1.Krótkie biegi ( przełożenia ) ..jadąc np. na pierwszym biegu kilka metrów obroty już są duże ( silnik domaga się zmiany biegu - ryczy ) tak samo na 2 biegu też szybko obroty idą w górę...Ogólnie silnik ryczy jak obroty dojdą np. do 3k trochę jest to denerwujące bo boję się , że coś się stanie ( przegrzeję czy coś dlatego bieg staram się zmieniać do 2.5 tys obrotów ).
Jak jechałem golfem 3 1.8 w gazie to nie było tego ryku silnika i obroty tak szybko nie skakały w górę ...może dlatego , że mniejszy silnik i mniej hałasu ?
Szkoda , że nie ma tak , że na jedynce można byłoby więcej pociągnąć bez obciążenia silnika...jak stoję na światłach to auta biorą mnie jak chcą bo ja mam właśnie krótką jedynkę

Czy wy też tak macie ? Jeśli chodzi o mój silnik to jest sprawny...wyciąga 180km/h ( może i więcej by szedł ) turbo jest wymienione + gruszka też...
Podsumowanie :
Jedyne co mi przeszkadza w jeździe tym autem to właśnie ten ryk silnika kiedy obroty przekraczają 2.5k - szybko trzeba biegi zmieniać...
No i te krótkie przełożenia ( nie wiem jak to się nazywa bo jestem amator ).
Najlepiej podoba mi się w mym golfie 3 i 4 bieg w tedy można długo ciągnąć i jest fajne przyspieszenie...
Ale ogółem to chyba wole silniki benzynowe a Wy ?