Dziwne zachowanie silnika AHF, drgawki!!!!

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Salvatore769
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: śr sty 06, 2010 08:58
Lokalizacja: Antwerpia

Post autor: Salvatore769 » czw lut 25, 2010 22:31

jantar1 pisze:
Salvatore769 pisze:Podepne sie,choc troche inne podrygi; bo widze, ze jest na linii Pan z Brodnicy.
Tak was chwala, tak wiec zamierzam do Was zadzwonic z moim ( i jak inni pisza tysiacu innych !!!) problemem drgawek na jalowym ( i tylko na jalowym !!!)? Silnik 1,9 tdi 105KM (octavia), SLYNNY BXE i jego slynne podrygi, jakby zaplon na garze lekko wypadal. Czy jest na to lekarstwo ??? Pozdrawiam.
Kolego nie gniewaj sie ale to trochę inny temat inne zagadnienie inny silnik ( PD ) - na to nie mam gotowej recepty. Czasami podobno serwisy wgrywały jakiś upgrade i zjawisko ustępowało niekiedy to była po prostu wina źle działającego czujnika położenia wału ale nie zawsze...
Może jest ktoś na forum komu serwis wgrał taką poprawkę ( aktualizację softu) ? która pomogła -warto by a to zerknąć.
No przeciez wiem, ze inny temat (troche) i mam silnik PD itd , jedynie podpialem sie, bo tez podrygi, potrzesania i myslalem, ze ktos juz to rozwiazal, ale NIE. U mnie zauktualizowali soft i tez NIC. Tak jak juz pisalem, koledzy na forum skody juz sie poddali i pisza, ze TTTM, to nic takiego niech sobie podryguje, nie ma rozwiazania? I wlasnie to poddanie sie mnie wkurza najbardziej. Ludzie ! fiat 125p, ze zle ustawionym zaplonem czy co ?? I nikt nie potrafi okreslic CO podryguje, dlaczego, gdzie to ugryzc ??? Ale jaja.
A ten czujnik polozenia walu ?? Zbyt malo wiem o autkach, zeby sie wypowiadac, ale brzmi logicznie, moze ktos juz o tym myslal, przerabial z Was ????
Pomocy !!! kto uspokoi, ujarzmi trzesawki w 1,9 tdi 105KM BXE ze stajni VW ?????



Awatar użytkownika
jaro001
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 86
Rejestracja: pt lip 27, 2007 09:22
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Post autor: jaro001 » pt lut 26, 2010 09:12

Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak TTTM.
W tym temacie odnośnie zmian w sofcie, żeby usunąć te drgawki najlepiej może się wypowiedzieć kolega jantar1, który usuną owe drgawki w moim golfie. :okej:



Awatar użytkownika
Alchemik_2006
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 93
Rejestracja: pn sie 31, 2009 00:59
Lokalizacja: GDA

Post autor: Alchemik_2006 » pt lut 26, 2010 13:25

Wymiana softu to chyba jedyny dobry pomysł :bigok:


VWManiak

Awatar użytkownika
Grześko
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 502
Rejestracja: ndz sie 06, 2006 17:27
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: Grześko » pt lut 26, 2010 18:08

Salvatore769 pisze:
jantar1 pisze:
Salvatore769 pisze:Podepne sie,choc troche inne podrygi; bo widze, ze jest na linii Pan z Brodnicy.
Tak was chwala, tak wiec zamierzam do Was zadzwonic z moim ( i jak inni pisza tysiacu innych !!!) problemem drgawek na jalowym ( i tylko na jalowym !!!)? Silnik 1,9 tdi 105KM (octavia), SLYNNY BXE i jego slynne podrygi, jakby zaplon na garze lekko wypadal. Czy jest na to lekarstwo ??? Pozdrawiam.
Kolego nie gniewaj sie ale to trochę inny temat inne zagadnienie inny silnik ( PD ) - na to nie mam gotowej recepty. Czasami podobno serwisy wgrywały jakiś upgrade i zjawisko ustępowało niekiedy to była po prostu wina źle działającego czujnika położenia wału ale nie zawsze...
Może jest ktoś na forum komu serwis wgrał taką poprawkę ( aktualizację softu) ? która pomogła -warto by a to zerknąć.
No przeciez wiem, ze inny temat (troche) i mam silnik PD itd , jedynie podpialem sie, bo tez podrygi, potrzesania i myslalem, ze ktos juz to rozwiazal, ale NIE. U mnie zauktualizowali soft i tez NIC. Tak jak juz pisalem, koledzy na forum skody juz sie poddali i pisza, ze TTTM, to nic takiego niech sobie podryguje, nie ma rozwiazania? I wlasnie to poddanie sie mnie wkurza najbardziej. Ludzie ! fiat 125p, ze zle ustawionym zaplonem czy co ?? I nikt nie potrafi okreslic CO podryguje, dlaczego, gdzie to ugryzc ??? Ale jaja.
A ten czujnik polozenia walu ?? Zbyt malo wiem o autkach, zeby sie wypowiadac, ale brzmi logicznie, moze ktos juz o tym myslal, przerabial z Was ????
Pomocy !!! kto uspokoi, ujarzmi trzesawki w 1,9 tdi 105KM BXE ze stajni VW ?????
Ja myślałem, że drgawki w służbowym busie 1,9 105KM na pompkach to też wina softu.
Myślałem tak do momentu, aż się rozleciał dwumas. Zrobiła się w nim dziura przez którą ze środka zaczęły wypadać jakieś sprężynki itp.
Po wymianie dwumasu drgania ustąpiły.


Seryjny AFN + 216-ki + lekki program by g-lab= 312 Nm i 145 KM
Nowy właściciel golfa GT TDI memberlist.php?mode=viewprofile&u=89406

Salvatore769
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: śr sty 06, 2010 08:58
Lokalizacja: Antwerpia

Post autor: Salvatore769 » sob lut 27, 2010 05:18

Grześko pisze:
Salvatore769 pisze:
jantar1 pisze: Kolego nie gniewaj sie ale to trochę inny temat inne zagadnienie inny silnik ( PD ) - na to nie mam gotowej recepty. Czasami podobno serwisy wgrywały jakiś upgrade i zjawisko ustępowało niekiedy to była po prostu wina źle działającego czujnika położenia wału ale nie zawsze...
Może jest ktoś na forum komu serwis wgrał taką poprawkę ( aktualizację softu) ? która pomogła -warto by a to zerknąć.
No przeciez wiem, ze inny temat (troche) i mam silnik PD itd , jedynie podpialem sie, bo tez podrygi, potrzesania i myslalem, ze ktos juz to rozwiazal, ale NIE. U mnie zauktualizowali soft i tez NIC. Tak jak juz pisalem, koledzy na forum skody juz sie poddali i pisza, ze TTTM, to nic takiego niech sobie podryguje, nie ma rozwiazania? I wlasnie to poddanie sie mnie wkurza najbardziej. Ludzie ! fiat 125p, ze zle ustawionym zaplonem czy co ?? I nikt nie potrafi okreslic CO podryguje, dlaczego, gdzie to ugryzc ??? Ale jaja.
A ten czujnik polozenia walu ?? Zbyt malo wiem o autkach, zeby sie wypowiadac, ale brzmi logicznie, moze ktos juz o tym myslal, przerabial z Was ????
Pomocy !!! kto uspokoi, ujarzmi trzesawki w 1,9 tdi 105KM BXE ze stajni VW ?????
Ja myślałem, że drgawki w służbowym busie 1,9 105KM na pompkach to też wina softu.
Myślałem tak do momentu, aż się rozleciał dwumas. Zrobiła się w nim dziura przez którą ze środka zaczęły wypadać jakieś sprężynki itp.
Po wymianie dwumasu drgania ustąpiły.
Kurcze !!! Ja tez obsesyjnie mysle o dwumasie u mnie, ale tak jak pisalem, zbyt malo wiem o autkach i kilku "szpecow" juz mi mowilo : NIE to nie dwumasa, BXE podryguje na jalowym i koniec ! I badz tu madry ...... Nie wiem jeszcze czy ryzykowac i wymieniac, bo to chyba gdzies 2000-2500 pln (mieszkam w Antwerpii a tutaj to okolo 700eu), ale chyba poczekam, moze wiecej kolegow sie wypowie na temat wlasnie tych podrygow (1,9 tdi 105KM BXE) . Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
smg25
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: wt lut 02, 2010 18:09
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Post autor: smg25 » sob lut 27, 2010 14:54

moim zdaniem zużywające się elementy wtrysku jak pompa i wtryskiwacze i "korodujaca" elektryka roznie dzialaja na fabrycznych mapach paliwowych pamietajmy ze te mapy pochodza z lat 90tych, a obecne regulacje co do skladu paliw sie zmieniaja z roku na rok.
u mnie w AGRrze z dwumasa ( sprawdzilem w ASO ) problem pojawil sie tylko na podpientym rezystorze (sprzedany jako POWER BOX) ktory jak sie dowiedzialem oszukuje temperature silnika przez co ECU daje wieksza dawke paliwowa,a do tego komputer wskazuje duzo mniejsze spalanie a w rzczywistosci jest wiecej o 1-1.5l
problem zaczal pojawiac sie bez wlaczonego rezystora ale to wina tylko i wylacznie elektromechanika ktory zrobil mi "dlugie odpalanie na cieplym silniku" po 6 miesiacach odkrylem ze wstawil mi jakis przekaznik z ukladem zeby silnik lepiej odpalal umiescil to tak sprytnie w plastikowej fajce z przewodami za akumulatorem w skutek czego cieply silnik odpala szybko "od kopa" i startuje z 1100 rpm-1 i wraca do normy
ostatnio po bardzo dynamicznych testach z wylaczonym czujnikiem predkosci na skrzyni biegow bylo OK ale po podlaczeniu auto zaczelo mi skakac przez pare sekund po odpaleniu z racji tej ze parkuje na podjezdzie i zawsze cofam na luzie bo mam z gorki za kazdym razem trzesie silnikiem przy tym manewrze, ponadto czasami trzesie przy manewrach parkingowych (zmiana kierunku jazdy) ale tylko po odpaleniu jak dziala ten przekaznik co mi spec zalozyl,
pewnie to ma cos wspolnego ale jak dojezdzam do swiatel na luzie ( na rezystorze ) w wtedy trzesie to komputer chwilowego spalania pokazuje wartosc 0 ze zmiana na poprzedni wynik z jazdy na biegu i tak co sekunde az silnik sie ustabilizuje (pojazd zatrzymany od 3-5 sekund)
casami sie stabilizuje dopiero po dodaniu gazu (po jezdzie tzw butowanie)
na poczatek polecam sprawdzic polaczenia elektryczne sniedz = dodatkowa rezystancje = przesterowanie ECU ( w astrze po czysczeniu instalacji mialem 1.5 l benzyny mniejsze spalanie i lepiej odpalala)
czyszczenie instalacji el. pomoglo pozbyc mi sie blokujacego immobilajzera VAG wyswietlal za niski poziom sygnalu z kluczyka czyscilem od anteny w stacyjce po ECU felernie umieszczony pod wycieraczkami wtyczka w kierunku padajacego deszczo od tego czasu ponad 6m-cy nie ma problemu i vag nie wyswietla tez
moze i to pomoze z trzesieniem
prosze testujcie u mnie trzesie na oporniku a sniedz na stykach = opór elektryczny

w skutek bledu w elektryce skutkiem jest zle spalanie trzesie sie dwumasa, wymiana na zespol tradycujny pomoze z tej racji ze masa zamachowa/bezwladnosciowa jest wieksza na silniku co moze niwelowac tzw momentem pedu bezwladnosci drgania wywolane elektryka niz na dwu masie gdzie przenosi sie czes bezwladnosci z silnika na drugie kolo.
grzebie w samochodach od dzieciaka nie jestem mechanikiem tylko elektoeenergetykiem i informatykiem a (mechaniką nie ufam bo mysla jak sie do nichidzie to sie nie zna na rzeczy i mozna zedrzec kasew a czasami to sie nie ma warsztatu zeby cos zrobic, a oni tez nie wiedza co jes ze wstrzasami) i po przeczytaniu wszystkich postow spedzeniu calej nocy w tym temacie
nic innego mi nie przychodzi mi na mysl skoro u mnie trzesie tylko na wynalazkach co daja opor elektryczny w ukladzie to moze to jest to bo w powyzszych postach wymienialiscie wtryski pompy dwumasy na dwumase i trzesie dalej
odlaczenie jednego z czujnikow zmienia tryb pracy ECU i jest OK ale jak sie podlaczy i ECU bierze dane z wszystkich urzadzen elektrycznych to trzesie to znaczy ze jeden z ze skladnikow przesterowuje uklad
w jednym z ASO zwrocili mi uwage ze w Volkswagenach Audi itp z okresu produkcji golfa MK4 pekala instalacja elektryczna pekala izolacja kable sie kruszyly bylo to w roznych modelach sam widzialem popekana izolacje przewodow w moim MK4
nowa mapa moze po prostu adaptowac ECU do dodatkowej rezystancji-przesterowania instalacji
jak komus wyjdzie w ten sposob to super bo mi z immo wyszlo a w aso nie mogli mi pomuc
pozdrawiam
ŚMIGIEL


...

LeszekR
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn lip 24, 2006 21:27
Lokalizacja: Koźmin

Post autor: LeszekR » sob lut 27, 2010 16:08

No przeciez wiem, ze inny temat (troche) i mam silnik PD itd , jedynie podpialem sie, bo tez podrygi, potrzesania i myslalem, ze ktos juz to rozwiazal, ale NIE. U mnie zauktualizowali soft i tez NIC. Tak jak juz pisalem, koledzy na forum skody juz sie poddali i pisza, ze TTTM, to nic takiego niech sobie podryguje, nie ma rozwiazania? I wlasnie to poddanie sie mnie wkurza najbardziej. Ludzie ! fiat 125p, ze zle ustawionym zaplonem czy co ?? I nikt nie potrafi okreslic CO podryguje, dlaczego, gdzie to ugryzc ??? Ale jaja.
A ten czujnik polozenia walu ?? Zbyt malo wiem o autkach, zeby sie wypowiadac, ale brzmi logicznie, moze ktos juz o tym myslal, przerabial z Was ????
Pomocy !!! kto uspokoi, ujarzmi trzesawki w 1,9 tdi 105KM BXE ze stajni VW ?????
Czy te podrygiwania masz cały czas nie zależnie od temperatury silnika?
Ostatnio zmieniony sob lut 27, 2010 16:09 przez LeszekR, łącznie zmieniany 1 raz.



Salvatore769
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: śr sty 06, 2010 08:58
Lokalizacja: Antwerpia

Post autor: Salvatore769 » sob lut 27, 2010 17:14

LeszekR pisze:
No przeciez wiem, ze inny temat (troche) i mam silnik PD itd , jedynie podpialem sie, bo tez podrygi, potrzesania i myslalem, ze ktos juz to rozwiazal, ale NIE. U mnie zauktualizowali soft i tez NIC. Tak jak juz pisalem, koledzy na forum skody juz sie poddali i pisza, ze TTTM, to nic takiego niech sobie podryguje, nie ma rozwiazania? I wlasnie to poddanie sie mnie wkurza najbardziej. Ludzie ! fiat 125p, ze zle ustawionym zaplonem czy co ?? I nikt nie potrafi okreslic CO podryguje, dlaczego, gdzie to ugryzc ??? Ale jaja.
A ten czujnik polozenia walu ?? Zbyt malo wiem o autkach, zeby sie wypowiadac, ale brzmi logicznie, moze ktos juz o tym myslal, przerabial z Was ????
Pomocy !!! kto uspokoi, ujarzmi trzesawki w 1,9 tdi 105KM BXE ze stajni VW ?????
Czy te podrygiwania masz cały czas nie zależnie od temperatury silnika?
Nie, nie caly czas, TYLKO prz 90 st !!! Gdy sie odpali nie czuc nic albo prawie nic, wiadomo sa wyzsze obroty, nawet gdy po kilku chwilach spadna do 850-900 tez nie czuc, dopiero wmiare nabierania temp zaczynaja byc lekko odczuwalne ; a jak sie przejedzie kawalek, zatrzymujesz sie, temp 90st i po sekundzie albo kilku od fotela czuc nieregularne podrygi, poszarpywania, podrygi, poszarpywania itd....... nawet kiedys sciagnalem plast oslone silnika i widac jak ten "trzesie" sie nieregularnie raz mocniej raz slabiej.



LeszekR
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn lip 24, 2006 21:27
Lokalizacja: Koźmin

Post autor: LeszekR » sob lut 27, 2010 18:08

Salvatore769

A czy podczas podrygów wciśniesz sprzegło to ustaja?
U mnie bardzo delikatne podrygi sę odczuwalnie mniej więcej w połowie skali temperatury. Na zimno i przy 90 stopniach idealna praca silnika.
Ostatnio zmieniony sob lut 27, 2010 18:09 przez LeszekR, łącznie zmieniany 2 razy.



rsab
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: czw gru 31, 2009 11:44
Lokalizacja: Rumia

Post autor: rsab » sob lut 27, 2010 18:37

Czy te podrygiwania masz cały czas nie zależnie od temperatury silnika?[/quote]

Nie, nie caly czas, TYLKO prz 90 st !!! Gdy sie odpali nie czuc nic albo prawie nic, wiadomo sa wyzsze obroty, nawet gdy po kilku chwilach spadna do 850-900 tez nie czuc, dopiero wmiare nabierania temp zaczynaja byc lekko odczuwalne ; a jak sie przejedzie kawalek, zatrzymujesz sie, temp 90st i po sekundzie albo kilku od fotela czuc nieregularne podrygi, poszarpywania, podrygi, poszarpywania itd....... nawet kiedys sciagnalem plast oslone silnika i widac jak ten "trzesie" sie nieregularnie raz mocniej raz slabiej.[/quote]

No to jam mam to samo. Tylko na biegu jałowym i przy temperaturze 90 st. pojawiają się denerwujące nieregularne podrygiwania. Mam golfa V 1,9 TDI 105 KM z silnikiem o kodzie BLS. Podjechałem do ASO podłączyli pod VAG-a i żadnych błędów. Stwierdzili, że to początek końca koła dwumasowego w co trudno mi uwierzyć...(przebieg 97000km). Po wciśnięciu sprzęgła drgania nie ustępują. Przy gaszeniu silnika żadnych stuków. Zastanawiam się jeszcze nad zmianą softu przed wyrzuceniem kasy w koło i sprzęgło. Pytanie czy będą efekty..Pozdrawiam



Salvatore769
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: śr sty 06, 2010 08:58
Lokalizacja: Antwerpia

Post autor: Salvatore769 » sob lut 27, 2010 19:32

rsab pisze:Czy te podrygiwania masz cały czas nie zależnie od temperatury silnika?
Nie, nie caly czas, TYLKO prz 90 st !!! Gdy sie odpali nie czuc nic albo prawie nic, wiadomo sa wyzsze obroty, nawet gdy po kilku chwilach spadna do 850-900 tez nie czuc, dopiero wmiare nabierania temp zaczynaja byc lekko odczuwalne ; a jak sie przejedzie kawalek, zatrzymujesz sie, temp 90st i po sekundzie albo kilku od fotela czuc nieregularne podrygi, poszarpywania, podrygi, poszarpywania itd....... nawet kiedys sciagnalem plast oslone silnika i widac jak ten "trzesie" sie nieregularnie raz mocniej raz slabiej.[/quote]

No to jam mam to samo. Tylko na biegu jałowym i przy temperaturze 90 st. pojawiają się denerwujące nieregularne podrygiwania. Mam golfa V 1,9 TDI 105 KM z silnikiem o kodzie BLS. Podjechałem do ASO podłączyli pod VAG-a i żadnych błędów. Stwierdzili, że to początek końca koła dwumasowego w co trudno mi uwierzyć...(przebieg 97000km). Po wciśnięciu sprzęgła drgania nie ustępują. Przy gaszeniu silnika żadnych stuków. Zastanawiam się jeszcze nad zmianą softu przed wyrzuceniem kasy w koło i sprzęgło. Pytanie czy będą efekty..Pozdrawiam[/quote]

Witaj, no to klasyka kolego : 105 KM, jalowy, wszystko sie zgadza, wlasnie slyszalem, ze wiele golfowV tak ma (moja OII to V-tka z bagaznikiem przeciez), tylko podobno to przypadlosc wiekszosci BXE, a ty masz widze BLS ??? a wiec witam w klubie podrygujacych tdi. U mnie tez O bledow na kompie, zauktualizowano mi soft i NIC. Ja mam ....... 67 oookm.

Teraz odpowiem koledze wyzej ; jak wcisne sprzeglo, potrzesuje mniej, duzo mniej, moze nawet 60-70 proc, ale nie calkiem !!!



LeszekR
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn lip 24, 2006 21:27
Lokalizacja: Koźmin

Post autor: LeszekR » sob lut 27, 2010 19:48

Witaj, no to klasyka kolego : 105 KM, jalowy, wszystko sie zgadza, wlasnie slyszalem, ze wiele golfowV tak ma (moja OII to V-tka z bagaznikiem przeciez), tylko podobno to przypadlosc wiekszosci BXE, a ty masz widze BLS ??? a wiec witam w klubie podrygujacych tdi. U mnie tez O bledow na kompie, zauktualizowano mi soft i NIC. Ja mam ....... 67 oookm.

Teraz odpowiem koledze wyzej ; jak wcisne sprzeglo, potrzesuje mniej, duzo mniej, moze nawet 60-70 proc, ale nie calkiem !!!


Ja mam BKC i tez leciutko podryguje. nie jest to jakies specjalnie uciążliwe ale jednak występuje. Przebieg 69 tys km
Ostatnio zmieniony sob lut 27, 2010 19:50 przez LeszekR, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
Grześko
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 502
Rejestracja: ndz sie 06, 2006 17:27
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: Grześko » sob lut 27, 2010 19:52

Pocieszę kolegów że w busie trzęsło tylko na zagrzanym aucie i odkąd pamiętam a jeździłem nim od przebiegu około 60 tys km. Jedyne co jeszcze pojawiało się niepokojącego to drgania przy ruszaniu. Ale te drgania z dwumasem skojarzyłem dopiero po tym jak się rozleciał. Wcześniej myślałem że tarcza lub docisk jest nierówny.
W busie drgania nie ustawały po wciśnięciu sprzęgła.
Dwumas wysrał się dopiero przy 150 tys km, ale żeby z niego wypadały części to bym się nigdy nie spodziewał. :bajer:
Zrobiła się w nim dziura na obwodzie tam gdzie rozrusznik się zasprzęgla. Dziura miała około 1,5cm szerokości i 5-6cm długości. Wyglądało to jakby ktoś wziął wiertło i wyrąbał taką dziurę w metalu. Masakra po prostu.
Ostatnio zmieniony sob lut 27, 2010 19:56 przez Grześko, łącznie zmieniany 1 raz.


Seryjny AFN + 216-ki + lekki program by g-lab= 312 Nm i 145 KM
Nowy właściciel golfa GT TDI memberlist.php?mode=viewprofile&u=89406

Salvatore769
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: śr sty 06, 2010 08:58
Lokalizacja: Antwerpia

Post autor: Salvatore769 » sob lut 27, 2010 20:12

Grzesko, odnosnie ruszania, to mam tez takie cos, ze gdy np po jedynce da sie szybko dwojke przy np 1200-1300 obr i wcisnie sie mocniej gaz to jest takie chwilowe "szarpanie", jakby sie przez moment przez tory przejechalo albo taki "pofalowany" kawalek asfaltu. Czy to moze wskazywac na dwumase ??



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 91 gości