chyba nie we wszystkich ATD jest silniczek do sterowania klapą gaszącą, bo u mnie takowego nietSztomel pisze:z tego co widzę to albo masz silnik o oznaczeniu ATD lub AXR bo w innych klapa gasząca nie jest sterowana silniczkiem V157.
Po naprawie TURBOSPREZARKI auto nadal kopci..
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- cosmoo
- Użytkownik
- Posty: 263
- Rejestracja: czw wrz 04, 2008 19:58
- Lokalizacja: GRW / WG XXXXX
- Kontakt:
[b]The discipline of writing something down is the first step toward making it happen.[/b]
Witam
Ponawiam temat po dlugim okresie przerwy ( z powodu brak czasu a takze zniechecenia)
Przypomne jak sprawa wyglada: Pompowtryski w normie, turbosprezarka naprawiona, choc nie jest ona od mojego silnika axr tylko np od ajm, Przeplywomierz wymieniony na oryginalny boscha, filtr powietrza czysty,olej castrol edge turbo diesel, autko jest dynamiczne nie brakuje mu mocy, ale kopci zarówno przy odpaleniu jak i przy rozpedzaniu sie i wystarcza mu niewielkie obroty aby dymil, po wymianie oleju zrobiem tylko 2,5 tys km, oleju póki co nie brakuje ale autko kopci i tak jakby troche na czarno i troche na niebiesko, nie mam pomyslu juz co sie dzieje, moziliwe jest ze turbosprezarka jakos inaczej zarzadza spalinami poniewaz nie jest od tego modelu? czy to moze byc taki powód i dlatego wiecej spalin wylatuje na zewnatrz? Pomóżcie koledzy.. dodam jeszcze ze przepustnica mi sie nie zamyka po zgaszeniu auta bo nie dziala silniczek, pewnie olejem jest zalany.
Ponawiam temat po dlugim okresie przerwy ( z powodu brak czasu a takze zniechecenia)
Przypomne jak sprawa wyglada: Pompowtryski w normie, turbosprezarka naprawiona, choc nie jest ona od mojego silnika axr tylko np od ajm, Przeplywomierz wymieniony na oryginalny boscha, filtr powietrza czysty,olej castrol edge turbo diesel, autko jest dynamiczne nie brakuje mu mocy, ale kopci zarówno przy odpaleniu jak i przy rozpedzaniu sie i wystarcza mu niewielkie obroty aby dymil, po wymianie oleju zrobiem tylko 2,5 tys km, oleju póki co nie brakuje ale autko kopci i tak jakby troche na czarno i troche na niebiesko, nie mam pomyslu juz co sie dzieje, moziliwe jest ze turbosprezarka jakos inaczej zarzadza spalinami poniewaz nie jest od tego modelu? czy to moze byc taki powód i dlatego wiecej spalin wylatuje na zewnatrz? Pomóżcie koledzy.. dodam jeszcze ze przepustnica mi sie nie zamyka po zgaszeniu auta bo nie dziala silniczek, pewnie olejem jest zalany.
Pompowtryski sprawdzalem w wasztacie gdzie sie tylko tym zajmuja.. tylko i wylacznie tym tj. pompowtryski,pompy wtryskowe, common rail no i chyba wszytsko co jest zwiazane z ukłdem wtryskowym, gosciu wtryski mi sprawdzil na komuterze, wygladal on jak walizka z duzym monitorem, sprzet firmy bosch i wogole stanowiksa regeneracji wtrysków wygladaly troche jak z kosmosu (również bosch) wiec jakosc jest zachowana A czy mozliwe jest aby autko ktore ma przejechane nie wiecej niż 130tys moglo miec zuzyte pierscienie albo uszczelnaicze zaworowe?
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 522
- Rejestracja: ndz sty 04, 2009 19:24
- Lokalizacja: Danków
- Kontakt:
- greg6.7
- Nowicjusz
- Posty: 24
- Rejestracja: wt cze 05, 2007 17:47
- Lokalizacja: usa, chicago/teraz polska
Witam
Dawno mnie tu nie było
Kolego Mic, prześledziłem trochę twoje zmagania z silnikiem i chyba znam odpowiedz na twój problem. Żeby się upewnić:
zapalasz auto kopci na niebiesko?,
kiedy się rozgrzeje przestaje kopcić?,
podczas jazdy jak depniesz kopci?
na jaki kolor?
czy jak chodzi na wolnych obrotach i mu depniesz do podłogi (do max obrotów) silnik złapie muła zacznie nierówno chodzić i kopcić na niebiesko?
Dawno mnie tu nie było
Kolego Mic, prześledziłem trochę twoje zmagania z silnikiem i chyba znam odpowiedz na twój problem. Żeby się upewnić:
zapalasz auto kopci na niebiesko?,
kiedy się rozgrzeje przestaje kopcić?,
podczas jazdy jak depniesz kopci?
na jaki kolor?
czy jak chodzi na wolnych obrotach i mu depniesz do podłogi (do max obrotów) silnik złapie muła zacznie nierówno chodzić i kopcić na niebiesko?
Witam
Kolego greg6.7 juz tłumacze: przy odaplaniu troszke zakopci na niebiesko ale to bardziej w sytuacji kiedy jest mroz, gdy jest cieplej kola zero raczej ten problem nie wystepuje, latem jest to samo pusci dyma przy odpaleniu wiekszego niz pownienien, dalej.. nie ma znaczenia czy silnik jest rozgrzany czy nie.. na postoju go przegazuje to widac dobrze zepuszcza taka chmurke dymu, oczywiscie wylatuje ona szybko i jest rozproszona ale widac to bardzo dobrze a jestem pewien ze autko tak nie powinno robic, pozostaje kwestia przyspieszenia, autkona pewno kopci przy przyspieszeniu tylko nie wiem czy robi to juz na srednich obrotach czy dopiero na wysokich, nie widac tego w lusterku, musialbym kogos wsadzic w moej auto i jechac za nim i tak zrobie auto nie reaguje momentalnie na mocne wcisnienie gazu, dopiero po krotkiej chwili jest odlot jak przerzucam z jedynki na dwojke i jest ponizej 1200 obr to silnik przymula i wydaje dziwne odglosy ale to chyba normalne bo poprostu nie jest na swoich obrotach a co do tego odpalania to moge jeszcze dodac ze klapa w przpustnicy jest caly czas otwarta, poniewaz nie dziala silniczek ktory nim steruje wiec moze dlatego w momencie odpalania silnik dostaje
zaduzo powietrza i dlatego tak bucha z rury wydechowej?
[ Dodano: 19 Lut 2010 21:28 ]
i jeszcze jedno z tym kopceniem to pomysalem ze moze zawor egr jest niesprawny i dlatego nadmiernie dymi? jak go mozna sprawdzic?
Kolego greg6.7 juz tłumacze: przy odaplaniu troszke zakopci na niebiesko ale to bardziej w sytuacji kiedy jest mroz, gdy jest cieplej kola zero raczej ten problem nie wystepuje, latem jest to samo pusci dyma przy odpaleniu wiekszego niz pownienien, dalej.. nie ma znaczenia czy silnik jest rozgrzany czy nie.. na postoju go przegazuje to widac dobrze zepuszcza taka chmurke dymu, oczywiscie wylatuje ona szybko i jest rozproszona ale widac to bardzo dobrze a jestem pewien ze autko tak nie powinno robic, pozostaje kwestia przyspieszenia, autkona pewno kopci przy przyspieszeniu tylko nie wiem czy robi to juz na srednich obrotach czy dopiero na wysokich, nie widac tego w lusterku, musialbym kogos wsadzic w moej auto i jechac za nim i tak zrobie auto nie reaguje momentalnie na mocne wcisnienie gazu, dopiero po krotkiej chwili jest odlot jak przerzucam z jedynki na dwojke i jest ponizej 1200 obr to silnik przymula i wydaje dziwne odglosy ale to chyba normalne bo poprostu nie jest na swoich obrotach a co do tego odpalania to moge jeszcze dodac ze klapa w przpustnicy jest caly czas otwarta, poniewaz nie dziala silniczek ktory nim steruje wiec moze dlatego w momencie odpalania silnik dostaje
zaduzo powietrza i dlatego tak bucha z rury wydechowej?
[ Dodano: 19 Lut 2010 21:28 ]
i jeszcze jedno z tym kopceniem to pomysalem ze moze zawor egr jest niesprawny i dlatego nadmiernie dymi? jak go mozna sprawdzic?
- greg6.7
- Nowicjusz
- Posty: 24
- Rejestracja: wt cze 05, 2007 17:47
- Lokalizacja: usa, chicago/teraz polska
Witam
Wg mnie wygląda to na zacinającą się zmienną geometrię w turbo.
Miałem tak samo w beetlu turbo wymienione przez dilera vw na nowe a auto niby ciągnie a nie do końca. Wyciągane było z 7 razy aż w końcu diler się poddał. Znajomy zaproponował podmianę mechanizmu od innego turbo i stał się cud auto ożyło. Sprawdzałem stary mechanizm wymyłem go w benzynie i na sucho poruszałem dźwigienką.Wydawało mi się że w jednym miejscu jakby się zacinał. Pewnie to było przyczyną. Spróbuj wymienić mechanizm to nieduży koszt.
Kopceniem po zapaleniu nie przejmuj się pompo-wtryski mają to do siebie, że kopcą po rozruchu szczególnie zimą.
Wg mnie wygląda to na zacinającą się zmienną geometrię w turbo.
Miałem tak samo w beetlu turbo wymienione przez dilera vw na nowe a auto niby ciągnie a nie do końca. Wyciągane było z 7 razy aż w końcu diler się poddał. Znajomy zaproponował podmianę mechanizmu od innego turbo i stał się cud auto ożyło. Sprawdzałem stary mechanizm wymyłem go w benzynie i na sucho poruszałem dźwigienką.Wydawało mi się że w jednym miejscu jakby się zacinał. Pewnie to było przyczyną. Spróbuj wymienić mechanizm to nieduży koszt.
Kopceniem po zapaleniu nie przejmuj się pompo-wtryski mają to do siebie, że kopcą po rozruchu szczególnie zimą.
pojecie takie jak kat wtyrsku wystepuje w sytuacji kiedy sa pompowtryskiwacze? myslalem ze tyczy sie to tylko pompy wtryskowej?? a jak mozna sprawdzic ten kat wtrysku? Nie mam problemu z odpalaniem ani na cieplym silniku ani przy - 20 stopni czy wiecej, a co do dymienia po rozruchu to latem tez kopci wiec to nie jestm problem mrozu, a co do turbiny to watpie ze cos sie zacina i to chyba nie bedzie to. Wczoraj zauwazylem ciekawa rzecz, wyjąlem wezyk od egr i nie wyczuwam zadnego cisnienia ani z egr ani z wezyka.. no chyba ze jest take male, ze nie jest wyczuwalne bez manometru, co o tym sadzicie??? dodam ze sprawdzalem to na normalnych obrotach silnika bez przegazowywania.
Ostatnio zmieniony ndz lut 21, 2010 12:39 przez Mic, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 150 gości