Drżący silnik na wolnych obrotach
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Drżący silnik na wolnych obrotach
Witam
Mam taki problem, jak auto chodzi na wolnych obrotach to zaczyna wpadać w bardzo duże drgania, jeśli mam wyciągnięte ssanie choć trochę jest ok, patrzyłem podciągając linką od gazu ale bardzo dużo bym musiał ją podciągnąć żeby nie trząsł się, filtry paliwa, oleju, powietrza wymienione niedawno, silnikiem nie trzęsie dopiero powyżej 1050 obrotów. Co podpowiecie? Źle ustawiona pompa? Wtryski? Może ktoś miał podobny problem. Dodam że auto nie ma problemów z odpalaniem nawet zimą przy dużych mrozach, nie kopci (oczywiście że jak to diesel czasem dymka puści ), wszystko jest ok poza tym telepaniem silnikiem
Mam taki problem, jak auto chodzi na wolnych obrotach to zaczyna wpadać w bardzo duże drgania, jeśli mam wyciągnięte ssanie choć trochę jest ok, patrzyłem podciągając linką od gazu ale bardzo dużo bym musiał ją podciągnąć żeby nie trząsł się, filtry paliwa, oleju, powietrza wymienione niedawno, silnikiem nie trzęsie dopiero powyżej 1050 obrotów. Co podpowiecie? Źle ustawiona pompa? Wtryski? Może ktoś miał podobny problem. Dodam że auto nie ma problemów z odpalaniem nawet zimą przy dużych mrozach, nie kopci (oczywiście że jak to diesel czasem dymka puści ), wszystko jest ok poza tym telepaniem silnikiem
Ostatnio zmieniony ndz cze 21, 2009 17:29 przez combo21, łącznie zmieniany 1 raz.
Wrzuć bieg np 1 i na zgaszonym silniku pchaj go w przód i w tył i patrz na której się mocno podnosi.combo21 pisze:Jak można by te poduchy pod silnikiem sprawdzić ewentualnie?
Co do trzęsienia mój też mocno trzęsie na zimnym silniku i muszę dosyć kawałek przejechać na ssaniu. Gdy się zagrzeje już mniej trzęsie ale lusterka latają delikatnie. Moją przyczyną jest już słaba kompresja...
sprawdz poduszki, tylko wszystkie;p masz pompe ktora przy wyciagnietym zimnym rozruchu podnosi wolne obroty? czy bez tego? jeżeli masz u siebie ten bajer, to obstawiam jednak poduszki
co do sprawdzania, jezeli sa bardzo wywalone to przy zagszonym silniku bedziesz mógł nim poruszac dosc znacznie, ew przy włączonym powinien się bardziej telepać w którymś miejscu, poza tym mozesz poprosic kogoś żeby ruszał przód tył a ty idź i patrz pod maskę gdzie sie unosi silnik
i jeszcze jedno, jestes pewien że tzrzesie Ci się silnik? może to jednak deska;]?
co do sprawdzania, jezeli sa bardzo wywalone to przy zagszonym silniku bedziesz mógł nim poruszac dosc znacznie, ew przy włączonym powinien się bardziej telepać w którymś miejscu, poza tym mozesz poprosic kogoś żeby ruszał przód tył a ty idź i patrz pod maskę gdzie sie unosi silnik
i jeszcze jedno, jestes pewien że tzrzesie Ci się silnik? może to jednak deska;]?
Ostatnio zmieniony pn cze 22, 2009 18:05 przez jaku89, łącznie zmieniany 1 raz.
- grandi
- Lord GTI
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
- Lokalizacja: Boat city
- Auto: Octavia
- Silnik: AQY
Podjedziesz na spota to Ci sprawdzę poduchy mam wszystkie nowe a silniki takie same
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: wt kwie 15, 2008 16:30
- Lokalizacja: Gubin
- Kontakt:
Witam. mam podobny problem co combo21. Niedawno w moim golfie trzęsło bardzo mocno silnikiem, o mało się tłumik nie urwał. wymieniłem poduchy pod silnikiem i wszystko pięknie . Silnik sztywno siedzi, chociaż wiadomo delikatnie musi się ruszać. tylko, że teraz drgania przeszły na "kabinę" i środek golfa trzęsie się jak w kombajnie . muszę mocno obroty podnieść, żeby dało się normalnie czekać np. na zielone. przed wymianą poduszek, drgania w środku auta nie były aż tak odczuwalne mimo, że poduchy były wyrypane maksymalnie. chyba wszystkie drgania zabierał silnik i tłumik, a teraz zbieram ja... może wiecie o co tu może chodzić? jakaś recepta, żeby tak nie trzęsło?? silnik 1.6 TD odkąd go mam, nie regulowałem pompy, ani kąta wtrysku.
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: wt kwie 15, 2008 16:30
- Lokalizacja: Gubin
- Kontakt:
witam panowie, to mój problem można powiedzieć że jest w większej części rozwiązany, wywaliłem katalizator autko odmuliło i przy okazji przestał drżeć jak głupi, nie jest to jeszcze to ale prawdopodobnie ma za słaby spręż bo uszczelka się sypie pod głowicą ale i tak jest ogromna różnica, także polecam kat out
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 70 gości