Bardzo dziwne zjawisko przy przyśpieszaniu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Bardzo dziwne zjawisko przy przyśpieszaniu
Koledzy, ręce mi już opadają co to może być.
Niedawno zmieniłem na nową gruchę i mech miał wyregulować sztangę wg oryginalnej, notlaufy się skończyły, a zaczęły się inne zjawiska:
- gdy przyśpieszam na 1,2 turbina się wkręca na obroty, silnik zaczyna się dławić - przerywać i jak się doda więcej gazu to szarpanie się pogłębia i potrafi się zadusić i zgasnąć a czasem coś się odblokuje i zaczyna przyśpieszać,
- w trakcie jazdy czasem ma bdb przyśpieszenie a czasem coś go blokuje,
Co ciekawe jak odłączę wężyk od N75 do gruchy to szarpania nie ma - wiadomo turbo dmucha sporo później, ale jest to miarowe przyśpieszanie. Myślałem, że to N75 ale zmieniłem na nowy i nic.
Podejrzewam, że coś ze sterowaniem sztangą kuleje - nie wiem. Obserwując jej ruch nie zauważyłem przycięć i grucha ładnie wciąga i odbija. Może za krótko jest wyregulowana?
Chciałem już wiercić zaworek w smoku - może to blokuje podawanie paliwa jak jest turbo na maxa?
Nie mam za bardzo możliwości teraz zVAGować dlatego takie zagadki piszę
Poradźcie cosik.
Pozdrawiam.
Barti
Niedawno zmieniłem na nową gruchę i mech miał wyregulować sztangę wg oryginalnej, notlaufy się skończyły, a zaczęły się inne zjawiska:
- gdy przyśpieszam na 1,2 turbina się wkręca na obroty, silnik zaczyna się dławić - przerywać i jak się doda więcej gazu to szarpanie się pogłębia i potrafi się zadusić i zgasnąć a czasem coś się odblokuje i zaczyna przyśpieszać,
- w trakcie jazdy czasem ma bdb przyśpieszenie a czasem coś go blokuje,
Co ciekawe jak odłączę wężyk od N75 do gruchy to szarpania nie ma - wiadomo turbo dmucha sporo później, ale jest to miarowe przyśpieszanie. Myślałem, że to N75 ale zmieniłem na nowy i nic.
Podejrzewam, że coś ze sterowaniem sztangą kuleje - nie wiem. Obserwując jej ruch nie zauważyłem przycięć i grucha ładnie wciąga i odbija. Może za krótko jest wyregulowana?
Chciałem już wiercić zaworek w smoku - może to blokuje podawanie paliwa jak jest turbo na maxa?
Nie mam za bardzo możliwości teraz zVAGować dlatego takie zagadki piszę
Poradźcie cosik.
Pozdrawiam.
Barti
Hmm skoro do VAG-a na razie nie masz dostępu - choć pewnie bardzo ułatwiłby diagnozę .. zacznij od sprawdzenia podstawowych rzeczy.
Filtr paliwa - kiedy wymieniany i w jakim stanie.
To samo - filtr powietrza.
Sprawdź czy z przewodów idących od pompy - paliwo ładnie leci czy nie jest gdzieś dławione na pompie i ledwo się sączy...
do sprawdzenia też - przewody od podciśnienia...
Ogólnie wymieniać można jeszcze wiele rzeczy - ale to co napisałem na początku szybciej rozwiązałoby zagadkę.
Filtr paliwa - kiedy wymieniany i w jakim stanie.
To samo - filtr powietrza.
Sprawdź czy z przewodów idących od pompy - paliwo ładnie leci czy nie jest gdzieś dławione na pompie i ledwo się sączy...
do sprawdzenia też - przewody od podciśnienia...
Ogólnie wymieniać można jeszcze wiele rzeczy - ale to co napisałem na początku szybciej rozwiązałoby zagadkę.
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
Wiem, nawet kabelek mam
Filtr paliwa, powietrza, oleju, kabinowy - nowy MANN
Olej nowy
Paliwo Statoil Gold
Te szarpania i gaśnięcia to jak turbo jest sterowane przez N75 tylko - tak jakby się coś zasysało, zasysało i w końcu gaśnie - jak się odpuści gaz to przechodzi - czy turbo może tak mocno dmuchać że zamyka klapę gaszącą? <-paranoja chyba?
Filtr paliwa, powietrza, oleju, kabinowy - nowy MANN
Olej nowy
Paliwo Statoil Gold
od filtra do pompy jak sie przygazuje to są bąble powietrza, od pompy to nie wiem.Sprawdź czy z przewodów idących od pompy - paliwo ładnie leci czy nie jest gdzieś dławione na pompie i ledwo się sączy...
do sprawdzenia też - przewody od podciśnienia...
Te szarpania i gaśnięcia to jak turbo jest sterowane przez N75 tylko - tak jakby się coś zasysało, zasysało i w końcu gaśnie - jak się odpuści gaz to przechodzi - czy turbo może tak mocno dmuchać że zamyka klapę gaszącą? <-paranoja chyba?
Trochę jest zabrudzone to ustrojstwo ale klapa i egr chodzi swobodnie. Klapa jest w pozycji otwartej i po obróceniu ładnie wraca na miejsce.Łuki_79 pisze:Sprawdż klape gaszącą w EGR czy się nie zawiesza,może zawalony cały syfem
Czy jak kierowniczki są na max doładowania to pompa potrzebuje więcej paliwa zassać (i nie może - i szarpie) niż jak sterowanie przez N75 jest odłączone? Jak doładowanie jest na min (odłączone od N75 ster. gruchą) to szarpania i gaśnięcia nie ma.
Rozkrec sztange o 2 obr i zobacz co bedzie, to wyeliminuje zle zlozona geometrie.
Moze byc tak ze filtr powietrza dostal wody i stwardnial na tyle ze przy zasysie do obudowy sie przykleja blokujac przeplyw
Moze byc tak ze filtr powietrza dostal wody i stwardnial na tyle ze przy zasysie do obudowy sie przykleja blokujac przeplyw
Ostatnio zmieniony śr lut 24, 2010 17:31 przez rob555, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowa siedziba - GDANSK ul. PRZEMIAN 2 (boczna od starogardzkiej)
http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk
http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk
Na opiętym N75 sztanga jest max wyciągnięta z gruchy i nie ma szarpania i boota z dołu aż do ~2500 tys. obr.rob555 pisze:Rozkrec sztange o 2 obr i zobacz co bedzie, to wyeliminuje zle zlozona geometrie.
Btw. jak najlepiej się dobrać do regulacji - od spodu jest cholernie ciasno - półośka przeszkadza
filtr suchyMoze byc tak ze filtr powietrza dostal wody i stwardnial na tyle ze przy zasysie do obudowy sie przykleja blokujac przeplyw
[ Dodano: 25 Lut 2010 11:22 ]
Koledzy chyba już znalazłem przyczynę - źle wyregulowana sztanga - za krótka - turbo dmucha jak szalone od dołu a potem już nie ma siły - spróbuję wydłużyć ją nieco.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 182 gości