Post
autor: Scatan » pt lis 13, 2009 21:27
troszkę o głupocie i wyniku
Wsadziłem tą turbinkę... (post wyzej Garrett GT1749UB 038253016D )
przerobiona została strona zimna (dospawane)... prawie jak fabryka od turba AJM
montaż przeszedł bez problemu... (kilka dobrych godzin bo i czyszczenie wszystkiego)
Odpalenie...
działa!!
w porównaniu do serii dość głośno gwizdała, pochodziła kilka minut i przegląd...
0 wycieków wszystko dobrze...
mała przejażdżka na zimnym około 2km powoli...
przegląd...
Wszystko świetnie... pochodził trochę i ogarnięcie warsztatu
Teraz
na miasto sprawdzić jak chodzi...
dojazd kilka kilometrów, silnik ładnie nabrał temperatury...
więc parking i delikatne sprawdzenie mocy
WSZYSTKO ŚWIETNIE
podjechałem do sklepu, autko cały czas chodziło... żadnych problemów...
wyjazd ze sklepu jakieś 500m i kontrolka STOP brak oleju
zgaszenie auta, patrze oleju brak, leci za nami
dolanie trochę i plan 3km na warsztat
jadę BRAK MOCY
przejechałem 200m i stwierdziłem że nie będę katować i mechanik podjechał
Zerwało się smarowanie TURBINY !!
szybka naprawa, zalanie i na warsztat
przez drogę BRAK MOCY dosłownie jakby auto miało 5km
na warsztacie wyciągamy Turbinę... i...
Wirniki Nie chcą się kręcić, jedynie obrót około 0,5cm (delikatnie)
na dość dużą siłę obracają się wirniki o 360
(wirniki brak luzów)
Turbo następnego dnia poszło na regeneracje i okazało się że muszla zimna była powiększana i wirnik jest większy od seryjnego, nikt nie chciał mi dać nawet chwili gwarancji na to tłumacząc się ze to fabryka tak nie zrobiła i że ma większe obciążenie a że muszla rozwiercona to powietrze może się źle kręcić
trudno, wirniki zostały jakie były i regeneracja 650zl w moto-szlif bez prawa regeneracji
naprawa wężyka do smarowania turbiny, tak że powinna wytrzymać ponad 200atmosfer
montowanie wszystkiego, wymiana oleju na 5w40 spec. 505.01
odpalenie i auto działa;] badanie wszystkiego co kilka kilometrów i jest dobrze... jedyny problem to czasami dym... ale to dlatego ze w wydechu jest go jeszcze pełno jak pierwsza turbina mi "wysrała" wszystko
narazie ponad 100km zrobionych a jutro 300km mam w planie
wrażenia po wymianie na mocniejsze turbo??
wydaje mi się jakby było mniej mocy:/ na standardowym turbo auto na 3 biegu włączało trakcje na mokrej nawierzchni tak jakby teraz płynniej nabiera mocy ale brak chwilowego kopa:p
auto laga żadnego niema zbiera się w każdym zakresie obrotów choć chyba lepiej w górnych obrotach auto się zachowuje;)
teraz niedługo kłaniają się pompowtryski... na vagu pokazuje mi wskazanie na nich ponad 120
Ostatnio zmieniony pt lis 13, 2009 21:34 przez
Scatan, łącznie zmieniany 1 raz.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=252644&hilit=bora+by+scatex