Dziwne objawy w TDI

lgruszkos · Post autor: **lgruszkos** » wt gru 29, 2009 18:30

Witam wszystkich. Mam problem z moim TDI PD 101km AXR. Silnik nie jest po Chipie czy jakichkolwiek modyfikacjach Jakis miesiąc temu zauważyłem że górna obudowa zbiorniczka od płynu chłodniczego się zabarwiła na ciemny kolor. Jeżdzę z tym jakiś miesiąc, może trochę dużo zrobiłem miedzy czasie jakieś 2 tyś km. Dzisiaj odkreciłem bo nie dało mi to i zobaczyłem że płyn jest normalnego koloru ale jest drobny osad w nim a ścianki nad płynem są osadzone taką czarną mazia. Auto pali i jezdzi super, nie odczuwam żadnych strat na mocy i nie dymi.
Pojechałem do VW Gabło Krosno i jakiś koleś wyszedł i powiedziałze początek czegoś niedobrego tzn albo uszczelka pod głowica albo coś z chłodniczka oleju. Powiedział żę ewentualnie jak to uszczelka to koszta w granicach 2-3 tyś co mnie osłabiło.

Przyjechałem do domu wziołem spóściłem płyn ze zbiorniczka, odkreciłem go i wyczysciłem tyle ile się dało, wlałem spowrotem przez sitko ten płyn co spósciłem i teraz myśle poobserwować co się bedzie działo, Raczej tak jak zauważyłem przy myciu tego zbiorniczka to ten syf (osad na ściankach) dostawał się z węzyka podciśnienia (zwrotnego)
Moje pytanie czy miał ktos taki problem, i czy to takie koszta?
Dodam że nie ubywa mi płynu chłodniczego, ani oleju.
Silnik po przebiegu 160 tys orginał i olej Mobil Super S 5W30 z norma 505

mariusz75 · Post autor: **mariusz75** » wt gru 29, 2009 19:11

lgruszkos pisze:albo coś z chłodniczka oleju.

Takie objawy to właśnie początki końca chłodniczki oleju, a dokładnie to chłodniczka oleju rozszczelniła się i olej który ma o wiele większe ciśnienie robocze (około 5 -7 atm) dostaje się do płynu chłodniczego (którego ciśnienie robocze to max 1 atm)

Nie ubywa ani nie przybywa oleju, nie ubywa płynu chłodniczego, nie wywala go też górą przez korek, nie ma piany ani mazi na korku wlewu oleju, a jedyny objaw to tylko czarny nalot na zbiorniczku wyrównawczym układu chłodzenia to 100% objaw uszkodzenia chłodniczki oleju.

Wystarczy wymienić i po kłopocie, ale kupując z Allegro czy giełdy używkę to weź pod uwagę że możesz kupić właśnie taką samą rozszczelniona jak masz.

lgruszkos · Post autor: **lgruszkos** » wt gru 29, 2009 19:56

a jaki to jest koszt, i czy w tym momencie lepiej wymienić cały płyn w układzie co nie?
Czyli mówisz że uszczelka raczej odpada? Jutro się wybieram do Austrii na narty i się waham czy jechać tym autem, POwiedz mi czy jak sie całkiem rozszczelni to coś wiecej się zrobi czy nie, czy tylko ten osad. Nie mam żadnej mazi pod korkiem oleju.

Post autor: **Haki** » wt gru 29, 2009 20:25

lgruszkos pisze:a jaki to jest koszt, i czy w tym momencie lepiej wymienić cały płyn w układzie co nie?
Czyli mówisz że uszczelka raczej odpada? Jutro się wybieram do Austrii na narty i się waham czy jechać tym autem, POwiedz mi czy jak sie całkiem rozszczelni to coś wiecej się zrobi czy nie, czy tylko ten osad. Nie mam żadnej mazi pod korkiem oleju.

Możesz z tym jechać - byle nie katować na drodze i starać się utrzymywać prędkości w granicach rozsądku.
Chłodniczkę kupisz w motoryzacyjnych - jaka cena - to już sobie znajdziesz, przy jej wymianie - wymień płyn na nowy.

PS - tu masz http://www.allegro.pl/item867033662_chl ... olf_v.html

lgruszkos · Post autor: **lgruszkos** » wt gru 29, 2009 20:46

hmmm to nie wyglada az tak źle, tylko musze jeszcze podjechac aby ktos sprawdził ze to nie ta nieszczesna uszczelka pod głowica, bo nie chce wydac pieniedzy na darmo, tzn na ta chłodniczke a pozniej na uszczelke. Dzieki wielkie póki co za pomoc, pocieszyłeś mnie troche że to nie idzie w tysiace

mariusz75 · Post autor: **mariusz75** » wt gru 29, 2009 21:34

Jeśli objawy są tylko takie jak opisałem w pierwszym moim poście to nie ma mowy aby była to uszczelka.
Na bank jest to chłodniczka oleju.
Po wymianie chłodniczki radze wymienić płn chłodniczy, a przed nalaniem nowego płynu dokładnie wymyć układ chłodzenia aby wypłukać stary olej który już dostał się do układu a zalega w chłodnicy, bloku silnika i wszystkich zakamarkach.

Jeśli tego nie zrobisz czarna maź będzie powracała do zbiorniczka nawet po wymianie chłodniczki i nigdy się nie dowiesz czy naprawa pomogła.

lgruszkos · Post autor: **lgruszkos** » wt gru 29, 2009 23:00

A czym to kolego najlepiej przepłukac, bo jak czysciłem ten zbiorniczek nawet benzyna to nie chciało zejść.

mariusz75 · Post autor: **mariusz75** » wt gru 29, 2009 23:46

Tutaj link do identycznego problemu z płukaniem zaolejonego układu chłodzenia.

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=171086

HellMan · Post autor: **HellMan** » śr gru 30, 2009 12:27

mariusz75 pisze:
lgruszkos pisze:albo coś z chłodniczka oleju.
Wystarczy wymienić i po kłopocie, ale kupując z Allegro czy giełdy używkę to weź pod uwagę że możesz kupić właśnie taką samą rozszczelniona jak masz.

A nie wystarczy wymienić jakichś uszczelnień w tej chłodniczce?

mariusz75 · Post autor: **mariusz75** » śr gru 30, 2009 17:17

HellMan pisze:
mariusz75 pisze:
lgruszkos pisze:albo coś z chłodniczka oleju.
Wystarczy wymienić i po kłopocie, ale kupując z Allegro czy giełdy używkę to weź pod uwagę że możesz kupić właśnie taką samą rozszczelniona jak masz.
A nie wystarczy wymienić jakichś uszczelnień w tej chłodniczce?

Tam nie ma uszczelek które można by było wymienić, aby zapobiec dostawaniu się oleju do płynu.

lgruszkos · Post autor: **lgruszkos** » pn sty 04, 2010 15:07

mariusz75 powiem Ci tak. Wyczyściłem ten zbiorniczek i zrobiłem 1000 km, wybrałem się jednak na narty i narazie odpukać, nie zauwazyłem aby sie cos zbierało. Chyba narazie odczekam, i poobserwuje

[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 7:10 pm ]
Obrazek

Nie wygląda to najgorzej po przebiegu około 2 tyś zadużo tego oleju nie zebrało się.
Narazie myślę chyba jeździć a ewentualnie jak się cieplej zrobi to wymienie ta chłodniczkę oleju.
Mam tylko nadzieje że to nie uszczelka pod głowicą

Auto jezdzi jak najlepiej, zbiera się idealnie i dochodzi swobodnie do prędkości maksymalnej

[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 7:12 pm ]
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e10 ... 0f5b5.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d5 ... 33119.html

[ Dodano: Wto Kwi 27, 2010 5:38 pm ]
No i znowu trochę wiecej, na weekend wybrałęm się na rajd ELMOT do Swidnicy i na autostradzie jechałem w granicach 150-160 km/h i jak wróciłem to zebrało się tego oleju troche wiecej niz zazwyczaj na sciankach. Dzisiaj kupiłem chłodniczke oleju za 220 zł i teraz musze znaleśc jakiegoś mecjhanika co mi to wymieni. Mam tylko nadzieje że problem się skończy choc jakoś ta głowica nie może mi wyjśc z głowy...

[ Dodano: Sro Maj 12, 2010 6:14 pm ]
Dzisiaj przeprowadziłęm wymianę chłodniczki, jednak zdiorniczem nie wypłukał się do końca

Jest mimo wszystko osad. Pojezdze i poobserwuje co się bedzie działo jednak mechanik mówił że na 90 % głowica, i że w TDI PD częśto padają głowice. Koleś z serwisu VW

[ Dodano: Sob Maj 15, 2010 10:09 pm ]
Zauważyłem dzisiaj jeszcze jakby pęcherzyki powietrza na oleju na bagnecie, żadnego osadu w oleju nie ma, ani pod korkiem też białego nalotu. Co to może byc? Tzn wymiana oleju już powinna byc bo mam zrobuione 12000 tys na oleju wiec juz by trzeba było wymienic

mariusz75 · Post autor: **mariusz75** » ndz maja 16, 2010 22:17

Wypłukanie do czysta układu chłodzenia z starego oleju to podstawa po wymianie chłodniczki oleju.

Jeśli tego nie zrobisz stary olej który nagromadził się w chłodnicy i kanałach wodnych bloku będzie wychodził do zbiorniczka i nadal będziesz w lesie czy to nie usunięta awaria czy stary olej.

Wymontować termostat to podstawa aby obieg od samego początku był przez chłodnice, dwie szklanki proszku IXI (ten proszek bardzo słabo sie pieni i w układzie nie tworzy sie piana w czasie płukania) rozpuścić w 5 litrach wody i wlać do układu chłodzenia.
Następnie 10 minut trzymać około 2 500 obr lub 10 km jazdy na pełnym bucie. Zabieg powtórzyć 2 -3 razy za każdym razem płucząc po wszystkim czysta wodą.

Ja nadal stawiam na chłodniczke którą zmieniłeś, tylko że teraz powraca niewpłukany i nieusunięty stary olej.

[ Dodano: 16 Maj 2010 22:21 ]
pęcherze oleju na bagnecie to jakiś przypadek, nie masz piany i mazi pod korkiem i nie podnosi się poziom oleju to nie idzie płyn do oleju tylko odwrotnie.

Nie wywala też płynu przez korek więc spaliny nie idą do układu chłodzenia,
tylko olej e wodzie.

I jaka oznaka mówi tu o uszczelce pod głowicą.

no chyba że masz takiego pecha że pękł blok lub głowica w taki sposób że idzie olej do wody

lgruszkos · Post autor: **lgruszkos** » pn cze 27, 2011 13:19

Temat mozna zamknąć. U mnie na szczęście z głowicą jest wszystko oki. Ciepła mi Vacum pompa (firma LUK) i tak ciepła od spodu że olej napędowy z niej przez węże które idą do nagrzewnicy dostał się do układu, węże zrobiły sie tak miękie że nawet później szczeliły oprócz tego musiałem wymienić wąż od układu hamulcowego bo też już był bardzo miękki. Wymieniłem na pompa Boscha i problem ustał

Troche pieniędzy w kieszeni też go głowica to mnie przerażała