"Przypadkowo" zalany regenerator STP do diesla
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
"Przypadkowo" zalany regenerator STP do diesla
Witam,
ponieważ wyjechałem z miasta to kolega pojechał na wymianę oleju w moim samochodzie. Ponieważ po wymianie oleju zaczął dochodzić hałas z okolicy silnika(okazało się, że to pompa wody) mechanik zalecił zalanie dodatku STP. Takie coś jak tutaj : http://www.olejesamochodowe.com.pl/go/_ ... SD&lang=pl
Kolega nie dodzwonił się do mnie i zezwolił na zalanie tego do silnika. No i teraz pytanie, czy to jest bezpieczne dla silnika?
Olej został zalany Motul 5W40 8100 X-Cess, także z wysokiej półki. Żal mi by było go teraz zlewać, ale nie chce zajechać silnika..
Przyjechałem na tym oleju i dodatku łącznie 400 km.
Posiadam Seata Ibizę z 1998 roku z silnikiem 1.9 TDI(seria 110KM) podkręcony na 150KM i 350 Nm. Silnik ma przejechane 270 tyś. km i zrobiony mały remont pół roku temu, bo plan jest na 200KM..
Proszę o porady..
Rozważam kilka opcji :
1. Zostawić tak jak jest i przy wymianie oleju za 10 000km zalać sam olej.
2. Zostawić tak jak jest i przy wymianie oleju za 10 000km zalać olej + ten sam dodatek.
3. Zlać to i zalać sam olej.
Nie wiem czy po przejechanie 400km dałoby cokolwiek zlanie tego.. no i czy teraz muszę do końca eksploatacji lać ten dodatek..
Z góry wielkie dzięki za pomoc.
ponieważ wyjechałem z miasta to kolega pojechał na wymianę oleju w moim samochodzie. Ponieważ po wymianie oleju zaczął dochodzić hałas z okolicy silnika(okazało się, że to pompa wody) mechanik zalecił zalanie dodatku STP. Takie coś jak tutaj : http://www.olejesamochodowe.com.pl/go/_ ... SD&lang=pl
Kolega nie dodzwonił się do mnie i zezwolił na zalanie tego do silnika. No i teraz pytanie, czy to jest bezpieczne dla silnika?
Olej został zalany Motul 5W40 8100 X-Cess, także z wysokiej półki. Żal mi by było go teraz zlewać, ale nie chce zajechać silnika..
Przyjechałem na tym oleju i dodatku łącznie 400 km.
Posiadam Seata Ibizę z 1998 roku z silnikiem 1.9 TDI(seria 110KM) podkręcony na 150KM i 350 Nm. Silnik ma przejechane 270 tyś. km i zrobiony mały remont pół roku temu, bo plan jest na 200KM..
Proszę o porady..
Rozważam kilka opcji :
1. Zostawić tak jak jest i przy wymianie oleju za 10 000km zalać sam olej.
2. Zostawić tak jak jest i przy wymianie oleju za 10 000km zalać olej + ten sam dodatek.
3. Zlać to i zalać sam olej.
Nie wiem czy po przejechanie 400km dałoby cokolwiek zlanie tego.. no i czy teraz muszę do końca eksploatacji lać ten dodatek..
Z góry wielkie dzięki za pomoc.
czegoś tu nie rozumie , piszesz że mechanik stwierdził usterkę pompy wody a dolewa dodatek do oleju , to po pierwsze , po drugie jakim cudem zaraz po wymianie oleju dochodzi hałas z silnika , dolanie takiego dodatku niczym raczej nie grozi silnikowi , ale tak samo nic nie da , najpierw to trzeba zlokalizować co hałasuje , szklanki , tłoki, panewki czy coś innego
Po tym dodatku jak i po wszelkiego rodzaju Doktorach lepkośc oleju masz jak do ciagnika ponad 20W40 - kiedys był taki tescik na TVN Turbo, on tylko zagęszcza olej aby zminimalizowac jego zuzycie, jak wyciszyc silnik- a sam wiesz do czego doprowadzic moze taka gestosc oleju- poza tym to typowy produkt w 100% składajacy sie z mineralnych baz a nie syntetycznych- moze 5% srodka syntetyczego zeby sie nie pienił
Umieściłem ten sam post na 2 forach, na tamtym nikt nie odpisał, dlatego temat tutaj. Wybacz jeżeli Ci to przeszkadza, ale jak człowiek jest zdesperowany to szuka pomocy wszędzie.Tommi029 pisze:na ilu forach będziesz wałkował ten sam temat???
Może zbyt chaotycznie opisałem to co się zdarzyło. A więc, potrzebowałem zmienić szybko olej i wysłałem kolegę "gdziekolwiek", byle tanio. W końcu wymiana oleju to żadna filozofia, więc kolega zajechał do "pana Zdzisia". Przy skręcaniu był pisk, więc pan Zdziś stwierdził, że to luźny pasek i przy okazji go wyregulował. Przy spuszczaniu oleju stwierdził, że z olejem "wychodzą jakieś gluty". Stwierdził,że zapewne był lany jakiś moto doctor wcześniej. Nowy olej zalany, facet odpala silnik, a tu zonk.. słychać głośne stukanie. Powiedział koledze,że trzeba zalać ten dodatek STP i powinno być okej. Kolega się zgodził na zalanie i pojechał.. Hałas wydawał się mniejszy, ale wciąż był.miś fazi pisze:czegoś tu nie rozumie , piszesz że mechanik stwierdził usterkę pompy wody a dolewa dodatek do oleju , to po pierwsze , po drugie jakim cudem zaraz po wymianie oleju dochodzi hałas z silnika , dolanie takiego dodatku niczym raczej nie grozi silnikowi , ale tak samo nic nie da , najpierw to trzeba zlokalizować co hałasuje , szklanki , tłoki, panewki czy coś innego
Następnego dnia pojechałem w trasę, łącznie ponad 350km. Wróciłem do domu i hałas był coraz głośniejszy. Postanowiłem dojechać do profesjonalnego warsztatu, stwierdzona została usterka pompy wody. W środę jestem umówiony na jej wymianę. Wierze,że ta diagnoza jest trafiona.
Czyli rozumiem,że turbina dostaje ostro po garach w takiej sytuacji. Czy mimo przejechania 400 km jak zleje ten olej z dodatkiem to będzie jak dawniej? Rozumiem,że należy się go pozbyć..PinkFloyd pisze:Po tym dodatku jak i po wszelkiego rodzaju Doktorach lepkośc oleju masz jak do ciagnika ponad 20W40 - kiedys był taki tescik na TVN Turbo, on tylko zagęszcza olej aby zminimalizowac jego zuzycie, jak wyciszyc silnik- a sam wiesz do czego doprowadzic moze taka gestosc oleju- poza tym to typowy produkt w 100% składajacy sie z mineralnych baz a nie syntetycznych- moze 5% srodka syntetyczego zeby sie nie pienił
Dzięki wielkie za wszystkie rady!
Ostatnio zmieniony pn cze 22, 2009 23:44 przez anom55, łącznie zmieniany 1 raz.
- grandi
- Lord GTI
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
- Lokalizacja: Boat city
- Auto: Octavia
- Silnik: AQY
Kto do tak dobrego oleju zalewa takie g....no a pana Zdzisia za jaja bym powiesił
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
heh i takim sposobem pozbawiłeś turbinki odpowiedniego chłodzenia i smarowania
dodatkowo olej wysokiej klasy który miałeś zalany zmutował w " COŚ " co sprzedaje się w TESCO za 45 zł bańka 5 L
Jeśli prosisz o porady to:
szybciutko na warsztat, wymień olej i niech mechanik ściągnie odsączarką resztki oleju ( to najtłustsze osadza się na dnie miski). gdzieś na forum był temat w którym pokazano zdjęcia miski olejowej po zalaniu tego super specyfiku GALARETA
nigdy już więcej nie lej tego dziadostwa, zapomnij o tym, że istnieje
ja bym pokarał tego mądrego mechanika:
po pierwsze jak się coś psuje to się wymienia
żaden ze znanych mi mechaników nie poleca takich "STP ulepszaczy" wniosek jest taki, że mało się zna ten "fachowiec"
POZDRO
dodatkowo olej wysokiej klasy który miałeś zalany zmutował w " COŚ " co sprzedaje się w TESCO za 45 zł bańka 5 L
Jeśli prosisz o porady to:
szybciutko na warsztat, wymień olej i niech mechanik ściągnie odsączarką resztki oleju ( to najtłustsze osadza się na dnie miski). gdzieś na forum był temat w którym pokazano zdjęcia miski olejowej po zalaniu tego super specyfiku GALARETA
nigdy już więcej nie lej tego dziadostwa, zapomnij o tym, że istnieje
ja bym pokarał tego mądrego mechanika:
po pierwsze jak się coś psuje to się wymienia
żaden ze znanych mi mechaników nie poleca takich "STP ulepszaczy" wniosek jest taki, że mało się zna ten "fachowiec"
POZDRO
Ostatnio zmieniony wt cze 23, 2009 15:48 przez PELE, łącznie zmieniany 1 raz.
tyko dziwne mi się wydaje że po wymianie OLEJU nagle zaczęła szwankować pompa wody , żeby się nie okazało że ten mechanik zacznie od pompy a skończy na wymianie silnika
Ostatnio zmieniony wt cze 23, 2009 16:30 przez miś fazi, łącznie zmieniany 1 raz.
- andrew.zbyrko
- Gadatliwa bestia
- Posty: 589
- Rejestracja: śr sie 08, 2007 22:18
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
kiedys przypadkowo wdałem sie w rozmowe z pewnym "mechanikiem" który jak twierdzi zawsze przy wymianie uszczelki podgłowicowej zalewa 2 doktory do płynu, tak profilaktycznie aż głowa boli jakie patenty co niektórzy stosują.....
Ostatnio zmieniony wt cze 23, 2009 19:41 przez andrew.zbyrko, łącznie zmieniany 1 raz.
topbrakes.pl
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Dobrze prawisz...A jeszcze lepiej zalać najtańszym 5W... przejechać z 20 kilometrów ,zlać wymienić fitr i olej.pelton1985 pisze:heh i takim sposobem pozbawiłeś turbinki odpowiedniego chłodzenia i smarowania
dodatkowo olej wysokiej klasy który miałeś zalany zmutował w " COŚ " co sprzedaje się w TESCO za 45 zł bańka 5 L
Jeśli prosisz o porady to:
szybciutko na warsztat, wymień olej i niech mechanik ściągnie odsączarką resztki oleju ( to najtłustsze osadza się na dnie miski). gdzieś na forum był temat w którym pokazano zdjęcia miski olejowej po zalaniu tego super specyfiku GALARETA
nigdy już więcej nie lej tego dziadostwa, zapomnij o tym, że istnieje
ja bym pokarał tego mądrego mechanika:
po pierwsze jak się coś psuje to się wymienia
żaden ze znanych mi mechaników nie poleca takich "STP ulepszaczy" wniosek jest taki, że mało się zna ten "fachowiec"
POZDRO
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 196 gości