temperatura cieczy chłodzącej

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

rafxxx
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: pn sie 31, 2009 01:38
Lokalizacja: szczecin

temperatura cieczy chłodzącej

Post autor: rafxxx » pt sty 29, 2010 12:27

wymieniłem termostat na whelera( nie wiem dokladnie jak sie pisze nazwe) , zmieniłem na licznik inny , i tak jak przed wymianą tak i po wymianie wymienionych części temperatura dochodzi do 70 stopni i ani drgnie!! , dodam rownież ze samochod strasznie dlugo sie grzeje w mrozy do -20 to po przejechaniu 10 km ledwo co wskazowka sie rusza w cieplejsze dni dochodzi do 70 stopni po przejechaniu okolo 5 km. wiem ze bylo tych tematow duzo ale nie wiem co robic? dodam tez ze mam strasznie duze spalanie w cieple dni 9l/100 w miescie zima teraz nawet do 11. CO ZROBIC!!??



Awatar użytkownika
Haki
_
_
Posty: 6070
Rejestracja: czw paź 16, 2008 18:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Haki » pt sty 29, 2010 12:43

Czujnik temperatury cieczy do sprawdzenia i ewentualnej wymiany.
Na początek sprawdź czy wtyczka od czujnika nie jest zasyfiona - można przeczyścić i psiknąć jakimś kontaktem...

Co do termostatu - to często jest tak ,że ludzie kupują nie takie jakie powinny być .. i stąd jaja. Piszesz ,że kupiłeś Vahlera .. więc powinno być ok ... jeśli oczywiście kupiłeś odpowiedni do swojego silnika.
Co do temperatur - to się nie dziw. .. przy takich mrozach każdy TD/TDI dłużej się grzeje.


Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google

MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON

Awatar użytkownika
piori
Forum Master
Forum Master
Posty: 1304
Rejestracja: sob lis 20, 2004 19:42
Lokalizacja: WPU/WPN/WL

Post autor: piori » pt sty 29, 2010 12:43

rafxxx, sprawdź czy dolny wąż od chłodnicy nagrzewa się równocześnie z silnikiem. Prawidłowo obieg przez niego powinien być otwierany termostatem dopiero po nagrzaniu silnika do normalnej temp. a dopóki temperatury nie ma - wąż powinien być zimny.



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » pt sty 29, 2010 21:18

rafxxx pisze:dam rownież ze samochod strasznie dlugo sie grzeje w mrozy do -20 to po przejechaniu 10 km ledwo co wskazowka sie rusza w cieplejsze dni dochodzi do 70 stopni po przejechaniu okolo 5 km
To całkowicie normalne zwłaszcza że jedziesz na ogrzewaniu, ogrzewanie działa jak chłodnica + wentylator, z tym że ciepło wprowadzane jest do wewnętrz. Temperatura więc spada / niechce się podnieść bo mimo że termostat jest zamknięty cały czas schładzasz płyn nagrzewnicą. W nowszych autach by temu zaradzić płyn jest dodatkowo podgrzewany

[ Dodano: 29 Sty 2010 20:20 ]
Jeśli chcesz się przekonać że tak jest faktycznie, przejedź się te 10-15 km całkowicie bez ogrzewania (nadmuch może być tylko koniecznie zimny) - gwarantuje że po ok 10 km osiągnie 90



rafxxx
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: pn sie 31, 2009 01:38
Lokalizacja: szczecin

Post autor: rafxxx » sob sty 30, 2010 01:22

kwietek pisze:
rafxxx pisze:dam rownież ze samochod strasznie dlugo sie grzeje w mrozy do -20 to po przejechaniu 10 km ledwo co wskazowka sie rusza w cieplejsze dni dochodzi do 70 stopni po przejechaniu okolo 5 km
To całkowicie normalne zwłaszcza że jedziesz na ogrzewaniu, ogrzewanie działa jak chłodnica + wentylator, z tym że ciepło wprowadzane jest do wewnętrz. Temperatura więc spada / niechce się podnieść bo mimo że termostat jest zamknięty cały czas schładzasz płyn nagrzewnicą. W nowszych autach by temu zaradzić płyn jest dodatkowo podgrzewany

[ Dodano: 29 Sty 2010 20:20 ]
Jeśli chcesz się przekonać że tak jest faktycznie, przejedź się te 10-15 km całkowicie bez ogrzewania (nadmuch może być tylko koniecznie zimny) - gwarantuje że po ok 10 km osiągnie 90
jesli chodzi o jazde z wylaczonym ogrzewaniem to juz probowalem i nic! Jedynie dzisiaj sie zakopalem w sniegu i musialem troche ostro go potraktowac to jak dalem mu ostro w palnik to wskazowka ruszyla lekko i bylo chwile 80 stopni ale zaraz spadla, co do termostatu to jest odpowiedni do mojego modelu upewnilem sie w sklepie :bajer: sprawdze jeszcze ta rure jutro i pytanie gdzie jest TEN CZUJNIK ? ktory mam sprawdzic bo nie moge go zlokalizowac jakies foto bym prosil



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » sob sty 30, 2010 02:36

Czujnik jest na króćcu wychodzącym z głowicy, w górnym wężu idącym do chłodnicy. Jeśli faktycznie przy jeździe bez ogrzewania temperatura nadal jest niska możliwe że kable lub sam czujnik jest uszkodzony. Jego rezystancja spada wraz z temperaturą, więc jeśli coś powoduje wzrost oporu, skutkuje to zaniżaniem wskazań - to akurat jest prosto wykluczyć wystarczy sprawdzić przy jakich wskazaniach włączają się wiatraki.
Ostatnio zmieniony sob sty 30, 2010 02:37 przez kwietek, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » sob sty 30, 2010 02:45

EN CZUJNIK ? ktory mam sprawdzic bo nie moge go zlokalizowac jakies foto bym prosil
pod czwartym wtryskiwaczem, z prawej strony węża górnego chłodnicy, który wchodzi do głowicy silnika - tam jest ten czujnik, o ty go fajnie widać w kolorze takim seledynowym - wtyczka (post kolegi RobertaP) :
http://images.google.com/imgres?imgurl= ... start%3D18
Ostatnio zmieniony sob sty 30, 2010 02:52 przez Sztomel, łącznie zmieniany 2 razy.


Obrazek

Awatar użytkownika
Hurricane48
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 62
Rejestracja: śr sty 13, 2010 23:36
Lokalizacja: PRG
Kontakt:

Post autor: Hurricane48 » sob sty 30, 2010 03:18

Panowie miałem to samo w 1.9 TDI Chłopie sprawdź czy ubytków płynu nie masz, potem sprawdź szczelność układu chłodzącego.

W golfach są takie gumowe króćce co łatwo pękają i potem może być mały ubytek w płynie a np gdzieś lekko uszczelkę wywaliło i cieknie i na dodatek dostaje powietrza i dlatego nie może się nagrzać ani utrzymać temperatury 2 tygodnie temu swojego z tego leczyłem i podziałało fantastycznie

Kolego chcesz porady dzwon 608331896 dosłownie wytłumaczę

W moim przypadku po 10 km na zamkniętym nawiewie dochodził do 2 kresek

jak wymieniłem króciec i uszczelki temperatura wchodzi na 90 stopni i jak nawiew mocno włączę to max do 70 spada ale to jak nawiew mam na 3. Szybko się grzeje i jest ok:)

Nawiew na 2 to do 80 a jak na 1 to 90 osiąga.

[ Dodano: 30 Sty 2010 02:19 ]
Układ nie może mieć powietrza. Spróbuj odpowietrzyć

[ Dodano: 30 Sty 2010 02:20 ]
Czekam na wyniki i Pozdrawiam



swiatowy2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: wt paź 06, 2009 18:16
Lokalizacja: Kalisz Pomorski

Post autor: swiatowy2 » pn lut 01, 2010 21:18

U mnie w golfie było tak samo a przyczyną był padnięty termostat a w tedy temp dochodziła do 75stopni a w środku było zimno jak w lodówce


Światowy2

vwgolf33
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: sob lip 04, 2009 23:08
Lokalizacja: Wrocław

re

Post autor: vwgolf33 » czw lut 04, 2010 23:12

U mnie też jest cały czas 75 * a w środku gorąco jak w hucie stali:P



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » pt lut 05, 2010 00:04

75 stopni na wskaźniku jest ok, pod warunkiem że masz termostat o temp. otwarcia 80 i termowyłącznik 87/93 stopnie. W przeciwnym wypadku (termostat 87 i termowyłącznik 95/102) silnik będzie narażony na dość duże wahania temperatur, pozatym jak zaczyna otwierać się przed wcześnie oznacza że już ma dość i pewnego dnia może się wcale nie otworzyć. Warto więc go wymienić :)
swiatowy2, możesz mieć zapowietrzoną lub zasyfioną nagrzewnicę, albo klapki sterujące przepływem są nieszczelne i prócz ciepłego wpuszczają też zimne powietrze.



elvis696
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: śr lut 03, 2010 15:22
Lokalizacja: okolice Kościerzyny

Post autor: elvis696 » pt lut 05, 2010 00:27

Jest też taka opcja że ten termostat jako nowy może być felerny , ja przed zamontowaniem nowego zawsze sprawdzam go w garku , wkładam termometr i na kuchenkę i obserwuje czy działa prawidłowo
Ostatnio zmieniony pt lut 05, 2010 00:28 przez elvis696, łącznie zmieniany 1 raz.



rafxxx
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: pn sie 31, 2009 01:38
Lokalizacja: szczecin

Post autor: rafxxx » pn lut 08, 2010 00:19

elvis696 pisze:Jest też taka opcja że ten termostat jako nowy może być felerny , ja przed zamontowaniem nowego zawsze sprawdzam go w garku , wkładam termometr i na kuchenkę i obserwuje czy działa prawidłowo
ja tez go sprawdzilem po zakupie i byl dobry
kwietek pisze:75 stopni na wskaźniku jest ok, pod warunkiem że masz termostat o temp. otwarcia 80 i termowyłącznik 87/93 stopnie. W przeciwnym wypadku (termostat 87 i termowyłącznik 95/102) silnik będzie narażony na dość duże wahania temperatur, pozatym jak zaczyna otwierać się przed wcześnie oznacza że już ma dość i pewnego dnia może się wcale nie otworzyć. Warto więc go wymienić :)
swiatowy2, możesz mieć zapowietrzoną lub zasyfioną nagrzewnicę, albo klapki sterujące przepływem są nieszczelne i prócz ciepłego wpuszczają też zimne powietrze.


z tego co wiem to otwarcie w moim termostacie nastepuje przy 87 stopniach wiec z tego co mowisz stad te wachania moga wystepowac.

Dzisiaj podczas dluzszej jazdy zauwazylem ciekawa rzecz:
samochod wolno sie rozgrzewal jak zawsze zreszta i stanela temperatura na 70 stopniach
pozniej jednak wzialem temperature na maxa przez 2-3 minuty na maxymalnym nadmuchu i po tym czasie zmniejszym galka na srodek na desce rozdzielczej( miedzy zimnym a cieplym powietrzem) i ku mojemu zaskoczeniu ?? temepratura zaczela rosnac i po przejechaniu 2-3 km osiagnela 90 stopni i nawet wiatraki sie wlaczyly :D :D ( czego od dawna nie zaznalem w mym goferze).

Pytanie moje jest takie, mowisz moze sie dostawac zimne powietrze jak moge to sprawdzic? gdzie takie nieszczelnosci wystepuja najczesciej?? a nagrzewnice zeby wyjac to z tego co wiem duzo roboty strasznie?

P.S.mysle ze wplyw na to moglo miec tez to ze zaslonilem cala chlodnice kartonem
Ostatnio zmieniony pn lut 08, 2010 00:20 przez rafxxx, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » śr lut 10, 2010 00:24

Nieszczelności najczęściej pojawiają się na łączeniach, albo parcieją przewody o małej średnicy (po jeździ pojawia się zapocenie, które znika gdy silnik stygnie). Sama nagrzewnica jest głęboko pod deską rozdzielczą, wprawdzie nie jest trudno się do niej dostać ale wymaga to poświęcenia kilku godzin. Co do samej temperatury, miałem coś podobnego z tym że pierw leciała na 100-110 stopni a potem opadała na 70, innym razem trzymała 70 a potem wskakiwała na np. 105 stopni, przyczyną był zacinający się termostat, po wymianie na Wahlera jak ręką odjął :)

[ Dodano: 09 Lut 2010 23:27 ]
A właśnie jeśli musisz kartonem zasłaniać chłodnicę to na 100% masz termostat do wymiany. Wystarczy że powierzchnia przepuszczania obiegu ma 1-2 mm^2 a temperatura w czasie jazdy może spaść do tego stopnia że wskazówka oprze się o dolny ogranicznik (to akurat przerabiałem w ABF miałem w sumie 3 dziurki w oringu wszystkie mniejsze łebka od szpilki)



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 135 gości