jeśli podciśnienie dobrze działa.

- I najdziwniejsza sprawa...kiedy miałem już rozbebeszone auto postanowiłem wyczyścić cały dolot łącznie z IC. Jakie było moje zdziwienie kiedy z rury przy dolocie wyleciało ok szklanki oleju :crazy:. Co to może oznaczać?? Możliwe że to sprawka odmy czy bardziej turbiny?? Dodam że wlot i wirnik strony zimnej są czyściutkie a w EGR były tylko pokłady zadzy. Silnik przez całe 10 lat jeździł z ori EGRem i odmą, możliwe że przez tyle lat zgromadziła się taka ilość oleju?? Teraz dopiero zaślepiłem EGR i mam zrobić OTC na odmie.

Proszę o opinię.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony śr kwie 14, 2010 14:05 przez Piernik, łącznie zmieniany 1 raz.



arwam

Post autor: arwam » śr kwie 14, 2010 18:52

Piernik, odepnij odmę od układu ipuść ją do jakiegoś naczynia i jeździj tak ze dwa -trzy dni. jak nie będzie nic w naczyni do którego puściłeś odmę to zajrzyj wtedy do układu dolotowego. jak będzie wtedy w układzie olej to znaczy że turbo już puszcza olej i trzeba szukać innego. jak będzie sucho to przegoń porządnie auto. jeśli wtedy pojawi się olej z odmy to znaczy że już pierścienie będą wymagać wymiany.



el_doctoro
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: ndz cze 21, 2009 11:51
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Post autor: el_doctoro » wt kwie 20, 2010 22:49

ten temat naprawde mnie ucieszyl!! KOledzy prosze o fachowa podpowiedz w moim MK4 115kucy , mialem jak napisana na poczatku takie doleglowosci, podczas na jazdy na 4 lub 5 biegu , auto na poczatku przy wyprzedzaniu nierowno wyprzedzalo, poznije pojawil sie problem , przy jezdzie na 5 biegu np dodanie gazu i nagly spadek mocy (rozlaczenie turbiny) po zgaszeniu i odpaleniu wszystko wracao do normy, na kompie pokazalo mi raz blad cisnienie doladowania turbiny, ze jestme osoba ktora za dba o auto jak malo kto, rzedko depcze mu ostro i przekraczam 2tys obr. wiec moglem zamulic turbine sadza.... gdyz od wczorja pojawil sie problem auto do 2 tys obrotow muli sie jka zolw , powyzej 2tys idzie jka szalone ....
Koledzy pomozcie czy to poprostu Turbo potrzebuje czyszczenia ??



Awatar użytkownika
Łuki_79
Forum Master
Forum Master
Posty: 1694
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 19:59
Lokalizacja: *̡͌l̡*̡̡ ̴̡ı̴̴̡ ̡̡__|̲̲̲͡͡͡▫ ̲͡ ̲̲̲͡͡π̲̲͡͡ ̲̲͡▫̲̲͡͡ ̲|̡̡̡__ ̡ ̴̡ı̴̡̡ *̡͌l̡* wieś w POS

Post autor: Łuki_79 » wt kwie 20, 2010 23:08

Sprawdz jaki masz zakres ruchu sztangi gruszki,ale zapewne będzie niewielki sądząc po stylu jazdy.Na 99 % będziesz miał turbo do czyszczenia.Najlepiej jakbyś wrzucił logi.Zacznij przekraczać 3000 obr/min tak na przyszłość,to nie szkodzi a wręcz pomaga :)



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 147 gości