Auto dusi się - pomocy!!!!!
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Auto dusi się - pomocy!!!!!
witam
Nie wiem co się dzieje z moim autem ale od jakiegoś czasu zdarzało się że autko gasło mi w czasie jazdy. Na początku objawy są takie że autko po przejechaniu ok 2km zaczęło się ostre szarpie (jak by dławił się silnik) a następnie przy włączeniu luzu auto gaśnie. to wszystko odbywało się na zimnym silniku. (na ciepłym nigdy to mi się nie zdarzyło) jak autko już zgaśnie to po ok 1 min kręcenia silnikiem autko powolutku odpala tak jakby dopiero dochodziło paliwo. Kilka razy też zaobserwowałem że po przejechaniu krótkiego dystansu ok 5 km po zatrzymaniu i wyłączeniu silnika miałem duże problemy z odpaleniem, a zawsze odpala od kopa nawet w te duże mrozy
Dziś w czasie jazdy autko (było rozgrzane) przy przyśpieszaniu zaczęło mocno szarpać (dusić się) tak mocno że nie mogłem jechać na trzecim biegu. przy każdym przyśpieszeniu i w czasie przechodzenia z drugiego na trzeci bieg auto mega szarpie (dusi się) autem w ogóle nie idzie jeździć.
Zaznaczę że filtr paliwa wymieniałem w październiku olej we wrześniu.
Nie wiem czy nałożyło mi się kilka usterek czy jest to wina jakiejś poważnej awarii mojego motoru.
15.12.2009 robiłem wszystkie testy statyczne i dynamiczne
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=288823
Bardzo proszę o pomoc co to może być
serdecznie pozdrawiam
Nie wiem co się dzieje z moim autem ale od jakiegoś czasu zdarzało się że autko gasło mi w czasie jazdy. Na początku objawy są takie że autko po przejechaniu ok 2km zaczęło się ostre szarpie (jak by dławił się silnik) a następnie przy włączeniu luzu auto gaśnie. to wszystko odbywało się na zimnym silniku. (na ciepłym nigdy to mi się nie zdarzyło) jak autko już zgaśnie to po ok 1 min kręcenia silnikiem autko powolutku odpala tak jakby dopiero dochodziło paliwo. Kilka razy też zaobserwowałem że po przejechaniu krótkiego dystansu ok 5 km po zatrzymaniu i wyłączeniu silnika miałem duże problemy z odpaleniem, a zawsze odpala od kopa nawet w te duże mrozy
Dziś w czasie jazdy autko (było rozgrzane) przy przyśpieszaniu zaczęło mocno szarpać (dusić się) tak mocno że nie mogłem jechać na trzecim biegu. przy każdym przyśpieszeniu i w czasie przechodzenia z drugiego na trzeci bieg auto mega szarpie (dusi się) autem w ogóle nie idzie jeździć.
Zaznaczę że filtr paliwa wymieniałem w październiku olej we wrześniu.
Nie wiem czy nałożyło mi się kilka usterek czy jest to wina jakiejś poważnej awarii mojego motoru.
15.12.2009 robiłem wszystkie testy statyczne i dynamiczne
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=288823
Bardzo proszę o pomoc co to może być
serdecznie pozdrawiam
http://patrz.pl/filmy/kierowco-nie-badz-bezmyslny
Masz niezłe przekopy z tym Twoim Golfem, w tym przypadku również niezbędna jest diagnoza Vagiem i sprawdzenie czy pojawiły się błędy m.in. dot. zasilania cewek pompowtryskiwaczy (wypadanie zapłonów), sterowania klapą gaszącą, czujnika G28 itp.
miałeś też problemy z dymieniem z wydechu, czy ten problem nadal jest aktualny ?
miałeś też problemy z dymieniem z wydechu, czy ten problem nadal jest aktualny ?
witaj Sztomel,
z dymieniem już sobie poradziłem zaślepiając EGR..i to wystarczyło..nie wiem czy EGR nawalił czy jakiś czujnik..
dziś wieczorem pojadę do mojego auta z kompem i sprawdzę ponieważ nie dojechałem do domu a autko stoi u znajomego..tylko chciałem wiedzieć co i jak mam sprawdzić Vagiem jak już będę sprawdzał..jakie bloki wartości mierzonych itp.
mam nadzieje że u mnie nie będzie gorzej niż u Ciebie gdy błędów nie było a jednak miałeś problemy z elektryką.
pozdrawiam
z dymieniem już sobie poradziłem zaślepiając EGR..i to wystarczyło..nie wiem czy EGR nawalił czy jakiś czujnik..
dziś wieczorem pojadę do mojego auta z kompem i sprawdzę ponieważ nie dojechałem do domu a autko stoi u znajomego..tylko chciałem wiedzieć co i jak mam sprawdzić Vagiem jak już będę sprawdzał..jakie bloki wartości mierzonych itp.
mam nadzieje że u mnie nie będzie gorzej niż u Ciebie gdy błędów nie było a jednak miałeś problemy z elektryką.
pozdrawiam
http://patrz.pl/filmy/kierowco-nie-badz-bezmyslny
witam
Chciałem tylko poinformować iż przyczyną mojej usterki były zużyte pompowtryski..na jednym nawet była pęknięta sprężyna..podobno jeszcze miałem walnięty czujnik regulacji ciśnienia doładowania (zaznaczę że to nie te N75 i N18) troszkę czytałem o nim ale czy mógłby być walnięty skoro na Vagu nic nie wychodziło i po testach statycznych i dynamicznych też nikt o nim nie wspominał na forum...???czy mechanik sobie to wymyślił i sobie za to ładnie skasował..???może ktoś ma jakieś foto gdzie to się znajduje wówczas mógłbym sobie zobaczyć czy jest faktycznie wymieniony na nowy
pozdrawiam
Chciałem tylko poinformować iż przyczyną mojej usterki były zużyte pompowtryski..na jednym nawet była pęknięta sprężyna..podobno jeszcze miałem walnięty czujnik regulacji ciśnienia doładowania (zaznaczę że to nie te N75 i N18) troszkę czytałem o nim ale czy mógłby być walnięty skoro na Vagu nic nie wychodziło i po testach statycznych i dynamicznych też nikt o nim nie wspominał na forum...???czy mechanik sobie to wymyślił i sobie za to ładnie skasował..???może ktoś ma jakieś foto gdzie to się znajduje wówczas mógłbym sobie zobaczyć czy jest faktycznie wymieniony na nowy
pozdrawiam
http://patrz.pl/filmy/kierowco-nie-badz-bezmyslny
- Hurricane48
- Mały gagatek
- Posty: 62
- Rejestracja: śr sty 13, 2010 23:36
- Lokalizacja: PRG
- Kontakt:
Hurricane48 pisze:Ale co wymienił Tobie na nowy wszystko jest ok??
Bo jeżeli ustało tow czym problem pewnie jest nowy:D
jeżeli chodzi o pompowtryski to narazie jest wszystko oki..
ale jeżeli chodzi o czujnik regulacji ciśnienia to nie wiem ponieważ jeszcze nie testowałem auta ze względu na warunki atmosferyczne
a chodzi mi o to gdzie mogę go znaleźć bym sprawdził czy mam nowy czy używany i czy wogóle było coś tam ruszane..
http://patrz.pl/filmy/kierowco-nie-badz-bezmyslny
owszem bo jest to czujnik G71 - ten który znajduje się w plastikowej rurze powietrza doładowania nad intercoolerem, nr 12 na poniższym foto :szwari pisze:podobno jeszcze miałem walnięty czujnik regulacji ciśnienia doładowania (zaznaczę że to nie te N75 i N18)
http://da3s3.w.interia.pl/silnik.JPG
nikt o nim nie pisał bo z logów nie wynika nic niepokojącego w jego pomiarze.
problem jest rozwiązany to pompowtryski powodowało ,że auto dusiło się i gasło na zimnym silniku, a zaworek mam wymieniony.a filtr jak na razie mam filtrona ale w grudniu wymieniony więc na następną zimę zmienię na lepszy..cypis_19 pisze:kolego jak masz filtrpaliwa filtrona to moze sie tak dziac proponuje wymiane na mana albo knechta oraz sprawdzenie zaworka zwrotnego na filtrze
dzięki sztomel, za pomoc w nalezieniu tego czujnika...pkt dla Ciebie... i pytanko czy jeżeli po logach nic nie wskazywało na uszkodzony czujnik to mechanik wymienił go bez potrzeby czy faktycznie mógł być walnięty a logi tego nie wskazały
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw sty 28, 2010 22:58 przez szwari, łącznie zmieniany 2 razy.
http://patrz.pl/filmy/kierowco-nie-badz-bezmyslny
po logach wynika tylko, że przeładowanie było tylko i wyłącznie przyczyną zapieczonej zmiennej geometrii, nie wykluczam możliwości, że mogły pojawiać się błędy dot. czujnika G71 typu przerwa w ciągłości sygnału lub zwarcie występujące sporadycznie ale nic o takowych nie wspominałeś a już z pewnością nie wystąpiły one w trakcie logowania więc pewnie mechanik wymienił go bez potrzeby.szwari pisze:czy jeżeli po logach nic nie wskazywało na uszkodzony czujnik to mechanik wymienił go bez potrzeby czy faktycznie mógł być walnięty a logi tego nie wskazały
Sztomel,
żadnych błędów nie miałem..miałem tylko błąd:
17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 - 35-00 - -
mechanik powiedział że sprawdzał łopatki i stwierdził że wg niego lekko chodzą i jest wszystko oki tylko ten czujnik szwankował..muszę podejść na parking i sprawdzę czy w ogóle ten czujnik został wymieniony.. obawiam się że jednak chyba naciągnął mnie na 200zł wraz z diagnozą
pozdrawiam
żadnych błędów nie miałem..miałem tylko błąd:
17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 - 35-00 - -
mechanik powiedział że sprawdzał łopatki i stwierdził że wg niego lekko chodzą i jest wszystko oki tylko ten czujnik szwankował..muszę podejść na parking i sprawdzę czy w ogóle ten czujnik został wymieniony.. obawiam się że jednak chyba naciągnął mnie na 200zł wraz z diagnozą
pozdrawiam
http://patrz.pl/filmy/kierowco-nie-badz-bezmyslny
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 101 gości