15W40 na 10W40

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

andrew-buj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: czw sty 05, 2006 22:49
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: andrew-buj » wt paź 30, 2007 22:18

Mobil M Diesel 15W-40 to olej do silników turbodoładowanych



Awatar użytkownika
marek29
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: wt sie 31, 2004 11:59
Lokalizacja: Krzeszowice
Kontakt:

Post autor: marek29 » wt paź 30, 2007 22:32

:panna: Ludzie! Na każdym oleju są napisane normy............Dla VW Td to 505.00,Jeżeli jest tak napisane (NA DEKLU) to jest OK.Przestańcie zdziwiać ,nawet w starym D i TD a mam już trzeci od 86 do 91 NIE MA ZNACZENIA!! NA 10W NIE WEźMIE WIęCEJ OLEJU A DUżO LEPIEJ PALI W ZIMIE! Nie mam powodu żeby kogo kolwiek wprowdzać w błąd albo robić na złość! Nie o to chodzi!
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
souler
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2515
Rejestracja: pn gru 12, 2005 15:04
Lokalizacja: Zabrze/Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: souler » wt paź 30, 2007 23:22

jakie wy macie problemy z tymi olejami. kolejna osobe namowilem na zmiane z 15w na 10w i jest zadowolona :bigok:


Był Dzik Power Diesel, jest Astra Turbo

Awatar użytkownika
fireman998
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 79
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 08:13
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: fireman998 » śr paź 31, 2007 10:02

Panowie tak jak wcześniej pisałem ze przeskoczyłem z 15 na 10 i było o niebo lepiej, to teraz powiem ze zalałem 10 ale z niemiec (olej ciagle ten sam Castrol Magnatec) i niespodzianka... Zaczął mi skakac poziom. Raz wiecej raz mniej a konsystencja oleju wygląda mi o wiela rzadsza od polskiego castrolka...


Notlauf ---> Mnie już Boguś nie lej...

krzysiu210
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 159
Rejestracja: pn lis 27, 2006 03:24

Post autor: krzysiu210 » pt lis 09, 2007 18:39

polecam lekturę ... było już wcześniej o tym ale tamten link już nie działa:

http://www.p12.neostrada.pl/oleje.pdf



Awatar użytkownika
Beaver2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt kwie 27, 2007 18:08
Lokalizacja: Wejherowo

Post autor: Beaver2 » ndz gru 02, 2007 21:13

Faktycznie ciekawe. Sam zastanawiałem się ostatnio nad tym problemem,a jak widać dyskusja jest momentami dość "burzliwa" Temat rzeka... W moim przypadku silnik AHU ponad 265kkm, w RFN'ie jeździł na Texaco 5W potem na 10W40. W czasie kiedy zmieniałem olej nie mogłem takiego dostać, więc za pierwszym razem dostałem w prezencie Shell'a HelixSuper Diesel niestety 15W, ale przy następnej wymianie kupiłem Total 10W i faktycznie olej "zachodni" różni się od naszych,oba oleje były zagraniczne. Dla niewtajemniczonych, cyfry 3 i 4 w kodzie paskowym oznaczają w UE obszar niemieckojęzyczny. Jeśli ktoś przywiazuje wiekszą uwagę do zakupów to oprócz ceny niech popatrzy na kod.
Ostatnio zmieniony ndz gru 02, 2007 21:15 przez Beaver2, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
adas01
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 225
Rejestracja: wt lut 15, 2005 20:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adas01 » sob gru 08, 2007 12:09

nie wiem, czy to możliwe, ale zrobiłem ok. 40000km na półsyntetyku po uprzednim laniu minerała i... pobieranie oleju ustało :grin:
wcześniej od zmiany do zmiany (10 tys.) ubywało ok. 0,5 litra, może ciut więcej. teraz, jestem bezpośrednio przed zmianą oleju, zaglądałem dwa razy na bagnet w odstępie kilku dni, bo własnym oczom nie wierzyłem i oleju jest na bagnecie tyle, co po wlaniu go w sierpniu :D


był mk3, jest prawie mk4

Awatar użytkownika
bburdach
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: czw gru 07, 2006 10:27
Lokalizacja: Ząbki/Warszawa/Łuków
Kontakt:

Post autor: bburdach » pn gru 10, 2007 17:05

tomcio pisze:
adas01 pisze:nie wiem, czy to możliwe, ale zrobiłem ok. 40000km na półsyntetyku po uprzednim laniu minerała i... pobieranie oleju ustało :grin:
wcześniej od zmiany do zmiany (10 tys.) ubywało ok. 0,5 litra, może ciut więcej. teraz, jestem bezpośrednio przed zmianą oleju, zaglądałem dwa razy na bagnet w odstępie kilku dni, bo własnym oczom nie wierzyłem i oleju jest na bagnecie tyle, co po wlaniu go w sierpniu
lepszy olej - większa odporność na zużycie i spalanie tym samym, ja miałem dokładnie tak samo.
u mnie dokładnie to samo. niewielkie ilości minerału brał a półsyntetyka nie :okej:



Awatar użytkownika
jaro4444
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 479
Rejestracja: pt cze 22, 2007 20:10
Lokalizacja: Drawsko Pom/Warszawa

Post autor: jaro4444 » pn gru 10, 2007 17:53

bburdach pisze: niewielkie ilości minerału brał a półsyntetyka nie
A parowanie oleju kolego? :chytry:

Minerał odparowuje lżejsze frakcje i zagęszcza się, półsyntetyk znacznie mniej odparowuje. Stąd ten efekt... :helm:
Ostatnio zmieniony pn gru 10, 2007 17:54 przez jaro4444, łącznie zmieniany 1 raz.


Biegnę siły swe wszystkie biegowi oddając...
Słucham pośród krzyku piękna ciszy poszukując...

Był Leon jest Audi

redbullracing
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: sob lis 21, 2009 15:48
Lokalizacja: Polska

Post autor: redbullracing » pn gru 14, 2009 12:42

kolezanki i koledzy zbliza mi sie wymiana oleju i zastanawiam sie wlasnie nad przejsciem na polsyntetyk ale mam troche obaw co do tej operacji bo:

podstawowe info rzecz jasna to silnik 1.9D, ze 100% pewnym przebiegiem 110kkm

problem to taki ze auto od nowosci przez cale 110kkm jezdzi tylko i wylacznie na oleju mineralnym Mobil Super M 15W40,

co do kondycji jednostki wydaje mi sie ze wszystko jest ok oleju od wymiany do wymiany nie dolewam wcale ( ubytek praktycznie 1-2mm na bagnecie ) jest jeden wyciek/pocenie sie juz od X czasu z uszczelniacza walka rozrzadu ( moj mechanik stwierdzil ze to czesta przypadlosc w tych silnikach i narazie nie ma co tego zmieniac i wywalac kasy dopiero przy wymianie rozrzadu sie tym zajmie za jednym zamachem) pozatym silnik suchutki

ogolnie do mineralnego nic nie mam uwazam ze jest to dobry olej ( podstawa to regularna wymiana wraz z filtrem) ale jak kazdy wie niestety jest on gesty w zimne dni, a moje auto stracilo dach nad glowa i ostatnio wiekszosc czasu nocuje pod golym niebem wiec chcialbym mu zafundowac nieco lepsze smarowanie w zimne poranki i ulatwic rozruch

ale czy po takim przebiegu na mineralnym warto ryzykowac czy lepiej nie kombinowac i zostawic tak jak jest?

z gory dzieki za opinie i pomoc



Awatar użytkownika
grandi
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3831
Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
Lokalizacja: Boat city
Auto: Octavia
Silnik: AQY

Post autor: grandi » pn gru 14, 2009 13:12

Ja zmieniałem z mobila 15w40 przy 220 tys na gulfa 10w40 teraz 296 tys silnik ciszej chodzi w zimę lepiej pali bo olej rzadszy rozmwiałem w moim serwisie diesli i powiedzial mi mój mechanik że na poslynetyku można jeździć do 500 tys lanie minerałą to głupota


...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...

Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;

maciyk
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 81
Rejestracja: pn mar 30, 2009 22:44
Lokalizacja: Brzegi

Post autor: maciyk » pn gru 14, 2009 15:49

Ja zmieniłem z mineralnego elfa na valvoline 10w40 przy przebiegu 212 tys. i nic złego się nie dzieje.



redbullracing
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: sob lis 21, 2009 15:48
Lokalizacja: Polska

Post autor: redbullracing » pn gru 14, 2009 18:38

no wlasnie szkoda mi troche silnika z mineralnym na mrozie ale z drugiej strony boje sie zeby wiekszego balaganu nie narobic zeby mi pozniej przypadkiem nie cieklo z kazdej uszczelki albo bedzie chlal z 1-2 litra od wymiany do wymiany

ale czy ktos z was mial przejechany taki dystans na mineralnym czy zalal 1-2 razy i sie zastanawial czy wrocic do polsyntetyka ?



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 206 gości